Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Brom ciekła trucizna 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Nitrylowe rękawiczki z labosklepu. Nawet jeśli przeżera się przez rękawiczki, to zawsze masz kilka cennych chwil więcej na umycie rąk. :/

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


25 mar 2009, o 00:00
Zobacz profil
Post 
Kondor napisał(a):
Poza tym przez rękawiczki też podobno przenika, więc jak się zabezpiecza? :?


Rękawice odpowiednie do pracy z bromem, wełniane odpadają !! :lol:

Przenikanie Br2 przez rękawice uzależnione jest od materiału z którego są wykonane i czym są powlekane.
Podobnie jak wszystko narażone na silne stężenie tego typu toksycznych cieczy, posiada tzw. czas pracy lub inaczej okres pracy ochronionej, podobnie jak z pochłaniaczami do masek p-gaz.
Nie neguje przenikalności jednak nic nie jest wieczne żywe , no pominę mauzoleum Lenina i piosenki Jurka Połomskiego :wink:
Domyślam się ze nie pracujesz zawodowo z bromem, inaczej już byś to wiedział, jako ochrona dłoni spełniająca wymagania przenikalności przy przelewaniu wystarczą w zupełności zwykłe rękawice kwasoodporne , brom Br2 ciekły ma tą indywidualną cechę że w kontakcie przypadkowej kropli bardziej lubi parować niż przenikać przez rękawicę !!
Koszt podstawowych rękawic kwasoodpornych to ok. 9-15zł/para. zdrowie jest najważniejsze za tę kwotę nie warto ryzykować zdrowia !!

zdrufka życzę
eko


25 mar 2009, o 01:44

Dołączył(a): 27 sty 2010, o 20:51
Posty: 3
Lokalizacja: Polska
Post 
Trochę czasu już minęło, ale napiszę o pewnej sytuacji...
Prowadzący zajęcia dał mi i koledze do wykonania 2,4,6-tribromoanilinę. Otóż kolega dodawał brom do roztworu aniliny, jednak trwało to dość długo. Zapytałem czemu tak powoli, a on mówi: Wiesz, oparzyłem się bromem...co mam zrobić ? javascript:emoticon(':szok:') Kazałem mu przemyć dłoń etanolem i szybko łapę pod kran.
Dodam jeszcze tylko, że kolega dodawał brom z mieszany z 99,5% kwasem octowym. Nie założył okularów, ani rękawic (bo szkoda czasu i jakoś tak niewygodnie w rękawicach). Na szczęście nic poważnego mu się nie stało, ale lepiej nie kusić losu.
PS. Sam się przestraszyłem, gdy 100% HNO3 zaczął konsumpcję mojej rękawicy. Nitrowanie to jedna z bardziej niebezpiecznych reakcji.


23 maja 2011, o 23:28
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26
Posty: 613
Lokalizacja: z VMC
Post odp.
Zawsze i wszędzie po pierwsze musi być BHP !! przy pracach z truciznami brak zabezpieczenia jest porównywalny do prawie pewnego zatrucia na własne życzenie, tutaj żadne tłumaczenie nie ma sensu każdy pracujący codziennie z truciznami doskonale wie że rutyna jest najgorszą z możliwych. Ciekły brom wymaga zdrowego rozsądku i odpowiedzialności, oparzenia Bromem należą do trudno gojących ran raczej wewnętrznych ,błony śluzowe,płuca,oczy itp. przypadkowy kontakt bromu z palcem ręka w niewielkich ilościach nie powoduje żadnego problemu wystarczy umyć szybko ręce w roztworze <5% NaOH oraz przemywać wodą bieżącą.

Problemem nadzwyczaj istotnym jest zabezpieczenie oczu i tutaj uczulam wszelkich amatorów ciekłego bromu, jeśli kropelka wpadnie do oka masz pozamiatane, oka nie da się wtedy zachować i będziesz kaleką !!
pzdr.
eko


24 maja 2011, o 00:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj: