hej, na roku jest 90 osób... od trzech laborek szukam i nikt nie umie mi powiedzieć... przemywanie osadu na sączku... to ja po prostu olewam go tym, czym mam przemyć?...
9 maja 2007, o 22:27
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
Trochę chyba nie rozumiem...
_________________
9 maja 2007, o 22:35
Anonymous
Niewiem.... czym przemyć sączek??
to jest pytanie?
9 maja 2007, o 23:07
matey23
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 19:46 Posty: 457 Lokalizacja: Mielec
Przemywasz tym czym każe przemyć preparatyka najczęściej są to
woda destylowana, kwas octowy, aceton, chloroform itd.
Chodzi o to aby usunąć z osadu inne związki które zanieczyszczają związek, który otrzymaliśmy.
9 maja 2007, o 23:13
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
I wszystko zależy od tego co masz na sączku.
_________________
11 maja 2007, o 06:59
Afgan
***
Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38 Posty: 315
Zazwyczaj czystym (nowym), ochłodzonym lub nie, rozpuszczalnikiem z którego osad pochodzi ;p
_________________ Zakazuje modom dopisywania się do moich postów
11 maja 2007, o 14:12
Oxygenium
******
Dołączył(a): 29 maja 2005, o 11:09 Posty: 623 Lokalizacja: Poznań
Re: idiotyczne pytanie: przemywanie
Martin napisał(a):
hej, na roku jest 90 osób... od trzech laborek szukam i nikt nie umie mi powiedzieć... przemywanie osadu na sączku... to ja po prostu olewam go tym, czym mam przemyć?...
podstawy preparatyki... nie mieliscie koła na poczatek zajęc ze sprzetu i czynnosci lab?
wlewasz do osadu na sączku odrobine rozpuszczalnika - jesli nie napisano inaczej, jest to taki rozpuszczalnik, który znajdował sie w zawiesinie, tzn. jesli masz zawiesine substancji w wodzie, to na osad wlewasz odrobine wody. wszystko mieszasz dokładnie i ostrożnie, jesli sączysz pod zmniejsz. cisn., to podłączasz pompke wodna, czy co tam masz. po odsączeniu przemywasz ponownie.
_________________ Kto chce, ten szuka okazji. Kto nie chce, ten szuka wymówki.
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Ehh, czemu mam to uczucie, że robisz analizę kationów i strącasz osady ?
Co do przemywania - dodam jeszcze, że przesącz nalezy zbadać na całkowitość strącenia osadu ( zadać go odczynnikiem strącającym ), a przemywać czasami najpierw tymże odczynnikiem strącającym a dopiero pod koniec rozpuszczalnikiem stosownym na zimno itd... (czyli praktycznie to co Oxygennium napisała post wyżej)
PS: Swoją drogą temat jest wart zostawienia - zmieniam nazwę i przyklejam
_________________
11 maja 2007, o 19:37
Anonymous
OK, wielkie dzięki, już wiem wszystko... Nie, to nie jest analiza kationów... to akurat był para-nitroacetanilid i przemywanie wyglądało tak, jak się zdawało. A koło z podstaw było... tia, ale w podręcznikach uznali, że takich banałów nie trzeba wyjaśniać chyba, bo nie podali takiej czynności.
13 maja 2007, o 22:11
ckad
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 00:14 Posty: 13
Re: Przemywanie osadu na sączku
Jak przemywasz cokolwiek na sączku zwłaszcza w chemii organicznej to najlepiej schodzonym rozpuszczalnikiem ponieważ wtedy nawet jeżeli twój produkt się rozpuszcza minimalnie w rozpuszczalniku którego używasz to zmniejszasz jego rozpuszczalność poprzez obniżenie T rozpuszczalnika.Dzięki temu masz mniejsze straty przy sączeniu
30 mar 2012, o 22:50
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
Re: Przemywanie osadu na sączku
ckad napisał(a):
Jak przemywasz cokolwiek na sączku zwłaszcza w chemii organicznej to najlepiej schodzonym rozpuszczalnikiem ponieważ wtedy nawet jeżeli twój produkt się rozpuszcza minimalnie w rozpuszczalniku którego używasz to zmniejszasz jego rozpuszczalność poprzez obniżenie T rozpuszczalnika.Dzięki temu masz mniejsze straty przy sączeniu
Ani lepiej ani gorzej. Zależy co się robi, czasem dobry jest gorący, czasem zimny. Grunt to myśleć.
29 kwi 2012, o 14:58
ckad
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 00:14 Posty: 13
Re: Przemywanie osadu na sączku
Pisałem ogólnie jak się to na laborkach w szkole robi- Gorący sączek zazwyczaj używa się do osaczenia zanieczyszczeń przy krystalizacji a jest gorący żeby nie wytrącały się kryształy na lejku i wtedy nie przemywa się bo zanieczyszczenia mogą się rozpuścić. Zgadzam się najważniejsze to wiedzieć co się robi
6 maja 2012, o 00:57
eko osiem[*]
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26 Posty: 613 Lokalizacja: z VMC
Re: Przemywanie osadu na sączku
CTX napisał(a):
ckad napisał(a):
Jak przemywasz cokolwiek na sączku zwłaszcza w chemii organicznej to najlepiej schodzonym rozpuszczalnikiem ponieważ wtedy nawet jeżeli twój produkt się rozpuszcza minimalnie w rozpuszczalniku którego używasz to zmniejszasz jego rozpuszczalność poprzez obniżenie T rozpuszczalnika.Dzięki temu masz mniejsze straty przy sączeniu
Ani lepiej ani gorzej. Zależy co się robi, czasem dobry jest gorący, czasem zimny. Grunt to myśleć.
Dokładnie taj jak pisze CTX, wszelkie rady polegają na myśleniu co się robi..... , pitolenie kolegi ckad dotyczy jedynie jego subiektywnych początków w chemii organicznej....., zazwyczaj w zależności od oczekiwanego efektu celem tzw. przemywania stosujemy np. wrzątek wodny lub inny gorący rozpuszczalnik z uwagi właśnie na zwiększenie reaktywności rozpuszczenia zawartych zanieczyszczeń, gorące rozpuszczalniki potrafią naprawdę wiele pracy zaoszczędzić przy suszeniu produktu końcowego. Mrożenie to temat raczej do krystalizacji niż przemywania ,przemywanie zimnym rozpuszczalnikiem ma wiele zastosowań innych niż doczyszczanie pzdr. eko
6 maja 2012, o 01:11
naszybkosci
Dołączył(a): 27 cze 2012, o 07:24 Posty: 25
Re: Przemywanie osadu na sączku
Najtrudniej przemywa się ciastka. Jak robiliśmi poliakrylonitryl - to przemywanie takiego ciastka byłoby trudne (jeśli nie niemozliwe). Czasami lepiej wyjąć osad, wymoczyć razem z sączkiem w rozpuszczalniku i sączyć ponownie (jendo takie przepłukanie daje czasami lepszy wynik niż przepłukiwanie kilkanaście razy).
Wszystko zależy co przemywasz i czym przemywasz. Czy istotny jest osad (jak jest go dużo, czy zatyka pory sączka, czy sączymy na sączku, spieku czy gwoździu) czy istotny jest roztwór, czy przemywamy gorącym, zimnym, "normalnym" rozpuszczalnikiem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników