Szukałem sposobu w internecie jak i w wydaniach książek o chemii nieorganicznej, ale nigdzie nie znalazłem sposobu na oczyszczanie CaSO4 z gipsu budowlanego tzn po prostu oczyszczania tego związku. Wg tego co pisze, jest w nim >50% CaSO4, więc lepsze takie źródło niż żadne.

Ma może ktoś z forumowiczów jakiś pomysł jak oczyścić dany związek?
Pozdrawiam.

Przepłukaj go rozcieńczonym kwasem solnym, dokładnie wymyj i już pozbędziesz się węglanów, które na pewno są znaczącym zanieczyszczeniem. Pamietaj tylko, żeby robić to na zawiesinie z duża ilością wody, żeby ci gips nie związał. Potem możesz się bawić w rekrystalizację, ale nie wiem czy to miałoby sens.

Okej, dziękuję bardzo. Spróbuje tego sposobu. : D

Proszę jednak pamiętać, ze może zawierać siarczany strontu oraz baru. Są one jednak mniej rozpuszczalne od siarczanu wapnia.
Ja bym wyszedł z oczyszczonego chlorku wapnia (może zawierać chlorki baru i strontu) dopiero do roztworu dodać siarczanu amonu/sodu. Pierwsze kilka kropli powinny strącić wszystkie Ba²⁺ i Sr²⁺ , wiec należy dodać kilka ml roztworu siarczanu sodu/amonu i pozostawić w lodówce do wytrącenia całego osadu. Potem dobrze przesączyć przez sączek ilościowy. Dodać resztę roztworu strącającego i odsączyć czysty siarczan . Można go oczywiście potem wyprażyć.