Mam taki problem oryginalne płytki drukowane mają pola lutownicze cynowane przez co lut lepiej trzyma. W handlu dostepny jest preparat do cynowania o nieznanym mi składzie wiem że zachodzi to nie na zasadzie elektrolizy nie jest wymagany przepływ prądu. Czy wystarczy kąpiel płytki drukowanej w chlorku cyny II lub IV aby miedź z płytki pokryła się warstwą cyny?

Niestety nie. Miedź jest bardziej elektroujemna od cyny i nie jest w stanie jej wyprzeć.

A tak przy okazji jak zachodzi wytrawianie płytki, roztworem FeCl3???

Przecież miedź nie wypiera żelaza???Czy mozę zacodzi utlenienie miedzi jonami chlorkowymi, ale wtedy zelazo musiało y sieosadzać a tak się nie dzieje. Zawsze mnie to ciekawiło na jakiej zasadzie się odbywa ten proces

2FeCl3+Cu==>CuCl2+2FeCl2

potencjał półogniwa Fe(3+)/Fe(2+) jest wyższy niż potencjał półogniwa Cu/Cu(2+)

Takie info znalazłem na jednej z aukcji Co dalej może wchodzić w sklad hmm najprawdopodobniej chlorek cyny(II) bo jest ostrzeżenie żeby przerzymywać to w szczelnym opakowaniu po sporządzeniu r-rów

Jakieś pomysły na możliwe zachodzące reakcje aby bezprądowo pokryć płytki obwodów cyną
Owszem można tak jak podano na stronie Tomka ale żeby tamta reakcja zachodziła potrzeba do każdej ścieżki przytknąć met. Sn

Pozdrawiam
Szymon

Jezeli chodzi o powloke cynowa na plytkach drukowanych to nie jest ona nakladana w zaden sposob elektrochemiczny, czy tez poprzez pocieranie jakims preparatem - takie cos wykonywane jest poprzez zanurzenie w rozgrzanym do okolo 280 stopni stopie Cyna-Olow, badz w 30 stopniach wyzej w rozpuszczonej cynie na bardzo krotka chwile, nastepnie taka plytka drukowana zostaje potraktowana sprezonym powietrzem, aby wydmuchac resztki cyny (cyny-olowiu) z otworow,m a tym samym wygladzic powierzchbnie lutow (reszta powierzchni plytki drukowanej (poza padami i innymi miejscami lutownymi) jest ochraniana przez tzw. "maske" )

ale nie jest to metoda do wykonania w domowych warunkach z prostego powodu - nie masz w domu zadnego uzadzenia ktore cos takiego potrafilo by zrobic

a jeslic hodzi o cynowanie bezpradowe chemiczne no to:

Na allegro znów jest produkt do cynowania bezprądowego miedzi, szybki w 5 minut. Ponownie ostrzeżenie zawiera tiomocznik. Najprawdopodobniej jest to środek w typie kąpieli kwaśnej, tu jeden z przepisów:

SnCl2 1.3g
Tiomocznik 12.5g
Kwas winowy 8.8g
Woda do 250 ml

Tu taka mała odskocznia z mojej strony od tematu.
W czasach kiedy nie było tego typu dobrodziejstw techniki że można sobie było we własnym zakresie nakładać powłoki zabezpieczające jak cyna czy solder maski co niektórzy stosowali.... srebrzenie zużytym utrwalaczem fotograficznym.

Srebrzenie jest dobre na układy w.cz tam gdzie występuje w znaczący sposób efekt naskórkowy.

nie odpowiem od razu na pytanie ale postaram się was naprowadzić na pewną reakcję.otórz kiedyś bawiłem się w konstruowanie ogniw i zrobiłem taki układ.blaszkę z aluminium nacierałem r-r a napewno zawiesiną siarczanu rtęci,chodziło o poamalgamowanie powierzchni.osobno sporządziłem r-r zasady sodowej i siarczanu cynku, które zmieszałem w takiej ilości że powstający wodorotlenek cynku uległ rozpuszczeniu w niewielkim nadmiarze zasady.do tego r-r wprowadziłem rzeczoną blaszkę aluminiową już poamalgamowaną ale jeszcze ze świerzą powierzchnią.to stanowiło jeden biegun ogniwa.drugim był pręcik z miedzi pokryty elektrolitycznie bardzo porowatą miedzią.ogniwo owszem działało doskonale,1,4V i natężenie 4A.ale jakie było moje zdziwienie gdy miedź zaczęła się pokrywać warstwą cynku...i ogniwo przestało działać w momencie kiedy miedź została całkowicie pokryta cynkiem,szczelnie.myśle że w naszym przypadku można zrobić podobnie tylko zamiast glinu można użyć cynku,środowisko powinno być kwaśne ale lekko,w wodzie rozp.sól cyny, wtawiamy miedziany przedmiot i dotykamy cynkiem miedzi.cyna powinna osadzić się na miedzi jako metal mniej aktywny od cynku i bardziej aktywny od miedzi.możecie porównać potencjały redokx.powinno to działać.
podzrawiam

prade mowiac aby pocynowadz miedz
to nawet nie trzeba tego robic w roztworze tylko 2 blachy postawic obok siebie
u mnie tak kiedys sie pocynowala stara anoda miedziana od anody cynowej - byly oparte o siebie

ale oczywiscie taka powloka nie ma zadnych parametrow dobrego pokrycia

osobiscie polecam galwaniczne cynowanie w srodowisku kwasnym (kwasu siarkowego) na bazie siarczany(VI) cyny(II) na anodach cynowych
15-20% H2SO4
i z 2 % Sn2+

http://www.ensyst.pl/aukcja_cynowanie/CYNOWANIE.pdf Znalazłem coś takiego. Może to coś pomoże[/url]

peters - jak bys to przeczytal wiedzial bys ze ten link dotyczy cynowania za pomoca gotowca

a do tego z tego co widze jest to preparat do cynowania chemicznego obwodow drukowanych - a z tego co mi wiadomo niestety ta powloka jest bardzo slaba mechanicznie - powierzchnia takiej cyny jest bardzo rozwinieta, ale niestety kazdy odcisk palca bedzie na niej widac
a dodatkowo trzeba proces przeprowadzac w wyskoje temperaturze

Ta kąpiel akurat pracuje na zimno, podałem do niej link na allegro. Jest to prawdopodobnie skład SnSO4 + tiomocznik + kwas winowy. Jest przeznaczona dla amatorów, nikt nie będzie w domu cynował PCB imersyjnie

sporządzamy r-r 2,5 g NaOH i 2 g SnCl2 w 100 cm3 wody.roztwór powienien być klarowny.do krystalizatora czy odpowiedniego dla naszej PCB naczynia wlewamy r-r,wrzucamy kilka ( 2 do 4 ) granulek cyny,na nich kładziemy naszą PCB,ścierzki nie muszą mieć kontaktu z cyną.cynowanie prowadzimy przez 1,5 godziny w temp.ok. 90*C.wodę co jakiś czas uzupełniamy.płytka musi być oczywiście bardzo starannie odtłuszczona.efekt jest świetny,warstwa cyny trzyma się bardzo mocno,właściwie nie da się jej zetrzeć palcem,chyba tylko papierem ściernym.lutuje się dobrze,sam tak nie robie ale ktoś chciał przepis więć podaje.
pozdrawiam i życze porządanych rezultatów.
Szczurek

Cynowałem kiedyś według przepisu z książki Sekowskiego i warstwa cyny na prawdę bardzo ładnie wygląda jednak do cynowania płytek drukowanych się nie nadaje gdyż jest zbyt cienka. Ani nie chroni płytki przed korozją ani nie ułatwia w znacznym stopniu lutowania wiele lepiej jest cynować po prostu lutownicą nakładamy na grot ekran z jakiegoś przewodu lub siatkę miedzianą używaną do odsysania dajemy troszkę cyny i wychodzą pięknie pocynowane płytki.

wojak tylko ze przy obwodach drukowanych cynuje sie plytki galwanotechnicznie nie z powodu lutownosci czy chrony przed korozja, a aby ochronic miedz przed trawieniem amoniakalnym

nie bardzo rozumiem, płytki mają cynowane obwody drukowane, o jakie trawienie amoniakalne ci chodzi??

bo cyna ktora jest na padach i ktora widzisz na gotowym produkcie nie jest cyna ani chemiczna ani galwaniczna, to cyna nakladana metoda HAL

tzn. wprowdza sie gabaryt do roztopionego stopu cyny, a nastepnie (...) owtory za pomoca goracego powietrza

a w produkcji obwodow drukowanych 2 stronnych z metalizacja otworopw stosuje sie cynowanie galwaniczne, ktore zabezpiecza sciezki i otwory przed trawieniem - tzw. metaliczna maska trawienna

teraz rozumiem, w warunkach amatorskich się raczej tego nie stosuje łatwiej jako ochronę pomalować lub zakleić czymś płytkę z jednej strony a cynować z nałożoną siatką miedzianą na grot lutownicy, no chyba że ktoś ma duże ilości cyny wtedy może sobie zanurzać w niej płytkę

A czy do kąpieli z SnCl2 zamiast metalicznej cyny można wrzuciś stop cyny i ołowiu, czy raczej jak juz to cyny rohsowej?

Może być stop cyny i ołowiu