Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Bardzo proste doświadczenie. 
Autor Wiadomość
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00
Posty: 1504
Lokalizacja: SRC
Post 
No ja potem zawsze wkurzam się, że nie podpisuję wszystkich zlewek i kolb :) Bo wyrośnie potem piękny, duży kryształ i nie wiadomo co to jest.


30 sie 2010, o 21:55
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2564
Lokalizacja: Krakow
Post 
Mki napisał(a):
Ileż to rzeczy udaje się "przypadkiem", bo zostawia się ję "na miesiąc" w zlewce i zapomina o nich ;p


Teraz będzie trzeba eksperyment powtórzyć i znaleźć czynnik który spowodował krystalizację :)

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


30 sie 2010, o 22:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18
Posty: 515
Lokalizacja: Lubelskie
Post 
A może coś jak z octanem sodu, tylko w innym tempie? ;)

_________________
http://myanimelist.net/profile/Garet_L
http://asiansounds.pl/


30 sie 2010, o 22:05
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00
Posty: 1504
Lokalizacja: SRC
Post 
Sulik, a dałeś tam jakiegoś zarodka? Jak pojawi się pierwszy kryształek w roztworze to już szybko idzie. A jak wiemy, krystalizację może wywołać pierdnięcie muchy (w odpowiednich warunkach).


30 sie 2010, o 22:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2009, o 13:39
Posty: 53
Post 
Ja jak różne rzeczy krystalizuje, to zawiązuję na sznurku malutki guziczek. A żeby sprostować, mucha nie wydziela produktów ubocznych przemiany materii w postaci gazów :lol:


30 sie 2010, o 22:26
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2564
Lokalizacja: Krakow
Post 
raymundo napisał(a):
Sulik, a dałeś tam jakiegoś zarodka? Jak pojawi się pierwszy kryształek w roztworze to już szybko idzie. A jak wiemy, krystalizację może wywołać pierdnięcie muchy (w odpowiednich warunkach).


jedynie dałem "sznureczek" w postaci miedzianego przewodu (bardzo cienkiego) i chyba zapomniałem na jego końcu zawiązać kryształka kwasku :P

tak czy inaczej po jakimś czasie drucik pokrył się korozją, która odpadła od niego przy poruszeniu zlewki - z tym, że gęstość (lub może lepkość) cieczy była tak spora, że cała korozja zawiesiła się się w roztworze i tak sobie "wisiała", a po weekendzie były już kryształy - sądzę, że wreszcie ta korozja opadła na dno, gdzie rozpoczęła się krystalizacja (nawet jeden z kryształów ma taką ciemną skazę)

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


31 sie 2010, o 07:36
Zobacz profil

Dołączył(a): 28 lip 2018, o 21:22
Posty: 137
Post Re: Bardzo proste doświadczenie.
Ja w wieku 12 lat robiłem już karmelki. O Hmtd też już wtedy wiedziałem ....

_________________
Im dłuższy lont,tym dłuższe paluszki


30 sie 2018, o 19:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..