Autor |
Wiadomość |
=MaLuTkI=
@ADMINISTRATOR
Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57 Posty: 1246
|
 Ściąganie na egzaminach ... Polacy mistrzami :)
Witam
No jak wiadomo Polacy chyba najlepiej potrafią ściagac na egzaminach  Rekord to bodajże 10metrowa ściaga po rozłożeniu z której na dodatek koleś bez problemu ściągał
No i ja też ścigam hehe  Moim zdaniem wkuwanie na pamieć np. czegos z histori co i tak wypadnie z głowy, bedąc w technikum chemicznym jest totalnym marnowaniem czasu  Lepiej się uczyć to co mi się przyda  Ja zawsze naklejam sciagi na długopis  no a Wy ?:)
Zróbmy tutaj mały poradnik oszusta
ps. a niech mi ktoś powie że admin daje zły przykład.....
pozdr.
_________________
|
8 lut 2007, o 00:05 |
|
 |
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2580 Lokalizacja: Krakow
|
skrypty javy w telefonie
sciagi wyryte w blacie stolu z poprzednich lat
na szybciora sciaga napisana olowkiem na blacie [ widac je tylko pod odpowiednim katem ]
wszelkies ciagi mieszczace sie w rekawie i w zamknietej dloni na skrawku papieru
cale strony z ksiazek pomiejszane osobiscie na ksero - to jak juz wcale mi sie nawet sciag robic nie chce
i niesty najgorsze - dobra sciaga to nei wszytko trzeba wiedziec w ktoreym miejscu co na niej jest  - dlatego preferuje telefon i opcje szukaj  - ale... nie w kazdym telefonie sie da i nie kazdy telefon chociaz sie w nim da to sie nie nadaje (za maly wysswietlacz, rozkladany etc,)
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
8 lut 2007, o 00:09 |
|
 |
sativ
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11 Posty: 931 Lokalizacja: Poznań
|
Ściągi w formacie małych ksiązek formatu dłoni, ze spisem treści  Da sie upchnąć około 3 strony w wordzie czcionką 10ką  tylko wykonanie czasochłonne.... A na mniejsze sprawdziany itp. wszystko po rękawach... Zreszta w gimnazjum nie trzeba tego za często robić 
|
8 lut 2007, o 00:13 |
|
 |
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
Admin i taki zły przykład daje wstyd  Hmm dobra sciąga to nie wszystko.
Trzeba umiec sciagac. Zależy to tez od pilnujacego, osobiscie sciagalem z ksiazki formatu A4 otwartej na kolanach i zastrzeżeń sie było  jednak książeczkowe sciagi sa najfajniejsze.
|
8 lut 2007, o 00:32 |
|
 |
bitejug
Dołączył(a): 22 sie 2006, o 16:25 Posty: 138
|
Moja pani od geografii jest taka... hmmm trudno to określić ale na jej sprawdzianie jakieś 50% zerżnąłem z podręcznika otwartego na ławce!
Dla odmiany pani od niemca nawet nie pozwoli się popatrzeć w innym kierunku (tak nas pilnuje dlatego, że jesteśmy w 6 osobowych grupach w klasie).
Ja robię harmiijkę z kartki z nadrukiem czcionką 4, kartkę obklejam taśmą, przyczepiam zapałkę, do niej nitkę, nitka idze przez rękaw do guzika w kołnierzu i kiedy chcemy ściągać to zginamy rękę i wyciągamy ściągę, a jak idzie nauczyciel to rękę prostujemy i ściąga się chowa...
Lub piszę ściągę dzień przedtem na tej samej kartce co mam na nij pisać tyle tylko, że magicznym długopisikiem.
Jaki admin taki user.
