
Problem z metodą Wilhelma Ostwalda wytwarzania kwasu azotowe
Witam. Mam problem. Robiłem wczoraj ciekawą syntezę kwasu azotowego metodą historyczną (Wilhelma Ostwalda). Zmontowałem aparaturę według schematu. Probówka z amoniakiem zatkana korkiem, przez amoniak przepuszczam powietrze, druga rurka podłączona do rurki reakcyjnej z wełną stalową. Rurka podgrzewana palnikiem bunsena, wylot rurki podłączony do chłodnicy kulowej. Ujście chłodnicy w schładzanej wodzie w wannie lodowej. Po badaniu niebieskim papierkiem lakmusowym brak zmiany barwy. Przepis mam ze starej książki (nie znam ani tytułu ani autora bo książka długo leżała na strychu i straciła okładkę :( ). Nie wiem czy nie powinienem użyć jakiś reduktorów, bo w przepisie nic nie ma o reduktorach. Czekam na odpowiedź i pozdrawiam.
Chemik 90