Witam
Mam pytanie jak otrzymać jodek potasu. Odpada użycie potasu bo mi go szkoda. Nie mam też żadnych jodków. Myślałem o otrzymaniu jodku magnezu (jod+magnez) ale nie wiem jak zapoczątkować reakcje. Z tego co się orientuje to proporcje były by 1:1. Następnie na drodze reakcji wypierania kwasów zmieszał bym go z H2SO4 i otrzymany jodowodór rozpuszczał bym w wodzie. I na koniec reakcją Kwas + Zasada ----> Sól + woda zneutralizować można by go zasadą potasową.
CO O TYM SĄDZICIE?

Kup sobie! drogi nie jest

Wiem oczywiście mogę ale do najbliższego sklepu jest jakieś 50km. A na internecie nie zamówię bo jednego odczynnika w ilości 25g się nie opłaca.Wiec jeśli możesz to napisz mi czy ta reakcja zajdzie tak jak napisałem.

Nie. Kwas jodowodorowy uzyskuje się przez destylację z roztworu jodku i kwasu siarkowego - nie wyprze go ot tak bo oba kwasy są całkiem mocne. Poza tym jodek magnezu jest nietrwały i szybko utlenia się do tlenku magnezu i wolnego jodu. Naprawdę o wiele łatwiej będzie kupić gotowy odczynnik a nie babrać się taką metodą, którą wątpię żebyś w domowych warunkach osiągnął więcej niż 50% wydajności.

Czyli zamiast normalnego wypierania zastosować destylacja i wybrać inny jodek? A Jaki polecacie?

Polecam ten jodek nabyć, bo ta metoda nie ma sensu przy małych ilościach. Ewentualnie jeśli chcesz go otrzymać dla samej sztuki to możesz roztworzyć jod w zasadzie potasowej, potem doprowadzić to do wrzenia i oddzielić KI od KIO₃.

Dzięki i tak chyba zrobię tylko jak rozdzielić oba składniki?

W ostateczności możesz otrzymać tak samo jak jodek amonu : amoniak + jod (może być jodyna) i woda utleniona. Trzeba tylko uważać na nadmiar zasady. Najlepiej jednak kupić.

Tak, syntezować bardzo czuły materiał wybuchowy inicjujący, tylko po to, by uzyskać odczynnik, który na allegro można kupić po 35 zł/100 g. Nie ma co ryzykować, a jak zapomnisz i zostawisz gdzieś zlewkę z odrobiną roztworu, który wykrystalizuje, albo wyleje ci się w jakąś szczelinę i nie dasz rady wytrzeć? Może przesadzam, ale z MWI nie ma żartów, trijodek azotu detonuje od osiadającego na nim kurzu.

Lepiej już użyć metody z KOH i pierwiastkowym jodem. Otrzymany roztwór rozdzielasz, wykorzystując znaczną różnicę w rozpuszczalności jodanu i jodku. Po prostu ochładzasz roztwór w łaźni (woda+lód) i strąca Ci się słabo rozpuszczalny jodan. Czystość pewnie rewelacyjna nie będzie, ale do doświadczeń typu rozkład perhydrolu, pasta dla słonia- nada się.

Właśnie to z KOH zrobię.

Można też go otrzymać w reakcji jodoformowej. Pamiętaj, by nie stosować nadmiaru zasady. Taki jodek będzie wtedy bezużyteczny.