Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
2006.02.16
W dzisiejszych Faktach (207.02.16) była wzmianka o obronie Doliny Rospudy... żenua do potęgi n-tej oglądał ktoś? ot, grupa dzieciaków bawi sie w obrońców i dynda se na drzewach... tak to zabrzmiało...
"...patrzę w las
i widzę drzewo całe w ustach siekier..." (M. Grechuta)
nowe wiesci, czyli nic nowego:
Cytuj:
Rząd się tłumaczy z Rospudy Wczoraj, w ostatnim możliwym terminie, polski rząd przesłał Brukseli wyjaśnienia dotyczące budowy obwodnicy Augustowa przez bezcenną Dolinę Rospudy. Ponad dwa miesiące temu Komisja Europejska zarzuciła Polsce, że budując autostradę na bezcennych przyrodniczo, chronionych unijnym prawem torfowiskach doliny rzeki Rospudy, łamie wspólnotowe prawo. Zażądała wyjaśnień i apelowała o wstrzymanie inwestycji.
- Prace nad wyjaśnieniami trwały do ostatniej chwili, ale zdążyliśmy - mówił wczoraj Sławomir Mazurek, rzecznik ministra środowiska. Polski rząd pytał dwa tygodnie temu KE, czy może dać nam więcej czasu na wyjaśnienia, ale Barbara Helfferich, rzeczniczka Komisji Europejskiej, powiedziała wczoraj: - W okolicznościach, jakie mamy, trudno oczekiwać, by Komisja zgodziła się na prośbę Polski.
Te okoliczności to niebywały pośpiech, jakiego nabrały prace nad rozpoczęciem budowy obwodnicy - wydanie w ostatnich tygodniach decyzji środowiskowej przez ministra środowiska i pozwolenia na budowę przez wojewodę podlaskiego. Obie wywołały irytacje przedstawicieli Brukseli. Kilka dni temu podczas pobytu w Warszawie José Manuel Barroso publicznie powiedział, że jest zdumiony i zaniepokojony pośpiechem polskich władz w tej sprawie.
Wczoraj poufne wyjaśnienia trafiły do Komisji. Rzecznik resortu środowiska jest pewien, że wyjaśnienia strony Polskiej uspokoją szefa KE, bo inwestycja jest "w zgodzie z polskim i unijnym prawem". Premier Jarosław Kaczyński, oceniając wczoraj resort środowiska, mówił, że protestujący to często ludzie dobrej woli, ale przy takich inwestycjach zawsze są niezadowoleni. I jeśli rząd ustąpi w tej sprawie, "to zapomnijmy o autostradach".
Jeśli to nie przekona Komisji, Polskę czeka proces przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, a w wypadku przegranej - gigantyczne kary.
Wczoraj rozpoczęła się budowa innej inwestycji budzącej wątpliwości Brukseli - kilkukilometrowej obwodnicy Wasilkowa (leży niedaleko Białegostoku). Ona również częściowo zlokalizowana jest na terenach chronionych przez Unię. W tym wypadku KE ma jednak zastrzeżenia głównie do procedur, a nie do przebiegu trasy...
może zacznijmy juz odkładac pieniądze na spłatę unijnej kary... bo jak nam Unia kare dowali, "to sie w papciach nie zmiescimy"
i jeszcze tutaj:
Cytuj:
Maszyny ruszą na Dolinę Rospudy w ciągu 30 dni
Wbiałostockim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad została podpisana z Budimeksem-Dromeksem umowa o budowie obwodnicy Augustowa. Oznacza to, że w ciągu miesiąca robotnicy zaczną pracę nad trasą przez Dolinę Rospudy.
Konflikt o estakadę wkroczył na nowy etap. W weekend powstał tam obóz ekologów z Greenpeace, którzy mają blokować budowę. Premier Jarosław Kaczyński zapowiedział, że nie pozwoli na zablokowanie inwestycji, ponieważ oznaczałoby to precedens zagrażający budowie autostrad. Andrzej Maciejewski, rzecznik GDDKiA, lekceważy obozowiczów: – Ekolodzy zmarzną i sobie pójdą. Rzecznik Greenpeace Jacek Winiarski odpowiada: – Będziemy utrudniać budowę do końca. Nasza organizacja już raz wymusiła zmianę lokalizacji tarczy antyrakietowej na Węgrzech. Uratowaliśmy wtedy park narodowy – argumentuje. W czwartek ekolodzy zbudowali dodatkowe stanowiska wysoko na drzewach. Zapowiadają, że właśnie stamtąd będą bronić lasu przed wycinką.
Budowa obwodnicy Augustowa prawdopodobnie ruszy przed marcem, bo – jak mówią ekolodzy – właśnie wtedy na terenach ochrony ptaków zaczyna się okres lęgowy, w którym nie można prowadzić prac budowlanych. Czy GDDKiA planuje użycie siły? – W ogóle nie zastanawiamy się nad kwestią obozu – ucina rozmowę Andrzej Maciejewski. Wykonawca nie chce spekulować, co będzie w dniu, gdy ruszą maszyny. – Oczywiście, zatrudniamy agencję ochrony, ale wierzę, że ekolodzy nie posuną się do działań niezgodnych z prawem – tłumaczy Krzysztof Kozieł z firmy Budimex-Dromex.
Cytuj:
Oficjalne Stanowisko LOP
Liga Ochrony Przyrody uważa wariant przebiegu drogi ekspresowej Via Baltica, omijający najcenniejszą część Doliny Rospudy, chronioną w ramach sieci Natura 2000 za możliwy do zaakceptowania. Taki przebieg trasy jest w oczywisty sposób w pełni uzasadniony, nie tylko ratowaniem unikalnego dziedzictwa przyrodniczego Polski, ale i względami ekonomicznymi i możliwością pozyskania funduszy unijnych.
Po raz kolejny, stanowczo sprzeciwiamy się inwestycjom niosącym nieodwracalne zmiany w środowisku przyrodniczym najcenniejszych terenów naszego kraju, szczególnie kiedy istnieją rozwiązania alternatywne.
Prezes Zarządu Głównego LOP Władysław Skalny
Cytuj:
Polska — Jest coś zawstydzającego w tym, że największe skarby polskiej przyrody muszą być chronione przed polskimi politykami i drogowcami przez interwencje urzędników z Brukseli.
Polska — Jest coś zawstydzającego w tym, że największe skarby polskiej przyrody muszą być chronione przed polskimi politykami i drogowcami przez interwencje urzędników z Brukseli.
oj, dłuuugo będziemy sie wstydzić...
Jak zawsze w Polsce jest chore prawo dotyczace ochorny przyrody , a ludzie ktorzy chca w jakikolwiek sposob ochronic, to co ma najwieksza wartosc sa bojkotowani z kazdej strony.
O ile sie orientuje mozna bylo zbudowac obwodnice nie naruszając naturalnego ekosystemu ,ale najlatwiej jest isc najprostyszymi drogami.
Czy najlatwiej to tez kwestia sporna,gdyz przejscie przez bagna bedzie wymagalo sporych nakladow pienieznych........................
Ostatnio edytowano 17 lut 2007, o 10:22 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz
17 lut 2007, o 10:19
Chrobry1
******
Dołączył(a): 11 sty 2006, o 09:48 Posty: 169 Lokalizacja: swiete miasto
Jesli niewiadomo o co chodzi zawsze chodzi o pieniadze.Ktos dal ktos wziol isprawa zalatwiona ,oni kary niebeda placic z wlasnej kieszeni ,a pieniazki do niej wpadly.Puki niebedzie wprowadzona odpowiedzialnosc finansowa za popelnione bledy takie zachowania beda nagminne bo czym jest ewentualna nagana w porownaniu ze spokojnym zyciem do konca swoich dni .
_________________ Teoria Teoria Teoria
to wszystko co w zyciu zostaje
17 lut 2007, o 10:21
Oxygenium
******
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
Fenyloetyloamina napisał(a):
O ile sie orientuje mozna bylo zbudowac obwodnice nie naruszając naturalnego ekosystemu ,ale najlatwiej jest isc najprostyszymi drogami.
jest projekt i możliwośc wybudowania tej obwodnicy biegnącej nieco inaczej. kazda taka ingerencja narusza naturalny ekosystem, ale gdyby wykorzystac projekt nie biegnący przez obszar ochronny Doliny, straty byłyby mniejsze
Chrobry1 napisał(a):
Jesli niewiadomo o co chodzi zawsze chodzi o pieniadze.Ktos dal ktos wziol isprawa zalatwiona ,oni kary niebeda placic z wlasnej kieszeni ,a pieniazki do niej wpadly
na poprzedniej stronie tego posta napisałam w skrócie, o cop chodzi, dlaczego obwodnica ma biec własnie tędy... tak jak mówisz: jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze...
2007.02.17 i dalsze wiesci, robi sie gorąco:
Cytuj:
niedziela godz. 13.00:
Gdansk - pomnik Neptuna, Dlugi Targ Warszawa - pomnik Pilsudskiego, kolo Belwederu, Poznan - pod Marychem, ul. Polwiejska, Lodz - pomnik Tuwima, ul.Piotrkowska, Szczecin - Waly Chrobrego, Krakow - Pomnik Mickiewicza, Rynek Glowny,
Akcja w obronie Doliny Rospudy. Niedziela w Gdansku pod Fontanna Neptuna
W niedziele 18 lutego o godz. 13.00 w Gdansku na ulicy Dlugi Targ przy fontannie Neptuna rozpocznie sie wiec przeciwko budowie autostrady przecinajacej Doline Rospudy. Gdanska akcja, ktora wesprze zespol samby ulicznej Rhythms of Resistance Trojmiasto jest czescia ogolnopolskich protestow tego dnia.
Ubierzcie sie na zielono lub wezcie zielone gadzety. Kolor zielony w ostatnich dniach stal sie symbolem niezgody na niszczenie unikalnych terenow Doliny Rospudy. Przystroimy na zielono fontanne Neptuna. Postarajcie sie zrobic transparent. Najblizsze dni beda decydujace dla Doliny Rospudy. Dnia 09.02.07 Wojewoda Podlaski wydal pozwolenie na budowe drogi ekspresowej. Oznacza to, ze inwestor – Generalna Dyrekcja Drog Krajowych i Autostrad - uzyskal ostatecznie zielone swiatlo dla rozpoczecia wycinki lasu w Dolinie Rospudy.
