Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
zapachowa mieszaninia 
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 paź 2003, o 20:31
Posty: 150
Lokalizacja: Novosybirsk
Post zapachowa mieszaninia
WitamCzy znak ktoś sprawdzony sposób na nieszkodliwą dla zdrowia mieszaninę która poprostu bardzo śmierdzi ? najlepiej żeby to była cieczpozdrawiam


24 lis 2003, o 19:32
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
No mozesz wziość cos takiego:np. proche + włosy (nie da sie wytrzymac) :lol:obojetnie jaki merkaptankolejne to putrescynakwas maslowyno i oczywiscie kwas siarkowodorowy (zapach zgnilych jaj):wink:Życze miłego wąchania :D:D:D::D:D:D:DD:D:D:D

_________________
Obrazek


24 lis 2003, o 22:28
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 paź 2003, o 20:31
Posty: 150
Lokalizacja: Novosybirsk
Post 
To ja może coś wyjaśnie ... chodzi mi o to by przejąć suszarnie w bloku na moje laboratorium :). Jednak pewna natrętna sąsiadka wiesza tam swoje pranie. Niemiły zapach niewątpliwie by ją do tego zniechęcił. W związku z tym że jest to suszarnia to najlepiej żeby zapach ten unosił się dość długo i nie bardzo nadają sie na to spalone włosy z prochem.Siarkowodór również nie jest dobrym rozwązaniem gdyż jest to gaz palny i w przypadku zapalanie światła może nastąpić wybuch. A kwas masłowy hmmmm... próbowałem, ale jego zapach zniknął zbyt szybko.To musi być coś co wsiąknie w ściany :):):)Co to są merkaptany, jak się je otrzymuje ?Co to putryscyna i jak się ją otrzymuje ?pozdrawiam


24 lis 2003, o 22:38
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
merkaptany są to wszystkie zwiazki z grupy -SH, a putryscyna jest to iczaczej 1,4-diaminobutan. Wyjasnic ci to moze dokladnie keten. 8)

_________________
Obrazek


25 lis 2003, o 13:50
Zobacz profil
Post 
Ja bym na twoim miejscu zaryzykowal z siarkowodorem. Wyszlo by na to ze w suszarni sraja koty albo szczury lub tez jakies szambo sie wydziela a jak bylaby jakas kratka odplywowa to juz byloby cudnie. A pozatym moze nie musisz rozlewac moze da sie nasaczyc jakis przedmiot ktory by utrzymywal zapach i nie budzil podejrzen w suszarni albo dal sie latwo ukryc.


25 lis 2003, o 16:41
Post 
W koncu siarkowodor wydzielamy jak pierdzimy. To nic innego jak zapach gówna czy zgnilych jaj.


25 lis 2003, o 16:44
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
Siarkowodór jest trujący!! Ostatnio bylo w TV ze dwie osoby umarly gdy czyscily szambo w wyniku zatrucia siarkowodoerem. Nie ryzykuj z tym, a pozatym jak wspomniales jest palny.

_________________
Obrazek


25 lis 2003, o 18:30
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 paź 2003, o 20:31
Posty: 150
Lokalizacja: Novosybirsk
Post 
No właśnie .. z tych powodów że jest palny i trujący odpada . A z tym przedmiotem to pomysł dobry tylko nadal pozostaje pytanie czym go nasączyć ?pozdrawiam


25 lis 2003, o 21:04
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
A kto powiedzial ze musi byc to nasaczone jakims "specyficznym specyfikiem" :lol: A moze by tak mała "kupka" ale nasaczyc jej ubrania octem lub mlekiem ktore stalo tydzien w cieplym miejscu :lol: :lol:

_________________
Obrazek


25 lis 2003, o 21:08
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 paź 2003, o 20:31
Posty: 150
Lokalizacja: Novosybirsk
Post 
A gdyby tak szmaty nasączyć amoniakiem ?


25 lis 2003, o 21:13
Zobacz profil
Post 
Ja slyszalem o tych dwoch osobach co sie zatruly siarkowodorem i wiem ze jest palny bo kiedys nawalony ziomal jak pierdzial i przykladal do portek rozjarana zapalniczke to buchal z tylka ogniem ale wlasnie dlatego ze jest to srednio bezpieczne ma szanse powodzenia. Rob jak chcesz i na wlasna odpowiedzialnosc.


25 lis 2003, o 22:26
Post 
Mi się wydaje że siarkowodór jest trujący i wybuchowy tylko w dużym stężeniu. Jeśli by go dać w bardzo niewielkiej ilości to itak będzie śmierdziało. Ale po co sięgać do chemicznych metod wytwarzania smrodu skoro są naturalne :idea:Można by tak pieska wyprowadzić na spacer do tej suszarni :twisted: :twisted: :twisted:


25 lis 2003, o 23:01

Dołączył(a): 6 paź 2003, o 17:16
Posty: 19
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Post 
A moze bys tal z nia porozmawial a nie odrazu drastyczne srodki wproeadzacie :?No chyba ze juz prubowales rozmawiac :oops: :?:


25 lis 2003, o 23:36
Zobacz profil
Post 
Bardzo smierdza rozkladajace sie bialka... proste tanie i "niechemiczne". PO PROSTU PODRZUC SWIERZA RYBE ALBO JAKIES MIESKO:) po pewnym czasie beda bardzo brzydko pachniec:) Tylko ze latwo da sie wykryc.... Moze jakies osrane, wilgotne szmaty bawelniane.... Smrodu bedzie cala masa ale tez latwe do wykrycia... HEhehe:)


26 lis 2003, o 15:59
Post fajny smród
cześćjest fajna stara murarska metoda smrodowa: bierzemy jajko szukamu dziury w ścianie o jego wielkości lub ją kujemy , wkładamy jajo i je zaszpachlowujemy gipsem czy Atlasem jakim . w trakcie szpachlowania delikatnie trącamy je kielnią tak by powstała rysa .wapno ze ściany nie pozwala na zbyt szybki rozwój bakteri a przez tą drobną rysę zawartość nie wylewa się i nie plami sciany . po zamalowaniu całość jest niewidocznaz jaja wydobywa się piękny smród siarkowodoru,zapach nie jest nachalny.coś w podobie do natężenia zapachu perum przechodzącej kobiety,czas działania kilka miesięcy,czas do zadziałania 4-6 tygodniutylizacja:podczas zasadzania należy precyzyjnie wymierzyć to miejsce isobie zapamiętać lub zapisac . robimy ołówkiem znak i to miejsce wycinamy wiertłem trepanacyjnym do osadzania puszek elektrycznychlub je wykuć ( warto pomysleć przy minowaniu beton twardy gips niepo tym zabiegu smród jeszcze się parę dni utrzymuje ( jest w ścianie)pomaga kilkukrotne pryskanie formaliną lub eliksirem do kiblidziurę szpachlujemy po wyschnięciu malujemymotek


28 lis 2003, o 00:57
Post 
Niektóre ruskie kondensatory zalane jakąś cieczą ,nie wiem co to jest "konsystencja olesu"ale cuchnie starymi rybami . miałem z tym przykre doświadszenie bo mi kapło do szuflady :evil: Kondensator nusi być stary . to coś śmierdzi nawet przez folie .


6 gru 2003, o 12:16
Post 
Kempek napisał(a):
A gdyby tak szmaty nasączyć amoniakiem ?
Czytam te wasze posty i dobrze że was znam tylko z neta, bo na żywo to bym nie chciał miec z wami do czynienia. Nasaczanie amoniakiem, siarkowodorem - pokjnijcie sie wy w głowy :!: Niedługo zaczniecie pisac, co podać, by "przejąć" suszarnie :!: Po pierwsze siarkowodór jest trujący - owszem, jak sobie powąchasz troche z probówki albo siarczku amonu to sie nic nie stanie, ale w wiekszym stezeniu nastepuje smierć. A więc szamba itp to bardzo zdradliwe miesca (a więc gówno zabija :wink: ). Sam sie tez kiedys jako dziecko mocno podtrułem H2S przy oprożnianiu duzego smietnika przez 3h.Podsumowując - trzeba z sąsiadką pogadać, albo pójśc na ugode. Bedziecie wspolnie korzystac, ale ona z czasem "odpadnie" jak zobaczy dziurki w praniu...


7 gru 2003, o 16:13
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 paź 2003, o 20:31
Posty: 150
Lokalizacja: Novosybirsk
Post 
WitamKeten właśnie ze względu na szkodliwość zrezygnowałem z siarkowodoru.pozdrawiam


7 gru 2003, o 21:41
Zobacz profil
Post 
KACper napisał(a):
Niektóre ruskie kondensatory zalane jakąś cieczą ,nie wiem co to jest "konsystencja olesu"ale cuchnie starymi rybami
Z tego co pamietam, to są to polichlorobifenyle - ciecze stosowane równiez w transformatorach jako izolatory i nosniki ciepła do jego odprowadzania


7 gru 2003, o 21:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2004, o 16:29
Posty: 128
Post 
ja proponuje kwas maslowy... smierdzi jak kupa... tylko ze palny bodajze ;) merkaptany oczywiscie bardziej smierdza, ale kwas maslowy latwiej dostac/otrzymac


27 gru 2004, o 21:57
Zobacz profil
Post 
Pirydyna tez niczego sobie ;]


28 gru 2004, o 20:39
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07
Posty: 235
Post 
Sugeruję bicyklo[2.2.1]hept-2-en - LD50 dla szczurka to 11,3 g/kg, a zapach nieprzeciętny.


28 gru 2004, o 21:19
Zobacz profil
Post 
albo tą zabawkę "śmierdziela" koledze ostatnio pokój zasmrodziło jak zostawił na noc


29 gru 2004, o 19:53
@GŁÓWNY MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11
Posty: 1171
Lokalizacja: Warszawa
Post 
Fajnie tylko jak ten bicyklo[2.2.1]hept-2-en zrobić w ilościach użytecznych?
Wg mnie ten trik z jajkiem w murze jest jak dotąd najlepszy

_________________
Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
Obrazek


29 gru 2004, o 20:11
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07
Posty: 235
Post 
A moim zdaniem najlepszy był pomysł pod tytułem: dyplomatyczna rozmowa.
Gipsować suszarnię tylko po to by schować w ścianie jajko? :-))
A tą pierścienicę możesz zrobić z cyklopentadienu i etylenu;
poza tym to dość popularny rozpuszczalnik (o jakże ładnej nazwie zwyczajowej - poszukaj)
Inna sugestia - smaczny obiadek z roślin strączkowych po czym wizyta w rzeczonym pomieszczeniu.
Powodzenia w tejkołwerze.


29 gru 2004, o 21:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..