Autor |
Wiadomość |
krystofer
Dołączył(a): 27 lip 2007, o 20:43 Posty: 177
|
 Brak matury = brak pracy?
Proszę mi napisać czy posiadając średnie wykształcenie lecz bez matury jest się nic nie znaczącym, marnym pionkiem który może zapomnieć o pracy?
|
7 gru 2009, o 23:33 |
|
 |
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2577 Lokalizacja: Krakow
|
a gdzie chcesz pracować?
i jaki typ szkoły średniej chcesz kończyć ?
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
8 gru 2009, o 00:25 |
|
 |
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
Zawsze możesz mieć pod sobą jako podwładną ,swoją niezawodną, twardą z długim drewnianym trzonkiem łopatę, a po 15 latach wysługi dostaniesz model Mark II z gumowym uchwytem antypoślizgowym
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
8 gru 2009, o 00:30 |
|
 |
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
|
 Re: Brak matury = brak pracy?
W takim samym stopniu jak mając wyższe wykształcenie...
Oczywiście wszystko zależy tak naprawdę od tego co umiesz/chcesz robić - można być młodszym asystentem taczkowego a można wykładać na uczelni. Ostatnio modne robią się oferty pracy typu przeszkolenie i do roboty, więc może tak...
_________________
|
8 gru 2009, o 00:33 |
|
 |
Muody
*
Dołączył(a): 11 lis 2008, o 02:31 Posty: 251 Lokalizacja: z Epicentrum
|
Ja myślę że na to nie ma reguły...oczywiście wykształceniem pomaga się szczęściu i często jest łatwiej ale nie zawsze...przykład mam blisko w rodzinie i czasem odechciewa się uczyć...
pozdrawiam
Muody
|
8 gru 2009, o 00:37 |
|
 |
Imaginus
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 maja 2008, o 15:53 Posty: 293
|
MAtura? Myślę że tak.
Ale zadam Ci jedno zasadnicze pytanie: po co Ci matura bez studiów??
|
8 gru 2009, o 08:06 |
|
 |
krystofer
Dołączył(a): 27 lip 2007, o 20:43 Posty: 177
|
Heh kończę liceum profilowane socjalne. Jeśli nie zdam matury to mam zamiar iść do jakiejś szkoły policealnej. A jak zdam to na studia
Do fizycznej pracy niestety nie mogę iść 
|
8 gru 2009, o 09:45 |
|
 |
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
|
możesz założyć firmę - mój kolega (co prawda zdał maturę) ostatnio dostał 20.000zł z jakiegoś funduszu unijnego, wystarczy biznesplan. A matury nie zdać da się obecnie tylko celowo, przecież nawet na polskim jak napiszesz wypracowanie na zupełnie inny temat niż jest w poleceniu, to dostajesz punkty za składnię, strukturę -> zdałeś...
Poza tym jest wiele zawodów w których można pracować całe życie po odpowiednich kursach, np. ratownik wodny. Lepiej pomyśl co byś chciał zrobić, bo jak sobie zaścielisz tak będziesz się przez 40 lat wysypiał 
|
8 gru 2009, o 13:04 |
|
 |
Muody
*
Dołączył(a): 11 lis 2008, o 02:31 Posty: 251 Lokalizacja: z Epicentrum
|
Jaozyrys teraz się chyba nie sprawdza nawet wypracowania jeżeli nie ma 250 słów i nie jest na temat.W testach gimnazjalnych owszem dostawało się punkty za taki numer
pozdrawiam
Muody
|
8 gru 2009, o 13:26 |
|
 |
krystofer
Dołączył(a): 27 lip 2007, o 20:43 Posty: 177
|
Ja matmy nie zdam  I nie jestem kolejnym dzieciątkiem bojącym się matmy tylko ja mam poważne problemy z matmą. Nawet 8+6 nie policzę w mig 
|
8 gru 2009, o 14:37 |
|
 |
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
14 
|
8 gru 2009, o 20:24 |
|
 |
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
Miljart 
|
8 gru 2009, o 20:56 |
|
 |
V1
*****
Dołączył(a): 9 wrz 2005, o 22:56 Posty: 244
|
Jak masz hobby i bedziesz je umiał połączyć z zarabianiem kasy - jedym slowem jak masz pomysł na siebie to zadne wykrztałcenie nie jest ci potrzebne.
|
8 gru 2009, o 21:36 |
|
 |
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
Albo jak Twój tata jest dyrektorem Gazpromu. Każda laska Twoja...
A maturę warto zdać chociażby po to aby móc iść na studia i się spełniać naukowo.
Z systemem trzeba walczyć ale nie "wygrywać" kładąc na szkołę swojego pięknego monstrualnego. Z taką maturą masz zawsze większą siłę przebicia.
(nie chodzi mi o deflorację bynajmniej...)
Pozdrawiam
|
8 gru 2009, o 21:46 |
|
|