Witam! Z chemii jestem zielony ale co nieco umiem.
Chciałbym z antymonitu (Sb₂S₃) uzyskać czysty antymon Sb.
Chciałbym zapytać czy ten sposób reakcji jest dobry i poprawny:
Sb₂S₃ + 6HCl -> 2SbCl₃ + 3H₂S
4SbCl₃ + 3O₂ -> 4Sb + 3ClO₂
Siarkowodór spalę uzyskam wodór i dwutlenek siarki. Wodór spalę uzyskam wodę. W tej wodzie rozpuszczę dwutlenek siarki i uzyskam kwas siarkawy H2SO3
Z tlenkiem dichloru jeszcze nie wiem co zrobię ale najważniejsze jest pytanie czy to ma na razie sens co napisałem

Pierwsza reakcja jest poprawna, druga absolutnie nie.
Działając tlenem na SbCl3 otrzymasz co najwyżej SbOCl3, w żadnym wypadku nie powstanie ClO2 i metaliczny Sb.
Aby uzyskać metaliczny Sb musiałbyś jakiś jego związek (np. Sb2O3) zredukować.

Podobnie spalenie H2S łatwo zachodzi tylko "na papierze".
W warunkach domowych jest to niemal niewykonalne i bardzo niebezpieczne (ryzyko zatrucia).
Przy spalaniu H2S raczej należy się spodziewać powstania wody (nie wodoru) i SO2.

Dziękuję za uwagę. Gbeyo masz może pomysł jak uzyskać z SbCl₃ uzyskać metaliczny Sb?
Ja wpadłem na taki pomysł:
SbCl₃ + 3 NaOH -> Sb(OH)₃ + 3 NaCl
Też nie wiem czy to dobry i poprawny sposób ale zależy mi na tym aby używać materiałów ogólnodostępnych jak np soda i uzyskać materiały nie toksyczne czyli sól i kwas antymonawy (podobno nie ma czegoś takiego i jest on hipotetyczny).
A nawet jeśli to nie wiem jak pozbyć się wodorotlenku. Z chemii jak już mówiłem jestem zielony ale mnie pociąga i chcę się nauczyć więcej.

Temp.
2Sb(OH)₃ ----> Sb₂O₃ + 3H₂O
Redukcja węglem:
Temp.
Sb₂O₃ + 3C -----> 2Sb + 3CO
Uda ci się ta reakcja pod warunkiem że masz tygiel, wysoką temperaturę (palnik w kuchence gazowej wystarczy) i przeprowadzasz ją bez dostępu tlenu.

chem321 wielkie dzięki! Mogę przeprowadzić prażenie Sb₂O₃ bez dostępu tlenu i jest mi to na rękę. Nie chciałbym tylko uzyskać CO bo jest toksyczny więc się go raczej jeszcze spali:
2CO + O₂ - > 2CO₂
Dziękuję wszystkim za pomoc.

Ale żeby spalić potrzebny jest tlen.

Antymon to takie ustrojstwo, które chętnie tworzy oksysole, czyli związki z grupą SbO+ jako kationem.
Przy hydrolizie SbCl3 wodą dostaniesz najprawdopodobniej SbOCl w mieszaninie z Sb(OH3), a raczej H3SbO3.
H3SbO3 z nadmiarem NaOH będzie reagował dając rozpuszczalne w wodzie antymoniany.

Zaopatrz się w książkę Sękowskiego "Pierwiastki w moim laboratorium". Jest tam rozdział poświęcony antymonowi i jego otrzymywaniu w warunkach amatorskich.

Można by było spróbować antymon wyprzeć aktywniejszym metalem z roztworu soli, np. magnezem, cynkiem. Z tego co wiem w wyniku elektrolizy roztworu chlorku antymonu powstaje antymon wybuchowy.
Mam pytanie czy antymon metaliczny reaguje z stopionym KOH/NaOH lub stopionym wodorotlenkiem z dodatkiem NaNO3 lub KNO3 ?

Antymon w reakcjach zachowuje się podobnie jak ołów, z tym że jak wspomniałem, lubi tworzyć związki z dodatkowym atomem tlenu.
Czy reaguje ze stopionymi zasadami - szczerze mówiąc nie wiem, ale jeśli dodasz do mieszaniny utleniacza, to na pewno zareaguje.

No to ewentualnie przepuszczę CO przez NaOH i będę miał mrówczan HCOONa, o tak:
CO + NaOH -> HCOONa

Gbeyo: czyli antymon tworzy oksysole z kationem SbO+ a nie Sb... czyli mam problem. Bo ja chciałem uzyskać metaliczny Sb, a dodając trichlorek antymonu do sody otrzymam SbOCl z H₃SbO₃ i jeżeli będzie go mało to cała reszta procedury idzie w błoto i muszę szukać czego innego. A jaka będzie zawartość procentowa wodorotlenku antymonu w tym roztworze? Bo nie wiem czy się opłaca użyć tej metody... (naprawdę niewiele z chemii umiem i liczę na cenne rady i cierpliwość).
PS. Dzięki za propozycję książki - chętnie zobaczę.

Poczytaj zasady BHP, nie bież się za takie reakcje jak nie znasz się bo źle to się skonczy.
Polecam ci uważać na lekcjach oraz pójść do najbliższej biblioteki i zapytać o książkę o podstawach chemii.

CO reaguje z NaOH tylko pod ciśnieniem; w warunkach nazwijmy to "domowych" taka reakcja nie zachodzi.

Nie potrafię powiedzieć jaka będzie procentowa zawartość poszczególnych składników przy hydrolizie, bo to wcale nie musi być stosunek stały.
Naprawdę zacznij od Sękowskiego. Ja wiele lat temu z wypiekami na twarzy uzyskałem według Jego przepisu trochę metalicznego Sb.

A jakbyś nie dał rady otrzymać, to daj znać; gdzieś mi się wala z pół kilo Sb to może poratuję

chem321: Żebyś ty widział czego my się uczymy na chemii XD. W szkolnej bibliotece to nic nie ma bo patrzyłem ale w miejskiej... Coś się znajdzie. Ja się jeszcze za nic nie zabieram
Gbeyo: Dzięki. Zacznę od tej książki.

Dobra kończę już temat antymonu żeby nie zrobić z tego wątku na 2 strony

Z tego co pamiętam antymon otrzymywało się przez dodanie soli Sn2+ do rozpuszczalnej soli antymonu