Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27 Posty: 211 Lokalizacja: Szczecinek
Sulik - jeżeli pochłania CO2 i oddaje tlen, to niemal na pewno będzie zawierało nadtlenek np. sodu, potasu lub litu. Bo one maja właśnie taką właściwość, z wytworzeniem węglanu lit. Tylko że nie jestem do końca pewny, bo gwałtownie reaguje z wodą, i jeżeli dobrze pamiętam, to także z naftą (wybuchowo), i to by go wykluczało z użycia w maskach. Jeżeli jednak zawierać będzie owy nadtlenek to do chloru raczej nie. Raczej tylko do CO2, lub ew innych kwasotwórczych gazów, no chyba że produktem będzie chlorek sodu i tlen. Ale to już gdybanie
_________________ GG:5774035
1 sie 2010, o 18:11
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
Akryl - z tego co doczytałem jest to NaO2
wiec nie nadaje się do Cl2
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
1 sie 2010, o 19:07
supchem
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 18:43 Posty: 68 Lokalizacja: Kraków
Pochłaniacz
Czy przeterminowane 16 lat pochłaniacze zachowały swoje właściwości, czy już się nie nadają.
4 sie 2010, o 20:15
aktus
**
Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16 Posty: 456 Lokalizacja: /dev/random
Obierz cebule w masce i będziesz wiedział.
4 sie 2010, o 21:15
supchem
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 18:43 Posty: 68 Lokalizacja: Kraków
Pochłaniacz
Wiem, że pytanie troche głupie jednak mi chodzi czy taki pochłaniacz jest już zupełnie zepsuty czy chdzi o prawo?
5 sie 2010, o 11:34
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
Wszytko zależy od tego jak był przechowywany
Do substancji smrodliwych, szkodliwych bym pewnie spróbował użyć jeśli by było przechowywane hermetycznie
Do substancji toksycznych bym już nie próbował
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
5 sie 2010, o 13:22
Impeer
**
Dołączył(a): 23 gru 2008, o 00:01 Posty: 182
jeśli jest to sam węgiel aktywny to spokojnie sobie może leżeć długo, nic mu sie nie dzieje. kwestia przepisów
5 sie 2010, o 13:22
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
Impeer napisał(a):
jeśli jest to sam węgiel aktywny to spokojnie sobie może leżeć długo, nic mu sie nie dzieje. kwestia przepisów
A przepisy są po żeby je łamać.
Kwestia tego że jest przeterminowany - producent gwarantuje (np przez 2lata od wyprodukowania), Ci że jeżeli nie przekroczysz stężenia w którym można pracować to pochłaniacz hermetycznie zapakowany i użyty w czasie który przewidziała instrukcja będzie działał.
Czyli to co ma pochłaniać, wchłonie i masz oczyszczone z chloru powietrze zdatne do oddychania.
Wątpię czy może leżeć - to że węgiel aktywny się nie rozkłada to jedno, a to że adsorbuje na swojej powierzchni pyły i gazy to drugie. Katalizatory (np 5% Pd/C) wymagają użycia węgla który jest wolny od zanieczyszczeń - gotuje się go w rr HNO3 i przemywa odp rozpuszczalnikami (alkohole, woda destylowana THF itp).
Jak filtr był niezbyt szczelnie opakowany - to już coś tam mógł wchłonąć przez te 16lat i może (ale nie musi) być mniej "aktywny".
Musisz to sprawdzić - najprościej nalej do miski gorącej wody, przygotuj maskę z pochłaniaczem, załóż, wlej do tej wody trochę amolu i wdychaj. Jak nie czujesz "aromatu" który się wydziela, prawdopodobnie wszystko jest ok. Wtedy maskę do szczelnego worka i jest ok.
Maska to tylko ZABEZPIECZENIE, a nie gwarancja że wchodzisz do pomieszczenia z nieznanymi oparami i wychodzisz po pół godziny zdrowy i wesoły (chyba że to N2O).
I pamiętaj o tym że pracując czymś co jest "toksyczne", musisz mieć pod ręką odtrutkę: jak pracujesz z HCN - jest to azotan izoamylu [przełamać ampułkę i inhalować zawartość] lub tiosiarczan sodu [dożylnie].
antidotum na większość metali ciężkich jest BAL, EDTA, na opiaty - naloxon itp.
Jeżeli zdarzy Ci się wypadek - wątpię że nawet jeśli przedstawisz szczegółowo czym i w jakiej ilości się zatrułeś, od ręki przyjmie Cię w szpitalu toksykolog, zabierze na oiom (wtedy twoje szanse są duże). Prawdopodobnie lekarz I kontaktu odeśle do szpitala, w szpitalu nie przyjmą dziś tylko jutro, a jutro odeślą do drugiego itp. - chyba że zasłabniesz - wtedy karetką na izbę przyjęć. A zatruty nie może czekać skoro minuty i godziny decydują o tym czy wyjdzie bez powikłań, czy z ciężką niewydolnością wątroby i nerek na przykład.
Skoro kogoś przeraża myśl o podaniu dożylnie antidotum na rtęć lub ołów jak się tym zatruje - niech unika z nimi styczności albo świadomie po przeczytaniu podręcznika toksykologii pracuje tak żeby się nie truć.
Ja przez swoją nieuwagę i lekkomyślność prawie otrułem się związkami selenu - a na to nie znam i nie znalazłem odtrutki - jedynie diety wspomagające (bogate w siarkę która powinna wypierać selen z organizmu, o ile enzymy są ok + badanie krwi - tego jeszcze nie zdążyłem zrobić). Poza wyżartą tkanką (ładnie się goi), ubraniem roboczym do wyrzucenia i obawą że zdrowie ucierpiało jest ok.
5 sie 2010, o 14:58
eko osiem[*]
Re: Pochłaniacz
supchem napisał(a):
Czy przeterminowane 16 lat pochłaniacze zachowały swoje właściwości, czy już się nie nadają.
Bywa że nawet 25 letnie zachowują w 95% swoje właściwości wszystko zależy od warunków przechowywania i rodzaju pochłaniacza
Pytasz o pochłaniacz z odległą datą produkcji do maski p.gaz. ale dokładnie napisz i jaki model ci chodzi .... pamiętajcie o bardzo ważnej sprawie w wielu pochłaniaczach militarnych z lat dawniejszych stosowano mostki i przegrody z toksycznego ustrojowo azbestu prasowanego ciśnieniowo w rodzaj tektury wypełnianego na przemian z węglem aktywnym
tego typu stare pochłaniacze absolutnie nie mogą być używane z uwagi na zawartość prasowanego azbestu , pochłaniacze czysto węglowe z lat dawniejszych można stosować obecnie amatorsko wg. sprawdzonej metody uwzględniając przewidywany czas pracy minus połowa czyli pochłaniacz przewidziany na 30 min. pracy stosujemy na 15-20 minut maksymalnie.
Testowałem wiele pochłaniaczy z lat ubiegłych warunkiem użycia amatorskiego jest oryginalne nieotwierane zabezpieczenie szczelności pochłaniacza oraz warunki przechowywania czyli brak śladów rdzy na obudowie pochłaniacza , tak przechowywane pochłaniacze węglowe bardzo dobrze radziły sobie w skrajnych warunkach testu minus -50% przeznaczonego czasu pracy test wyszedł idealnie
- velSergiej- na selen w organizmie wchłonięty w nadmiarze polecam codzienny kogiel-mogiel z kurzych jaj przy śniadanku oraz po kolacji kilka piwek celem przyśpieszonej cyrkulacji wydalania z organizmu wchłoniętej dawki .... po miesiącu zapomnisz o ranach i selenie ...
pozdrawiam
eko
5 sie 2010, o 23:23
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Wcisnę się do tematu na chwilę. eko, czy mógłbyś podać dalsze info o filtro-pochłaniaczach, w których stosowany był azbest? W necie znalazłem tylko BSS Mo4u do MUA / SzM41M i MC-1. Takiego słonia właśnie mam (oraz MS-3) i czy można to w jakiś sposób sprawdzić. Nie wiem, może jakieś kodowanie na obudowie czy coś...
Info: http://www.maski.obrona-cywilna.pl/mua.htm http://www.maski.wojsko.pl/mc-1.htm
Przepraszam, ale musiałem
6 sie 2010, o 12:09
Quatz
Dołączył(a): 27 sty 2009, o 13:39 Posty: 53
Mnie na przykład pochłaniacz ze szkoły(na wypadek ataku) normalnie zagrzybiał . Miał on co prawda 20 lat, ale był hermetycznie zapakowany. Ja myślę, że to jest zależne i od przechowywania, jak mówi eko, od zawartości wkładu filtrującego i od daty produkcji
6 sie 2010, o 13:21
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
Dobry666 napisał(a):
Wcisnę się do tematu na chwilę. eko, czy mógłbyś podać dalsze info o filtro-pochłaniaczach, w których stosowany był azbest? W necie znalazłem tylko BSS Mo4u do MUA / SzM41M i MC-1. Takiego słonia właśnie mam (oraz MS-3) i czy można to w jakiś sposób sprawdzić. Nie wiem, może jakieś kodowanie na obudowie czy coś... Info: http://www.maski.obrona-cywilna.pl/mua.htm http://www.maski.wojsko.pl/mc-1.htm
Przepraszam, ale musiałem
Kup po prostu nowe filtropochłaniacze które będą Cię kosztował jakieś 10-20 zł, a nie kombinuj
na pewno znajdziesz na rynku coś co da się dopiąć do słonia
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
6 sie 2010, o 13:45
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
@Sulik: Na pewno nie narażałbym świadomie zdrowia w taki sposób za 10-20zł
Pytanie było czysto teoretyczne, ponieważ posiadam jak i używałem takiego sprzętu (MC-1 z MS-3) i chciałem się dowiedzieć czy jest jakiś sposób, aby to sprawdzić oprócz dekonstrukcji ręcznej (szkoda w sumie takiego słonia - fajnie wygląda)
A filtro-pochłaniacz i tak kupię nowy jak już zużyją mi się te obecne a to będzie trochę trwało.
P.S. Przypomniało mi się adekwatnie tematu, że pracowałem na w/w. zestawie ochronnym przy chlorze ~30min i bardzo dobrze się sprawdził. Wszystko szczelne itp. a maska oczywiście musi być konserwowana i zadbana po jak i przed użytkiem.
7 sie 2010, o 00:41
eko osiem[*]
odp.
Azbest jak wiadomo stosowano powszechnie w pochłaniaczach jako filtry przeciwdymne wcześniej prasowany później razem z celulozą....
Azbest dawniej był bardzo powszechnie stosowany w prawie każdej dziedzinie jako uniwersalny środek bierny chemicznie, ogniotrwały,izolujący,absorpcyjny jako nośnik katalizatora itp. począwszy od specjalnie tkanych strojów azbestowych dla hutników rękawic zakładanych na gołe ciało po szereg innych zastosowań koce siatki ogniotrwałe etc.
zbyt długo to wszystko wymieniać.... w latach dawniejszych za istnienia jeszcze naszego sojusznika militarnego Związku Radzieckiego wszystko wydawało się proste wszelkie prace naukowe szły w celu wdrażania nowych mało sprawdzonych technologii istotny był czynnik zwany zastosowaniem narodowym , nikt nie prowadził wtedy żadnych badań zdrowotnych uważanych za zupełnie niepotrzebne .... wynalazki z tamtego okresu jak azbest czy DDT/ zwany azototoksem/ do dzisiaj nie są rozkładalne w przyrodzie....
Ówczesne uznawane jako jedynie słuszne formy..., do dnia dzisiejszego istniejące powodowane były brakiem wiedzy lub brakiem odpowiednich badań w tej dziedzinie , rozwój technologii pozwala obecnie na sprawdzenie każdego nowego stosowanego środka chemicznego pod względem zdrowotnym człowieka , właśnie tego czynnika kiedyś nie było nie był on wtedy istotny liczyła się dominacja na politycznie słusznym polu , człowiek jako jednostka nie istniał liczyły się masy robotniczo-chłopskie , oraz gospodarka centralna.
Wiele by o tym pisać .... dla tego wracając do tematu odnośnie starych pochłaniaczy i zawartości azbestu zdecydowanie wystrzegał bym się tych militarnych z lat 70-80 oraz wszelkich poradzieckich , tego typu pochłaniacze absolutnie nie mogą być stosowane z uwagi na rozkład masy przeciwdymnej której nie wyłapie węgiel aktywny włókna azbestu będą na tyle łamliwe że bez problemu będą inhalowane na tyle skutecznie że w najgorszej formie rakotwórczej .
Pochłaniacze cywilne produkowane po roku 80 jako filtr przeciwdymny zawierały już inny wkład bezazbestowy oraz mniej aktywny wkład bardziej gruboziarnisty powodujący obniżenie jakości wchłaniania czyli spadek jakości .... pochłaniacze z oferty do MS-1 MC-3 itp. oferowane na forum są wolne od azbestu bez obaw
Pochłaniacze przeciwgazowe charakteryzują się wspólną, dodatnią cechą można je stosować do masek typu wojskowego i cywilnego, w tym oczywiście do masek przemysłowych.
Produkowane w kraju po roku 90- pochłaniacze przeciwgazowe mogą być używane wyłącznie do ochrony przed szkodliwym działaniem ściśle określonego środka toksycznego. Pochłaniacz wielogazowy
może być używany przez cały okres tylko do jednego środka toksycznego, a nie do mieszanin.
Dla łatwego i szybkiego odróżnienia pochłaniaczy różnych substancji toksycznych posiadają one specjalne oznakowanie barwne,
Starego typu pochłaniacze wojskowe do lat 80 zawierają azbest w każdej formie nie polecam pochłaniaczy i pyłopochłaniaczy z datą przed 80 rokiem.... profilaktycznie wiadomo zapasy .......
pozdrawiam
eko
7 sie 2010, o 01:21
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Na stanie mam:
- Filtro-pochłaniacz wielogazowy FP 203/I-IV/W (WT-FP-81-C) cały czerwony z czarnym paskiem, Nr 2/93 ważny do II-1997 MASKPOL-u.
- 1 x MS-3-172;
- 3 x MS-4-172 (jedna z czerwonym paskiem na górnym wieczku). Więc raczej wszystko jest dobrze. Dzięki za pomoc
7 sie 2010, o 11:12
supchem
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 18:43 Posty: 68 Lokalizacja: Kraków
uzyskiwania chloru
Już wydzieliłem ten chlor więc myślę, że wypadało by podzielić się wrażeniami, a dokładniej-nic niebezpiecznego, pochłaniacze dobrze zadziałały a ja uszedłem z życiem. Po wywietrzeniu laba wszystko jest ok.
20 sie 2010, o 21:14
Adamekaro
Dołączył(a): 2 sty 2017, o 20:39 Posty: 43
Re: Uzyskiwanie chloru
Chlor zabija - WSZYSTKO ! Również powoli tz. w małych stężeniach i dłużej zabije ci twoje bakterie , więc nie tylko Twoją odporniść Ae młody nie zrozumie:((
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników