Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Piorunian rtęci. Nieudana synteza 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 30 gru 2020, o 02:15
Posty: 13
Post Piorunian rtęci. Nieudana synteza
Cześć wszystkim. W ramach akademickiego projektu od kilku dni próbuję uzyskać piorunian rtęci, ale za każdym razem wychodzi mi coś innego i za cholerę nie mogę zrozumieć dlaczego, a ostatnio nawet już co.
Metoda standardowa. Kwas azotowy + rtęć. Już tu zaczynały się problemy w postaci zmiany barwy roztworu na bardziej żółtą, albo blado-zielony. Na pewno nie tak intensywny kolor jak powinien być. Po dodaniu do etanolu wytrąca się biały osad, po podgrzaniu osad zmienia się na żółty, a po odparowaniu całej cieczy zostaje pomarańczowy prawdopodobnie tlenek rtęci (II).

Dziś podczas kolejnych prób (dodany roztwór azotanu był już ciemnozielony, a nie blady) nie wytrąciło się nic od razu, natomiast brakowało też typowego dla reakcji białego dymu. Dopiero po czasie zaczęły się pojawiać białe kryształy w kształcie "igieł", gdzie bez HCl i miedzi powinien być jak już brązowy/szary proch.

Nikt z koła naukowego nie miał pojęcia co jak i dlaczego, bo nic się kupy nie trzyma, więc moja ostatnia nadzieja w waszej pomocy ;-) (no i wykładowcach, jednak to ostateczność, bo wolałbym uniknąć ruzgania)

(kolory tekstu mają w miarę wizualizować kolory otrzymanych związków/mieszanin)


30 paź 2023, o 21:42
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 9 lip 2004, o 23:05
Posty: 410
Lokalizacja: z Krainy Deszczowców
Post Re: Piorunian rtęci. Nieudana synteza
Z ciekawości : ta "metoda standardowa" to tak z czapy, czy jakiejś publikacji ?


30 paź 2023, o 23:52
Zobacz profil

Dołączył(a): 30 gru 2020, o 02:15
Posty: 13
Post Re: Piorunian rtęci. Nieudana synteza
kmno4 napisał(a):
Z ciekawości : ta "metoda standardowa" to tak z czapy, czy jakiejś publikacji ?


Ta metoda jest niezmiennie stosowana od bodajże początku XIX wieku i polega na "upchaniu" Po jednym atomie węgla między rtęcią a resztami kwasu azotowego w azotanem rtęci, który otrzymuje się właśnie roztwarzając rtęć w kwasie azotowym :D


31 paź 2023, o 10:59
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 9 lip 2004, o 23:05
Posty: 410
Lokalizacja: z Krainy Deszczowców
Post Re: Piorunian rtęci. Nieudana synteza
Rozumiem, edukujesz się na kierunku "marketing i upychanie" czy coś w ten deseń, to wszystko tłumaczy.
Szkoda mojego czasu. Powodzenia w upychaniu.


31 paź 2023, o 17:47
Zobacz profil

Dołączył(a): 30 gru 2020, o 02:15
Posty: 13
Post Re: Piorunian rtęci. Nieudana synteza
kmno4 napisał(a):
Rozumiem, edukujesz się na kierunku "marketing i upychanie" czy coś w ten deseń, to wszystko tłumaczy.
Szkoda mojego czasu. Powodzenia w upychaniu.

BRUH. Nie wiem z kim rozmawiam, więc staram się najbardziej łopatologicznie wytłumaczyć. Jak trafię na amatora to może coś zrozumie, a jak na osobę doświadczoną to nie muszę jej tłumaczyć takich podstaw. Ale widzę, że kolega chyba pomylił fora i myślał, że jest na elektrodzie, że wszędzie szuka pretekstu do bezcelowej przypierdolki i grania ważniaka (:

A dla osób które faktycznie chcą pomóc. Po dzisiejszych analizach próbek wywnioskowałem, że poprzednio opisywany biały proszek to krystaliczny azotan rtęci. Tylko nie do końca rozumiem czemu nie reaguje z etanolem. Ogrzanie mieszaniny aby zainicjować reakcję też nie pomaga. Zamiast tego etanol wyparowuje, a pozostały azotan ostatecznie rozkłada się do HgO


1 lis 2023, o 01:58
Zobacz profil

Dołączył(a): 25 sty 2016, o 20:34
Posty: 41
Post Re: Piorunian rtęci. Nieudana synteza
Heh, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Kolega chciał pomóc i jeszcze fochem dostał. Jeżeli na proste pytanie o metodę nie potrafisz odpowiedzieć merytorycznie, to nawet bym się herbaty od ciebie nie napił...


1 lis 2023, o 15:56
Zobacz profil

Dołączył(a): 30 gru 2020, o 02:15
Posty: 13
Post Re: Piorunian rtęci. Nieudana synteza
doświadczalski napisał(a):
Heh, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Kolega chciał pomóc i jeszcze fochem dostał. Jeżeli na proste pytanie o metodę nie potrafisz odpowiedzieć merytorycznie, to nawet bym się herbaty od ciebie nie napił...

Jak już chodzi o czytanie ze zrozumieniem to w pierwotnym poście jest opisane co i jak. Rtęć + azotowy > azotan rtęci, azotan + etanol > piorunian.
A w momencie w którym chcąc potencjalnemu amatorowi czy osobie niezwiązanej z chemią (ktoś po rozszerzonej chemii w liceum raczej nie musi pytać o to jak się syntezuje sole) wytłumaczyć najprościej zmianę w budowie cząsteczki, nagle próbuje mi się ubliżać, to nie rozumiem skąd oburzenie o odpowiedź na "argument" ad personam.
Anyway to moja ostatnia odpowiedź w temacie tej gównoburzy, bo znając życie i tak każdy będzie panicznie bronił swojej racji nawet ze świadomością, że jej nie ma.
Jeśli chodzi za to o wątek chemiczny a nie personalny, to tu sytuacja się nie zmienia. Dalej chętnie przyjmę tipy i jeśli podałem za mało info to dawajcie znać co jeszcze trzeba ewentualnie wiedzieć


2 lis 2023, o 01:12
Zobacz profil

Dołączył(a): 10 sty 2021, o 23:30
Posty: 27
Post Re: Piorunian rtęci. Nieudana synteza
Problemem może być sama rtęć (metale i inny syf w niej rozpuszczone) jak i etanol. Zacząłbym od rtęci, spróbuj sobie wydestylować trochę pod próżnią. Może też etanol jest problem, postaraj się zdobyć ten jak najczystszy. Ja bym poszedł do wuja po bimber, wydestylował go, i sitami molekularnymi wyłapał wodę by zrobić bezwodny etanol. Albo po prostu kup spirytus w monopolowym.


22 gru 2023, o 10:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 8 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..