Autor |
Wiadomość |
Anonymous
|
woda królewska
Witam wszystkich!
Wszystkim w zasadzie wiadomo co to i jak to się robi: HNO3+HCL 1:3.
Natrafiłem przypadkowo na przepis w którym HNO3 nie ma Był za to tajemniczy substytut . Po niedługim śledztwie okazało sie, że owa tajemnicza substancja to azotan sodu. No i teraz własciwy kłeszczyn: czy inne azotany (np: Ca(NO3)2) będą zachowywały się podobnie
Zapraszam do burzy mózgów
Pozdrawiam
Ciekawośc zabija koty, ale czyni je szczęśliwymi
|
24 mar 2006, o 21:44 |
|
|
Anonymous
|
Zasadniczo tak, gdyz potrzebne są nam jony NO3-, które moga przyjśc od innych azotanów..... i stworzyć odpowiedni związek kompleksowy....
Sprawdze jutro jak to wygląda w praktyce
|
24 mar 2006, o 21:46 |
|
|
2pio
******
Dołączył(a): 4 kwi 2005, o 16:49 Posty: 437 Lokalizacja: Poznań
|
ale chyba nie na Au... ? (nie sprawdisz...)
_________________ Pozdrawiam
2pio
|
24 mar 2006, o 22:37 |
|
|
black_coder
***
Dołączył(a): 2 lut 2006, o 21:53 Posty: 179
|
Jest coś takiego jak "wysokotemperaturowa woda królewska", NH4NO3+NH4Cl.
|
24 mar 2006, o 23:03 |
|
|
Anonymous
|
Hmm... wysokotemperaturowa- to brzmi powaznie, ale temat ciekawy i trzeba będzie lepiej obadać. A z tego co wiem, Au rozpuszcza się (w pewnym stopniu oczywiście) nawet w kwasie azotawym
_____________________
Ciekawość zabija koty, ale czyni je szczęśliwymi
|
24 mar 2006, o 23:24 |
|
|
kocham_BHP
Dołączył(a): 25 lut 2006, o 13:15 Posty: 129 Lokalizacja: z woli Demiurga Stwórcy
|
nie, jedynymi metalami, których nawet azotowy V nie rozpuszcza są platyna i złoto właśnie
więc nic z tego
tylko królewska je roztwarza
I tu mam moje ulubione pytanie: CZEMU?
_________________
|
25 mar 2006, o 22:37 |
|
|
Anonymous
|
Looknij na potencjały standardowe.......
Roztwarzają sie w wodzie królewskiej, bo tworzą kompleks z chlorem....
To jest tak:
Złoto w małym stopniu jest roztwarzane w aqua regina ale równowaga jest silnie przesunięta w strone złota metalicznego. Dodając chloru tworzu sie kompleks AuCl4-, który "usówa" jony Au3+ tym samym przesówając równowage w strone powstawania Au 3+.... dlatego sam azotowy nie jest w stanie roztworzyć złota do końca......potrzebne jest coś, co jeszcze nam przesunie stałą równowagi.....
|
25 mar 2006, o 23:12 |
|
|
Anonymous
|
I tutaj dotykamy sedna sprawy: teoria i praktyka. Teoretycznie do wytworzenia wody królewskiej wystarczy dowolny azotan i kwas solny,a w praktyce- to trzeba sprawdzić. Praktycznie złoto rozpuści się nie tylko w wodzie królewskiej( nie trzeba przy tym żadnych superkwasów)- od dawna laboratoria przeprowadzające analizę złota metodą kupelacyjną do trawienia stopu AgAu stosowały kwas azotowy z domieszką alkoholu metylowego. Alkohol miał na celu związanie powstającego kwasu azotawego do niskowrzących estrów. Bez dodatku metylaku do roztworu przechodzi ok 2% Au. Jako ciekawostkę mogę dodac że ze stopów AgPtAu (w pewnych specyficznych proporcjach) HNO3 rozpuści całkowicie srebro i platynę
_____________________
Ciekawość zabija koty, ale czyni je szczęśliwymi
|
26 mar 2006, o 13:28 |
|
|
RADO
Dołączył(a): 12 kwi 2006, o 14:25 Posty: 18 Lokalizacja: Ternowskie Góry
|
Sądze ze moze byc tutaj nie kazdy lecz odpowiednie azotany uzyte pozniewaz jak wiadomo w wodzie królewskiej wytwarza sie chloronitrozyl....
