dlatego tak trudno znalesc:)

Ale Wy głupoty gadacie. Generalizujecie zbytnio. Jest wiele bardzo fajnych dziewczyn, które ubierają się w obcisłe ciuszki, spódniczki na lato, zakładają seksowną bieliznę (różową.. co jest złego w odrobinie różu?) i mają ładny makijaż. I nie każda z nich to `pokemon`, nie każda jest głupia. Poprostu dziewczyny podobają się sobie, nie mają kompleksów, więc chcą się także podobać innym. Dopóki nie przekracza to granic dobrego smaku (goła dupa na wierzchu), dopóty nie ma co `najeżdżać` na płeć piekną - że jest głupia, nieszanuje się itp.
Świat idzie do przodu. Każdy z nas (normalnych facetów) ogląda się za takimi na ulicy więc nie ma o czym gadać. Około połowa takich dziewczyn zapewne ma ciekawy charakter, a to że lubią zakupy i mają inne dziwne dla was przyzwyczajenia i powody do uciechy, to wiecie, każda dziewczyna tak ma.

Nie widze siebie z typową kujonką w spódnicy do kostek, która nie lubi zakupów i rozmawia ze mną na o szczególnej teorii względności, religioznawstwie, psychologii... Takie okazy to jest dopiero przegięcie. To pewnie przez kompleksy. Zero rozrywki z taką. Trzeba znaleźć złoty środek panowie. Szczerze wolałbym dyskotekową lalę niż tą wyżej opisaną przeze mnie, gdybym miał wybierać. Ale ja już mam swoją - IMO ładną, seksowną i inteligętną, z którą i pójdę do kina, i na zakupy, i pogadam o poważnych tematach na poziomie .

Może część z Was jeszcze do tego niedorosła ;-P i jesteście w tym okresie, gdzie dziewczyny są ogólnie "bee, fee" inne i głupie. Ale ten okres to o ile pamiętam wiek podstawówki..

Wg mnie jak kobieta ma co pokazać (jest ładna poprostu) to powinna to w granicach rozsądku eksponować. Nie mozna karcić dziewczynę za to, że posiadając ładne kształty chodzi w krótkiej spódniczce (taki przykład, zimowy.. ) Nie żyjemy w muzłumańskich krajach, gdzie takie coś jest zabronione.

PS: to z tą szerokością tyłka było głupie..

pierwsze primo

dla takiego widoku wystarczy odwiedzic pierwsze lepsze gimnazjum albo liceum, ale gim lepsze bo tam wiecej szmat sie panoszy. Czasami widoki sa jeszcze bardzije intersujace

drugie primo

jak pewnie zauwazyliscie to prawie wszystkie panie to azjatki sa(w 1 poscie), a jka powszechnie wiadomo wszystko co dziwne made in china...

pozdrawiam

macie tutaj japonski wortal na temat mody
http://www.style-arena.jp/

Bez komentarza
Skoro na pierwszy rzut oka stwierdzasz, że ktoś jest szmatą to jesteś strasznie stereotypowo myślącym dzieciakiem. Dla ciebie dziewczyna, której wystaje bielizna to od razu szmata, mimo iż nic ci do tego, jak ona się ubiera. Kompleksy? Tak czy siak i tak się pewnie oglądasz za takimi dziewczynami. Niemniej słownictwo niestosowne.

czy napisalem ze wszystkie?
spoko nie mam kompeksow i potrafie odroznic szmate od dziewczyny i nie mysle ze wszystki sa - poprostu jedne tak sie z tym obnosza ze nawet debil by sie zczail ze cos nie tak z nimi..

Na temat starości nie bede sie wypowiadal bo wiadomo że nieominie nikogo ,natomiast zestarzeć należy sie godnie to co pasuje w pewnym wieku w innym budzi smiech ,publiczne ubieranie sie w stringi pani po 60 tce uwazam za niesmaczne i beznadziejne godność wieku polega wlasnie na wlaściwym doborze okrycia bo nie szata zdobi
Nie widze nic zdrożnego w zdrowym sexualnym zainteresowaniu pieknym ciałem kobiety niestety nie obcowalem od dziecinstwa jak to napisaleś z lekko zakrytym przez koronke łonem kobiety i dlatego nie przyzwyczailem sie nie wychowywalem sie u Indian lecz w naszym kraju kochanym a tu jak wiesz tak kobiety sie nie ubieraja na codzien , nie sadze bym ja jeden na taki widok na ulicy uległ fascynacji czy zaskoczeniu bo z postow inaczej wynika
Może coś ze mna nie tak ale odbieram to raczej sexualnie jesli masz inne zdanie to nie gdybaj "gdyby" jest jak jest
Pewnie jakaś część społeczenstwa wolala by taka modę dla meskiej urody i faceta w majtach z koronki nie wnikam bo jestem tolerancyjny ale raził by mnie taki widok publicznie i powodował obrzydzenie do tej osoby
W fascynacji sexem nie ma nic zdrożnego każdego ciagnie tam czym się podnieca czy to kobiece lono czy goły falus nie mnie oceniac dlatego nie oceniam co znaczy że zdecydowanie wolę to pierwsze
eko.

a dla mnie nagość jest czymś oczywistym, dlatego na widok gołej kobiety nie tracę zmysłów. Byłeś kiedyś na plaży naturystów? jak się idzie pierwszy raz to faceci leżą na brzuchu, drugi czy trzeci dzień i już goła młoda blondynka obok nie wzbudza żądz, a wczoraj nie mogłeś się opanować, dzisiaj uznajesz to za naturalną rzecz. Inną trochę sprawą jest fikuśmy charakter prezentowanych tu strojów, które jednak bardziej napalają, ale do tego też można szybko pwywyknąć

Lubię jak dziewczyna ma co pokazać, jest inteligentna, a przy tym ładna i powabna ale nie lubię jak ma dekolt większy niż mózg i spódniczkę krótszą niż włosy

Bystry jak widac nie takis nickowy jak udajesz
Tu sie nastroj rozkreca, szczegoly coraz drastyczniejsze i perwersyjne ida, malolaty juz drzacymi raczkami wyrazaja zachwyt i podziw nad watkiem a ty tu z jakimis lisami wyjezdzasz i rozwalasz imprezke
echhh wstydzilbys sie

co trzeba wam przystopować ktoś musi dbać o porządek a przecież pisać możecie dalej ... nawet wskazane

zboczeni chemicy

wiesz, w plemionach w których na codzień chodzi się nago faceci nie cierpią na wieczny wzwód...

PS

na plaży nudystów chłopak podchodzi do dziewczyny i mówi:
-podobasz mi się
-widzę...

Na głupie docinki glupia dop. Tyle od eko.

Nie cierpie na wieczny wzwód bo nie mam 13 lat i blad wlosow na głowie by rajcowały mnie marnie erotycznie fotki Widze że zagubiłes sedno czyli erotyczny kontekst fotek, piszemy tu o Modzie nie o mlodzienczym zapaleniu na nagośc ujawnionego sutka z spod koronkowego staniczka choc nie watpie ze jest przecudny ,Temat raczej zobowiazuje do okreslenia sie co do Mody panujacej w dalekim kraju i zachowania sie w przypadku absoprbcji tejze mody na Nasz kraj
A nie polemik pachnących starym testamentem i naftaliną z goryczką koronek i arszeniku dla zakladacego temat prawie bluznierczy
Muszisz być w daleko posunietym rozkładzie moralnym by nie widziec piękna z ciała kobiet na foto . /unikam ostsatniej / co nie wnikam w gust b
eko.

może trudno ci w to uwierzyć, ale potrafię

nie wiem jak to było za Twoich czasów(i też nie wiem ile masz lat), ale gdy ja chodziłem do podstawówki to z kolegami już rozmawialiśmy na różne ero-tematy i patrzyliśmy w "ten" sposób na dziewczyny... a "fee" to było hmm 1-3 klasa?

O ludzie ale się dokopałem (chyba za to nie ma warninga xd)

===> made my day

A tak a propos tematu, ja osobiście interesuję się kulturą Japonii od dawna, nawet od roku uczę się japońskiego =D [jednym z moich dylematów jest czy iść na japonistykę czy farmację(lub coś innego z chemia/biologia maybe medycyna)]. Nawet znam osobiście jedną japonkę ( studentkę polonistyki ) Co do tamtych ubrań to niech se każdy nosi co chce, jak już ktoś tu powiedział...

użyje pewnego zdania - jesteśmy sto lat za murzynami....w japonii i USA dzieci myślą że jesteśmy komunistami, głodujemy i jak ktoś powie o próbie jądrowej w wykonaniu korei południowej to będziemy srać w gacie ze stachu....trochę czasu minie nim takie coś zawita u nas...no i u nas były by raczej majtki wykonane z polaru zimno u nas jest w końcu to fakt ale fajnie by było