Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Żelazo piroforyczne 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post Żelazo piroforyczne
Witam wszystkich, jestem nowy na forum. Doświadczenie chemiczne mam małe dlatego myślę, że mi pomożecie. Na początek chciałbym zrobić żelazo piroforyczne, które chce otrzymam przez rozkład cytrynianu żelaza.
Więc tak:
Próbowałem zrobić ten cytrynian. Kupiłem spożywczy kwasek cytrynowy, wsypałem troszeczkę do próbówki, zapaliłem własnej roboty palnik i zacząłem ogrzewać kwasek. Po chwili kryształki się rozpuściły więc wsadziłem do środka jakiś mały stalowy przedmiot. Ogrzewałem dalej aż ciecz w próbówce nabrała zółtawy a puźniej pomarańczowy kolor. Ogrzewałem dalej aż kwasu zrobiło się bardzo mało i wszystko przybrało barwę czarno-brązową. Z próbówki wydobywał się gęsty, ciężki i duszący gaz. Co to było ? Ogrzewałem dalej i próbówce zrobiła się jakaś czarna warstwa. Ogólnie nic z tego nie wyszło, zasmrodziłem tylko garaż a próbówki nie mogę doczyścić. Na stalowym przedmiocie zrobił się czarny nalot. Proszę o odpowiedź.

Co zrobiłem źle ?
Czy to w ogóle wyjdzie takim sposobem ?
Co to za dziwny gaz ?
Jak zrobić dobrze to doświadczenie ?


14 kwi 2011, o 16:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2010, o 23:06
Posty: 10
Post 
A nie możesz użyć szczawianu amonu i siarczanu żelaza II, a potem szczawian żelaza ogrzać do rozpadu??? po wysypaniu Fe samo się spala- doświadczenie z książek Sękowskiego. Co prawda nigdy mi nie wyszło, ale chyba dlatego, że miałem zbyt zanieczyszczony FeSO4.


14 kwi 2011, o 16:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
Nie mam szczawianu amonu
Nie mam siarczanu żelaza


14 kwi 2011, o 16:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
Odpowie ktoś ? Jak zrobić to żelazo z tego co mam ?


15 kwi 2011, o 19:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sie 2010, o 13:24
Posty: 82
Lokalizacja: Grabów
Post 
Powiedz lepiej co masz, może bęziesz miał okazję pobawić się w alchemika ;)


15 kwi 2011, o 20:37
Zobacz profil

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 15:33
Posty: 85
Lokalizacja: z piekła rodem
Post 
STAL TO STOP ŻELAZA Z WĘGLEM! Po drugie musisz mieć pył żelaza żeby coś zdziałać. Przeczytaj etykietę tego kwasku cytrynowego, tam może być sporo innych rzeczy oprócz kwasu cytrynowego. W twojej stali mogły też być domieszki innych metali także nie wiadomo co to był za gaz. Sprawdzaj co robisz bo kiedyś się zabijesz. W ogóle cytrynian żelaza II chciałeś uzyskać a wrzucając żelazo do kwasu cytrynowego uzyskasz cytrynian żelaza III potrzebujesz związku żelaza II. Słabego związku.

_________________
Bum, headshot!
Zasady są po to żeby neutralizować kwasy.
Nie materiały wybuchowe lecz chęć szczera zrobi z ciebie kalekę.


15 kwi 2011, o 21:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
Wypisze więc wszystko co mam:
Kwas cytrynowy
KNO3
KMnO4
CuSO4
CuCl2
NaOH
NaHCO3
CuCO3
C2H5OH


A to moge mieć, tylko na razie czeka sobie w sklepie albo u kolegów:
H2SO4
HNO3
HCl
H2O2
NH4NO3

I jeszcze chciałbym się dowiedzieć, czy takie doświadczenie można przeprowadzić również z innymi metalami np. z miedzią, magnezem, cynkiem, glinem i ołowiem ?


15 kwi 2011, o 21:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
Przepraszam z podwójnego posta ale znalazłem kilka ciekawych rzeczy:
Z VMC
Rozdrabnianie opiłków żelaza do pyłu żelaznego


Wytworzyć pył żelazny z opiłków żelaznych bez użycia chemii jest bardzo trudne, niekiedy nawet niemożliwe. Poniżej opiszę rozdrabnianie żelaza poprzez termiczny rozkład cytrynianu żelaza, który samemu wytworzymy.

Do probówki wrzucamy 6 gram kwasu cytrynowego i dolewamy 20cm3 wody. Całość mieszamy, aż kwas cytrynowy rozpuście się w wodzie. Teraz do tej samej probówki wrzucamy łyżeczkę sproszkowanego żelaza, lub ostatecznie jego opiłków. Całość silnie ogrzewamy w płomieniu palnika do rozpuszczenia żelaza. Zanim rozpuścimy żelazo, to duża część użytej wcześniej wody może wyprawować, więc dopełniamy tyle wody ile mniej więcej wyparuje. Jeśli żelazo się rozpuści to ogrzewamy całość dalej, aż tym razem odparujemy całą wodę. Kiedy już to zrobimy to szybko zatykamy wylot probówki watą szklaną i całość mocno ogrzewamy w płomieniu palnika. Ogrzewamy do czasu, aż ścianki probówki pokryją się ciemnawym nalotem. Wyjmujemy watę szklaną i zawartość wysypujemy na ognioodporna podkładkę. Zawartością jest żelazo otrzymane poprzez rozkład termiczny cytrynianu żelaza. Takie żelazo jest piroforyczne - samozapalne przy styku z tlenem zawartym w powietrzu.

Tak więc jest napisane, że wystarczy rozpuścić żelazo w kwasie z wodą.

A co się tyczy gazu:
http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?t=789
Prosze o scalenie 2 postów


15 kwi 2011, o 22:06
Zobacz profil

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 15:33
Posty: 85
Lokalizacja: z piekła rodem
Post 
Wróć, walnęło mi się. Nie potrzebujesz cytrynianu żelaza II. W każdym razie potrzebujesz pyłu lub proszku żelaza.

_________________
Bum, headshot!
Zasady są po to żeby neutralizować kwasy.
Nie materiały wybuchowe lecz chęć szczera zrobi z ciebie kalekę.


15 kwi 2011, o 22:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
No dobra, czego się nie robi dla nauki ? Będę ścierał gwoździa papierem ściernym lub pilnikiem, aż zrobię ten 1 gram pyłu i wtedy spróbuje na małą skale. W sumie już robiłem podobne rzeczy tylko że z Al (godzina roboty - 10 sekund frajdy i patrzenia jak flara pięknie płonie :D). A czy ktoś mógłby napisać równanie tej reakcji, przyznaje się, że nie wiem co jeszcze tam powstanie. No i ponawiam pytanie - czy mogę użyć zamiast żelaza innych metali ?


16 kwi 2011, o 21:36
Zobacz profil

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 15:33
Posty: 85
Lokalizacja: z piekła rodem
Post 
HOOC-CH2-C(OH)(COOH)-CH2-COOH + Fe -> (HOOC-CH2-C(OH)(COOH)-CH2-COO)3Fe + 1.1/2 H2
Idzie się pogubić we wzorach związków organicznych.

_________________
Bum, headshot!
Zasady są po to żeby neutralizować kwasy.
Nie materiały wybuchowe lecz chęć szczera zrobi z ciebie kalekę.


17 kwi 2011, o 10:16
Zobacz profil
*
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sty 2009, o 20:17
Posty: 591
Lokalizacja: Orzysz / W-wa UW
Post 
Onerous - chyba lekko przesadziłeś z tym Fe(cytr)3 :twisted:

Obrazek

Działa?

Pozdrawiam
Rajek

_________________
"Nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi..."

ObrazekObrazek


17 kwi 2011, o 11:32
Zobacz profil

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 15:33
Posty: 85
Lokalizacja: z piekła rodem
Post 
No tak, znowu mi się walnęło.

_________________
Bum, headshot!
Zasady są po to żeby neutralizować kwasy.
Nie materiały wybuchowe lecz chęć szczera zrobi z ciebie kalekę.


17 kwi 2011, o 11:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sie 2010, o 13:24
Posty: 82
Lokalizacja: Grabów
Post 
Ja miałem pomysł, by strącić szczawian wapnia z "zupy" szczawiowej, potem strąconą sól zadać kwasem siarkowym. Powstały osad odsączyć, a przesącz potraktować choćby sodą. Żelazo przereagowujemy z siarkowym i mamy sól żelaza(II)(przy dość szybkiej operacji nie utleniłoby się). Mieszamy roztwory i o ile nie zostało tam dużo mocnego kwasu to powinien się strącić nasz upragniony szczawian żelaza(II), który potem wystarczy odsączyć, wysuszyć i się nim bawić.

Ale to zabawa w alchemika na poziomie Sztuka Dla Sztuki :) [uprzedzę pytania - tak, uwielbiam kombinować :)]


17 kwi 2011, o 13:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
Dobra, ale czy można zrobić też piroforyczną miedź, ołów, glin, magnez i cynk tą meteodą ? A jeśli nie to jak ?


17 kwi 2011, o 13:34
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29
Posty: 436
Post 
Xwilo napisał(a):
Dobra, ale czy można zrobić też piroforyczną miedź, ołów, glin, magnez i cynk tą meteodą ? A jeśli nie to jak ?


Ale po co ?
Ołów jest trujący, cynk zawiera zazwyczaj dodatki trującego kadmu, glin czy magnez paląc się spowodują x problemów - więc robi sie wszystko żeby nie były zapalne, miedź raczej spokojnie pochłania tlen - nadaje się do oczyszczenia atmosfery z tlenu.

Istnieją za to bardziej interesujące związki np bizmutu czy antymonu, albo metale takie jak tytan, cyrkon czy lantan. One są bardziej interesujące


17 kwi 2011, o 21:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
velSiergiej napisał(a):
Xwilo napisał(a):
Dobra, ale czy można zrobić też piroforyczną miedź, ołów, glin, magnez i cynk tą meteodą ? A jeśli nie to jak ?


Ale po co ?
Ołów jest trujący, cynk zawiera zazwyczaj dodatki trującego kadmu, glin czy magnez paląc się spowodują x problemów - więc robi sie wszystko żeby nie były zapalne, miedź raczej spokojnie pochłania tlen - nadaje się do oczyszczenia atmosfery z tlenu. Tak po prostu pytam, gdyby mi nie wychodziło z zanieczyszczonym węglem żelazem

Istnieją za to bardziej interesujące związki np bizmutu czy antymonu, albo metale takie jak tytan, cyrkon czy lantan. One są bardziej interesujące. Rozwiń temat :D


17 kwi 2011, o 21:29
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Supniewski, jest w SEKS-ie.


17 kwi 2011, o 22:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
Nie do końca rozumiem o czym mówisz ??


18 kwi 2011, o 00:10
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Pardon, nie Supniweski a Sękowski :lol:
Trochę późno było i mi się po... myliło.
http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?t=11077&highlight=s%EAkowski
Sękowski - autor powyższych e-book'ów, ściągnij sobie, przejrzyj, poczytaj interesujący Cię materiał. O otrzymywaniu metali też jest, np. tu: http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?t=22679.


18 kwi 2011, o 07:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
Dzisiaj wpadłem na taki pomysł. Czy stanie się cos złego jak zmieszam piroforyczne, tak rozdrobnione, że zapala się w powietrzu żelazo z KMn... nie no dobra, niech będzie KNO3.


27 kwi 2011, o 22:09
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 21 kwi 2011, o 21:58
Posty: 71
Post 
Wojtek:) napisał(a):
Ja miałem pomysł, by strącić szczawian wapnia z "zupy" szczawiowej, potem strąconą sól zadać kwasem siarkowym...

Proponuje użyć innego kwasu niż siarkowy lub przynajmniej go rozcieńczyć. Siarkowiec lubi wyciągać wodę z kwasu szczawiowego (oczywiście nie tylko z niego :wink:) produkując przy tym tlenki węgla II i IV...
Xwilo napisał(a):
Istnieją za to bardziej interesujące związki np bizmutu czy antymonu, albo metale takie jak tytan, cyrkon czy lantan. One są bardziej interesujące

Tak przy okazji bizmutu to proponuje doświadczenie:
Do probówki wsypać trochę dermatolu - zasadowy galusan bizmutu (dostępny w aptece), wylot probówki zatkać watą szklaną, ewentualnie zwykłą watą kosmetyczną i podgrzewać w płomieniu palnika do czarno-brązowej barwy. Teraz wystarczy wyjąć watę i zawartość wysypać z na płytkę ceramiczną/cokolwiek ognioodpornego. Efekt podobny jak z żelazem piroforycznym z tym, że łatwiej wykonać doświadczenie.


28 kwi 2011, o 23:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
Ooo !!
O tym nie słyszałem, a dermatol mam w domu :) Czy wtedy powstanie piroforyczny bizmut ?


28 kwi 2011, o 23:14
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 21 kwi 2011, o 21:58
Posty: 71
Post 
Raczej jego piroforyczny tlenek.


28 kwi 2011, o 23:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 kwi 2011, o 15:46
Posty: 43
Post 
To tlenek też może się zapalić ? Nie wiem, może nie nauczyli mnie wszystkiego ale myślałem, że tlenek jest już produktem po spalaniu.


28 kwi 2011, o 23:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..