Dołączył(a): 30 gru 2006, o 02:36 Posty: 428 Lokalizacja: Poznań
Czarny nalot na wstążce Mg
Macie może pomysł co to może być? Myślałem o węglu z redukcji atmosferycznego CO2, ale to baaaaardzo naciągane.
Może zwiazek innego metalu, obecnego jako domieszka?
Z góry dzięki!
19 mar 2007, o 16:30
wątrób
Dołączył(a): 1 maja 2006, o 20:02 Posty: 124 Lokalizacja: Sosnowiec
Jak dla mnie to jakiś inny metal dodany do magnezu zareagował z siarkowodorem z powietrza, ale głowy nie daje
_________________ Keep walking
19 mar 2007, o 18:44
Anonymous
Eeee... a jak dużo masz tam tego nalotu, jak on dokładnie wygląda Poza tym siarkowodoru w powietrzu masz śladowe ilości (chyba)...
no a może tyle tych fabryk już pobudowali, że nie tlenem oddychamy tylko siarkowodorem
19 mar 2007, o 20:48
Karvon
***
Dołączył(a): 30 gru 2006, o 02:36 Posty: 428 Lokalizacja: Poznań
Wstązka jest matowa, ciemnoszara, prawie czarna, gdzieniegdzie jaśniejsza. Sprawdzilem też, że jaśnieje po potraktowaniu siarkowcem, powierzchnia staje się błyszcząca, "metaliczna". Taka odświeżona wstążka bieleje z czasem (tak kolo 2 dni), wiadomo MgO, a po dłuższym czasie własnie ciemnieje. Co do H2S, to w labie dość czesto go produkujemy, więc stężenie może być już znaczące.
19 mar 2007, o 21:26
Anonymous
Z tym, ze siarczek magnezu jest raczej bezbarwny (ew. biały). Ja też mam takie naloty, ale to raczej nic niezwykłego
21 mar 2007, o 01:08
matey23
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 19:46 Posty: 457 Lokalizacja: Mielec
Karvon napisał(a):
Wstązka jest matowa, ciemnoszara, prawie czarna, gdzieniegdzie jaśniejsza. Sprawdzilem też, że jaśnieje po potraktowaniu siarkowcem, powierzchnia staje się błyszcząca, "metaliczna". Taka odświeżona wstążka bieleje z czasem (tak kolo 2 dni), wiadomo MgO, a po dłuższym czasie własnie ciemnieje. Co do H2S, to w labie dość czesto go produkujemy, więc stężenie może być już znaczące.
Co z tego że produkujemy często ?
Stężenie w powietrzu trzeba ograniczyć do minimum,
przy produkcji takich gazów dobry wyciąg to podstawa.
21 mar 2007, o 07:46
Seth
**
Dołączył(a): 21 gru 2006, o 10:07 Posty: 199 Lokalizacja: Teby
To najczęściej mieszanina tlenku, wodorotlenku oraz innych związków mogących powstać w wyniku kontaktu magnezu z powietrzem więc również siarczku ale także drobin Mg powstającego w wyniku zachodzących na powierzchni reakcji redox. Dlatego trudno jednoznacznie powiedzieć bez szczegółowej analizy co ilościowo zawiera nalot na taśmie.
21 mar 2007, o 13:43
wątrób
Dołączył(a): 1 maja 2006, o 20:02 Posty: 124 Lokalizacja: Sosnowiec
A magnez mógł nie być totalnie chemicznie czysty i metale ciężkie wchodzące w jego skład mogły dać na powietrzu czarne siarczki. Może H2S nie występuje w powietrzu w jakichś wielkich stężeniach, ale zawsze jest jego zanieczyszczeniem (śladowym). Przy równoczesnym dostępie wilgoci nawet nikłe jego ilości mogą dać nalot na powierzchni. Nie sądzę jednak by miałoby to wpłynąć znacząco na właściwości wstążki. Związki samego magnezu raczej wykluczamy ze względu na bezbarwność.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników