Witam Serdecznie.Zwracam się z prośba czym usunąć woń octu,jest to prawdopodobnie skondensowany kwas kakao,został rozlany w niewielkiej ilości przez mojego złośliwego sąsiada na drzwi wejściowe do mieszkania.Śmierdzi bardzo mocno na całej klatce schodowej octem.Użyłem już wszystkiego i nadal śmierdzi,jestem laikiem w tej materii i się nie znam tak więc w akcie desperacji zwracam się do Państwa tutaj na forum o podpowiedź jak zneutralizować to świństwo.Z góry dziękuję za każdą informację i przepraszam za tak nietypowy temat.Pozdrawiam

Co to jest kwas kakaowy?

Tak mi ktoś podpowiedział że jest to prawdopodobnie taki kwas bądź określił to potocznie.Ja się nie znam natomiast jest to na pewno substancja o bardzo skoncentrowanym zapachu octu którego nie udało mi się usunąć domowymi metodami.

Jeśli jest to jakiś kwas możesz spróbować zneutralizować to roztworem sody oczyszczonej.

może pomieszało Ci się z kwasem masłowym, upewnij się bo to dośc istotne, po za tym zapach byłby daleki od zapachu octu, prędzej odrażający nie dający się określić, jeśli to faktycznie octowy aromat to jeszcze jest dla Ciebie nadzieja, pozdr.

jest to na 100% woń skondensowanego octu którą jak na razie nie udało mi się unieszkodliwić,niewielka ilość płynu wylana a śmierdzi bardzo.Roztwór sody nic na to nie poradził ale dziękuję wszystkim za podpowiedzi,może ktoś z Państwa skojarzy to z jakąś substancją i tym samym sposobem neutralizacji woni rozlanej substancji.

Jak pisał kolega wyżej, kwas masłowy ma niezwykle silną woń. Wystarczy odkręcić i nie da się wytrzymać w sali. Jego zapach można określić poprostu jaki zjełczałe masło lub też żygowiny.

Nie ma kwasu kakaowego, jest kawowy, lecz na pewno nie pachnie on octem.



Ogólnie jest dość dużo subst. org, które wydają się "jechać octem", mają po prostu bardzo ostry zapach i w wielu przypadkach pozostaje jedynie wietrzenie. Możliwe, iż kwas o którym mowa wsiąknął w drzwi lub ścianę, wtedy mogiła

W grę wchodzą jeszcze aldehydy, te maleństwa też nieźle dają.

Co do kwasu masłowego, to pierwsza rzecz, która przyszła mi na myśl, u nas w pracowni nie czuć go dopiero jak jest na zasadzie matrioszki w kilku szczelnych pojemnikach. Taka mała dygresja, jak taku śmierdziel tworzy tak pięknie pachnące estry

a dlaczego miałby nie tworzyć?

zmiana struktury jest przecież dramatyczna przy przejciu od kwasu masłowego do jego estru, po za tym zmienia się polarność i charakter grupy funkcyjnej ect.


może dało by się go utylizować przy urzyciu emulsji: jodek alkilowy, PTC, węglan sodu, węglan potasu jako roztwór bedący fazą ciągłą

Kolega pisał, że soda nie pomogła, więc węglan pewnie też odpada. Obstawiam, że kwas wsiąknął w drzwi, więc nie można określić dokładnego miejsca aplikacji, co może stanowić problem w neutralizacji. Skoro węglany odpadają zostają jodki, a jak wiemy są one stosunkowo drogie i trudno dostępne, więc aby opryskać całe drzwi i okolice r-r o odpowiednim stężeniu, no cóż...

czytanie ze zrozumieniem..

zresztą, cała dywagacja na temat usuniecia zapachu kwasu masłowego jest pozbawiona szans na konstruktywny pomysł, nie da sie i już

Nie doczytałem, mój błąd

ludzie!!!!! ktoś sobie jaja z Was robi a Wy pitolicie, że aż zęby bolą. SKONDENSOWANY (!!!) kwas kakaowy, niezmiennie śmierdzący octem przez ileś tam dni i nie dający plam na okleinie (drewnie, metalu czy kocu - zależy z czego autor ma drzwi ). pewnie mu czerwoną rtęć podłożyli w dodatku wzbogaconą dihydrogen monoxide.

drogi autorze - jeżeli potraktowano Cię tym co podejrzewam to nie zaśmiecaj forum tylko przemyśl tekst swoich nekrologów.

Jak czytałem mikroanalizę jakościową, to znalazłem metodę wykrywania arsenu . Powstaje KWAS kakodylowy ! Może więc o ten chodzi , gdyż tak śmierdzi , że jak powstaje to można go wykryć jak siarkowodór - nosem. Czy śmierdzi octem ? Nie wiem. Może to tylko zbieżność nazw.
Wzór :