Lokalne wladze, jak i te na szczeblu krajowym, wykazuja wysoki poziom nieswiadomosci i arogancji. Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Komisja Europejskiejska, artysci, naukowcy, ponad 150 tysiecy ludzi z Polski i 10 tysiecy z zagranicy nie wystarczylo, by powstrzymac urzednikow przed proba zniszczenia jednego z najcenniejszych fragmentow polskiej przyrody.
Cala Polska w najblizsza niedziele organizuje happeningi i akcje informacyjno-edukacyjne. Podobna akcja odbedzie sie tez w Krakowie o godz.13.00.
Cenny przyrodniczo obszar Doliny Rospudy jest zagrozony planowana budowa obwodnicy Augustowa, stanowiacej czesc jednego z wariantow drogi ekspresowej Via Baltica. W przypadku realizacji tego projektu zarowno sama trasa szybkiego ruchu, jak i prace przy jej budowie przyczynia sie do zniszczenia przyrody (w tym miejsc gniazdowania ptakow i stanowisk chronionych roslin), ze wzgledu na halas, zanieczyszczenia, budowe nasypow i dlugiego mostu, jak rowniez zmiane stosunkow wodnych spowodowana wymiana gruntow slabonosnych na piaszczyste. Krakowska Akcja rozpocznie sie na Rynku Glownym pod pomnikiem Adama Mickiewicza o godz. 13.00. Przez caly czas trwania akcji bedziemy rozdawac zielone wstazki - symbol solidarnosci z Rospuda oraz ulotki na Rynku Glownym oraz w krakowskich kawiarniach. Odbedzie sie takze mini-happening "Wstega Rospudy" – przygotowana bedzie dluga zielona wstega, ktora kazdy bedzie mogl przez chwile potrzymac i pozostawic na niej swoj podpis, by w ten sposob zjednoczyc sie z zagrozona Dolina.
Akcja "Krakow dla Rospudy" jest spontaniczna partnerska inicjatywa grupy krakowskich organizacji ekologicznych: Fundacji Aeris Futuro, Fundacji Partnerstwo dla Srodowiska (Program Zielonych Szlakow – Greenways), Greenpeace – Malopolska, Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody, Sekcji Parkow Narodowych Polskiego Klubu Ekologicznego, Ostra Zielen i in.
Protest w Warszawie - Rzadko chodze na demonstracje, ale w niedziele o 13 pojde pod Belweder. Sytuacja Doliny Rospudy jest dramatyczna. Wyrok na Doline wydal Minister Srodowiska, a Premier RP ostatecznie go przypieczetowal. Buldozery Budimexu moga wjechac w Doline Rospudy w kazdej chwili. Moze Komisja Europejska uratuje Rospude za nas? Moze Rzecznik Praw Obywatelskich wygra sprawe przed NSA? Moze. A moze los Doliny Rospudy zalezy po prostu ode mnie i od Ciebie? Nie zgadzam sie na poprowadzenie fragmentu obwodnicy Augustowa przez Doline Rospudy, poniewaz wiem, ze jest alternatywa trasy przez Chodorki. Tansza, bezpieczna dla przyrody i zgodna z prawem. Chce jak najszybszego zbudowania obwodnicy dla Augustowa przez Chodorki. Uwazam, ze TIR-y przemierzajace Polske tranzytem, powinny jechac na lawetach kolejowych. Nosze zielona wstazke. W niedziele, osiemnastego lutego o 13, ide pod Belweder. Dopoki stoja drzewa, mozemy zatrzymac ten walec. Od Ciebie zalezy. Przemek Pasek Fundacja Ja Wisla
2007.02.18
Cytuj:
Rząd ma wątpliwości, czy ustąpienie naciskom ekologów w sprawie doliny Rospudy będzie dobrym wyborem - mówił premier Jarosław Kaczyński podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Jego zdaniem, uległość w takich przypadkach może skutecznie zablokować wykorzystanie unijnych pieniędzy na budowę autostrad w Polsce.
Akcji w ochronie środowiska, podobnych do kontrowersji nt. doliny rzeki Rospudy będzie mnóstwo - przekonywał premier.
Ciemnogród i zacofanie... Nie rozumiem stanowiska premiera, że ustąpienie ekologom = koniec budowy dróg Przeciez nikt nie chce zakazac budowy Via Baltica, chodzi tylko o to, by pobiegła inną trasą, by ta konkretna budowa uczyniła jak najmniej szkód...
Cytuj:
Ekolodzy zapowiadają, że nie wpuszczą koparek i nie pozwolą wyciąć w dolinie Rospudy ani jednego drzewa. Augustowianie ostrzegają: na protest odpowiedzą protestem.
GDANSK - pomnik Neptuna Dlugi Targ WARSZAWA - pomnik Pilsudskiego obok Belwederu, Belwederska 56 POZNAN - pomnik Marycha, ul. Polwiejska ŁÓDŹ - pomnik Tuwima, Piotrkowska SZCZECIN - Waly Chrobrego ELK - pomnik Michala Kajki, centrum KRAKOW pomnik Mickiewicza - rynek BIAŁYSTOK - Rynek Kosciuszki pod Pomnikiem Pilsudskiego LUBLIN - Plac Litewski pomnik Pilsudskiego BIELSKO-BIAŁA - przed CH SFERA ul. Mostowa 5 RZESZoW - przed Urzedem Wojewodzkim OSTROWIEC sWIETOKRZYSKI – rynek KATOWICE przy Zabie na ul. Stawowej
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
2007.02.20
garść następnych wiadomosci, może kogos zainteresują:
Cytuj:
Polacy bronią Doliny Rospudy
W wielu miejscach w całym kraju odbyły się w niedzielę protesty przeciwko budowie obwodnicy Augustowa, która ma przebiegać przez Dolinę Rospudy. Symbolem protestu stały się zielone kokardki wpięte w ubrania manifestujących. Do Doliny Rospudy, gdzie od tygodnia w proteście obozuje kilkudziesięciu ekologów z Greenpeace, przyjechało w niedzielę ok. 100 osób – zwolenników i przeciwników budowy obwodnicy w wariancie proponowanym przez drogowców. Odróżniali się oni kolorem wpiętych w ubrania wstążek: zwolennicy obwodnicy przebiegającej częściowo przez dolinę Rospudy nosili pomarańczowe, przeciwnicy – zielone. Czasami dochodziło do utarczek słownych, ale ekscesów nie było. Uliczne pikiety przeciwników budowy obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy odbyły się w niedzielę w wielu miejscach w całym kraju
W marcu Komisja Europejska zdecyduje, czy budowa przez Rospudę obwodnicy Augustowa narusza unijne prawo. Drogowcy nie zamierzają czekać - jeszcze w lutym buldożery mają wjechać do doliny. - Mamy nadzieję, że wyjaśnienie wysłane w czwartek do Komisji przez ministra środowiska Jana Szyszkę zakończy dyskusję w Brukseli i udowodni, że dobrze wytyczyliśmy i przygotowaliśmy trasę. Nie ma powodu podejrzewać, że KE będzie kontynuowała jakiekolwiek postępowanie przeciw Polsce. I że jakiekolwiek kary zostaną na Polskę nałożone - mówił wczoraj rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Andrzej Maciejewski.
Raz zniszczonej Rospudy zastąpić się nie da Adam Wajrak
Ministerstwo Środowiska wciąż uparcie twierdzi, że wystarczy przyrodzie nad Rospudą zrekompensować straty gdzie indziej. To zbiór pobożnych życzeń. - Na podobne torfowiska trzeba by poczekać od 5 do 10 tysięcy lat - mówi dr Rudy van Diggelen z Uniwersytetu w Groningen. W "Sygnałach Dnia" w ostatni poniedziałek minister środowiska Jan Szyszko zapewniał: - Wszystko można robić (na terenach Natura 2000) pod warunkiem, że nie będzie się w sprzeczności z interesami środowiska i interesami społecznymi. Czyli można prowadzić inwestycje, pod jednym względem, aby naprawdę nie zniknął ani jeden z występujących tam gatunków, a wręcz przeciwnie, o ile jest to możliwe, żeby naprawić tą sytuację. - Ministrowi chodzi o kompensacje przyrodnicze. Ale nie jest tak, że rekompensata jest jedynym warunkiem prowadzenia dużych, szkodliwych dla przyrody inwestycji w obszarze Natura 2000. Przede wszystkim trzeba udowodnić, że nie było rozwiązania alternatywnego - mówi dr Marta Wiśniewska z WWF. - Jeśli chodzi o Rospudę takie rozwiązanie jest i inwestor wie o nim od dwóch lat.
Jak czytam takie pierdoły: "wystarczy przyrodzie nad Rospudą zrekompensować straty gdzie indziej" to znowu nie wiem, czy płakać, czy się śmiac... Jak to sobie minister wyobraża? przesadzi miodokwiaty? kazde sowom włochatym i bielikom gniazda poprzenosić? założy gdzies kilkuhektarowe sztuczne torfowisko? to jest minister środowiska? Gorąco polecam przeczytać ten artykuł, jest na prawdę ciekawy (jak zreszta wszystko, co pisze Wajrak): http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478,3926217.html
o tym już pewnie wszyscy słyszeli:
Cytuj:
Greenpeace broni Doliny Rospudy
Ekolodzy protestują przeciwko budowie obwodnicy Augustowa, która miałaby przeciąć Dolinę Rospudy. Organizacja Greenpeace postawiła obóz w lesie, gdzie ma być budowana ponad 500-metrowa estakada. Protestujący śpią w namiotach. Ekolodzy od kilku dni przypinają liny do drzew. Zamierzają przypiąć się do nich, gdy wykonawca obwodnicy będzie chciał je wyciąć. Wczoraj protestujących odwiedził minister środowiska Jan Szyszko. Jak powiedział nie może on pomóc ekologom z Greenpeace, protestującym przeciwko budowie, ponieważ jest już za późno na zmianę lokalizacji, a wszystkie niezbędne decyzje zostały już wydane. Zdaniem ekologów spotkanie było szkolną pogadanką, która nic nie wniosła do tematu.
"Gazeta" dotarła do oryginału listu Komisji Europejskiej w sprawie obwodnicy Augustowa Ten oficjalny dokument często przywoływany jest przez obie strony sporu o przebieg obwodnicy. I każda z nich mówi o jego zawartości zupełnie co innego. Według organizacji ekologicznych pismo zawiera konkretne zarzuty, według strony rządowej to wyłącznie pytanie o stan faktyczny. - Do Komisji Europejskiej dotarły skargi organizacji ekologicznych i ta chce je wyjaśnić u źródła - czyli w rządzie - bagatelizowała całą sprawę Barbara Kondrat, wiceminister transportu. W podobnym duchu wypowiadali się inni przedstawiciele polskich władz.
Rospudzie zaszkodzą środki do odmrażania drogi Drogowcy: estakadę nad doliną rzeki będziemy w zimie odmrażać chemicznie. Ekspert: - Tylko podgrzewanie jezdni jest bezpieczne dla środowiska
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
2007.02.22
pewnie wszyscy już wiedzą, ze geodeci wkroczyli do Doliny Rospudy... póki bawia sie w pomiary, jest szansa, że Unia potrząsnie odpowiednią gałęzią i szyszki sie posypią
Cytuj:
Obwodnica przez Dolinę Rospudy - prezydent wyraził dezaprobatę Prezydent Lech Kaczyński wyraził dezaprobatę wobec planowanego na jutro rozpoczęcia budowy obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy. O rozpoczęciu prac poinformowali dzisiaj minister środowiska oraz szef białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Maria Kaczyńska: Mam na ten temat jednoznaczną opinię. Jestem całym sercem za zachowaniem Doliny Rospudy w nienaruszonym stanie. Dolina ta jest zjawiskowo piękna i podziwiana przez wszystkich, którzy mieli okazję ją widzieć. Nie możemy okazać się barbarzyńcami. Obwodnicę można przecież zbudować, omijając to niezwykłe miejsce. Nie wierzę, żeby bez ostatecznych decyzji jutro ruszyły buldożery.
Minister środowiska Jan Szyszko nie spodziewa się kar ze strony Unii Europejskiej za rozpoczęcie budowy obwodnicy Augustowa w dolinie rzeki Rospudy. Inwestor zapowiada, że prace z użyciem sprzętu budowlanego ruszą prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.
pan minister czuje sie panem na włosciach... i podpisuje kolejne dokumenty...
Cytuj:
Autostrada ominie posiadłość ministra
Minister środowiska nie chce mieć obwodnicy pod oknami własnego domu. Jan Szyszko podjął decyzję, że Wschodnia Obwodnica Warszawy ominie jego rodzinną miejscowość - pisze "Dziennik". Minister mieszka w Wesołej, położonej najbardziej na wschód dzielnicy Warszawy. Tam się urodził, tam ma dom, tam też jego żona jest radną. Według planów drogowców przez teren Wesołej ma przechodzić Wschodnia Obwodnica Warszawy. Plany istnieją od kilkunastu lat. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opracowała trzy warianty trasy przebiegającej przez Wesołą. Po protestach mieszkańców miejscowości powstał też czwarty wariant, traktowany jako rozwiązanie najmniej prawdopodobne, bo najbardziej niekorzystne dla środowiska. Ale Jan Szyszko swoim podpisem wybrał właśnie rozwiązanie ostatnie. To oznacza, że trasa będzie droższa, bo dłuższa o kilkanaście kilometrów. Jej wybór oznacza też wycięcie 50 hektarów lasu i budowę drogi pod oknami ludzi, którzy stawiali swe domy właśnie tam w przekonaniu, że trasa będzie gdzie indziej. Decyzja ministra jest tak zaskakująca, że przeciw niej protestuje nawet mazowiecka Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Pracownicy GDDKiA nigdy jeszcze nie byli przeciwni budowie drogi - podkreśla "Dziennik"
Cytuj:
Komisja Europejska bardzo zła
Tymczasem Komisja Europejska ma już gotowy kalendarz działań w obronie Doliny Rospudy - dowiedziała się "Gazeta" - Za tydzień, 28 lutego, Komisja Europejska wyda tzw. uzasadnioną opinię. To kolejny etap procedury, która ma stwierdzić, czy doszło do naruszenia unijnego prawa. A najprawdopodobniej 21 marca rozpocznie się trzeci etap, czyli pozew do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Pomiędzy tymi datami Komisja poprosi też ETS o wydanie specjalnego nakazu wstrzymania prac - powiedział nam jeden z wysokich rangą urzędników Komisji proszący o zachowanie anonimowości. - O ile oczywiście Polska nie zareaguje pozytywnie i nie wyjaśni całej sprawy - dodaje nasz rozmówca.
Cytuj:
Obwodnica Augustowa pod lupą CBA
Centralne Biuro Antykorupcyjne na wniosek prezydenta kontroluje przetarg na budowę obwodnicy Augustowa - poinformował w czwartek dyrektor gabinetu szefa CBA Tomasz Frątczak. W czwartek przed południem funkcjonariusze CBA rozpoczęli kontrolę w białostockim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - podał Frątczak. Kontrolujący zwrócili się o wydanie dokumentacji związanej z udzieleniem zamówienia publicznego na budowę obwodnicy Augustowa - poinformował. - Badana jest rzetelność przeprowadzonego postępowania przetargowego. Funkcjonariusze analizują także dokumenty kontroli prowadzonej w tej sprawie przez Urząd Zamówień Publicznych oraz same procedury udzielania zamówień publicznych przez GDDKiA - poinformował dyrektor.
Zarząd Budimeksu SA informuje, że w dniu 15 lutego 2007 roku Budimex Dromex SA (spółka w 100% zależna od Budimeksu SA) podpisał z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad kontrakt o wartości 359.809.968,04 zł na budowę w ciągu drogi krajowej nr 8 obwodnicy Augustowa. Wartość kontraktu - 359.809.968,04 zł (netto) Termin rozpoczęcia robót - 19 marca 2007 r. Termin zakończenia robót - 19 grudnia 2009 r. Okres gwarancji - 48 miesięcy dla robót inżynierskich, 36 miesięcy dla oznakowania grubowarstwowego,dla pozostałych robót 24 miesiące Warunki płatności - faktury Vat wystawiane na podstawie protokołów wykonania robót Termin płatności - 30 dni Gwarancja Bankowa Dobrego Wykonania - 43 896 816 zł Zwrot gwarancji - 14.02.2012 Redukcje gwarnacji - w dniu 17.02.2010 do kwoty 13 169 044,80 - w dniu 12.01.2012 do kwoty 5 528 809,90 Kary umowne - Brak górnego ilmitu kar. Za przekroczenie czasu na wykonanie robót 0,05 % kwoty kontraktowej za każdy dzień, za niewykonanie wymaganej minimalnej ilości robór 0,05 % kwoty kontraktowej za każdy dzień, z tytułu dstapienia od umowy 10 % kwoty kontraktowej kary płacone przez zamawiającego - z tytułu odstąpienia od umowy 10 % kwoty kontraktowej
Cytuj:
Nowy plan ratowania Doliny Rospudy
Ekolodzy i organizacje pozarządowe znalazły nowy sposób walki z obwodnicą Augustowa, która ma przebiegać przez Dolinę Rospudy. Kupili niewielkie fragmenty działki, na której GDDKiA chce poprowadzić drogę ekspresową.
Jak informuje gazeta.pl, ekolodzy włączyli się przez to do postępowania w sprawie pozwolenia na budowę, od którego dzisiaj wszyscy nowi właściciele złożyli odwołanie. Żądają wstrzymania natychmiastowej wykonalności decyzji do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez sąd.
2007.02.24
Cytuj:
GDANSK - Demonstracja w obronie Doliny Rospudy pod Fontanna Neptuna
W niedziele 25 lutego o godz. 13.00 w Gdansku na ulicy Dlugi Targ przy fontannie Neptuna rozpocznie sie kolejny wiec przeciwko budowie autostrady przecinajacej Doline Rospudy. Gdanska manifestacje wesprze zespol samby ulicznej Rhythms of Resistance Gdanska akcja jest druga inicjatywa obywatelska broniaca unikalnych terenow przyrodniczych przed zaglada.
Cytuj:
KATOWICE - niedziela, 25 lutego o g. 13.00 na ul. Stawowej pod fontanna z zaba
Cytuj:
KRAKOW - na Rynek marsz!
W najblizsza niedziele, 25 lutego 2007r., o g. 13.00 pod pomnikiem Mickiewicza rozpoczenie sie kolejna demonstracja w obronie Doliny Rospudy. O g. 15.00 w Kawiarni Naukowej przy ul. Jakuba 29 (na Kazimierzu, przecznica od ul. Miodowej) odbedzie sie projekcja filmu o Dolinie Rospudy pt.”Sto tysiecy bocianow”, rez. M. Krzyzanski. Ponadto, organizujemy przejazd autokarem dla osob chetnych czynnie bronic Doliny. Osoby zainteresowane prosze o kontakt pod nr tel.: 0506 457 157 lub emailowo [email protected] lub [email protected] Autobus bedzie bezplatny, termin wyjazdu to prawodpodobnie niedziela lub poniedzialek - wszystko zalezy od rozwoju sytuacji na miejscu.
Cytuj:
LUBLIN - 26 luty, Plac Litewski, godz.15.00
W poniedzialek, 26 lutego, o godz.15.00 odbedzie sie demonstracja w obronie Doliny Rospudy. Przybywajcie licznie! Beda petycje oraz przemarsz pod ratusz.
Symbolem oporu przeciwko niszczeniu Doliny stala sie zielona wstazeczka. Uczestnicy poniedzialkowej akcji beda mogli wyrazic swoja opinie lub przekazac zyczenia wpisujac sie na wielkiej zielonej szarfie. Ta 20 – metrowa wstazeczka zostanie nastepnie podzielona na pol. Jedna jej czesc trafi do obozu protestujacych w Dolinie Rospudy, druga zas zostanie wyslana do Jana Szyszki – Ministra Srodowiska, ktory wydal zgode na budowe obwodnicy przez torfowiska. Bedzie to forma zaproszenia dla ministra do odwiedzenia obozu i wysluchania argumentow przyrodnikow. Byc moze w dniu, w ktorym minister wycofa sie z blednej decyzji obie polowki znow zostana polaczone.
Cytuj:
LODZ - spoleczna akcja w ramach ogolnopolskiego dnia solidarnosci z Dolina Rospudy pod Urzedem Wojewodzkim na Piotrokowskiej 104
* data: 25 lutego 2007 r. (niedziela); godzina 13:00 * organizatorzy: Instytut Spraw Obywatelskich, Magazyn „Obywatel”, Stowarzyszenie „Obywatele Obywatelom”
Wszystkich lodzian chcacych wyrazic swoje poparcie dla ocalenia Doliny Rospudy zapraszamy serdecznie na akcje solidarnosciowa w niedziele o godzinie 13:00 pod Urzad Wojewodzki. Zachecamy rowniez mieszkancow Lodzi do wywieszenia w tym dniu w oknach i na balkonach swoich domow polskiej flagi narodowej na znak solidarnosci z Dolina Rospudy. Podczas akcji organizatorzy przekaza na rece wojewody lodzkiego Pani Heleny Pietraszkiewicz, „List otwarty w obronie Doliny Rospudy”, skierowany do Prezesa Rady Ministrow Jaroslawa Kaczynskiego. Pikieta chcemy takze zapoczatkowac akcje zbierania funduszy oraz sprzetu (m.in. spiwory, liny, uprzeze wspinaczkowe, sprzet biwakowy, konserwy, drzewo na opal) niezbednych do przeprowadzenia akcji obywatelskiego nieposluszenstwa w przypadku wjechania pilarzy i buldozerow do Doliny Rospudy.
Za organizatorow Rafal Gorski, Magazyn „Obywatel” Wiecej informacji: Tel. 504-086-865
Cytuj:
POZNAN - niedziela, 25 lutego o g. 13.00 pod pomnikiem starego Marycha (kolo kupca poznanskiego, ul. Polwiejska)
Cytuj:
SUWALKI - Manifestacja 25 lutego
Stowarzyszenie Aktywnosci Spoleczno-Artystycznej Nie Po Drodze i Teatr Form Czarno-Bialych zapraszaja wszystkich nie obojetnych na arogancje wladz i niszczenie unikatowego w skali europejskiej obszaru mokradel w Dolinie Rospudy na manifestacje poparcia staran ekologow. Odbedzie sie 25 lutego 2007 r. o godzinie 15.00 w Parku Konstytucji 3-go Maja w Suwalkach - na placu przed muszla koncertowa. Zgromadzenie potrwa okolo 40 minut. Prosimy o przybycie w cieplych, zielonych ubraniach i z pokojowym, przyjaznym nastawieniem. Wszelkie pytania prosimy kierowac pod nr tel. 0 601 922 765
Cytuj:
WARSZAWA - pod kolumna Zygmunta o 13.00 w niedziele!
Przypominamy o manifestacji w obronie torfowisk Rospudy o godz. 13-tej w najblizsza niedziele, 25. lutego, na Starym Miescie w Warszawie pod Kolumna Zygmunta. Serdecznie zapraszamy i prosimy o obecnosc. Wasz udzial bardzo pomoze naszej wspolnej Akcji!!! Bardzo prosimy pamietac o przypieciu zielonych wstazeczek jako znaku solidarnego oporu spolecznego w slusznej sprawie. Musimy byc widoczni! Zachecamy do wziecia dodatkowych zapasow zielonego (najlepiej od razu ze szpilkami) i obdarowywania przechodniow.
Ostatnio edytowano 24 lut 2007, o 11:51 przez Oxygenium, łącznie edytowano 1 raz
22 lut 2007, o 20:00
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
do dupy z takim ministrem środowiska
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
22 lut 2007, o 22:05
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
...
Ostatnio edytowano 26 lut 2008, o 19:17 przez Front, łącznie edytowano 1 raz
22 lut 2007, o 22:42
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2581 Lokalizacja: Krakow
jak dzwiek przeszkadza tym z Augustowa:
sciany dziwko szczelne - nowe okna w domach
jak boja sie o dzieci:
sciany + kladki nad, lub przejscia podziemne pod
jak spaliny - tez sciany i czekac az wiatr popchnie to dalej
ja rozumiem ze wielu by przeszkadzalo gdyby mieli za oknem autostrade - ale na wszytsko jest rada
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
22 lut 2007, o 23:12
Alchemik
**
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37 Posty: 611 Lokalizacja: Średniowiecze
Popieram Cię, Sulik, w 100%. Do cholery z takimi ludźmi, nic nie dbają o własne środowisko, za dziesięć lat to będziemy żyli jak w rzeczywistości rodem z Matrixa - wszystko zdewastowane, poniszczone, zadymione, śmierdzące itd. Kurcze, jeszcze trochę, a zaczną w górach budować na Giewoncie Biedronkę... co za bezsens...
Pozdrawiam Alchemik
_________________ ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
23 lut 2007, o 09:01
Oxygenium
******
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
2007.02.23
Cytuj:
Polska piękna trochę śmierdzi Za zaniedbanie spraw ochrony środowiska przyjdzie nam słono zapłacić Dzięki obronie Doliny Rospudy ekologom udało się zwrócić uwagę Polaków na ekologiczną zapaść w środku Europy. W samą porę, bo wróciliśmy już do myślenia rodem z PRL: że przyroda ma być poddana gospodarce. Rząd, zamiast chronić przyrodę, lekką ręką skazuje Rospudę na zagładę. Ale unikalne bagna czy ginące gatunki ptaków to nie nowa rządowa limuzyna. Gdy je zniszczymy, nowych nie kupimy. Jednak premier Jarosław Kaczyński uparcie broni bezsensownego zniszczenia Rospudy. A jego populistyczne hasła - o potrzebie rozwoju za wszelką cenę - trafiają na podatny grunt. Polacy bowiem dali się omamić wizją, że drogi i fabryki wywindują wysoko standardy ich życia. Zapomnieli, że taki model już przerabialiśmy za PRL. Wtedy, pod koniec lat 80., statystyczny obywatel PRL otrzymywał dawkę ołowiu ocierającą się o ilość śmiertelną. Ludzie nie umierali tylko dlatego, że przyjmowali ją stopniowo.
to już nie tylko trąci komuną i bezpieką, to jest po stokroć gorsze, bo niby zyjemy w wolnym kraju, a tu taka jazda sie odbywa: olicja zbiera haki na obrońców Doliny Rospudy
Cytuj:
Do walki z obrońcami Doliny Rospudy włączyła się policja.
"Dziennik": do walki z obrońcami doliny Rospudy włączyła się policja. Komendant główny polecił policjantom rejestrować i rozpracowywać ekologów na terenie całego kraju. Zgodnie z rozkazem pod lupą mają znaleźć się działacze i organizacje "zagrażające rządowemu programowi obwodnicy w dolinie Rospudy". To przestępstwo - komentują prawnicy pytani przez "Dziennik". Nie chcemy pracować w Służbie Bezpieczeństwa - mówią sami policjanci. Gazeta ustaliła, że pismo z sygnaturą WK-II-146/2006 dotarło do 16 komend wojewódzkich i Komendy Stołecznej w ostatnią środę. Podpisał się pod nim szef policji Konrad Kornatowski. Funkcjonariusze mają rejestrować ekologów w policyjnych bazach danych. Ich nazwiska znajdą się tam obok niebezpiecznych kibiców, złodziei, gwałcicieli i morderców - wytyka "Dziennik". Sam komendant główny uważa, że nie złamał ani nie naciągnął prawa: - Tu nie chodzi o zbieranie informacji niejawnych, tylko o rozpoznanie, z kim mamy do czynienia, ile tysięcy ludzi przyjedzie do doliny oraz o badanie opinii na forach internetowych. W tym piśmie nie ma nic poza dobrymi intencjami - tłumaczy "Dziennikowi".
super-hiper-extra-=genialny pomysl pana premiera... przecież wiadomo, jaki bedzie wynik, więc po co ta zabawa z referendum...
Cytuj:
Premier: o losie Rospudy zdecyduje referendum
Premier Jarosław Kaczyński ogłosił na konferencji prasowej, że jedynym wyjściem w kwestii obwodnicy przechodzącej przez teren rozlewiska Rospudy jest referendum w województwie podlaskim - informuje TVN 24. Premier zaznaczył też, iż projekt obwodnicy nie jest autorstwa jego rządu - a zamknięcie przejścia granicznego z Litwą nie wchodzi w grę.
- Dlatego też jedynym prawnym rozwiązaniem jest rozpisanie referendum w województwie podlaskim i zapytanie mieszkańców regionu o zdanie - powiedział premier.
KE: trwa postępowanie karne w sprawie Rospudy Komisja Europejska nie zmieniła zdania. Nie wstrzyma postępowania karnego przeciwko Polsce w związku z planami budowy obwodnicy Augustowa, przebiegającej Doliną Rospudy. Tego stanowiska nie zmienia decyzja premiera o zorganizowaniu referendum wśród mieszkańców województwa podlaskiego. Z kontrowersyjnej decyzji będzie się musiał tłumaczyć w poniedziałek w Brukseli minister środowiska Jan Szyszko. Tłumaczenie: Nic tego nie zmieni, dopóki polski rząd nie zdecyduje o wycofaniu zgody na budowę i nie przyśle wymaganych informacji, o które prosiliśmy w ramach procedury prawnej. Rzeczniczka Komisji Europejskiej Barbara Helfferich powiedziała, że Bruksela nie ma nic przeciwko referendum w Polsce. Jeśli polski rząd chce zorganizować referendum, w porządku, nie wypowiadamy się w tej sprawie. W żadnym wypadku nie zmienia to naszego stanowiska. Kontynuujemy nasze postępowanie karne, dopóki Polska nie wyjaśni wszystkich wątpliwości i nie dostarczy dodatkowych informacji - dodała rzeczniczka. Komisja Europejska narzeka, że nie dostała szczegółów dotyczących budowy i danych o wymaganych kompensacjach. Dlatego Bruksela nadal uważa, że budowa obwodnicy jest złamaniem unijnego prawa, bo doprowadzi do zniszczenia cennych przyrodniczo terenów chronionych. Poza tym Komisja domaga się natychmiastowego wstrzymania prac, do czasu wyjaśnienia sprawy. Jeśli Polska tego nie zrobi, to już w marcu może być pozwana przed unijny trybunał. W przypadku stwierdzenia złamania prawa, sędziowie mogą zasądzić wysokie kary.
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
dawno nic na ten temat nie pisałam, brak czasu, niestety. myslę, że kazdy, kto sie tematem interesuje, jest na bieżąco, ale spróbuje uzupeklnić zaległości i wkleję garść linków (sorry, jesli cos sie powtarza).
wielkie dzięki dla Michała i innych dobrych duszyczek, za pomoc w "prasówce:
no to startujemy:
2007.02.24 Propozycja referendum majaca na celu doprowadzenie do postawienia na swoim:
Cytuj:
Premier Jarosław Kaczyński zaproponował, by mieszkańcy Podlasia zadecydowali w referendum, czy zgadzają się na budowę obwodnicy Augustowa przez dolinę rzeki Rospudy. Konstytucjonaliści, prof. Piotr Winczorek oraz dr Ryszard Piotrowski, uważają jednak, że nie można przeprowadzać referendum w kwestii, która naruszałaby prawo unijne. Komisja Europejska oświadczyła zaś, że referendum nie uchroni Polski od procedury karnej i zażądała wstrzymania prac budowlanych.
Szef MSWiA Janusz Kaczmarek zapoznał się z wyjaśnieniami komendanta głównego dotyczącymi polecenia wydanego policjantom w sprawie protestów przeciwko budowie obwodnicy Augustowa w Dolinie Rospudy. Uznał, że dawało ono podstawy do niewłaściwej interpretacji i nakazał szefowi policji jego doprecyzowanie.
Komendant główny policji ma doprecyzować o co mu chodziło w poleceniu w sprawie protestów przeciwko budowie obwodnicy Augustowa w Dolinie Rospudy. Szef MSWiA uznał, że polecenie dotyczące rejestrowania i rozpracowywania ekologów w całym kraju było nieprecyzyjne.
Nie można prowadzić referendum w sprawie, która mogłaby naruszać prawo unijne - powiedział PAP konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek z Uniwersytetu Warszawskiego. Skomentował w ten sposób zapowiedź premiera Jarosława Kaczyńskiego, że w sprawie budowy obwodnicy Augustowa zdecydują w referendum mieszkańcy województwa podlaskiego. "Mnie najbardziej przekonuje argument, że budowa obwodnicy w zatwierdzonym wariancie może naruszać prawo unijne, a wówczas referendum w ogóle nie może się odbywać" - podkreślił prof. Winczorek. Jego zdaniem, byłoby to tak, "jakby burmistrz jakiegoś miasta urządzał referendum nad tym, czy w jego miejscowości kierowcy mają jeździć z zapalonymi światłami cały rok, czy pół roku".
Rząd: lokalne referendum zdecyduje o trasie w dolinie Rospudy. Mieszkańcy Augustowa w sondażu "Rzeczpospolitej": budować jak najszybciej. Bruksela: wstrzymać prace. Spór wokół doliny Rospudy narasta i nic nie wskazuje, by możliwy był kompromis. Jarosław Kaczyński mówi, że szanuje ekologów. - Ale musimy znaleźć pewną miarę. Jak jej nie znajdziemy, to wybijmy sobie z głowy, że wybudujemy jakieś autostrady. Samo wytyczanie trasy będzie trwało 15 lat. I stracimy pieniądze z UE - mówi.
Inwigilacja ekologów nie jest niczym nowym - mówi "Trybunie" socjolog, anarchista, działacz związkowy Jarosław Urbański. Według niego "to było robione już wcześniej i nigdy nie zostało zaniechane".
Jak w Radiu Maryja min. Szyszko odsuwał obwodnicę Wesołej
Tą autostradą chciano zrobić na złość mieszkańcom Starej Miłosnej. Stąd wzięły się bardzo mocne nieszczęścia. Teraz będziemy budować miasto ekologiczne - tak minister środowiska Jan Szyszko przekonywał na antenie Radia Maryja, dlaczego obwodnica, która miała przecinać jego dzielnicę, powinna się znaleźć u sąsiadów O decyzji Ministerstwa Środowiska mówi już cała Polska. Jej ujawnienie, m.in. przez "Gazetę", zbiegło się w tym tygodniu z apogeum protestów w Dolinie Rospudy, gdzie za zgodą ministra Szyszki obwodnica Augustowa ma przeciąć cenne torfowiska.
Polska mogłaby ochronić unikalne przyrodniczo tereny, zbudować obwodnicę i zrobić to za unijne pieniądze. Tymczasem decyzja Ministra Szyszko oznacza, że przyroda zostanie zniszczona, Polska pokryje sama koszty obwodnicy i może zostać zmuszona do zapłacenia kar finansowych nałożonych przez Unię Europejską. Może się też narazić na nakaz rozebrania kontrowersyjnej drogi oraz stratę innych unijnych dotacji. Ci, którzy się z tym zgadzają rejestrują się na stronie internetowej http://dolina-rospudy.pl, jako obywatele Republiki Doliny Rospudy.
Tak wygląda ta sytuacja w największym skrócie. A oto szczegóły:
O ratunek dla Doliny Rospudy apeluje Jadwiga Czarnołęska- Gosiewska - mama ministra Przemysława Gosiewskiego. Czy minister środowiska znajdzie dla niej czas? We wczorajszej "Gazecie" prezydentowa Maria Kaczyńska apelowała: - Nie bądźmy barbarzyńcami!
Grupa augustowian odwiedzi dziś obozowisko ekologów, którzy od blisko dwóch tygodni koczują w Dolinie Rospudy. W tej chwili jest tam ponad 40 osób protestujących przeciwko budowie augustowskiej obwodnicy.
no i przyszli Augustowianie... poczytajcie, jak zachowywali sie, jaki poziom kultury sobą prezentowali, a jaka była odpowiedx obozowiczów znad Rospudy:
Cytuj:
Mieszkańcy Augustowa przyszli do obozu ekologów, stacjonujących w dolinie Rospudy. Około 200 osób przywiozło ze sobą krzyże i znicze, symbolizujące ofiary wypadku. Protestują przeciwko działaniom ekologów, którzy chcą zablokować budowę obwodnicy. Augustowianie wykrzykując hasła: "Ekolodzy - precz do domu" , "Ekolodzy za pieniądze", "Ekolodzy darmozjady" chcą wypędzić ich z doliny.
a oto, jak zachowywali sie ekolodzy (cytat z blogu Adasia Wajraka):
Cytuj:
Zrobiliśmy wszystko, aby z naszej strony nie doszło do prowokacji. Większość osób - a dziś była grubo ponad setka - wysłaliśmy nad Rospudę. Nadchodzi odwilż i może to ostatnia okazja, aby zobaczyć to piękne miejsce. W obozie zostało tylko ok. 30 osób. Gdy przyszli augustowianie okazało się, że nie jest to milczący, spokojny i żałobny marsz. Przypominało to raczej oszalały wiec polityczny pod przewodnictwem jakiegoś pana z Samoobrony, który postanowił wykorzystać sytuację (w Podlaskiem będą niedługo wybory do zarządu województwa). To, że jesteśmy brudni, nieumyci, było najłagodniejszym zarzutem. Oczywiście powtarzały się te same hasła, że bierzemy pieniądze i mordujemy ludzi
Ministerstwo Ochrony Środowiska to równie chora struktura jak zlikwidowane właśnie WSI (na inną chorobę, oczywiście). Na czele tej struktury stoi, i zapewne informuje głowę państwa co myśleć o temacie, niejaki Jan Szyszko. Jest to facet, który kilka lat temu wsławił się tym, że kazał wystrzelać łosie, bo wymyślił że łosie są zagrożeniem dla rowów melioracyjnych. Potem tłumaczył się, że nie czytał co podpisuje. Obecne Ministerstwo Ochrony Środowiska z Janem Szyszką na czele tak dba o środowisko, jak łowcy skór' z łódzkiego pogotowia ratunkowego (ci od Pavulonu) dbali o ratowanie pacjentów. Dokładnie tak. Szyszko właśnie wystawił kolejną skórę': uroczysko w dolinie dolnej Rospudy
czy ktos gdzies spotkał sie z artykułem na ten temat jakies linki
11 mar 2007, o 13:03
Oxygenium
******
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
a jeszcze wracając do "spotkania" Augustowian z ekologami: ci pierwsi powinni przyniseśc jeszcze więcej krzyzy, moze w innym kolorze. KrZyzy, które symbolizowałyby kolejne ofiary wypadków. Bo lada chwila otrzymamy wiadomość z KE, że przysolili nam gigantyczna kare za rozpoczęcie budowy obwodnicy wbrew decyzji Unii. A wtedy budowa obwodnicy, którąkolwiek trasą, zostanie wstrzymana na długie, długie lata. I kolejni ludzie będą ginąć pod kołami, nie tylko zresztą tirów, bo pan burmistrz Augustowa ma na główce powazniejsze sprawy, niż założenie sygnalizacji świetlenje w miescie, zbudowanie kładek na jezdnią, itp. A pan minister "ochrony" środowiska pojedzie sobie w tym czasie strzelac do samiczek bażantów...
co dalej w wiadomej sprawie? np to:
2007.02.27
Cytuj:
Minister Środowiska Jan Szyszko nie przekonał Komisji Europejskiej, by wstrzymała procedurę karną przeciwko Polsce w związku z budową obwodnicy Augustowa, która ma przebiegać przez Dolinę Rospudy. Komisarz do spraw środowiska Stavros Dimas powiedział po spotkaniu z polskim ministrem, że Bruksela będzie kontynuować procedurę.
Nie należy się spodziewać, że Polska zdoła przekonać Komisję, ponieważ nie jest w stanie wnieść do sprawy nowych, przekonujących argumentów. Przebywający w tym czasie z wizytą w Brukseli minister środowiska Jan Szyszko uspokajał polskich dziennikarzy, bagatelizując całą sprawę. Jednak Barbara Helfferich, rzeczniczka unijnego komisarza ds. środowiska, nie pozostawia cienia wątpliwości: "Ślemy do polskich władz list z ostrzeżeniem. To pierwszy etap procedury naruszenia prawa. Mówimy, że mamy podejrzenia podparte mocnymi dowodami, że Polska łamie unijne prawo - a nie można łamać unijnego prawa, które przecież obowiązuje także w Polsce!"
Stos zielonych kłopotów Ekologia: Rospuda to dopiero początek Zgoda na budowę obwodnicy przecinającej bagna nad Rospudą to kompromitacja ministra środowiska i dowód na niezdecydowanie premiera, który nie ma pojęcia, jak wybrnąć z ekologicznego konfliktu. Całe szczęście, że mamy w kraju inteligentnych i zdeterminowanych ekologów. Gdybyśmy żyli w poukładanym kraju, minister Jan Szyszko, postawiony przed koniecznością wyboru pomiędzy racjami przyrody i argumentami mieszkańców Augustowa, wybrałby racje przyrody. W końcu taka jest jego rola w rządzie.
Przypomnijmy, bo gdzieś się ta wiedza gubi: podstawowym zadaniem profesora Szyszki jest obrona bagien i lasów, ptaszków, zwierząt i roślinek, które przeszkadzają rodzimym specom od modernizacji kraju w radosnym wandalizmie. Minister środowiska ma hamować inwestycje szkodliwe dla przyrody, poszukiwać alternatywnych rozwiązań. I być najważniejszym strażnikiem przyrody w kraju. Cena bywa wysoka. W 2000 r. rozwścieczeni planami rozszerzenia Białowieskiego Parku Narodowego mieszkańcy Hajnówki obrzucili ówczesnego ministra Antoniego Tokarczuka jajkami.
"Dziennik": PiS chce wykorzystać awanturę o Rospudę w walce o samorząd Podlasia. W poniedziałek u premiera Kaczyńskiego odbyła się narada na ten temat.
i dwa sympatyczne fragmenty z blogu Adasia Wajraka:
Cytuj:
Dziś rano mieliśmy nie tak miłą wizytę - znów przyszedł ten pan z Samoobrony, co robi sobie kampanię wyborczą, a w niedzielę przyprowadził ludzi z krzyżami.
Teraz przyszedł z innym symbolem pokoju a mianowicie z dwiema kosami postawionymi na sztorc. Nie chciało się mi go słuchać, poczęstowałem jego towarzyszy ciasteczkami i poszedłem na drugi koniec obozu. Naprawdę miałem już dosyć słuchania wrzasków tym bardziej, że nie jest zbyt przyjemnie boi zrobiła się plucha. Mróz jest milion razy bardziej sympatyczny. Pan z Samoobrony zabrał swoje rekwizyty - widać przydadzą się mu w kampanii wyborczej, bo krzyże u nas zostawił. Niech mu będzie na zdrowie, mam tylko nadzieję, że nie wygra
zanim wkleję drugi fragment, kilka słów. otóż wiadome było, że ekolodzy mieli przebywac w obozie w Dolinie Rospudy do 1 marca, ponieważ od tego dnia obowiązuje okres ochronny na lęgi ptactwa i od tego dnia nie wolno wykonywac nijakich prac płoszacych ptaki. nie wolno, to nie wolno, jasne i logiczne. tymczasem pan minister "ochrony" środowiska i jemu podobni znalexli i na to sposób. W chwili, kiedy Wajrak pisał (a raczej dyktował przez telefon) te słowa, była to jeszcze wiadomośc niepotwierdzona:
Cytuj:
Niestety minister Szyszko i jego urzędnicy starają się jak mogą, aby przyroda nie miała spokoju. Kuba Medek z białostockiej redakcji GW dowiedział się, że okres ochronny ptaków, który obowiązywał do niedawna na terenie trasy planowanej obwodnicy od 1 marca do 31 lipca w ramach obszaru Natura 2000 przestał obowiązywać. Jeszcze do niedawna minister Szyszko chciał chronić ptaki, a teraz zezwolił na ich płoszenie i niszczenie ich siedlisk. Ciekawe co jeszcze pan minister wymyśli, aby ułatwić życie inwestorom.
Ale na razie zapomnieliśmy o nim, bo rozmawiamy sobie z panem Stanisławem przywołując różne cytaty z Misia np. „uparł się cham i weź mu wytłumacz”
2007.02.28 taki fajny dzień, raz na cztery lata
Cytuj:
Komisja Europejska o Rospudzie: List jest ostatnim ostrzeżeniem Komisja Europejska rozpoczęła drugi etap procedury przeciwko Polsce w związku z budową obwodnicy przez Dolinę Rospudy. Bruksela zdecydowała o wysłaniu kolejnego i ostatniego listu ostrzegawczego do Warszawy - powiedział unijny komisarz do spraw środowiska, Stavros Dimas.
Już dzisiaj ekolodzy zaczynają zwijać swój obóz w Dolinie Rospudy - dowiedział się RMF FM. Oficjalnie o motywach decyzji poinformują jutro na specjalnie zwołanej konferencji prasowej
Polski rząd jest przygotowany, by stanąć przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości (ETS), w związku z działaniami Komisji Europejskiej w sprawie Doliny Rospudy - powiedział podczas środowej konferencji prasowej minister transportu Jerzy Polaczek.
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1506 Lokalizacja: SRC
Mój nauczyciel geografii napisał coś takiego:
Pan Dariusz: napisał(a):
Czy ktoś bliski, przyjaciel, członek rodziny przynajmniej jednego „ekologa” przypiętego do drzewa w dolinie Rospudy zginął pod kołami ciężarówki?
„Według ekologów oraz botaników, zoologów i specjalistów od mokradeł, w przypadku realizacji tego projektu zarówno sama trasa szybkiego ruchu, jak i prace przy jej budowie przyczynią się do zniszczenia przyrody, w tym miejsc gniazdowania ptaków i stanowisk chronionych roślin.” –p.wikipedia.org
Czy ekolodzy strajkujący w dolinie Rospudy nie niszczą przyrody, „stanowisk chronionych roślin” rozstawiając namioty, deptając, oddając kał i mocz pod krzaczki w okolicach ich obozu, odstraszając zwierzęta na tym terenie? Czy wieszając namioty na drzewach nie niszczą oni „miejsc gniazdowania ptaków”?
Czy protestujący ekolodzy nigdzie nie pracują? Dziwne, że mają oni tyle czasu na strajkowanie- do roboty by się wzięły darmozjady…
Ilu strajkujących mieszka w okolicach doliny Rospudy, ilu z nich po zakończeniu akcji protestacyjnej kiedykolwiek odwiedzi owe miejsce?
Dlaczego ci „ekolodzy” nie starają się o budowy oczyszczalni ścieków, zmniejszeniem ilości szkodliwych odpadów trafiających na wysypiska komunalne? Na to pytanie znam odpowiedź- ludzie ci chcą po prostu by pokazano ich w telewizji, dlaczego mają się oni starać o budowę chociażby oczyszczalni ścieków (za co najwyżej otrzymają podziękowanie wojewody, czy zostaną opisani w lokalnej gazecie), kiedy mogą zaistnieć, mogą zostać pokazani na wszystkich kanałach telewizyjnych.
Pamiętacie może sytuację sprzed kilku lat na górze Świętej Anny? Tam też ekolodzy przywiązywali się do drzew, pewnego dnia zostali oni odcięci z drzew i zatrzymani przez policję na 24 godziny, w tym czasie wycięto odpowiednie drzewa i przystąpiono do budowy autostrady. Może to właśnie ci sami ekolodzy jadąc tą autostradą (pod g. Św. Anny) cieszyli się, że szybciej dojadą do Doliny Rospudy…
W innych krajach autostrady przechodzą przez tereny, będące OFICJALNYMI rezerwatami, a w Polsce, jak to w Polsce, cyrk na kółkach…
I w tym go popieram
12 mar 2007, o 18:49
Oxygenium
******
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
słowo sie rzekło
2007.03.01 od dzisiaj powinien obowiązywac okres ochronny na lęgi ptactwa, czyli Dolina Rospudy przez kilka miesięcy powinna być bezpieczna. Powinna, ale czy jest? czytajmy dalej:
Cytuj:
Dolina Rospudy, Polska Dziś, o godzinie 11.00 oficjalnie zakończyliśmy nasz obóz w Dolinie Rospudy. Zdecydowaliśmy się opuścić to miejsce, ponieważ 1 marca rozpoczyna się czas, kiedy zaczynają gniazdować rzadkie ptaki i nie chcemy zakłócać ich spokoju. Wierzymy także, że zarówno władze jak i wykonawca także uszanują prawo i okres lęgowy ptaków! Oczywiście jeśli cokolwiek niepokojącego będzie działo się w Dolinie, natychmiast tutaj wrócimy i będzie nas pewnie dużo więcej!
Udało nam się, dzięki wszystkim Obrońcom Doliny Rospudy, odnieść pierwsze zwycięstwo i nie dopuścić do tego, aby teraz rozpoczęły się prace budowlane!
Jeśli polski rząd nie zatrzyma budowy obwodnicy Augustowa, to za tydzień czeka go pozew do unijnego sądu. - Obwodnica nie może biec tak, jak proponują polskie władze. Wyrządzonych naturze zniszczeń nie da się zrekompensować - uznała Komisja Europejska.
