Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
Zmarł "malarz piszący dla zwykłych ludzi"
Zmarł w środę. Autor 19 powieści o życiu. "Piszący malarz", jak siebie okreslał.
W jego powiesciach zakochałam sie na studiach, do dziś do niektórych wracam.
Kilka lat temu miałam zaszczyt go poznać.
[*]
_________________ Kto chce, ten szuka okazji. Kto nie chce, ten szuka wymówki.
Dołączył(a): 7 lip 2007, o 15:10 Posty: 214 Lokalizacja: Don't Panic! We're From Poland
Ja poznałem tego Pana przy okazji lektury ""Ptasiek" .Najpierw widziałem film, więc kolejność była odwrotna, ale w gruncie rzeczy nie żałuje bo książka duuużo lepsza pozdrawiam fanów Whartona
vis.
30 paź 2008, o 22:04
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
Twórczości niestety nie znam, ale wiem że miałem lekcje angielskiego z jego synem w szkole językowej, jakieś 7 lat temu..
30 paź 2008, o 22:27
Oxygenium
******
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
Wharton kojarzy sie najczęściej z "Ptaśkiem", ale moim skromnym zdaniem najlepszy jest "Tato". Gorąco polecam przeczytać. Niesamowita jest również powieśc "Spóźnieni kochankowie", dedykowana Polakom.
_________________ Kto chce, ten szuka okazji. Kto nie chce, ten szuka wymówki.
Dołączył(a): 7 lip 2007, o 15:10 Posty: 214 Lokalizacja: Don't Panic! We're From Poland
Oxygenium napisał(a):
Wharton kojarzy sie najczęściej z "Ptaśkiem", ale moim skromnym zdaniem najlepszy jest "Tato". Gorąco polecam przeczytać. Niesamowita jest również powieśc "Spóźnieni kochankowie", dedykowana Polakom.
...to jest trochę jak z Łysiakiem jeżeli ktoś kiedykolwiek słyszał o nim to "Szachistę" na pewno miał w ręce, a ocena które dzieło naj to sprawa czysto subiektywna(no chyba żeby brać pod uwagę ocenę krytyków...)
pozdrawiam vis.
30 paź 2008, o 23:01
beaker
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 23 wrz 2006, o 18:25 Posty: 149 Lokalizacja: Świętokrzyskie
Również czytuje Whartona.
Ptasiek był bardzo dobry, Werniks także. Niezawinione śmierci też dobra książka, lecz jakoś mi nie podeszła.
W sumie zacząłem od czytania książek o 2wś, czyli Szrapnel i W księżycową jasną noc. Ksiażki jako książki fajnie napisane, lecz dupowatość żołnierzy mnie denerwowała. To chyba dlatego że czytuję dużo książek o polskich partyzantach, ich biografie i wspomnienia.
_________________
31 paź 2008, o 20:26
gooooogle
*
Dołączył(a): 5 paź 2008, o 15:03 Posty: 10 Lokalizacja: z Polski
mi najbardziej ze wszystkich Jego książek podobało się Stado. [*]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników