Witam.

Mam takie trochę głupie pytanie. Dlaczego Fe2O3 nie reaguje z H2SO4? Czy inne kwasy go roztworzą?

Na pewno się roztwarza w HCl, choć dość wolno.

Kiedyś na laborkach miałem rozpuścić próbkę zawierającą jako główny składnik Fe2O3 (kilkaset miligramów). Trzeba było to gotować przez ok. godzinę w umiarkowanie stężonym HCl (nie pamiętam dokładnego stężenia).

Co do HCl(aq) to owszem, wooolno (ale jest). Z H2SO4 też robiłem (próbowałem - tak lepiej to określić), ale żadnych rewelacji nie było co wzbudziło moje niezadowolenie i zaskoczenie
Są 4 odmiany Fe2O3 - może Ty i ja mamy akurat tą, która nie chce reagować...

sądzę ze H2SO4 około 5-10% w podwyższonej temp. powinno pomóc
dodatek H2O2 pomoże już na pewno
a samo HNO3 zdecydowanie powinno dać radę

Można potraktować Fe2O3 tak jak miedź przy otrzymywaniu Cu(NO3)2 z metalicznej miedzi w mieszaninie H2SO4/HNO3 , z zastosowaniem odpowiedniego przelicznika oczywiście.

Z kwasem solnym dało rade. Powstał taki brunatny roztwór ale przecież chlorek żelaza(III) jest żółty więc coś nie pasi....

Bo jego hydrat jest brunatny

Mógł Ci powstać koloid Fe2O3 jeśli wszystko nie przereagowało i stąd ten brunatny kolor. FeCl3 u mnie jest właśnie taki brunatny - kryształki (trochę pokryte Fe(OH)3...), więc to raczej FeCl3. Mój H2SO4 był ~37%
Stało to z tydzień jakiś, ale temperatura oscylowała tak poniżej pokojowej. Spróbuje kiedyś z rozcieńczonymi, bo ze stężonymi robiłem "na szybko".

Co to za przelicznik?

stechiometryczny

Myślałem, że to jakiś wzór, czy coś...