Czołem
Wie ktoś może jak oczyścić/przerobić stary pięciotlenek wanadu aby przybrał znowu barwę pomarańczowo-żółtą (aktualnie czarny koloru jodu z zielonkawym nalotem ) . Gdzie mogę znaleźć ew info jak to się robi (ma ktoś może Prep. Nieorg. Supniewskiego jako e-booka )
Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję

Mozesz sprobowac ogrzac go w roztworze H2O2 i to co bylo zredukowane sie utleni i bedzie V2O5 jak nowy . Tylko on sie nieco rozpuszcza w H2O2 tworzac kwasy poliperoksowanadowe , wiec tzreba go ogrzewac za sie caly H2O2 rolozy

Hmm z tym rozkładem H2O2 to nie powinnobyć większego problemu bo jak tak sobie myślę to zam V2O5 powinien katalizować jego rozkład (oczywiście nie tak jak tlenki Mn ale też powinno pójść

Edit: Mała próbka przeterminowanych związków V2O5 (ok 0,5g) została wrzucona do niewielkiej ilości (10ml) H2O2 stabilizowanego (nie wiem czym prawdopodobnie siarkowym(VI) ) i zaczełą się rozpuszczać czemu towarzyszyło wydzielanie się małej ilości bąbelków gazu (tlenu z rozkłądu H2O2 )Obserwacje: barwa zieloknawobrązowożóła, brak oznak grzania się reakcji. Po krótkotrwałym lekkim podgrzaniu reakcja wyraźnie przyśpieszyła by nagle osągnąć apogeum (prawie wykipiało ) czemu towarzyszyło wydzielanie się mgiełki tlenu i pary wodnej (podobnie jak przy KMnO4 z H2O2 ale mniej energicznie tzn mgiełka się "snuła", a nie waliła w górę ) . Reakcja nagle ustała a barwa roztworu zminła barwę na ciemnopomarańczową/brunatną. Roztwór odstawiono do krystalizacji
c.d.n.

Osad krystalizyje w postaci hmm ... czarnych igiełek !!?? to jak uzyskać pomarańczowoą barwę którą podają w kartach charakterytyk

Moze dodales za duzo H2O2 , albo sie nie rozlozyl i V2O5 jest w postaci kwasow poliwanadowych , jak mnie pamiec nie myli V2O5 sie nawet dobrze w wodzie rozpuszcza tzn ze 2g na 100ml H2O ... proponowal bym ci te krysztalki odsaczyc , osuszyc i poprazyc w ~200°C ...

Czołem
Więc tak właśnie wróciłem na laborke i myśle sobie to popraże te kryształki może będzie oczekiwany efekt ide na stanowisko patrze do kolby, a tam część z nich żółta No to zeskrobałem i do pojemniczka reszta nadal byla ciemnobrozowa to mowie sproboje poprazyć Zeskrobałem to do probówki i nad palnik patrze a toto mi się zaczyna stapiać w jedną masę bez zmiany barwy Myśle sobie okej coś nie tak .... ostudziłęm zeskrobałem i pod pistel. Moje domysły okazały się słuszne po sproszkowaniu mam całość próbki w kolorze żółtym

Hehe teraz tylko osadzić to na czymś (co polecacie co moge dostać/zrobic w domu ) i katalizator pierwsza klasa

Ja polecam skombinować gotowy katalizator wanadowy... jeśli jesteś w pilnej potrzebie daj znać na PW, mam tego trochę u siebie. Natomiast jeśli chcesz to zrobić samemu, to trzeba otrzymany V2O5 osadzić na żelu krzemionkowym (może rozprowadzić w ścinającym się żelu?), a gdy wyschnie dodać tlenków metali alkaicznych - MgO itp.