Autor |
Wiadomość |
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
Profesjonalny zapalnik
Na stronce http://www.vernk.com/LaunchController.htm znajduje się opis zapalnika, ale raczej tylko dla zaawansowanych elektroników. Można dzięki niemu odpalać ładunki których mamy bardzo dużo. Może nadawać się też do efektów specjalnych w filmach
|
20 mar 2006, o 19:11 |
|
|
SUMAR
*******
Dołączył(a): 19 paź 2004, o 00:05 Posty: 180
|
_________________ niewazne jak wąską furtką przeciskac sie mam co spotka mnie z litanii kar sternikiem wlasnych losow jestem sam wlasnej duszy kapitanem
|
20 mar 2006, o 19:49 |
|
|
mikor
*******
Dołączył(a): 17 sty 2005, o 11:05 Posty: 375 Lokalizacja: katowice
|
Ekhmm myslalem ze jakis na mikrokontrolerze a tu taki prysz hehe dla kogos kto umie czytac schemat elektroniczny banalne.. czyli nie duzo trzeba umiec.
|
20 mar 2006, o 19:56 |
|
|
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
Sorki ale nie wiedzialem jak nazwac temat. A i owszem jest to banalne dla kogoś kto ma cierpliwość, wolny czas i zna się na elektronice.
|
20 mar 2006, o 21:45 |
|
|
dylek
Dołączył(a): 9 kwi 2007, o 23:36 Posty: 10
|
Jestem tego samego zdania.
Poprostu przerost treści i formy nad użytecznością. Skuteczny i mogący naprawdę odpalić wszystko sterownik zapalników może sie zmiescić w zapalniczce -> 3 baterie pastylkowe 3V, przełącznik, gniazdo mini jack, obudowa zapalniczki
_________________ VENI VIDI VICI
|
26 kwi 2007, o 13:14 |
|
|
SID
Dołączył(a): 1 paź 2004, o 10:49 Posty: 33 Lokalizacja: Polska
|
odp
Na moje oko a troszke siedze w temacie to zwykly sterownik na kupie przekazników....Znaczy się to nie jest źle ale raczej do sterowania (tu odpalania ) wielu ładunków, a nie pojedyńczych spłonek, z tąd panel sterowniczy-aby główny operator nie zaplątał się w przewodach i nie pomylił jakiegoś ładunku z drugim, np.na poligonie doświadczalnym.....
Dla nas urzadzenie zbedne....ale...
_________________ SID
|
29 kwi 2007, o 22:18 |
|
|
SID
Dołączył(a): 1 paź 2004, o 10:49 Posty: 33 Lokalizacja: Polska
|
odp.
noo właśnie bo to ma być urządzenie do bezpiecznego odpalania (załączania) zasilania do splonek poprzez przekaźniki.
Faktycznie w amatorskich zabawach wystarcza bateria, przewód, i włącznik.
Ale mimo wszystko powinniśmy się starać żeby były to rzeczy sprawdzone a nie zaśniedziały fajans bo komuś może coś urwać przez niekontaktujący styk.
_________________ SID
|
29 kwi 2007, o 22:31 |
|
|
dylek
Dołączył(a): 9 kwi 2007, o 23:36 Posty: 10
|
To prawda co mowisz SID ale nie kontaktujący styk może pojawić się ze zbliżonym prawdopodobieniństwem u nas amatorów jak i w pro. Ale fakt faktem ja sam wszystko sprawdzam i na "sucho" tzn bez ładunków ze storazy przed każdym używaniem mojego zapalnika z panelem sterującym i polecam tak robić każdemu, lepiej dmuchać na zimne.
_________________ VENI VIDI VICI
|
29 kwi 2007, o 23:13 |
|
|
SID
Dołączył(a): 1 paź 2004, o 10:49 Posty: 33 Lokalizacja: Polska
|
odp
Jeszcze coś ....
A co do tematu PROFESJONALNY ZAPALNIK, hmmm
moim zdaniem tobie chodziło nie o zapalnik ale o profesjonalne sterowanie zapalnikiem z bajerami, bo zapalnik sam w sobie to zwykły odbiornik rezystancyjny prądu.... nic poza tym, włączasz napięcie popłynie prąd.... i po robocie.
Tyle że Profesjonalizm bedzie polegał na niezawodności takiego układu z zapalnikiem np.czasowym,radiowym,GSM,rtęciowym,sensorowym, itd.
Taki układ powinien mieć zabezpieczenie przed zanikiem zasilania - 2 źródła, conajmniej podwójny zapalnik - ( z zabezpieczeniem przed zmostkowaniem.......hehehe - w wersji dla Osamy ) , i kilka innych TEMATÓW.... no ale to faktycznie byłby już PROFESJONALNY układ.... a niekoniecznie skomplikowany.
_________________ SID
|
29 kwi 2007, o 23:22 |
|
|