Czy ktoś słyszał o takich paliwach ? Ma ktoś jakieś informacje na temat takich paliw ? Ja znalazłem kilka takich paliw, ale żadne nie jest opisane pod względem właściwości. Jedno z nich :

CH3NH2 - 3%
Pył węglowy - 7%
NH4NO3 - 90 %

Co o tym sądzicie ? W najbliższym czasie postaram sie zrobić to paliwo .

Pozdro

To jest jakaś nieścisłość. Sprawdź sobie temperaturę wrzenia metyloaminy... Chyba, że jest zaadsorbowana na węglu?

Azotan amonu miesza się z węglem, a później przez tą mieszankę przepuszcza metyloaminę, którą pochłania azotan amonu.

ja bym dodal jeszcze jakiegos dichromianu np amonu do katalizacji spalania amonowej saletry

Ciekawe. Metyloamina jest silniejszą zasadą niż amoniak. Powinna zajść reakcja:
NH4(+) + MeNH2 --> NH3 + MeNH3(+) (anion azotanowy, jako przeciwjon oczywiście)
Wynik takiego procesu, to zastąpienie części azotanu amonu azotanem metyloaminy (metyloamoniowym). Wydaje mi się, że powoduje to polepszenie właściwości energetycznych paliwa, ale budzi moje obawy jego stabilność. Nie zabierałbym się za to bez wiedzy o bezpieczeństwie jego wytwarzania i stosowania. Zwłaszcza, że gazową metyloaminę przepuszcza się przez rozdrobnioną mieszankę, którą potem trzeba sprasować w lity ładunek. Myślałeś, o tym?

gdziesz czytalem ze to wybitnie paliwo HP - high power 200 psi + wiec nie radze sie za to brac jak nie profi jestes

Że nie jestem na forum od kilku lat to nie znaczy że się nie znam na rzeczy :] Przepis jest z książki " Stałe Paliwa Rakietowe " Krowickiego i Syczewskiego, znalazłem go także przeglądając różne fora pirotechniczne i o modelarstwie rakietowym. Paliwo jest wysokoenergetyczne i jest doskonałe do dużych modeli rakiet, dlatego się nim zainteresowałem.

A o moje doświadczenie sie nie martwcie.

P.S

Kto z was robił paliwo cynkowo-siarkowe i jak wrażenia Bo efekt według mnie niesamowity, niedługo odpalam kolejną rakietę na Zn + S

Pozdrawiam

Wprawdzie w książce Krowickiego i Syczewskiego jest napisane, że otrzymywanie tych paliw "jest bardzo proste." (str. 295) Ale to pozór. Przez azotan amonu przepuszcza się ciekłą metyloaminę. Tyle, że t.w. metyloaminy to -6 °C. Potrzebny jest więc jakiś układzik ciśnieniowy, lub obniżający temperaturę, aby taką operację wykonać bezpiecznie. Poza tym, odnośniki literaturowe to patenty. Jeśli ktoś pracował nad rozgryzieniem patentów, ten wie, że dane w nich zawarte bywają bałamutne. A próby odtworzenia podanych warunków może być niebezpieczne.

To mnie i tak nie zniechęci, temperatura którą należy uzyskać to nie najniższa temperatura Gdy cokolwiek będzie wskazywać na to że mogą być komplikacje to sobie odpuszczę. Może te warunki nie będą aż tak niebezpieczne jeżeli w literaturze pisze że jest to " bardzo proste ".
Dzięki za przestrogi, każda wskazówka jest cenna.

Pozdrawiam

Ale zajrzyj do tych patentów!

Z pewnością to zrobię. Jako jedyny nie zbeształ mnie za to paliwo tylko Doznanie i dzięki ci za to, postaram się zdobyć dichromian amonu.

Czekam na podpowiedzi innych.

Pozdrawiam

nie wiem jak zareaguje dichromian z CH3NH2
lecz jezeli juz troche robisz te rakiety to zainteresuj sie paliwami amonowa + dichromian + reduktory - to juz sa paliwa wiekszej mocy

Dzięki za sugestie na pewno to zrobię. Zacząłem się interesować paliwami większej mocy, przerabiałem już różne paliwa ale to jeszcze nie jest to co by mnie interesowało. Dzięki za nakierowanie i musze zakupić dichromian