Witajcie. Zabieram się właśnie za ekstrakcję salicyny z kory wierzby. Czy mógłby ktoś sprawdzić, czy to, co sobie zaplanowałem ma jakiś sens? Szukałem dość intensywnie w różnych źródłach, zarówno polskich i angielskich, ale samej konkretnej procedury nie ma. Zebrałem korę wierzby, rozdrobniłem ją na możliwie małe kawałki, żeby potem ją zmielić, ale niestety tutaj pojawia się pierwszy problem - młynek do kawy w ogóle nic nie zmielił. Czy ktoś ma jakiś pomysł, czym można byłoby to zrobić? (dodam, że niektóre kawałki wierzby trudno było przeciąć ręczną piłą...). Póki co zalałem korę wodą i mam nadzieję, że zmięknie przez parę dni, potem spróbuję jeszcze raz. Dalej trzeba zrobić ekstrakcję z 30% etanolem. Wg jednego z podręczników z XIX w. (:D) potem trzeba dodać Pb(OH)2, żeby pozbyć się kwasu taninowego i innych śmieci. No i w końcu filtrowanie i wyparowywanie. Niektórzy sugerują ekstrakcję zimną wodą (dziwne, dlaczego woda zamiast alkoholu?) no i potem chromatografię HPLC lub ekstrakcję za pomocą perkolatora. Oczywiście nie mam dostępu do żadnych z tych sprzętów w szkolnym labie (który swoją drogą jest dobrze wyposażony). Czy jeśli nie zrobię tego perkolatorem, to wydajność znacznie spadnie? Jak można to możliwie najlepiej zastąpić? Przepraszam za być może dość naiwne pytania, ale jestem zdezorientowany. Gdyby ktoś z Was miał jakieś ciekawe pomysły, rady jak to zrobić, to byłbym wdzięczny. No i czy mój tok rozumowania jest mniej więcej właściwy? No i czy taka ekstrakcja trochę "po partyzancku" ma szansę się udać? Warto się z tym bawić?
5 sie 2012, o 19:56
eko osiem[*]
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26 Posty: 613 Lokalizacja: z VMC
Re: Ekstrakcja salicyny z kory wierzby
Mitnick napisał(a):
Witajcie. Zabieram się właśnie za ekstrakcję salicyny z kory wierzby Dalej trzeba zrobić ekstrakcję z 30% etanolem Wg jednego z podręczników z XIX w. - ma szansę się udać? Warto się z tym bawić?
Sam sobie odpowiedziałeś czy warto bazować na tych podręcznikach z XIX wieku
Jeśli szukasz młynka który rozdrabnia wszystko.... korę piasek czy nawet węgiel brunatny na pył czytaj forum dokładniej jest funkcja "szukaj" należy jej zawsze używać. Jest taki temat na forum ..... Młynek eko - tania maszyna do rozdrabniania za ok. 50zł z kory zrobisz pył z węgla proszek viewtopic.php?f=53&t=11655&hilit=m%C5%82ynek&start=25 pozdrawiam eko
21 wrz 2012, o 23:09
WTiICh
Dołączył(a): 12 mar 2011, o 11:58 Posty: 2 Lokalizacja: Szczecin,
Re: Ekstrakcja salicyny z kory wierzby
Uważaj, bo czytając stare przepisy nie zawsze dowiesz się czy może pójść coś nie tak. Ja już mam nauczkę po starym przepisie, więc zawsze korzystam z różnych źródeł.
22 wrz 2012, o 14:02
Mitnick
Dołączył(a): 28 lis 2009, o 20:36 Posty: 18
Re: Ekstrakcja salicyny z kory wierzby
Eko, gdybym nie musiał bazować na podręcznikach z XIX w., to bym tego nie robił, z tym że zarówno internet, jak i literatura milczą na ten temat. Można co najwyżej natknąć się na fakty historyczne o tej syntezie lub bardzo ogólne informacje, które mi się do niczego nie przydadzą, a synteza z czystych związków mnie nie interesuje.
Czyli co uważasz ... syntetyczna jest gorsza o naturalnej nie do końca zrozumiałem ... chodzi o zasady naturalizmu roślinnego wraz z innymi dodatkami syntezie chemicznej niczego nie brakuje produkt czysty jest idealny z naturalnym wyodrębnionym e-8
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
syntezie chemicznej niczego nie brakuje produkt czysty jest idealny z naturalnym wyodrębnionym e-8