Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 
zawiesina miedzi 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 14:20
Posty: 17
Post zawiesina miedzi
Witam,
nie jestem chemikiem i raczej w sprawach chemii jestem laikiem, dlatego zwracam się do kolegów chemików z prośbą o pomoc :) .
Otóż potrzebuję uzyskać zawiesinę miedzi, z której można by poprzez zanurzenie w niej przedmiotów uzyskać na ich powierzchni po wyschnięciu warstwę przewodzącą prąd.
Z tego co wiem, to takie zawiesiny istnieją i są zrobione na bazie wody i "innych składników", problem w tym, że nie mam pojęcia jakich. Szukałem trochę w internecie, ale niestety żadnych informacji na ten temat nie znalazłem, poza tym, że są w sprzedaży gotowe zawiesiny tyle,że w sprayu i innych metali takich jak nikiel, cynk, żelazo, no i grafit. Być może można by było coś takiego zrobić na podobnej zasadzie, z tym, że jak sie domyślam, w sprayach są użyte jakieś szybko parujące substancje, ja natomiast potrzebuję coś co będzie schło wolniej.
Jeśli ktoś wie w jaki sposób taką "miksturę" :) uzyskać, to bardzo proszę o podpowiedź.
Z góry dziękuję,
pozdrawiam,
Hubert.


31 gru 2008, o 14:35
Zobacz profil

Dołączył(a): 5 lip 2008, o 19:16
Posty: 209
Post Re: zawiesina miedzi
hubert7063 napisał(a):
Witam,
nie jestem chemikiem i raczej w sprawach chemii jestem laikiem, dlatego zwracam się do kolegów chemików z prośbą o pomoc :) .
Otóż potrzebuję uzyskać zawiesinę miedzi, z której można by poprzez zanurzenie w niej przedmiotów uzyskać na ich powierzchni po wyschnięciu warstwę przewodzącą prąd.
Z tego co wiem, to takie zawiesiny istnieją i są zrobione na bazie wody i "innych składników", problem w tym, że nie mam pojęcia jakich. Szukałem trochę w internecie, ale niestety żadnych informacji na ten temat nie znalazłem, poza tym, że są w sprzedaży gotowe zawiesiny tyle,że w sprayu i innych metali takich jak nikiel, cynk, żelazo, no i grafit. Być może można by było coś takiego zrobić na podobnej zasadzie, z tym, że jak sie domyślam, w sprayach są użyte jakieś szybko parujące substancje, ja natomiast potrzebuję coś co będzie schło wolniej.
Jeśli ktoś wie w jaki sposób taką "miksturę" :) uzyskać, to bardzo proszę o podpowiedź.
Z góry dziękuję,
pozdrawiam,
Hubert.

A to musi być zawiesina, czy może być srodek, który poktyje jakąś rzecz miedzią??
Jak coś co pokryje, to proponuje siarczan miedzi. Wlożysz cynk, pokryje się miedzią, żelazo równiez.
Wystarczą 2 godziny i otrzymujesz przyjemną warstewkę miedzi.

http://www.youtube.com/watch?v=cZFM4_IoBpI
http://www.youtube.com/watch?v=xoroBQPc ... re=related


31 gru 2008, o 15:00
Zobacz profil
Nauczyciel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59
Posty: 963
Lokalizacja: Katowice
Post 
Ale jemu chodzi najwyraźniej o pokrycie miedzią izolatora, więc miedziowanie galwaniczne, czy podobne raczej nie wchodzi w grę :(

_________________
<wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.


31 gru 2008, o 15:04
Zobacz profil

Dołączył(a): 5 lip 2008, o 19:16
Posty: 209
Post 
Zapomniałem dodać. Aby pokryć coś miedzią, musi być to zbodowane z metalu bardziej aktywnego od miedzi, np. złota miedzią nie pokryjesz, ale złotem miedź tak.
No moze dziwny przykład :P:D
Ale kiedy włożysz cynk do Chlorku żelaza, to pokryje sie żelazem, bowiem żelazo jest mniej aktywnym metalem.
Inny przykład.
Srebrem możesz pokryć żelazo, cynk, nikiel, cynę.