JEzely wytwarzamy klasyczna wode krolewska to:
3HCl + HNO3 = NOCl + Cl2 + 2H2O
Niestety nie wiem czy głownym skladnikiem tutaj jest wyzej wspomniany chloronitrozyl, czy on w ocecnosci chloru...ale zastepujac zastepujac kwas azotowy innym azotanem mozemy otrzymac podobny efekt (chyba )
A co do wody krolewskiej to roztwarza zloto, ptatyne i liczne siarczki ktore w analizie sa trudno rozpuszczlane jak siarczki rtęci niklu kobaltu ....
|
13 kwi 2006, o 00:02 |
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11 Posty: 1171 Lokalizacja: Warszawa
|
RADO: To nie jest chloronitrozyl tylko chlorek nitrozylu, to tak jakby mówić "nitrowapń" na azotyn wapnia. Poza tym on nie ma większego wpływu na właściwości wody królewskiej.
Lopez: jony NO3- praktycznie nie mają zdolności kompleksotwórczych...
Kicacz: Jeśli chodzi o roztwarzanie w HNO3/metanol to metanol podwyższa potencjał redukcji HNO3, bo zmniejsza stężenie HNO2 będącego produktem redukcji. Do tego pewnie jakoś Au gryzie się z metanolem i nie utlenia wody, może powstaje jakiś metaloorganiczny kompleks.
Najfajniejszą rzeczą do rozpuszczania złota jest moim zdaniem HI - kompleks Au z jodkami jest tak silny, że utleniają je jony H+ z tego kwasu
PS Kicacz: Podpis wpisuje się w swoim profilu, a nie dopisuje go samemu pod każdym postem
_________________ Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
13 kwi 2006, o 02:31 |
|
|
patryk_ja
Dołączył(a): 5 lut 2006, o 13:51 Posty: 134
|
Powinno byc
3HCl + HNO3 = NOCl + 2Cl + 2H2O
Dodając złota reaguje ono z chlorem atomowym dajac AuCl3...
|
13 kwi 2006, o 11:52 |
|
|
RADO
Dołączył(a): 12 kwi 2006, o 14:25 Posty: 18 Lokalizacja: Ternowskie Góry
|
Sprawdzialem specjalnie w ksiazce i w ksiązce do analizy mam
3HCl + HNO3 = NOCl + Cl2 + 2H2O
Moze jest blad..poszukam jeszcze....
|
13 kwi 2006, o 11:58 |
|
|
patryk_ja
Dołączył(a): 5 lut 2006, o 13:51 Posty: 134
|
Ja sie prawie codziennie chemi ucze tak hmm amatorsko dla siebie i wczoraj czy dzisiaj wlasnie o tym czytalem... :D Chlor atomowy (2Cl) ma wiekszą zdolnosć do reakcji wydaje mi sie niż Cl2... gdyz dąży do zaspokojenia swojego stanu energii czy cos tam... żeby miał po prostu odpowiednią liczbe elektronów no :D wiec bedzie sie staral łączyc z tym co jest jakby jak najblizej... a Cl2 hmm.. z niektorymi substancjami słabo reaguje... jezeli sie myle to wyprowadźcie mnie z błędu...
|
13 kwi 2006, o 22:09 |
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11 Posty: 1171 Lokalizacja: Warszawa
|
Widzę że niektórzy nie rozumieją co się do nich mówi.
Nawet gdyby tam powstał AuCl3 z tego chloru atomowego, to i tak zaraz przereagowałby z wodą i rozłożył się, więc to nie ma NIC do rzeczy. Tym bardziej że nic takiego tam nie powstaje.
Wszystko rozchodzi się o to, że jest tam kombinacja dwóch składników. HNO3 utlenia złoto do jonów Au[3+], natomiast HCl wiąże powstałe w niewielkiej ilości jony w trwały kompleks chlorkowy AuCl4[-], usuwając tym samym jony Au[3+]przesuwając tym samym równowagę reakcji utleniania złota w stronę produktów. Koniec. To że w śladowych ilościach (ŚLADOWYCH!) powstaje tam chlorek nitrozylu i chlor ma wpływ tylko na to, że ktoś może się zatruć wąchając to. Na pewno nie ma wpływu na zdolność rozpuszczania srebra przez tą wodę. Np. cyjanki alkaliczne też rozpuszczają srebro, a żadnego chlorku nitrozylu, chloru ani pierwiastków w stanie atomowym tam nie ma! Zachodzi tam pełna analogia do sytuacji z wodą królewską - tlen z powietrza utlenia znikomą część złota (tak!) do Au[+], po czym cyjanki tworzą bardzo trwały kompleks Au(CN)2[-] i przesuwają równowagę w stronę produktów, powodując, że tlen utlenia jeszcze trochę itd...
Jest to dość uproszczone rozumowanie, bo tak naprawdę tam wszystko pozostaje w równowadze a nie zachodzi "po kolei", ale mniej więcej wyjaśnia o co chodzi.
_________________ Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
13 kwi 2006, o 22:58 |
|
|