Z ochładzaniem FeO to wszystko cacy, gdyby nie to, że w tej reakcji
4FeO --> Fe3O4 + Fe
kiedy powoli obniżamy temperaturę szybkość rozkładu wyraźnie maleje. Ponadto FeO stanowi fazę trwałą tylko powyżej 570oC.
Jak dla mnie to ta metoda jest dość kłopotliwa.
Oczywiście, mogę się mylić