31 gru 2008, o 15:07
Zobacz profil
Zasłużony dla forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11
Posty: 931
Lokalizacja: Poznań
Post 
Napisz co chcesz pokryć, jaką grubą warstwą i do czego ma być używane.

Pozdrawiam


31 gru 2008, o 16:06
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
izolatory tez spokojnie pokryjesz, jesli zastosujesz katalizator przed miedziowaniem - tylko wtedy cena calego zabiegu skacze ostro w gore

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


31 gru 2008, o 16:59
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 14:20
Posty: 17
Post 
Cały problem w tym, że nie chodzi tu o pokrycie metali tylko przedmiotów będących izolatorami, dlatego zależy mi na uzyskaniu cienkiej powłoki przewodzącej, a dokładnie rzecz biorąc ma to być podkład umożliwiający późniejszą obróbkę galwaniczną, a konkretnie miedziowanie. Być może jest na to jeszcze inny sposób niż wstępne pokrywanie taką zawiesiną i może można zastosować inną technologię. Po prostu taki sposób widziałem i dlatego sie na nim skupiłem. Myślałem o graficie w sprayu, ale z uwagi na to, że posiada pewną rezystancję, galwanizacja może przebiegać nierównomiernie.


31 gru 2008, o 19:52
Zobacz profil
Post 
Najprawdopodobniej najlepiej będzie, jeżeli zastosujesz miedziowanie katalityczne. Przedmiot taki musisz oczywiście najpierw odtłuścić i wytrawić (skład kąpieli jest zależny od materiału pokrywanego). Nastepnie musisz go uczulic (SnCl2, HCl) oraz zaktywować (PdCl2, HCl). Pokrywanie polega na katalitycznej redukcji CuSO4 za pomoca formaldehydu - oczywiscie nie sa to jedyne skladniki roztworow. Jest też inna metoda polegająca na redukcji za pomocą podfosforynu sodu, często używanego do katalitycznego osadzania metali. Jak już wcześniej powiedziano -musisz sie liczyc z duza cena operacji. Pallad tani nie jest, a zdobycie NaH2PO2 nie jest takie łatwe. Szczegóły w Poradniku Galwanotechnika i tu:http://polskijubiler.com/pokaz.php?kg=37&idk=65&id=656


6 sty 2009, o 22:43
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
hubert7063 - nawet jesi zdobedziesz pallad w jakiej kolwiek formie to jeszcze dluga droga do katalizatora palladowego - trzeba go przeprowadzic w pallad koloidalny

kar - nie tylko CuSO4, ale rownie dobrze moze to byc CuCl2, procz czynnika redukujacego (formaldehyd) powinien pojawic sie w roztworze jeszcze czynnik alkalizujacy (KOH/ NaOH), pamietajac o tym aby pH nie przekroczylo bodajze 12 bo formalina moze zaczac przechodzic w metanol (lub zestabilizowac kapiel za pomoca metanolu) oraz kompleksujacy (np. EDTA) do tego podwyzszona temperatura pracy
mozna tez zrobic to na bazie winanow

zreszta... samo miedziowanie chemiczne to najlatwiejsza sprawa

jesli natomiast chodzi o przygotowanie powierchni izolatora to jest kilka opcji mozna sie bawic metodami chemicznymi
np. odtluscic w acetonie, czy tez alkaliach
nastepnie podtrawic powierzchnie - w tym wypadku najlepszym bylby kwas solny - tylko problem jest jeszcze jaki dokladnie ma byc to material
bo np. taki teflon bedzie juz dosc trudno pokryc

jesli chodzi o sam sposob katalizy, to rownie dobrze mozna zrobic to jedno stopniowo nie bawiac sie w 2 kompiele typu Sn2+/HCl oraz PdCl2/HCl ale zrobic to w jednej kapieli, przy okazji jony Sn2+ w tym wypadku beda stabilizowaly rozpad koloidu palladowego, a na koniec jeszcze powierzchnie (czy to metoda jedno czy 2 stopniowa) palladu trzeba zaaktywowac np. roztworem rozcienczpnego kwasu solnego i dopiero wtedy miedziowanie chemiczne

w skrocie samo polozenie miedzi i sklad kapieli jest prosty, niestety zaaktywowanie powierzchni juz nie bardzo i w warunkach domowych na mala skale zupelnie nie oplacalne

mozna jeszcze teoretycznie sprobowac zrobic taki myk, ze dac bardzo wysoka temperature pracy, do tego duze stezenie miedzi i wodorotlenku, przy minimalnym stezeniu czynnika kompleksujacego (tyle by miedz sie nie stracala w postaci wodorotlenkow), a powierzchnie izolatora zmatowic mechanicznie, aby miala jak najwiekszy wspolczynnik tarcia i w ten sposob pomijajac katalize sprobowac - pewnie miedz sie polozy (ja kladlem miedz juz na szkle bez katalizy) ale bedzie miala bardzo slaba przyczepnosc i moze w kazdej chwili sie po prostu oderwac - ale sprobowac mozna, taka operacja dla testu bedzie na pewno tansza nizeli zabawa z palladem, tylko ze im wiekszy gabaryt tym niestety wieksza szansa zerwania powloki miedziowej


mozna tez by pokusic sie o pokrycie powierzchni izolatora (jesi jest plaski) poprzez wprasowanie w niego folli miedzianej lub nawalcowanie jej - ale w warunkach domowych tez malo realne :(

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


6 sty 2009, o 23:20
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 gru 2008, o 00:01
Posty: 182
Post 
Farba przewodząca , więcej info -> forum elektroda.pl


Myślę, że najlepsze rozwiązanie ;)


7 sty 2009, o 01:28
Zobacz profil
Post 
Tyle, że przy użyciu takiej farby lub grafitu w sprayu może się zdarzyć, że nie uzyska równomiernego pokrycia. Dużo zależy od tego ile i jak duże przedmioty należy pomiedziować. Jeśli jest to większa skala, to chyba lepsze będzie miedziowanie chemiczne.


7 sty 2009, o 17:32
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
do tego dochodzi jeszcze sprawa trwalosci takiej powloki, to znaczy czy aby na pewno po nalozeniu powierzchni miedzi galwanicznej, miedz ta sie wraz z farba nie "odlepi" ;)

ale wlasnie jest przeciez jeszcze metoda pokrywania weglem tzw. black hole - ale nie mam w tym momecie dokumentacji na ten temat :(
ogolnie jest to slabo alkaliczna zawiesina wegla, czy tam koloidalny grafit - nie znam tej metody z doswiadczenia, a jedynie ze sluchu i tekstu ;)

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


7 sty 2009, o 18:15
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 14:20
Posty: 17
Post 
Trochę to wszystko skomplikowane jak na moje potrzeby. Zważywszy, że chodzi mi o pokrywanie różnych materiałów wolałbym jakąś uniwersalną metodę, dlatego też wymyśliłem sobie tą zawiesinę. To znaczy nie tyle wymyśliłem co jak już pisałem wcześniej gdzieś podpatrzyłem, była wykorzystywana w podobny sposób jaki ja potrzebuję. Po prostu dany przedmiot był w niej zanurzany, cały się nią pokrywał, schło to dosyć długo bo kilka dni a po wyschnięciu tworzyło w miarę trwały podkład idealny do dalszej obróbki. Może macie jakiś pomysł jak zrobić właśnie coś takiego. Wiem, że było to na bazie wody. Wyglądało na to że znajduję się tam też silnie rozdrobniona miedź, co więcej nie wiem.
A co myślicie np. o zastosowaniu cynku w sprayu?


9 sty 2009, o 10:30
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
no to sproboj po prostu NaOH + EDTA + HCHO + CuSO4 + H2O
podgrzej do 40-45 stopni i sproboj
wszytko zalezy jaki masz material

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


9 sty 2009, o 13:06
Zobacz profil

Dołączył(a): 6 sie 2007, o 13:18
Posty: 88
Lokalizacja: co skad...niby ja?
Post 
w jak to jest zrobione to bylo: zanurzali przedmiot np but w zawiesinie miedzi i potem galwanizowanie powierchni
WG to byly staaarsznie male drobinki zalane woda i ciagle mieszane od spodu


9 sty 2009, o 17:27
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 14:20
Posty: 17
Post 
Tylko myślę, że oprócz miedzi i wody muszą też być dodane i inne składniki które spowodują trwałe przylgnięcie drobinek miedzi do podłoża, tak, że po wyschnięciu nie odpadną. No i tak się jeszcze zastanawiam, czy miedź w samej wodzie nie będzie jakoś reagowała tworząc na jej powierzchni np. tlenku, czy innego "nalotu", który utworzy warstwę nieprzewodzącą prądu...


9 sty 2009, o 17:42
Zobacz profil
Nauczyciel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59
Posty: 963
Lokalizacja: Katowice
Post 
Patrząc na użyte odczynniki, efekt będzie podobny do lustra srebrowego - warstwa będzie składać się z niewielkich drobinek Cu i powinny one przylgnąć do powierzchni.

_________________
<wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.


9 sty 2009, o 17:54
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 14:20
Posty: 17
Post 
Jeszcze mam pytanie do Sulika, bo dopiero teraz przeczytałem tego posta.
Co uzyskam z tej receptury? jak się zorientowałem tak na szybko, to w większości są to raczej mocno żrące odczynniki. jaki będzie efekt z użycia tej mieszaniny?


9 sty 2009, o 17:58
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 14:20
Posty: 17
Post 
:) acha, dzięki za odpowiedź, zanim zdążyłem zadać poprzednie pytanie :)


9 sty 2009, o 17:59
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
SecretKiller napisał(a):
w jak to jest zrobione to bylo: zanurzali przedmiot np but w zawiesinie miedzi i potem galwanizowanie powierchni
WG to byly staaarsznie male drobinki zalane woda i ciagle mieszane od spodu


kolego interpunkcja + cudzyslowie, bo ledwo rozkminilem co mial autor na mysli

przydalo by sie wiecej info na temat tego programu

edit :P
znalazlem
http://www.bighumor.pl/pokaz,film,63131,12.html

sadze ze jest to pyl miedziany mozliwe ze w srodowisku alkalicznym z dodatkiem jakis zageszczaczy

tak czy inaczej nie stosuje sie czegos takiego za czesto w przemysle

dlatalego tez poraz kolejny juz proponuje zrobic sobie roztwor do miedziowania chemicznego oparty na
NaOH - 10-15 g/l
HCHO - 5-7 g/l
EDTA - 30-40g/l
CuSO4, w przeliczeniu na Cu2+: 3-5 g/l

zrobic sobie tak:
woda do 2/3 objetosci naczynia, pozniej dodac w kolejnosci:
NaOH, EDTA, CuSO4, HCHO

NaOH mozna bylo by dodawac jako cialo stale i rozpuscic a nastepnie dodawac restzy komponentow w postaci roztworow

nastepnie roztwor zagrzac do jakis 40 st. C i zanuzyc przedmiot ktory chcesz wymiedziowac - w poniedzialek moze porobie testy - a moze nie

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


9 sty 2009, o 18:18
Zobacz profil

Dołączył(a): 9 sty 2009, o 22:48
Posty: 1
Post 
A jak wcześniej trzeba przygotować taki izolator ? I czy już ktoś próbował tej metody?


13 sty 2009, o 20:41
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24
Posty: 868
Lokalizacja: Opole
Post 
oj nie czytasz uwaznie..

Sulik napisał(a):
jesli natomiast chodzi o przygotowanie powierchni izolatora to jest kilka opcji mozna sie bawic metodami chemicznymi
np. odtluscic w acetonie, czy tez alkaliach
nastepnie podtrawic powierzchnie - w tym wypadku najlepszym bylby kwas solny - tylko problem jest jeszcze jaki dokladnie ma byc to material
bo np. taki teflon bedzie juz dosc trudno pokryc


13 sty 2009, o 22:24
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
A czy EDTA jest wymagane do tego?


6 mar 2009, o 18:42
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Hehe. Nie wiem, czy temat nadal aktualny, ale jest możliwe zrobienie miedzi koloidalnej:
Cytuj:
1) Do amoniakalnego 2) roztworu CUSO4 (1 :1000) dodaje się gumy arabskiej
i wlewa rozc. roztwór hydrazyny N2H4 &#8226; H2O (1 : 2000). W czasie ogrzewania
tego roztworu strąca się miedź koloidalna. Otrzymany zol przelewa
się do woreczka z papieru pergaminowego, uprzednio wymoczonego w wodzie
w ciągu kilku dni i poddaje dializie przez 4 dni. Roztwór w świetle odbitym
ma barwę czerwoną, która w świetle przechodzącym wydaje się niebieska.
2) Do 3 ml 0,01 m CUSO4 wlewa się 3) l n NH4OH, aż rozpuści się tworzący
się początkowo osad Cu(OH)2, a następnie wlewa się 10 ml wody i roztwór
ogrzewa do wrzenia. Do wrzącego roztworu wlewa się 3 ml 0,5-proc.
hydratu hydrazyny (N2H4 &#8226; H2O) i zaraz po nim 1,5 ml eterowego(?) roztworu
białego fosforu (nasycony roztwór rozcieńczony eterem 10-krotnie; ostrożnie]).
Błękitny roztwór staje się najpierw bezbarwny (hydrazyna redukuje Cu+ +
do Cu+), a następnie &#8212; żółty. Barwa żółta szybko przechodzi w rubinowoczerwoną
(sam fosfor daje zol brunatnoczarny).
3) Suchy żel ^\ Przyrządza się najpierw roztwór Paala. W tym celu do
kolby z roztworem 15 g NaOH (cz.) w 500(?) ml wody wlewa się małymi porcjami
100 g białka z jaja kurzego i po każdej wlanej porcji wstrząsa
ciecz, aż stanie się jednorodna. Po wlaniu 100 g białka ogrzewa się mieszaninę
na łaźni wodnej przez 1/2 godz. Białko rozpuszcza się prawie
całkowicie z wydzieleniem NH3. Ciecz sączy się. 30 ml otrzymanego roztworu
rozpuszczał się w 27 ml CH3COOH lod. i ogrzewa przez 4&#8212;5 min
na łaźni wodnej, po czym dodaje się 4 ml 15-proc. CUSO4 (cz.), znowu ogrzewa
przez 4&#8212;5 min, dodaje 5 ml 0,3-proc. H3PO2 i ponownie ogrzewa przez
5&#8212;6 min. Otrzymuje się roztwór barwy rubinowoczerwonej w świetle przechodzącym,
a czarny w odbitym. Roztwór ten oziębiany mętnieje ze względu
na częściową koagulację. Zol można całkowicie strącić dodając Na2CO3. Otrzymany
żel przemywa się 3&#8212;4 razy przez dekantację, następnie rozpuszcza
w wodzie, do której dodano kilka kropli roztworu NaOH, i roztwór odparowuje
do sucha na łaźni wodnej. Otrzymuje się suchy żel o zawartości
ok. 26% Cu.

//zwracaj uwagę na literówki. Analityk//


2 kwi 2009, o 22:01
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32
Posty: 775
Lokalizacja: Gdańsk
Post 
Jeżeli przepis to uwzględnia to znaczy że do czegoś jest potrzebne. W tym przypadku kompleksuje jony miedzi i ułatwia równomierne pokrycie przedmiotu jej warstwą. O ile NaOH czy CuSO4 da się łatwo zastąpić to EDTA nie za bardzo jest czym, zwłaszcza jeśli ma być łatwiej dostępne.
Analityk

_________________
"Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły"
http://www.youtube.com/watch?v=tqtiIUEbiMQ


2 kwi 2009, o 22:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 25 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..