Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Przechowywanie rtęci 
Autor Wiadomość
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post Przechowywanie rtęci
Witam. Mam pytanie odnośnie tematu. "Dostałem" trochę rtęci od znajomego i zastanawiam się nad jej najbezpieczniejszym sposobem przechowywania. Przeszukałem forum oczywiście i pojawiają się opcje aby rtęć w pojemniku włożyć do drugiego zawierającego siarczek (wtedy się zanieczyści i poza tym będzie parować) oraz druga bardziej odpowiednia i pewniejsza, aby pojemnik zabezpieczyć, włożyć do drugiego zalanego wodą i ten zalakować. Obecnie pojemnik (z tworzywa) jest własnie zalany wodą (w słoju szklanym) i zabezpieczony, ale chciałem zapytać się jeszcze kogoś bardziej doświadczonego, czy jest to metoda odpowiednia i skuteczna.


4 mar 2012, o 13:05
Zobacz profil

Dołączył(a): 13 lut 2012, o 19:06
Posty: 56
Post Re: Przechowywanie rtęci
Jak by włożyć słoiczek z rtęcią do drugiego z siarką wtedy opary tworzyły by z siarką siarczek rtęcii ????
Sam mam rtęć więc chętnie się dowiem :)


4 mar 2012, o 14:05
Zobacz profil

Dołączył(a): 4 lut 2012, o 19:02
Posty: 23
Post Re: Przechowywanie rtęci
Bez żadnego kombinowania rtęć powinno sie przechowywać w grubościennych szklanych butelkach szczelnie zamkniętą. Gdy nie jesteśmy pewni co do szczelności opakowania można pokryć ją warstwą wody i co najważniejsze trzymać ją w jak najchłodniejszym miejscu gdyż pod wpływem ciepła rteć uwalnia bardzo toksyczne opary które potrafią się kumulować w naszym organizmie. Dodatkowo warto pamiętać żeby ostrożnie się posługiwać rtęcią i jej związkami (nie wyrzucać byle gdzie) ponieważ niektóre związki rtęci w połączeniu z czymś organicznym mogą tworzyć dimetylorteć która jest bardzo trująca w najmniejszych ilościach


4 mar 2012, o 14:43
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post Re: Przechowywanie rtęci
Czyli dobrze ją zabezpieczyłem.. Słój z zawartością stoi w chłodnym i dość bezpiecznym miejscu. Poza tym dostępu do substancji organicznych nie ma. Dzięki za pomoc. A co do par rtęci i ich reakcji z siarką, to wszędzie jest napisane, że zabezpiecza się tak (zasypuje) miejsce po jego uprzednim dokładnym sprzątnięciu i zabezpieczeniu odpadów. Siarka zapobiega wydostawaniu się par pozostałej Hg i reaguje z nimi. Ale jest napisane też, że jest to reakcja bardzo powolna.. S można stosować po uprzątnięciu bałaganu jak już pisałem. Ew. na większe ilości pył Zn tez się stosuje. A o toksyczności Me2Hg i samej Hg wiem, dlatego chce dobrze zabezpieczyć to co mam.


4 mar 2012, o 15:55
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26
Posty: 613
Lokalizacja: z VMC
Post Re: Przechowywanie rtęci
Metal Hg z wszelkiego szkła paruje obojętnie czy to na szlif czy z dodatkowym kołpakiem , zalewanie wodą jest teoretyczną bzdurą podobnie do zasypywania siarką ... gdzieś na necie jest filmik w UV jak zachowuje się Hg w szkle na szlify nie reaguje, wyraźnie widać że wydostaje się bez problemu z opakowania szklanego.
Na temat posypywania resztek Hg siarką celem neutralizacji lub unieszkodliwienia zupełnie nie chce mi się pisać bowiem tego typu reakcja owszem zachodzi szybko jednak w wysokich temperaturach par danych pierwiastków , w praktyce posypywanie Hg siarką to to samo co mąką, piaskiem czy cukrem :lol:
Zupełnie do niczego nie prowadzi poza wessaniem całości mieszanin w odkurzacz lub zamiecenia na zmiotkę ,nie znam bardziej bzdurnego określenia utylizacji unieszkodliwienia jak reakcja metalicznej Hg z S w warunkach stałych poprzez posypywanie pylistą siarką , owszem tego typu reakcja jest czysto teoretyczna, w praktyce zajmuje bardzo dużo czasu bowiem kwaśna siarka nie jest zainteresowana reakcją z metalem Hg :( zazwyczaj by osiągnąć w ten sposób syntezę do siarczku poprzez tego typu neutralizację prędzej dochowamy się wnuków niż produktu końcowego :lol:
Babranie się z metalem Hg jest bardzo niebezpieczne na przechowywanie tylko butle stalowe żadne szkło bzdury piszą wiadra i zasypki zupełnie niczego nie zapewniają , metal Hg wyłazi ze szkła dobrze parując, jeśli parowanie ograniczymy poprzez odpowiednie składowanie /butla stalowa/ żadne szkło :szok: możemy przechowywać w pozycji pionowej z dokręconym korkiem metalowym inaczej się nie uda , będzie nas zatruwać parując nawet z wody co jest gorszym rozwiązaniem asymilującym metal poprzez reakcję par metalu Hg z powstałymi glonami z wody bardzo toksycznymi w takim przypadku
pozdrawiam
eko


16 mar 2012, o 02:21
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post Re: Przechowywanie rtęci
Nie chcę tego przechowywać nie wiadomo ile. Szukałem odpowiedniego sposobu, na zabezpieczenie tego metalu. Obecnie jest on w pojemniku z tworzywa, który z kolei jest w większym słoju. Całość jest zalana wodą, zakręcona i uszczelniona. Rtęć nie jest mi do niczego potrzebna i najlepiej jakbym się jej pozbył. Nie wiem w sumie co można z nią zrobić - oddać gdzieś do utylizacji czy co (straż może)? Bo do lasu przecież nie wyniosę... :roll:

A tu filmik o którym pisał eko:
http://www.youtube.com/watch?v=JABbofwD3MI


21 mar 2012, o 18:47
Zobacz profil
**

Dołączył(a): 27 lut 2012, o 18:34
Posty: 60
Post Re: Przechowywanie rtęci
w takim razie jak znacznie parują stare termometry rtęciowe?


21 mar 2012, o 20:54
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 30 gru 2006, o 02:36
Posty: 428
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Przechowywanie rtęci
eko osiem napisał(a):
zalewanie wodą jest teoretyczną bzdurą podobnie do zasypywania siarką ...

Możesz rozwinąć, czemu przechowywanie pod warstwą wody jest nieskuteczne?

_________________
Quod fuimus estes
Quod sumus fos erites
Mille anni passi sunt ...

forum biologiczno-chemiczne


23 mar 2012, o 00:13
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26
Posty: 613
Lokalizacja: z VMC
Post Re: Przechowywanie rtęci
Jest wiele publikacji na temat reakcji rozkładu metalu Hg w warunkach słodko i słono wodnych typu stawy rzeki i morza , każda dawka tego metalu uwolniona do środowiska wodnego po czasie będzie trucizną wielokrotnie toksyczniejszą dla człowieka od samego metalu , tutaj w zależności od danych czynników czysto fizyczno-chemicznych zachodzące procesy rozkładu metalu mogą przebiegać w zróżnicowanej skali czasowej, jednak każdorazowy proces absorpcji środowiskowej i dalszych przemian reakcyjnych biochemicznych prowadzić będzie do zaostrzania toksyczności uwolnionego metalu.

Odnośnie przechowywania woda nie jest czynnikiem zabezpieczającym przed parowaniem bo sama paruje może jedynie w niskich temperaturach ograniczyć parowanie ,metal przechowywany w wodzie będzie na to mniej narażony co nie stanowi bariery , ciekły metal Hg jest bardzo reaktywny w postaci par przenika przez skórę oczy drogi oddechowe wchłaniając się do organizmu dla którego jest silną trucizną !!

Zabezpieczenie wodne podobnie do np. fosforu białego czy disiarczku węgla jest konieczne z uwagi nie na toksyczność która jest bardzo duża porównywalna, tylko na reaktywność z powietrzem prowadzącą do samozapłonu, metal Hg nie będzie reaktywny z powietrzem.
Ograniczenie parowania ciekłego metalu Hg uzyskujemy jedynie w szczelnych stalowych butlach w niskich temperaturach np puste korpusy butli po skroplonych gazach
pozdrawiam
eko


1 kwi 2012, o 00:55
Zobacz profil
**

Dołączył(a): 27 lut 2012, o 18:34
Posty: 60
Post Re: Przechowywanie rtęci
Mógłbys podac linku do filmu gdzie rtęć paruje przez szkło na szlify o którym wspomniałeś?
Pozdrawiam


7 maja 2012, o 22:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 10 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..