Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Mydło własnej roboty 
Autor Wiadomość
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00
Posty: 1595
Lokalizacja: Skoczów
Post Re: Mydło własnej roboty
kliksiu napisał(a):
perhydrol napisał(a):
Teraz tak: Czy można użyć estra do uzyskania zapachu? Nie wiem własnie, bo jak się zmiesza ester z wodą to powstaje kwas i alkohol. ;)


no niedokonca , estry ulegają hydrolizie ale musial byś to zrobic w srodowisku kwaśnym , np. dodać troche HCl wtedy owszem rozpadł by ci sie na kwasik i alkochol ...


Estry jak najbardziej hydrolizują w środowisku obojętnym, dodatek kwasu tylko przyśpiesza hydrolizę. Poza tym w środowisku zasadowym również hydrolizują. Okres półtrwania reakcji hydrolizy octanu etylu w wodzie wynosi 3 miesiące. Wszystko bierze się z tego, że etryfikacja jest odwracalna i dodanie wody powoduje rozpad większej części estu :)

_________________
Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.

Obrazek
weź udział:


31 sty 2006, o 12:01
Zobacz profil
Post 
Ja dziś zrobiłem sobie mydło sodowe z oleju roślinnego (spożywczy) wyszło bardzo ładnie, nie śmierdzi ma kolor kremowy tylko trochę grudek się porobiło, bo zostawiłem garnek od tak na 30min, woda uszła a mydło częściowo stwardniało i przywarło do garnka :roll: .
...
Aha i mam pytanie, co do tego mydła, czy nie trzeba go jakoś zobojętnić, bo przecież tam na pewno zostało NaOH a ja jakoś nie mam ochoty się poparzyć os tej zasady (stężenie małe, ale ostrożności nigdy za wiele.
...
Co do nadawaniu mydłu zapachu to myślę, że warto by dodać do mydła startą skórkę pomarańczy, lawendę, drobno posiekane płatki róży czy coś w tym stylu a nie "szprycować" mydło chemikaliami (stwierdzenie conajmniej heretyczne na forum chemicznym, wiem :P ), octanami, maślanami czy co tam macie. Za pomocą czystych estrów nigdy nie osiągniecie takiego zapachu jak w naturze.


3 cze 2006, o 20:42

Dołączył(a): 7 sty 2006, o 21:15
Posty: 141
Post 
A skąd natura bierze zapachy, jak nie z estrów. Do zobojętnienia mydła możesz użyć kwasu cytrynowego, a jeśli chcesz żeby było bardziej naturalne, to weź cytrynę.


3 cze 2006, o 22:39
Zobacz profil
Post 
GhosT napisał(a):
Za pomocą czystych estrów nigdy nie osiągniecie takiego zapachu jak w naturze.


Czytaj dokładniej !! chodziło mi o to że stworzenie kompozycji estrów o zapachu identycznym z zapachem np. róży, czy pomarańczy (w warunkach amatorskich) jest niewykonalne.

Pozdro GhosT :)


4 cze 2006, o 18:24
Post 
nie tylko estry decydują o określonym zapachu :roll: Nie wiem dlaczego jak coś pacheni to napewno estry :roll:
Pachną (śmierdzą):
Estry (grupa -COO-)
Terpeny (C5H8)n
Etery (-O-)
Ketony (-C(=O)-)
Aldehydy (-CHO)
Tiole (merkaptany) (-SH) Boże o to jest za smród :?
Aminy (-NH2) (pierwszorzędowe śmierdzą, drugorzędowe jeszcze gorzej, a trzeciorzędowe są najgorsze) :? ]
Areny - jak sama nazwa wskazuje ;)
podsumowując - wszystko ma jakiś zapach, nie tylko estry ;)
Więc nie uda sie otrzymać dokładnie takiego samego zapachu... ;)


16 cze 2006, o 10:48
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..