Podczas studiowania robotyki i konstrukcji robotów wpadłem na pomysł zastosowania jako sztucznych mięśni substancji potrafiącej rozkurczać się i kurczyć pod wpływem temperatury albo impulsów elektrycznych. Gdyby chodziło tylko o kurczenie to nie byłoby problemu, ale zależało mi na tym, aby substancja się rozkurczała. Zostawiłem jednak tę hipotezę, bo wydawało mi się, że skoro natura nie wypracowała mechanizmu lepszego niż mięśnie ludzkie, to istnienie takiego tworu jest wątpliwe. Jednak ostatnio znalazłem taki oto artykuł, przeszukując anglojęzyczne strony (jest w pdf):

http://www.rsc.org/delivery/_ArticleLin ... nalCode=JM

Szkoda, że tak mało znam się na chemii. Angielskie nazwy strasznie różnią się od polskich więc nie rozkodowałem jak na razie zbyt wiele. W związku z czym mam pytanie - co wiecie o takich substancjach, w jaki sposób można je otrzymać i jak bardzo zmienia się ich objętość? W artykule wspomina się o "polielektrolitycznym żelu" i nic więcej nie wiem.

Dodam, że nie istnieje jeszcze robot napędzany sztucznymi mięśniami, które można by z tej substancji otrzymać. Nic tylko tworzyć. :-)