Po prostu "wartościowość" jest pojęciem bardziej pierwotnym (i starym, 1852 rok) w stosunku do "stopnia utlenienia" ponieważ nie zawiera w zapisie znaku, czyli jak ktos napisze +VII dla Mn w KMnO4 to jest to błąd - pomieszanie stopnia utlenienia z wartościowością. Wynika to z definicji wartościowości.
Przechodzenie z wartościowości na stonień utlenienia to jak pudrowanie pryszcza - niczego właściwie nie zmienia. Ale skoro ktoś traktuje to jak szczęście....
Nie mam zamiaru z tym polemizować, każdy ma swój rozum.
ps. linka do artu o KMnO4 dam jak go znajdę na kompie :wink:
Jest to do znalezienia gdzieś na Angewandte Chemie I.E. 1962-1997
i można se to samemu poszukać.