Ostatnio znalazłem taki artykulik > http://chemmix.artnet.pl/index.php?s1=02&s2=006&s3=004 . Zabrałem sie do robienia tej elektrolizy. Według przebiegu reakcji powinny wytworzyć sie jony Cu+ i/lub Cu2+, czyli powinien powstać węglan miedzi ktory jest nierozpuszczalny. W reakcji owszem wytworzył mi sie osad, ale roztwór przybrał barwe niebieska świadcząca o jakiejs rozpuszczalnej soli miedzi.
Teraz pytanie co to może być i jak to wydostać z roztworu??(chcę się pozbyć weglanu sodu, który w niebieskich gwiazdkach jest jak najbardziej nieporzadany )
PS Co się stalo z sodem??

Tam pisze że jeżeli roztwór jest niebieski to jest dobrze

rany... musisz nauczyc siuę kombinować i wykorzystywać wiedzę...
nie licz na gotowy efekt pobrany z jakiejś strony...
ale jesli juz otrzymałeś jony miedzi, to w czym problem
żeby oddzielić miedź od sodu (mam na myśli jony) to wystarczy strącić jony miedzi, np zwiększając pH r-ru zasadą sodową...
powinien sie stracić niebieski wodorotlenek miedzi
potem odwirowujesz, płuczesz sobie pare razy destylowaną. potem to sobie rozpuszczasz w odpowiednim odczynniku i jedziesz z zabawą dalej
kombinuj, chłopie, kombinuj
metod odseparowania tych dwóch jonów są setki