_________________
|
8 lut 2007, o 00:51 |
|
 |
strzalka21
Dołączył(a): 25 mar 2006, o 16:09 Posty: 73 Lokalizacja: Uć
|
Witajcie
A ja przez 2,5 roku w liceum na żadne sprawdzian z historii się wcale nie uczyłem. Robiłem to w ten sposób, że siedziałem obok mojej najbliższej koleżanki i ona zakładała nogę na nogę i między nimi kładła ściągi i ja pisałem razem z nią te wszystkie sprawdziany, bo dla mnie jest bezsensu sie uczyć tego co było parę wieków temu i że jakiś łokietek miał 6 palców i lewej nogi
A poza tym w liceum moim zdaniem jest wskazanie ściągać na sprawdzianach z tych przedmiotów z których na pewno nie bedziemy zdawali matury, a poświęcić sie np. chemi 
|
8 lut 2007, o 01:03 |
|
 |
Leland
Dołączył(a): 22 cze 2006, o 15:11 Posty: 94 Lokalizacja: Kowary
|
ja korzystam głównie z telefonu, pisze duzy tekst jako sms i zapisuje w skrzynce. Czasami tez drukuje sobie jakas mala czcionka tekst i noga na noge, wystarczy bardziej jajka scisnac zeby sciagi nie bylo widac 
_________________ Bole chudiyan, bole kangna
Haai main ho gayi teri saajna
Tere bin jiyo naiyo lag da main te margaiya
|
8 lut 2007, o 02:36 |
|
 |
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2580 Lokalizacja: Krakow
|
Wszelkie emtody typu trzymanie sciag pod biurkiem/na nogach/pod nogami czy gdzie indziej niz kartka papieru nie przejda - bo to za bardzo widac (za bardzo sie garbisz  )
sciga powinna byc umieszczona w takim miejscu aby bylo ja widac dla sciagajacego nie odrywajac wzroku od kartki papieru i dlugopisa  a zarazem nie byla widoczna dla pilnujacego
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
8 lut 2007, o 02:52 |
|
 |
eko osiem[*]
|
 odp.
Wszelkie śćiągi o kant dupy rozbic  bez tego należy liczyć na szare kom. i to co w głowie jest , ściągi w testah mozna oporównać do kondomów nie pomoże ale nie zaszkodzi  zalozenie na glowe
,jesli w niej pustka występuje  nie zarazi kolegow
eko.
|
8 lut 2007, o 06:14 |
|
 |
Alchemik
**
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37 Posty: 611 Lokalizacja: Średniowiecze
|
W sumie ja też ściągam zwłaszcza z historii. Chociaż to ogólniak, to i tak moja wiedza z historii sięga... prawie zera bezwzględnego  Ostatnio dostałem dwa za odpowiedź, mimo że wykułem dzień wcześniej wszystko na blachę... ściągam między innymi z zeszytu, potem ściągi na długopisie (sławne!), ściągi przyklejone do linijki, jak również ściągi w piórniku, bo mam taki w kształcie walca  chyba że trafi się gotowiec...
Pozdrawiam Alchemik
_________________ ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
|
8 lut 2007, o 08:06 |
|
 |
Junior
Dołączył(a): 30 lip 2006, o 22:29 Posty: 53 Lokalizacja: Opole
|
Najlepszy sposób to przyklejenie ściągi do pleców nauczyciela. Zrobiliśmy tak kiedyś i nauczycielka się w ogóle nie kapnęła a cała klasa mogła ściągać ze zdjęciem było gorzej ale poradziliśmy sobie kolega zagadał panią jaka data miała być narodzin Łokietka a ja w tym czasie zdjąłem ściągę. Nauczycielka tylko się na mnie popatrzyła i powiedziała żebym jej nie tykał.
|
8 lut 2007, o 10:25 |
|
 |
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
|
O w mordę, hardcorowcy  Jak się siedzi w pierwszej ławce, a biurko nauczyciela jest wyższe od ławki i jeszcze trochę zachodzi nad ławkę, to można sobie na luzie położyć je przed sobą, dotyczy tylko nauczycieli leniwych którzy nie przechadzają się po klasie
I jeszcze taka historia o nauczycielu PO z naszej szkoły
Parę osób dzień wcześniej układa pytania, które potencjalnie mogłyby wystąpić na sprawdzianie. Następnie cała klasa pisze sobie gotowce. Nauczyciel na sprawdzianie wymyśla pytania na bieżąco, a że jest starszy wiekiem to nigdy się nie zorientował że wszyscy mieli inne pytania niż on zadał  A że jeszcze jest przygłuchy na jedno ucho to.. 
|
8 lut 2007, o 12:37 |
|
 |
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
|
Ha, normalnie banda oszustów tutaj, pewnie myślicie że blizzard ściąga jak inni ale nie moi drodzy, zawiedziecie się  . Nigdy w życiu poza jednym przypadkiem w podstawówce nie sciągałem ze ściąg przygotowanych wcześniej
Jak byłem w czwartej bodajze klasie podstawówki to napisałem sobie pare dat na ręce. Oczywiście umiałem je na pamięc i napisałem dobrze, ale coś mnie podkusiło żeby luknąć no i nauczycielka mnie złapała  . Wzięła moją rękę i podniosła do góry żeby cała klasa mogła zobaczyć  Trauma na całe życie. Od tamtej pory jak robiłem jakieś ściągi to tylko po to żeby się ich na uczyć na blache  Tylko czasami lukałem do innych ale to bardzo rzadko bo zawsze byłem najlepszy w klasie więc co mogłem sciągnąć  Wiem, wiem przechwalam sie ale taka jest prawda
OSZUŚCI Wy będziecie mnie pewnie leczyć w przyszłości albo Bóg wie co jeszcze
Nie no żartuje, nie mam Wam tego za złe
Wczoraj miałem examz maty, wychodze i ide do starosty. Patrze a on ma jakiieś pytania. Dokładnie te same co były na examinie. Mówie skąd je masz. - A to są pytania z zeszłego roku. Długo je masz? -no od jakiegoś tygodnia, ale tylko ja je widziałem
normalnie lol, i co z takimi osobnikami robić 
_________________
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
|
8 lut 2007, o 13:47 |
|
 |
peterek
Dołączył(a): 1 lip 2006, o 15:33 Posty: 23 Lokalizacja: wiórkowo
|
Ja nie ściągam w zasadzie wcale,może jak chodziłem do gimnazjum to zdarzyło mi się na klasówce z plastyki <historia>,czy jak historyk zrobił niezapowiedzianą kartkówkę bo się wkurzył,że klasa gadała.
W sumie to nie muszę ściągać,bo chociaż chodzę do liceum ogólnokształcącego,bo nauczyciele np.od historii rozumieją,że w biol-chemie nikomu się nie chce uczyć historii.Ale w sumie nigdy nie wiesz co ci się w życiu przyda.Zależy czy ktoś chce uczyć się tylko tego co lubi i w zasadzie nie wymaga to od niego wysiłku,czy chce mieć dużą wiedzę ogólną i umieć się wypowiedzieć na różne tematy.
_________________ Ad fontes!
|
8 lut 2007, o 13:56 |
|
 |
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2580 Lokalizacja: Krakow
|
zamiast uczyc sie na blache wole robic sciagi bo moze ze sciagw iecej zapamietam niz z rycia bez zrozumienia - podstawa to zrozumiec temat a nie ryc go - dlatego tak nie znosze wszelkich regulek z fizyki
Blizzard - jak to co lincz publiczny za nieudostepnianie wiedzy !
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
8 lut 2007, o 14:41 |
|
 |
Patol
Dołączył(a): 24 sty 2006, o 18:04 Posty: 97 Lokalizacja: Zabrze
|
U mnie w szkole to ściągi leżą na korytarzach  Moje sposoby to: zwykła ściąga w rękawie, jak ktoś ma MP3 z dyktafonem i długie włosy (to ja) to jest też super, nagrywasz się po kolei a potem do ucha włosy zasłaniają i ałuchasz ;] dla extremalnych można pisać ściągi bez samogłosek czyli pszprt-dkmnt trzsmsc.... ale trudno jest ;] a nauczyciel nic nie wiem, coś dla dziewczyn, ubierają luźną spódnicę ściągi wlepiają na spódnice i przekładają, jak nauczyciel zagląda mówi się : gdzie mi się pan/pani patrzy. Ściąga w długopisie to standart, tak samo jak książka  ale to w gim i liceum  w zime można ubrać szalik i kurtke powiedzieć że jest ci zimno, na szali wlepiesz ściągi(dużo się mieści). Narazie tyle pamiętam. A co zrobić jak zauważy?? jak jest mała ściąga to można zjeść  osobiście ejszce nie miałem takiego kłopotu ale koledzy musieli 
_________________ Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor.
Wergiliusz
|
8 lut 2007, o 20:57 |
|
 |
Afgan
***
Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38 Posty: 315
|
Koszula w krate z duzym rekawem:) Tak sobie radze z hista od 5 podstawówki, miści sie praktycnzie cały zeszyt, jak nie dwa. A jak naucyzciel podchodzi to dłoń na stół i rekaw sam sie zamyka:)
pozdr.
// Muahaha - to apropo twojego podpisu - Tweenk
_________________ Zakazuje modom dopisywania się do moich postów
|
8 lut 2007, o 22:36 |
|
 |
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
|
zdarzyło mi się dopiero na studiach, ale jeśli mam być dobrym chemikiem to wolę się nauczyć, w końcu po to przyszedłem na nie, chyba że jest to jeden z przedmiotów o których się tylko marzy żeby o nich zapomnieć...
Ale znam osobę, która jest zawsze pod baczną obserwacją pilnujących, bo i tak wszyscy wiedzą że ściąga i prawie się nie zdarza, żeby nie wpadł...
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
 weź udział:
|
9 lut 2007, o 01:15 |
|
 |
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11 Posty: 1171 Lokalizacja: Warszawa
|
Ja ściągałem na chama tylko raz w gimnazjum, na kartkówce z geografii, na której trzeba było uporządkować państwa WNP według liczby ludności (!). Metoda standardowa tj. kartka nalepiona na długopisie.
Ciekawsze pomysły były ze ściąganiem na olimpiadach, np. przed etapem podłożyć książki / ściągi za kiblami 
_________________ Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
9 lut 2007, o 01:28 |
|
 |
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
ja tam wole sie nauczyć z większości przedmiotów, szybciej mi idzie nauka niż sciąganie, ale np. z takiej histrorii, czy tam z tego nieszczęsnego wosu (na szczęscie mam to za sobą i nigdy nie wróci). a ściąganie, hmmm jeste bardziej swany niż wy, sciągi UV na kartkach na których pisze sprawdzian, tylko jeden koleś od angola sprawdza ługopisy na obecność diodu UV, ale co to za problem pokazać mu inny a używać inny 
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
9 lut 2007, o 11:15 |
|
 |
Spirol
****
Dołączył(a): 15 sty 2006, o 03:02 Posty: 337 Lokalizacja: Łódź
|
Ja jak robie jakieś ściągi to potem 90% z nich pamiętam  I wlasnie potrzebne mi są czasem do tych 10% których nie pamiętam
Więc nie jest taq źle  Przykłąd niech będzie inżynieria bioprocesowa (filtracje, przenikanie ciepła, zasada działania cyklotronu i pełno wyprowadze nie wiadomo do czego potem potrzebnych ... jak by nie możan bylo samych wzorów znać  )... czytalem wykłądy 10 razy i i tak malo co zapamiętałem, a robiąc ściągi na drugi dzień byłem oświecony...lol wydaje mi sie że robiąc ściągi na przykłąd przepisując wykłądy mózg lepiej to załapuje i segreguje informacje :-) a czasem nawet pamiętam które słowo mam, na ktorej linijce danej kartko  Przepisując to raptem raz a nie czytając 3 razy
Pozdro
PS.: Kein uv działało w LO i w gimie ... na studiach kartki sami przynoszą i rozdają w wiekszosci  I wolno ci mieć tlyko długopisy dwa, index i chusteczkę do nosa ;]
_________________
Wszystkie fotografie i opisy dostępne dla kazdego w sieci WEB
Kontakt na PW :]
|
9 lut 2007, o 14:36 |
|
 |
Anonymous
|
Ja mam troche inna metodę ściągania...
Stawiam sobie soczek na stoliku i nic by w tym podejrzanego nie było gdyby nie to że zamiast 20 konserwantów w składzie są daty na histe albo inne 'zaśmiecające głowę' rzeczy... mało który nauczyciel na to wpadnie (moze 1 na 100)
polecam te wersje :p
|
9 lut 2007, o 19:47 |
|
 |
Mareo
**
Dołączył(a): 19 wrz 2005, o 21:22 Posty: 412
|
ja nagrywam cały zeszyt na mp3 i (...) na sprawdzianie
polecam !
mije oceny z historii :
5,4,4
a nic nie umiem (hyh)
czemu słowo o d s ł u c h u j e się cenzuruje ? przez tą końcówkę ?
_________________ Nigdy nie zrobiłem żadnej mieszanki pirotechnicznej ani materiałów wybuchowych, a wszystko to co piszę to totalne kłamstwa lub rzeczy skopiowane z innych stron.
|
9 lut 2007, o 20:01 |
|
 |
Patol
Dołączył(a): 24 sty 2006, o 18:04 Posty: 97 Lokalizacja: Zabrze
|
Ja jak sciagam to tylko na gegrze wosie i hiscie. Na chemii ani razu nie zgalilem. Sa duzo lepsze rzeczy niz uczenie sie histy i gegry (fuuuuj) wole pouczyc sie chemii 
_________________ Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor.
Wergiliusz
|
9 lut 2007, o 20:49 |
|
 |
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
|
Ale co, naklejona karteczka / przezroczysta folia / nadruk na pudełku? Fajnie ze mozna pić na sprawdzianie u was 
|
9 lut 2007, o 21:18 |
|
|