Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Fluoresceina a kwiaty 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 18 lut 2013, o 22:30
Posty: 2
Post Fluoresceina a kwiaty
Witam, ciekawi mnie co by było gdyby poddać kwiaty cięte wpływowi fluoresceiny, czy kwiaty nabrałyby wtedy jakichś charakterystycznych właściwości fluoresceiny?? Jeżeli tak to w jakich warunkach trzeba przeprowadzić doświadczenie i jakiej ilości odczynników trzeba użyć?? Czy kwiatom w ogóle można nadać jeszcze jakieś inne ciekawe właściwości po za farbowaniem ich barwnikami ?? I czy można takie doświadczenia przeprowadzać na kwiatach z korzeniami? Bardzo mnie to ciekawi a sama nie mam jakiegoś większego dostępu do odczynników, z góry dziękuję za odpowiedzi. :)


5 mar 2013, o 18:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 gru 2011, o 09:43
Posty: 219
Post Re: Fluoresceina a kwiaty
Z tego co pamiętam farby fluorescencyjne są toksyczne wiec na początek zabawy z chemią trochę nie za bardzo ;/
Kwiat można odbarwiać z oparach tlenku siarki ;)
Poza tym są bardzo fajne i bezpieczne doświadczenia z obrazami na liściu. Zakrywasz część liścia by w tych miejscach nie powstawała skrobia, potem wkładasz w alkohol żeby chlorofil stracił barwę i wywołujesz obraz jodyną.

_________________
A kiedy ja dostanę gwiazdkę ? :D... Miałem na myśli, że chcę jak Smok :> Strącić jedną trzecią z nieba ...

Good Morning,

PS: Mam Demo wersje internetu.


7 mar 2013, o 20:24
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 lut 2013, o 22:30
Posty: 2
Post Re: Fluoresceina a kwiaty
O tych oparach to czytałam już w książce "Między zabawą a chemią" a wywoływanie zdjęcia na liściu strasznie fajna zabawa. A czy można by było sprawić żeby kwiat świecił?? Gdyby tak napoić go luminolem? Czy dałoby to jakieś efekty??


11 mar 2013, o 11:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2010, o 22:10
Posty: 25
Post Re: Fluoresceina a kwiaty
Luminol niestety nie da najprawdopodobniej pożądanego efektu. Jeśli kwiat ma świecić, to można spróbować dolać do wody roztworu fluoresceiny z odrobiną! jakiejś zasady, następnie oświetlić kwiat światłem UV, powinien zaświecić na zielono, ale nie daję 100%. To raczej bezpieczne doświadczenie, bo nie pracujesz z substancjami trującymi, a dodatkowo fluoresceina nie jest droga. Możesz też wziąć dwie hortensje i zmienić im pH gleby. W teorii jedna powinna zmienić kolor kwiatów na różowy, a druga na niebieski, ale jest to doświadczenie które zajmuje dużo czasu. Co do świecenia luminolu, to zawsze pozostaje wzbudzenie do świecenia hemoglobiny w próbce krwii. A z tego co pamiętam, to można też niektóre włókna roślinne pobudzić do świecenia luminolem, ale nie wiem do końca o jakie włókna chodzi. Odsyłam do ciekawej lektury: http://www.vmc.org.pl/index.php/ogolna/ ... %C5%82-nas

_________________
Chemik nigdy nie umiera,
po prostu przestaje reagować.


16 maja 2013, o 22:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..