hmmm to ciekawe z pewnością przeprowadzę to doświadczenie ale jak się ociepli bo nie chce mi sie na takim zimnie kombinować, a w labie nie będe cudował bo w razie wybuchu i rozwalenia próbówki zapaskudze sobie ściany KMnO4 a to wredna substancja jest, jeżeli chodzi o jej czyszczenie. Tym bardziej jak komuś się kwas szczawiowy skończy :/
// chyba wystarczy tych off-topów piszcie na temat, tzn reakcja oraz co z tym bezbarwnym nasyconym roztworem MnSO4... o.r.s.