Jakie książki polecacie, by tak przez wakacje moc powtórzyć (lub uzupełnić braki-np tego co nie ma w mojej książce) 1 i 2 liceum na chemii rozszeżonej oczywiście. Kozystałem w szkole z takich podręczników Operonu

trza sie było uczyc przez te 2 lata....

podręczniki operonu takie sobie są, ale takie kompendium operonowe już dobre całkiem, poza tym wszelkiej maści dostępne testy (operon tyż ma) i jeśli możesz to skseruj sobie notatki od kogoś kto na che w liceum coś pisał (o ile nauczyciel z sensem gadał) ważne jest przeglądanie testów itp zasadniczo, choć to sukcesu 100% nie gwarantuje

Chemia rozszerzona wyd. ZamKor.

Froncik, nie myśl, że na lekcjach to tylko w statki grałem xP Akurat na chemii to ja uważam. Tylko w moim podręczniku może nie być wszytskiego, a nóż na maturze może się coś innego trafi niz przewidzieli ci z operonu i nie umiścili tego w programi nauczania, własnie dlatego trzeba sięgnąc po inne źródła do powtórki i uzupełnienia tych braków

Wieki dzięki za propozycje

Operon jest do chrzanu. Skoncentruj się na egzaminach z poprzednich lat. Ja ich wykonywałem normalnie kilogramami, a najważniejsze, to zwracaj uwagę na szczegóły...

Dokładnie. Matura w większym stopniu sprawdza umiejętność rozwiązywania zadań pod klucz niż wiedzę. Wydrukuj wszystkie egzaminy z lat ubiegłych rozwiąż i dokładnie analizuj każde pytanie.