Zezwolenie wydane przez Głównego Konserwatora Przyrody, wiceministra środowiska, Andrzeja Szwedę-Lewandowskiego, na wypłaszanie ptaków i niszczenie siedlisk ptasich na całej długości planowanej obwodnicy Augustowa, umożliwi drastyczną ingerencję w chronione torfowiska doliny Rospudy - uważa ornitolog, dr Przemysław Chylarecki z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. O wydanie decyzji wnioskowała Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku, inwestor budowy obwodnicy Augustowa. W czwartek Ministerstwo Środowiska udostępniło PAP kopię decyzji. Dokument, wydany z upoważnienia ministra środowiska 20 lutego 2007 roku przez Głównego Konserwatora Przyrody, Andrzeja Szweda-Lewandowskiego, zezwala "od dnia 1 marca do dnia 31 lipca każdego roku obowiązywania niniejszego zezwolenia (tj. do 2009 roku - PAP) na płoszenie oraz niszczenie siedlisk i ostoi wymienionych poniżej ptaków gatunków objętych ochroną ścisłą podczas budowy obwodnicy Augustowa". Decyzja obejmuje również obszar chroniony Natura 2000.
Minister Środowiska DLOPiK-op/ogiz-4200/III-22/1767/07/jr
Decyzja
Na podstawie art. 104 par. 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego, art. 56 ust. 1 pkt 1 oraz ust. 4 pkt 4 ustawy z dniach 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, po rozpatrzeniu wniosku Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Białymstoku
zezwalam od dnia 1 marca do dnia 31 lipca każdego roku obowiązywania niniejszego zezwolenia na płoszenie oraz niszczenie siedlisk i ostoi wymienionych poniżej ptaków gatunków objętych ochroną ścisłą podczas budowy obwodnicy Augustowa w ciągu drogi krajowej Nr 8 od miejscowości Gotno w km 747+742, za skrzyżowanie dróg krajowych nr 8 i nr 61 w Augustowie:
1) orlik krzykliwy (Aquila pomarina) - 1 para 2) trzmielojad (Pernis apivorus) - 1 para 3) bielik (Haliaeetus albicilla) - 1 para 4) błotniak stawowy (Circus aeroginosus) - 2 pary 5) jarząbek (Bonasa bonasia) - 15 par 6) kropiatka (Porzana porzana) - 2 samce 7) derkacz (Crex crex) - 3 samce żuraw (Grus grus) - 11 par 9) włochatka (Aegolius funereus) - 1 osobnik 10) dzięcioł czarny (Dryocopus martius) - 5 par 11) dzięcioł średni (Dendrocopus medius) - 1 para 12) dzięcioł białogrzbiety (Dendrocopus leucotus) - 1 para 13) jarzębatka (Sylvia nisoria) - 1 samiec 14) muchołówka mała (Ficedula parva) - 11 par
pod warunkiem powiadomienia Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody o terminie realizowanego przedsięwzięcia związanego z płoszeniem oraz niszczeniem siedlisk i ostoi ptaków. Zezwolenie jest ważne do dnia 31 lipca 2009 r.
(...)
z up. Ministra Podsekretarz Stanu Główny Konserwator Przyrody Andrzej Szweda-Lewandowski
tylko co tu robić, jak sie naopatoczy trzeci trzmielojad? albo piaty błotniak? płoszyć, czy nie? bo moze to jest ten drugi? no i masz problem...
_________________ Kto chce, ten szuka okazji. Kto nie chce, ten szuka wymówki.
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
raymundo napisał(a):
Mój nauczyciel geografii napisał coś takiego:
Pan Dariusz: napisał(a):
Czy ktoś bliski, przyjaciel, członek rodziny przynajmniej jednego „ekologa” przypiętego do drzewa w dolinie Rospudy zginął pod kołami ciężarówki?
„Według ekologów oraz botaników, zoologów i specjalistów od mokradeł, w przypadku realizacji tego projektu zarówno sama trasa szybkiego ruchu, jak i prace przy jej budowie przyczynią się do zniszczenia przyrody, w tym miejsc gniazdowania ptaków i stanowisk chronionych roślin.” –p.wikipedia.org
Czy ekolodzy strajkujący w dolinie Rospudy nie niszczą przyrody, „stanowisk chronionych roślin” rozstawiając namioty, deptając, oddając kał i mocz pod krzaczki w okolicach ich obozu, odstraszając zwierzęta na tym terenie? Czy wieszając namioty na drzewach nie niszczą oni „miejsc gniazdowania ptaków”?
Czy protestujący ekolodzy nigdzie nie pracują? Dziwne, że mają oni tyle czasu na strajkowanie- do roboty by się wzięły darmozjady…
Ilu strajkujących mieszka w okolicach doliny Rospudy, ilu z nich po zakończeniu akcji protestacyjnej kiedykolwiek odwiedzi owe miejsce?
Dlaczego ci „ekolodzy” nie starają się o budowy oczyszczalni ścieków, zmniejszeniem ilości szkodliwych odpadów trafiających na wysypiska komunalne? Na to pytanie znam odpowiedź- ludzie ci chcą po prostu by pokazano ich w telewizji, dlaczego mają się oni starać o budowę chociażby oczyszczalni ścieków (za co najwyżej otrzymają podziękowanie wojewody, czy zostaną opisani w lokalnej gazecie), kiedy mogą zaistnieć, mogą zostać pokazani na wszystkich kanałach telewizyjnych.
Pamiętacie może sytuację sprzed kilku lat na górze Świętej Anny? Tam też ekolodzy przywiązywali się do drzew, pewnego dnia zostali oni odcięci z drzew i zatrzymani przez policję na 24 godziny, w tym czasie wycięto odpowiednie drzewa i przystąpiono do budowy autostrady. Może to właśnie ci sami ekolodzy jadąc tą autostradą (pod g. Św. Anny) cieszyli się, że szybciej dojadą do Doliny Rospudy…
W innych krajach autostrady przechodzą przez tereny, będące OFICJALNYMI rezerwatami, a w Polsce, jak to w Polsce, cyrk na kółkach…
I w tym go popieram
Wiesz, nie chcę się wymądrzać, ale możesz powiedzieć swojemu nauczycielowi, że ja jeśli nie mam o czymś pojęcia, to się nie odzywam...
Autostrady na zachodzi wybudowano gdy twój ojciec nie był jeszcze w planach twoich dziadków, przecięły on wiele cennych przyrodniczych terenów, ale wtedy nie były one chronione i to jest zasadnicza różnica. Dzisiaj też nikt nie zgodziłby się na budowę przez chroniony teren, a jeśli już to się dąży do minimalizacji strat środowiska i to niemałym kosztem. Gdyby w mojej rodzinnej Wiśle ktoś zaczął budować autostradę przez teren rezerwatu który zajmuje jakieś 55-60 km2 to też bym protestował, zwłaszcza gdyby miała ulec zniszczeniu dzielnica Czorne, gdzie bierze początek Wisła, a to jest najwiekszą atrakcją turystyczną tej miejscowości (dla turystów oczywiście, nie dla ochlapusów, którzy sporo niestety przyjeżdża). Czy twój nauczyciel słyszał o takim pojęciu jak postęp? Czy wie co to jest Rozwój Zrównoważony? Czy to, że na zachodzi przed wojną coś postawili znaczy że my też możemy, ale oni nam nie pozwalają? Nie możemy, bo przepisy i technologia od tego czasu się baaardzo zmieniły, I na tym polega postęp: na nie powtarzaniu błędów z przeszłości, aby zabezpieczyć (swoją i naszych dzieci) przyszłość, bo nie możemy ot tak opuscić ziemi gdy ją sobie zniszczymy (i wątpię by kiedykolwiek udało się przsiedlić miliardy ludzi na inną zdatną do życia planetę). pozatym przeciwnicy używają takich argumentów, jakby ekolodzy chcieli zablokować zupełnie budowę obwodnicy, a chcą przecież żeby ominęła ona najcenniejszy obszar. Czy mieszkańcy którzy żyją z turystyki zastanawiają się czy wyżyją, kiedy zabraknie im jednej z największych atrakcji turystycznych? No chyba że będą żyć z ochlapusów, bo ci zawsze będą przyjeźdżać. Skoro to EU daje 75% to należy się podporządklować jej woli i budować wg jej zaleceń, takie są warunki akcesu, a w przeciwieństwie do polskiego rządu Bruksela nie pozwala z siebie robić idiotów. Jestem ciekaw, czy firma która miała budowac drogę akurat tamtędy ma doświadczenie w budowaniu dróg w takim terenie, bo mogłoby się skończyć jak ze skocznią w Malince i drogą ekspresową do Wisły (niektórzy z okolic wiedzą o co chodzi). Powiem ci że to bardzo dobrze, że to EU stawia warunki, bo pieniądze publiczne w rękach polskich rządzących szybko wsiąkają, a tak to mamy szansę że coś wreszcie tutaj powstanie.
Większość ekologów którzy tam protestowali to studenci, więc czyżby twój nauczyciel nawet nie zahaczył o wyższą uczelnię, że nie wie o czymś takim jak sesja zimowa? Wtedy ja też mogę sobie pozwolić na dłuższą labę. A może to wynika tylko z zadrości, że oni mają wolne a on nie?
Najciekawsze, że naszego rządu nie przerażają grożące nam kary (nie tylko za to z resztą), bo czego się ma obawiać, skoro im się to nie odbije na kieszeni? Ale nam wszystkim się odbije... Poza elitą oczywiście.
PS ja też jestem przeciwko zielonemu terroryzmowi, ale tutaj jak najbardziej popieram akcję!!!! Tylko się boję, że gdybyśmy faktycznie dostali kary (a raczej dostaniemy za Natura2000), to LPR i Samoobrona to wykorzystają do zbuntowania ludzi przeciwko EU. Bo to, że nasz rząd składa się z nieudaczników i cwaniaków i nie potrafi zagospodarować otrzymanych środków świadczy źle o EU, bo nie o polskim wspaniałym rządzie oczywiście, zwłaszcza obecnym...
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
13 mar 2007, o 16:09
Chrobry1
******
Dołączył(a): 11 sty 2006, o 09:48 Posty: 169 Lokalizacja: swiete miasto
_________________ Teoria Teoria Teoria
to wszystko co w zyciu zostaje
20 mar 2007, o 17:16
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
jak na lato
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
20 mar 2007, o 19:02
Oxygenium
******
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
Cytuj:
Czy ekolodzy strajkujący w dolinie Rospudy nie niszczą przyrody, "stanowisk chronionych roślin" rozstawiając namioty, deptając, oddając kał i mocz pod krzaczki w okolicach ich obozu, odstraszając zwierzęta na tym terenie? Czy wieszając namioty na drzewach nie niszczą oni "miejsc gniazdowania ptaków"?
to jedeyny, a przynajmniej najczęściej powtarzany argument zwolenników autostrady przez Doline Rospudy... powtarzany przez nich do znudzenia... jak to słysze, to mi sie sama buźka śmieje, bo co nagle tych "anty-ekologów" zebrało na ochrone srodowiska i drzew, skoro i tak maja byc wycięte?
pozwolicie, że wkleję ten tekst:
Cytuj:
Minister Szyszko obiecał wstrzymanie robót w Rospudzie Minister środowiska Jan Szyszko w liście do Komisji Europejskiej obiecał "wstrzymanie robót drogowych" przy obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy. Według informacji ze źródeł unijnych w Brukseli, w wysłanym w poniedziałek liście do KE minister napisał, że Polska wstrzyma "roboty drogowe". Tymczasem na środę Komisja Europejska zaplanowała podjęcie decyzji o skierowaniu sprawy kontrowersyjnej budowy obwodnicy Augustowa przez dolinę rzeki Rospuda do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu. Minister środowiska Jan Szyszko powiedział we wtorek na konferencji prasowej, że jego zdaniem Polska wygra spór o Rospudę. Wówczas - jak wyjaśnił - "koszty i odpowiedzialność za wstrzymanie prac poniesie Komisja Europejska"
za chwilę pan minister "ochrony" środowiska powie, że nigdy nie był zwolennikiem budowy obwodnicy przez Doline
_________________ Kto chce, ten szuka okazji. Kto nie chce, ten szuka wymówki.
Dołączył(a): 30 sie 2006, o 16:24 Posty: 210 Lokalizacja: z Rzeszotar
Jestem za budową
A ja jestem jak najbardziej za budową obwodnicy. Popatrzcie na mape zagospodarowania Polski i zobaczycie jak mało jest zurbanizowanych terenów w stosunku do naturalnych obszarów pokrytych zielenią. Na budowę rezerwatów przyrody napewno prędko nie zabraknie miejsca...
A przez miasto to jazda może nam przyspożyć sporo stresów np. kretyńskiego zachowania pieszych. Dzisiaj jak wracałem Polonezem, a była bardzo gęsta mgła, to nagle z owej mgły wyłoniły się przedemną trzy zakonnice idące ulicą bez chodnika i bez grama wyobraźni. Niedość, że szły prawą stroną to jeszcze trzy obok siebie zajmując prawie połowe jezdni...
Przejazd obwodnicą zaoszczędzi wielu podobnych i innych stresów oraz coraz niestety droższej benzyny zmniejszając emisje spalin do atmosfery.
Pozdr.
20 mar 2007, o 19:39
Tryptamind
******
Dołączył(a): 1 lut 2007, o 12:16 Posty: 97
ratowac mozna bylo wzesniej, keidy planu autostrady jeszcze nie bylo, teraz wypadalo by przyznac sie do bledu i naprawic go, zmieniajac trase, ale autostrada oczywiscie powinna powstac
najbadziej mnie denerwuja NIEMCY, ciekawe czy oni dbali tak o przyrode kiedy budowali swoje autostrady a teraz pierwsi groza nam sankcjami
odezwal sie we mnie gleboko skrywany skrajny nacjonalizm, kiedys musial
ilu z was bylo w tej rozpudzie? zaloze sie ze z 99% nie bylo, i nigdy o niej nie slyszalo przed tym zamieszaniem, lacznie ze mna, kilka kwiatkow i motylkow i to ma byc nasze dziedzictwo? az wstyd sie przyznawac
20 mar 2007, o 19:41
Oxygenium
******
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
Jesus napisał(a):
A ja jestem jak najbardziej za budową obwodnicy. Przejazd obwodnicą zaoszczędzi wielu podobnych i innych stresów oraz coraz niestety droższej benzyny zmniejszając emisje spalin do atmosfery. Pozdr.
ja też, ja też, ja też! Ja tez jestem za budowa obwodnicy, bo wiem, że jest konieczna, ale nie przez Doline Rospudy!!!!!!!!!!!!!!!!! I wszyscy ekolodzy z obozu w Dolinie i wszyscy, którzy nie zgadzaja sie z dotychczasowym projektem też są za budowa obwodnicy, ale nie przez Doline Rospudy. Przeciez mozna wybrac taki wariant by w przyrodzie wyrządzić jak najmniej szkód
Tryptamind napisał(a):
ratowac mozna bylo wzesniej, keidy planu autostrady jeszcze nie bylo, teraz wypadalo by przyznac sie do bledu i naprawic go, zmieniajac trase, ale autostrada oczywiscie powinna powstac ilu z was bylo w tej rozpudzie? zaloze sie ze z 99% nie bylo, i nigdy o niej nie slyszalo przed tym zamieszaniem, lacznie ze mna, kilka kwiatkow i motylkow i to ma byc nasze dziedzictwo? az wstyd sie przyznawac
Ratować wciąz jeszcze można, tyle tylko, że teraz jestesmy do tego zmuszeni, a za chwilę jeszcze bedziemy płacić słono za to ratowanie... a Ty widziałes chociaż jakies zdjęcia Doliny Rospudy? ze mówisz "kilka kwiatków i motylków"? Czy trzeba tłumaczyć, na czym polega unikatowy charakter Doliny? i dlaczego jest tak cenna? dla wszystkich?
to jeszcze lektura na dobranoc
Cytuj:
Komisja Europejska (KE) skierowala w srode pozew przeciwko Polsce do Trybunalu Sprawiedliwosci UE w Luksemburgu w zwiazku z budowa obwodnic Augustowa i Wasilkowa.
Poniewaz prace przy obu kwestionowanych przez Komisje Europejska inwestycjach juz sie rozpoczely, obok pozwu za lamanie unijnego prawa dotyczacego ochrony srodowiska komisarze zdecydowali o skierowaniu do Trybunalu osobnego wniosku o natychmiastowy nakaz wstrzymania wszelkich robot przy obwodnicach. Wniosek do unijnego Trybunalu Sprawiedliwosci ma wplynac jeszcze w srode albo najpozniej w czwartek, tak by Trybunal w trybie pilnym (nawet w ciagu tygodnia) zakazal Polsce kontynuowania prac, zanim zapadnie ostateczny wyrok Trybunalu o legalnosci inwestycji w Dolinie Rospudy i Puszczy Knyszynskiej.
Okazuje się, że o przyrodę u nas musi dbać Bruksela. Nasi politycy do tego nie dorośli. Ale to nie wszystko. Wysłanie sprawy do Trybunału oznacza, że czas na negocjacje się skończył. A przecież sprawa była na tyle głośna, że mogliśmy od Unii uzyskać wsparcie merytoryczne i finansowe dla budowy nowoczesnej obwodnicy.
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53 Posty: 497 Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
greenpeace to banda oszołomów, uważam że obwodnica powinna pójść tak jak ją zaplanowali... im chodzi tylko o pieniądze:
- jak było z mostem bodajże w toruniu[lub płocku lub gdzie indziej nie pamiętam miejsca ] - postawili jeden z najnowocześniejszych mostów w polsce, z kamerami, ogrzewany itd i co przyszła banda 'ekologów' że muszą im zapłacić jeżeli chcą rozpocząć budowę bo występuje tam ultra-mega-rzadki gatunek ptaka i własnie złożył jaja... nie przyjeli ofrty zielonych, Ci wysłali studentów na protest - i nie mogli dalej budować, miasto podało ich do sądu że się nie wywiązali z warunków umowy, zapłacili karę i miasto ma most za darmo tyle że bez dojazdu, a firma zbakrutowała...
jak myślicie skąd te wszystkie organizacje biorą kase na tego typu imprezy, skąd mają b. drogie motorówki, samochody i ogólnie kasę na wszystko?
co z efektem cieplarnianym - nagle zniknął jak dziura ozonowa - która odrazu po wycofaniu freonu przestała niepokoić ludzi?
co z globalnym ociepleniem - już wiele razy zdażały się zimy bez śniegu, zresztą jesteśmy w okresie miedzy zlodowaceniami więc klimat musi się ocieplać?
czy tiry stojące po kilka godzin w miescie na niskim biegu nie emitują więcej spalin niż tir pędzący autostradą?
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
to w takim razie proponuję ci co miesiąc oddać swoje kieszonkowe na poczet kary, którą polska będzie musiała zapłacić...
Ja tego płacić nie zamierzam...
Jesus napisał(a):
A ja jestem jak najbardziej za budową obwodnicy. Popatrzcie na mape zagospodarowania Polski i zobaczycie jak mało jest zurbanizowanych terenów w stosunku do naturalnych obszarów pokrytych zielenią. Na budowę rezerwatów przyrody napewno prędko nie zabraknie miejsca...
Też jestem za, ale czy ona musi przebiegać akurat tamtędy? Nawet jeśli jest to ewenement na skalę europejską? Pozatym co z tego, że dużo u nas zieleni, ilość spalin wzrasta, powierzchnia lasów jak na razie się kurczy...
PS czy to też są wywody twojego nauczyciela od geografii? Pozdawiam
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
Ostatnio edytowano 22 mar 2007, o 01:22 przez DMchemik, łącznie edytowano 1 raz
22 mar 2007, o 01:16
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
Co więcej, jeśli unia zamknie kurek na nasze drogi i dowali karę, to papa nowe drogi i autostrady
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników