Dołączył(a): 4 sty 2006, o 20:40 Posty: 486 Lokalizacja: From Dead Eternity
posłcuhaj napalm death lub frontside (polski zepsoł metalcore-trash metalowy) to jest spoko przynajmniej polish i mało komerchy bo 2 płyty za własna kase wydane i dopłacili jeszcze
ps. iron maiden moze nie jest mocny muzycznie ale jak sie texty potłumaczy to klimaty dośc ciakawe. Wogóle cały metal jest spoko i nie jest to głupie wydzieranie mordy
_________________ Life is brutal, a CTX bardziej...
24 sty 2006, o 23:50
Elmo
@MODERATOR
Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10 Posty: 608 Lokalizacja: Kraków
Cytuj:
a Tak..ja cos dodam..Wydaje mi się że każdy człowiek powinien spróbować histori..rock lata 60-70 te..nawet muzyke klasyczą..a nie ulegać trendą i stawać się ..no sory bezguściem..chodzi mi o Fanów Crazy Froga Mleko 52 dębiec Meza..i innych świństw..to sa ludzie którzy w młodym (jak na ich psyhike) wieku zostali zaatakowani tanim komersyjnym szajsem zapodowanem przez np. radio eska..w zasadzie eska to młodzerzowy odpowiednik Radia Maryja tyle że zamiast Rydzyka mamy Żabe...No i wtedy się rodzi się takie odrzycenie ze strony tejże młodzierzy do innej muzyki mamy przykład pietera:
Jakbym byl adminem to bym ci dal za to gwiazdke
Do Pitera: Ja bylem na tym etapie co ty jakies kilka miesiecy temu i jakos zaczalem sluchac Cohena, Pink Floyd i innych i powiem ze to jest naprawde muzyka, ale czarnuchy tez potrafia grac tylko trzeba ich zrozumiec a nie myslec tak jak ty:
Cytuj:
Wole Xzibita,Snoop dogga[chcociaż wygląda jak pedał] 50 centa,lil jon,dr dre,ice-t.
Snoop Dogg to kawal historii, a nie chlopaczek, ktory udaje gangstera zeby sie spodobac innym (choc ostatnio zszedl na psy i rzeczywiscie tak sie zachowuje ) , a Nie wiem jak mozesz porownywac 50Cent'a do reszty wymienionych. Przeciez Dre stworzyl rap i to co on nagrywa to sztuka! On stworzyl 50Cent'a a ten kretyn za to robi jakies g*wno i nazywa to muzyka! Xzibit tez jest spoko choc troche zszedl na komerche... ale przynajmniej nagrywa muzyke, ktora o czyms mowi! Posluchaj sobie jego plyt i poczuj to! Muzyka to sztuka, a nie dzwieki lecace na dyskotece! Muzyka to sztuka przekazu poprzez dzwieki, a nie g*wno, ktore "dobrze brzmi". g*wno, ktore nie przekazuje nic i sluzy tylko dla rozrywki nie moze sie nazywac muzyka. A kawalki Dre'a moze i o niczym nie mowia (Still D.R.E."), ale mimo wszystko czuje sie, ze on tego nie robi dla kasy i jest prawdziwym sercem rapu, wklada w to swoje serce, a nie tylko czeka az dostanie wyplate za swoje popisy tak jak Piecdziesieciogroszowka!
25 sty 2006, o 17:56
prawdziwy_hemik
Dołączył(a): 20 lis 2005, o 21:14 Posty: 84 Lokalizacja: Okolice Jasła i niedaleko Gorlic ;)
CTX napisał(a):
Iron Maiden Nightwish Cannibal Corpse Samael to dla Ciebie hardkor :>
nie zrozumeilismy sie, a ja nie wyrazilem sie jasno mialem na mysli to ze w metalu nie ma ahhafshdhfh arraggaga w zespołach typu iron majdanek nightwish
a ze hardkor jest w kanibalu co i tak nei oznadcza samego argagahgahaga rghahgaga
pozdro
_________________ Nigdy nie robiłem MW i robil nie będę wszystko to brednie
25 sty 2006, o 21:33
marskość wątroby
****
Dołączył(a): 9 sty 2005, o 20:21 Posty: 147 Lokalizacja: W(...)a
dobra panowie powiedzcie mi jedno...
