ogólnie wyszło dość zadowalająco udało mi się zmniejszyć poziom Cu z 0,1 na 0,03 %
ale wnioski są takie, że stechiometrycznie to to nie idzie ;P wydajność jest bodajże poniżej 40% lub też czas 1h na reakcję to za mało, lub/i temperatura 280 deg. C to za mało (ale niestety czasu nie mogłem wydłużyć z powodu słabej wentylacji, a temperatury z powodu wady urządzenia

)
tak czy inaczej tego typu rafinacja działa, ale trzeba prawdopodobnie robić ją dłużej z lepszym mieszaniem i przedewszystkim w temp. 300% i z większym nadmiarem S i PbS niż ja to robiłem
i śmierdzi to dość mocno, więc należało by mieć naprawdę dobry odciąg gazów
nie mówiąc już o tym, że siarkę należy podawać ostrożnie, starając się nie pylić, bo zaraz te pyły się zapalają