Witam chciałbym pokazać<pom>przepis na silnik do rakiety.
Potrzebne Materiały :
KNO3-65g
Sacharoza-35g
Wikol
Strzykawka 5ml
Taśma klejąca
Nożyczki
Gips <najlepiej budowlany schnie w 5 min.
Wiertarka
Patyczki do szaszłyków
Lont
Taśma aluminiowa samoprzylepna

KORPUS RAKIETY :
bierzemy 50cm kawałek papieru kasowego i malujemy go wikolem
Nawijamy na strzykawce. Suszymy . Wysuszony korpus wkładamy na nowo na strzykawkę . Obcinamy jej ten ogonek do wkładania igły. Korpus jest już gotowy do gipsowania. Jako rozmiar dyszy użyłem patyczka do szaszłyków. OK nasz korpus jest gotowy :

PALIWO -Formowanie ziarna , Inhibitowanie :
Przed przygotowaniem paliwa weźmy się za formę do odlewania ziarna.
Użyjemy tej samej strzykawki co robiliśmy korpus odcinamy jej górę tak żeby tłoczek swobodnie wychodził na wierzch . Bierzemy kartkę a4 i taśmę klejącą kleimy równymi pasami wzdłóż przyklejamy dwa pasy taśmy zwykłej <1>. Potem odcinamy nasz zafoliowany arkusz papieru . Wysokości NIE poprawiamy za to długość tak do 4 cm. Wkładamy ten odcinek do naszej strzykawki . Nasza forma jest już GOTOWA!!

Teraz czas na paliwo.
Wsypujemy do garnuszka 65g Saletry Potasowej i 35g Sacharozy , Dolewany do mieszanki 4 łyżki stołowe wody . Grzejemy aż do uzyskania żółto - złotego karmelu . Jest to o wiele więcej niż potrzeba nam na zrobienie jednego segmentu ale oto się nie martwcie . Żółto złoty karmel zdejmujemy z garnka . Czekamy aby trochę wystygło . Toczymy Kulkę . Wkładamy do woreczka strunowego . Odstawiamy żeby sobie odpoczęło . W tym czasie jest chwila na sprzątanie ;D . OK wkładamy kulkę do RĘCZNEJ maszynki do mielenia mięsa . Gdy całą kulę przemielimy na pył wsypujemy sobie do woreczka strunowego . Na JEDEN segment paliwa wystarcza około jedna łyżeczka proszku . No więc wkładamy do garnuszka
łyżkę naszego pyłu i grzejemy . Gdy osiągnie konsystencję masła orzechowego wkładamy nasze paliwo do formy wkładamy do niego też patyczek od szaszłyka w celu wykonania kanału . Gdy poczujemy ze paliwo schładza się wyjmujemy nasz segment w obwolutce z papieru i tasmy i przekłuwamy dalej kanał . Gdy już zaschnie czas na inhibitowanie tzn. zabezpieczenie przed przepaleniem najpierw silnika a potem rakiety .
Bierzemy kawałek folii aluminiowej samoprzylepnej do kupienia w Budowlanych . Wycinamy kawałek o szerokości ziarna i o długości takiej żeby można było obkleić 2 razy .

OK Mamy gotowe ziarno , inhibitowane . A więc co dalej

Wkładamy do ziarna 4 cm lontu visco . Wkładamy do naszego korpusu. Resztę wolnej przestrzeni wypełniamy gipsem .

W miarę zainteresowania załączę zdjęcia
Pozdrawiam Macex111

http://vmc.org.pl/articles.php?id=150
polecam tam zajrzec i porownac

ok ale tam jest tylko jak wykonać korpus

tam jest bardziej przejzyscie wszystko opisane, a jak dokladnie zrobic silnik jest juz na forum...

No ale ktoś np. nie chce robić silnika z PCV to co wtedy ?

jeżeli nie chcesz robić silnika z PCV to zrób z papieru moczonego w wikolu...
1 mieszasz wodę i wikol 25%wody75%wikolu(ok)
2 Dodajesz do tego podarty papier toaletowy
3 mieszasz wszystko aż papier to wsiąknie
4 nakładasz papier na pręt, o średnicy takiej jaki chcesz mieć korpus(obwijasz nim ten pręt)
5 zastawiasz do wyschnięcia
masz już korpus. Zatyczki można zrobić z tego samego materiału. Jeżeli chodzi o dysze, to wystarczy dziura o wielkości max 2mm na korpus o średnicy 10 cm. pozdrawiam Sebastef

I co jeszcze może spróbój odrazu silnik z foliówki...

nie wiem dlaczego mnie negujesz... W odpowiedni sposób zrobione korpusy i silniki działają i sie nie przepalają.

Sorry ale ze srajtasmy nie moze byc dobry korpus najlepszy do mini silnikow na karmelke to papier kasowy impregnowany szklem wodny . Takie silniki nie przepalaly sie nawet gdy ziarno nie bylo inhibitowanie i byly gotowe do nastepnego loty . Uzywalem ich nawet po 3 razy a gdy jeszcze inhibitowalem ziarno folia samoprzylepna aluminiowa to sa nie do zdarcia

Witam,
Srajtaśmowa rolka to świetny materiał na koprusy tylko ty nie potrafisz go najwyrażniej wykorzystać.
Teraz kilka pytań technologiczno-technicznych
Jakiego papieru do kas używasz termoczuły czy samokopiujący
Jak z pęcznieniem szkła wodnego podczas jego ekspozycji na wysokie temperatury
Jaką technologię opracowałeś ażeby ponownie napełnić korpus i zamocować w nim dyszę
Jakiej foli samoprzylepnej używałeś i jak rozwiązałeś problem przewodności cieplnej takiej folii do korpusu
Oczekuję konkretnych odpowiedzi i producentów - przetestowałem kilkunastu producentów i co nieco mogę sie wypowiedzieć na temat stosowania korpusów tego typu więcej niż raz
Więc odpowiedź proszę na poparcie tej pięknej opowiastki o "uberkorpusie" najlepiej krok po kroku ze zdjęciami - taki tutorialek, w przypadku jego braku te piękne opowiastki polecą do kosza dajmy na to masz dwa tygodnie to kupa czasu na zrobienie kilku tutorialkow ze sprawdzonej przecież linii produkcyjnej
Pozdrawiam
Szymon

P.S. tak to bardzo sarkastyczne podejście ale w "rakietkach" nie ma miejsca na bajeczki - udowodnij że masz rację w tym co napisałeś to zwrócę honor i może jakieś gwiazdki wpadną

Ja nie mówiłem o ROLCE od srajtaśmy tylko o samej srajtaśmie . Papier do kas termoczuły. Szkło wogóle nie pęcznieje . Wiesz jest to mini korpus dysza z gipsu + szkło wodne . Wogóle nie zauważyłem erozji dyszy.Do inhibitowania ziarna używałem foli alu samoprzylepnej SCLEY&#174; -324a .Wydrapuję zatyczke wyjmuję potem folie al <je>i formuje nowe ziarna i wkładam do korpusu. Potem znów gipsuje i gotowy do odpalenia .A co do foto-tutorialu to popracuje bo będę miał cyfrówkę

Co do tego że te korpusy są wytrzymałe mówi to że nawet po napelnieniu prochem czarnym i odpaleniu niebyło ŻADNEJ korozji dyszy i korpusu

tam jest bardziej przejzyscie wszystko opisane, a jak dokladnie zrobic silnik jest juz na forum...?
___________________
http://test-king.com/
http://www.ju.edu/
http://en.wikipedia.org/wiki/Northwestern_University