Witam. Chciałem otrzymać siarczan miedzi używając stężonego kwasu siarkowego i miedzi ale nic nie wyszło. Zastanawiam się nad elektrolizą. Przygotowałbym roztwór kwasu siarkowego a do niego zanurzył dwie elektrody miedzianą i grafitową. W procesie elektrolizy powinna się rozkładać elektroda miedziana i jonu Cu 2+ powinny łączyć się z kwasem. Dobrze myślę? Tak się zastanawiam nad stężeniem takiego kwasu ile powinien on wynosić?

możesz spróbować elektrolitycznie, ale jako katodę użyłbym po prostu blachy, z tym że obawiam się efektu ubocznego w postaci osadzania się Cu na blasze.

Natomiast co do zalewania kwasem, nie używaj stężonego, a około 5-10% i np. podgrzej + napowietrzaj a powinno po dłuższym czasie pójść

A czym napowietrzac?

pompka akwariowa + wężyki gumowe
tak żeby sobie bombelkowało obok rzeczy trawionej

co prawda wszytko to też będzie zależało od skali, mikro/makro czy chcesz przerobić 1 gram czy pół tony ;P

ale będzie to na pewno długo trwało, nawet bardzo długo i krystalizacja będzie utrudniona, dlatego też, chyba lepszym rozwiązaniem będzie użyć przepisu z Supniewskiego

można też by kombinować z mieszaniną H2O4 rozcieńczonego wodą z dodatkiem H2O2 i wygotowywaniu

Siarczan miedzi o nie najgorszej czystości można otrzymać przez zanurzenie rurek miedzianych w podgrzanym roztworze KNO3 w elektrolicie-metoda w sam raz na domowe warunki, wszystkie potrzebne odczynniki są łatwo dostępne. Rurki trzymamy w roztworze 24h, następnie dolewamy tyle wody żeby wszystko się rozpuściło i zostawiamy do krystalizacji. Siarczan miedzi ma inną strukturę krystaliczną niż KNO3 i KHSO4 które (także są obecne w mieszaninie poreakcyjnej) więc będzie krystalizował osobno.
UWAGA w reakcji powstają duże ilości tlenków azotu-przeprowadzać na dworze.

jak rozumiem chodzi Ci o rozpuszczenie KNO3 w H2SO4 ~30% ? (czyli kwas akumulatorowy)

na przyszłość rada taka: pisz nazwy chemiczne, (w tym wypadku rozcieńczony kwas siarkowy) bo nazwy zwyczajowe mają to do siebie, że mogą znaczyć różne rzeczy dla różnych osób ;P ja potrzebowałem przeczytać Twojego posta 3 razy, aby załapać że to o H2SO4 chodzi (oczywiście jeśli moje domysły są dobre )

O tym przepisie czytałem ale nie mam kwasu azotowego. Ale w sumie on tam jest chyba w roli utleniacza tak? Więc może zamiast HNO3 dać perhydrolu?

HNO3 jest tam dlatego, ze H2SO4 teoretycznie nie trawi miedzi

H2O2 jak masz też powinien się nadać
a dokładniej miedź na pewno mieszanka H2SO4 + H2O2 trawi - tylko nie wiem jak dalej wygląda to z krystalizowaniem, ale chyba powinno być OK