poszukuje jakiegoś zespołu, utworów gatunku: metal...
tylko że poszukuje metalu, ale bez...wokalu...
czysta gra gitar perkusji i takich tam, zero głosu <chyba że jakis chórek w tle>
jest w ogóle takie coś nie jestem znawcą tego gatunku więc zwracam sie do was z tym pytaniem...
prosiłbym o rychłą odpowiedź
_________________ <a><img></a>
7 lut 2006, o 15:26
Owsiak
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 16:29 Posty: 128
jezeli nie przeszkadzaja Ci dzwieki wziete z gier NESowych i innych ze starych konsoli to http://www.ssh.ne.jp/ masa mp3 do sciagniecia. swietny zespol swoja droga... a i kilka piosenek bez domieszek "growych" powinienes tam znalezc...
13 lut 2006, o 10:26
homik
Dołączył(a): 8 gru 2005, o 20:29 Posty: 83 Lokalizacja: Z dżungli
E tam nie ma to jak Ramstein a nie jakieś same buczenie gitar heheh
_________________ GG:440220
23 lut 2006, o 21:26
Anonymous
nie ma to jak temat rzeka.
zacznijmy od tego , że UWIELBIAM The Offspring.
i nie ma innej opcji. no. no i oczywiście coś co mnie zawsze kręciło swym specyficznym klimatem - chórały gregoriańskie. Oczywiście w tym przypadku nie ma innego zespołu niż Gregorian - mam WSZYSTKIE Masters Of Chant ( no , po za podsumowującą z koncertem z Pragi , ale gdyby 80 dych wisiało na dzrzewach... ) i mogę powiedzieć tyle - ten zespół MA POWER , a zwłaszcza V płyta - The Dark Side ( Rock Edition )
a tak to czego słucham? logiczne stwierdzenie - tego co mnie wpadnie w ucho i w tym przypadku nie kieruję się gatunkami , i tak oto mam w swych katalogach mnóstwo utworów - czy to bardziej podchodzących pod Techno , czy to pod HipHop , czyto pod Rock czy pod co innego w przypadku wielu zespołów ( głównie Polskich ) czaję się na jakieś wydawnictwa płytowe , lecz cóż - "kasa , misiu , kasa" ;/
oczywiście nie słucham wszystkiego i do poziomu Krejzi Froga się nie zniżę
23 lut 2006, o 23:24
=MaLuTkI=
@ADMINISTRATOR
Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57 Posty: 1246
To co kawałek wypaśny zalazłem ściagajcie i słuchajcie caly, bo sie rozkręca
Dołączył(a): 29 gru 2005, o 14:22 Posty: 37 Lokalizacja: z domu
Podczas robienia dośw. chem. nie słucham muzyki z oczywistych powodów, ale za to poza.. to tylko.. trance i techno
5 maja 2006, o 19:41
ethernity
@MODERATOR
Dołączył(a): 2 kwi 2005, o 17:37 Posty: 202 Lokalizacja: Radom
malutki: jeśli nie będzie ci za bardzo przeszkadzać gitara wlektryczna i perkusja to podobny będzie Ensiferum ( w sam raz na piwko z kolegami) lub coś z folk/viking metalu
_________________
5 maja 2006, o 21:46
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
heja, ja słucham prawie wszystkiego prócz hh i ostrego metalu.
Zdaża mi się słuchać Bethovena, Mozarta - np. W grocie króla gór jest fajne
Poza tym pare piosenek z gatunku typu pop (ale broń Boże mandarynki jakieś )
A najczęściej to rock - POD, Linkin Park, Guano Apes, Bloodhoung Gang. A moją ulubioną kapela to Blink182 - Kalifornijski Punk Rock
No i jeszcze wieczorami lubie trance i techno (szczególnie Explosion), ale już coraz mniej...
_________________
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
5 maja 2006, o 22:03
Anonymous
To spróbujcie sobie napisac symfonie nie słysząc
Albo całe prtytury, symfonie, msze, koncerty mając do dyspozycji tylko papier i długopis... i pamietajcie żeby to mieło jeszcze w sobie prawdziwa muzyke a nie jazgot
No tak na marginesie mowa o dwóch geniuszach: Panu Bachu oraz Panu Mozarcie
5 maja 2006, o 22:05
Richy
Dołączył(a): 7 sty 2006, o 21:15 Posty: 141
Ja słucham głównie Marilyna Mansona... jego muzyka mnie uspokaja... kilka razy zasnąłem... , a czasem także Nirvany lub jakiegoś POPu... (oczywiście mandaryna nie zalicza się do popu oraz inni wykonawcy, którzy nadają się tylko do reklamowania herbatek odchudzających, albo nawet i nie... )
5 maja 2006, o 22:30
dumin
*******
Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07 Posty: 235
...Mateusz... napisał(a):
mając do dyspozycji tylko papier i długopis...
Broń Boże nie długopisem! Bo jak powstanie jakieś wiekopomne dzieło, to rękopis będzie musiał przetrwać dla potomnych, a długopis po kilkunastu latach wyblaknie..
To zatrważające - ale ostatnio przeglądałem zeszyty szkolne sprzed kilkunastu lat i długopis (a atrament tym bardziej) są już tak wyblakłe, że z trudnością można cokolwiek przeczytać.
_________________ "Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" - Albert Einstein
6 maja 2006, o 08:33
Anonymous
Tu sie zgodze dlatego przeżyciłem sie z pióra na cimnyniebieski kolor długopisu... ale to tak off topem Pozatym mówienie o tym, że hiphopowiec miał cięzko w zyciu i tak dalej ble ble ble to głupota bo wiekszośc ludzi nie ma super sytacji materialnej. A ci którzy tak spiewaja o tej biedzie i ubóstwie, to często dorabiaja sie niezłego majatku, a potem wożą sie jak świete krowy, zamiast ze skromnoscia pomagac tym od których uciakli...
Poaztym łatwo sie dorobic spiewając "zyciowe historie" niz na odkrywaniu niepoznanych zależności w przyrodzie; łatwiej dostac jakąś statuetkę Mtv niz Nobla
6 maja 2006, o 12:31
brigit
Dołączył(a): 25 sty 2006, o 20:42 Posty: 24 Lokalizacja: z kreskówki
Ja lubie sobie posłuchać poważnej (Mozart, Bach, Strauss itd.) i rocka.
Za hh nie przepadam.
_________________ Dopiero po stworzeniu świata powstało mnóstwo niestworzonych rzeczy.
Zdaża mi się słuchać Bethovena, Mozarta - np. W grocie króla gór jest fajne
Ale "W grocie króla gór" to jest akurat Griega (z suity Peer Gynt a konkretnie pierwszej części). Swoją drogą ostatnio to grałem i bardzo fajna sprawa - proste i efektowne (szczególnie Taniec Anitry):)
6 maja 2006, o 13:43
Anonymous
Mój gust muzyczny jest zróżnicowane, ale zdecydowanie najlepij słucha mi się Rammstein'a, Nirvany, Big Cyc'a (a szczególnie ostatniego albumu), Depeche Mode, POD'a. Od czasu do czasu słucham POP'a ale różnych wykonawców. Lubie takze muzykę filmową, utwory na okarynę, marsze.
Nienawidze takich syfów jak Tokio Hotel i Blog27. Te zespoły to najlepszy dowód, że mając nadzianych staruszków i ubierając sie w lumpexie można zrobić furrorę wśród nie mających pojęcia o muzyce nastolatków.
Pozdorwienia
6 maja 2006, o 13:58
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
kropla, akurat mi chodziło o ten konkretny utwór i niefortunnie wyszło jakby W grocie Króla Gór skomponował Mozart ---> sorki a tak w ogóle to lubię jeszcze niektóre utwory Slipknota, Nirvany, Nightwisha, SOAD-u, Rammstaina, Myslovitz.
Jeszcze podobają mi się szerzej nikomu nieznane prawie undergroundowe kapele jak Czaqu z Torunia i Lux Mortuum (btw - gitarzysta to mój kumpel)
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
6 maja 2006, o 14:08
sativ
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11 Posty: 931 Lokalizacja: Poznań
Czego ja słucham- widac po moim podpisie
Ale nie moge sie powstrzymać i tak dla chwili wytchnienia dla chemika :
Cytuj:
Mecz Polska - Brazylia. Piłkarze Brazyli wchdoza do szatni. Patrzą - a tam tylko jedna koszulka dla Ronaldo. No to mowia mu - "Ronaldo, dobra bedziesz gral sam". Reszta druzyny poszla do pubu na piwo.. Ronaldo sam bez bramkarza niezle sie spisywal.. Reszta druzyna w pubie po jakims czasie wlaczyla telegazete zeby zobaczec jaki wynik - 0:1 dla brazyli (34' Ronaldo) noto sie ciesza.. jakis czas pozniej patrza a tam koniec meczu i wynik 1:1 (83' Rasiak). Nastepnego dnia spotykaja sie z Ronaldo i mowia: - Ej, stary, czemu strzelili ci bramke? Przeciez tak dobrze ci szlo...? - No wiecie panowie - odpowiada Ronaldo - w 46' dostalem czerwona kartke...
Pozdro
13 maja 2006, o 23:12
Marc n
**
Dołączył(a): 4 sty 2006, o 20:40 Posty: 486 Lokalizacja: From Dead Eternity
Co wy macie do tokio Hotel Jakbyś był transwestytą teżbys tak wyglądał no moze troche niższym głosem śpiewał NIe trzeba mieć nadzianych starych tylko pedalski fryz, śpiewać jak kastrat, zachowywac sie jak idiota i całe tłumy ludzi cie kochają Podobnie z Blog 27 ( zmieniłem adres zamieszkania zeby nie kojarzyli Bloku 27 z tym *****) nim debilniej tym lepiej Wogóle ten cały muzyczny biznes schodiz na psy... a najlepiej obrazuje to kawałek korna Y'all want a single, zobaczcie teledysk :
http://clips.interia.pl/index.html?id=6180
a jak nie idze to w interii korn wpisać...
ps. wersja bez fucków i tym podobnych tylko jakiś socekd jest
_________________ Life is brutal, a CTX bardziej...
14 maja 2006, o 11:11
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
Faktycznie sama komercha teraz idzie. Zresztą zawsze tak było. Chyba tylko Niemen i Kaczmarski nie robili tego dla pieniędzy. Pewnie znajdzie się jeszcze pare zespołów. A co do Korna to najbardziej mi sie podobają zakręcone tranzystory W ogóle to teledsyk mają do tego wypaśny
_________________
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
14 maja 2006, o 13:55
Marc n
**
Dołączył(a): 4 sty 2006, o 20:40 Posty: 486 Lokalizacja: From Dead Eternity
Ja tam sie nie moge doczekać koncertu korna w berlinie bo suportem ma być : .... tak (ale nie wiem dlaczego) kochany Tokio Hotel .... wiem jedno ilośc nozy i butelek jakie polecą w scene pobiją wszystkie dotychczasowe rekordy (tym bardziej ze dzień wcześniej w berlinie ma byc podobno SlipKnot )
_________________ Life is brutal, a CTX bardziej...
14 maja 2006, o 16:20
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
Slipknot i Korn za jednym zamachem?? fajowo.
A co do TH kto ich tam wpuścił?? W ogóle to kto ustala supporty?? Czytałem, że kiedyś w Polsce na koncercie SOAD-u ktoś rzucił w nich butelką i nigdy więcej nie przyjechali i raczej nie przyjadą. W sumie szkoda
_________________
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników