Odpowiedz w wątku  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Kusza 
Autor Wiadomość
Post 
może nie dwie deski ale trzy bo jak dwie deski skleisz to gdzie wsadzisz łęczysko o ile nie będziesz miał jakoś uformowane te deski(zależy jak chcesz złączyć te deski) a jak sobie z tym nie poradzisz to zrób rączke (korpus) z bardziej miękkiego drewna lub posłóż się cerkularką.


Ostatnio edytowano 17 kwi 2006, o 18:48 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz



17 kwi 2006, o 10:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2006, o 14:25
Posty: 18
Lokalizacja: Ternowskie Góry
Post 
Moze juz to pisali nie wiem, bo nie czytale calego postu, z tego co nja wiem, i wiem ze tak sie robi, kusze mozna zrobic uzywajac resora z malucha, jest on zbudowany z takich "piór" ktore dosyc dobrze ale ciezko pracuja, to oczywiscie mialo by sluzyc za ten no...

Za ta blache w przodu...wiecie:P No i oczywiscie jakos korpus do tego..tylko nie wiem jakwykonac spust, bo kiedys o tym juz mysalem sobie, ale wiem, bo kusze wykonana z resru moj brat widzial, na polowaniu, jak koles strzelil to bełt przeszyl polowe drzewa...:)


17 kwi 2006, o 12:23
Zobacz profil

Dołączył(a): 14 lis 2005, o 15:15
Posty: 98
Lokalizacja: Łódź
Post 
Kąbinujecie jak koń pod góre z tym mocowaniem, wystarczy wziąć dwie blaszki 0,5cm prostokątne o wymiarach 2cm/20cm i wygiąć w kształt U. Zrobić to jes proste jak drut, potem dokręcasz do kuszt od przodu razem z ramionami.
RADO o tym już było resory piórowe stare są niebezpieczne.


18 kwi 2006, o 16:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2005, o 21:17
Posty: 75
Lokalizacja: Poznań
Post 
Witam

Cofne się kilka postów wstecz do wspomnianego bambusa. Bambus jest dobry ale trzeba go usztywnić po środku. podzielić kij na 3 tręści i srodkową usztywnić, np żelaznąrórką. Mam łuk z bambusa i nie narzekam zasięg ponad 30m jak dobrą strzałę dostanie.

A co do wspomnianego mechanizmu spustowego to proponuje taki jakiego urzywali starożytni rzymianie.

http://www.legionxxiv.org/catapulta/


20 kwi 2006, o 17:42
Zobacz profil
Post 
Nie chcę cię urazić ale trochę kiepski twój łuk 30m to jednak za mało jak na dobry łuk.Lepiej zrobić z jesiona, wiąza,lub cisa(choć trudno dostępny) ja mam łuk jesionowy zasięg ok.80m mam jeszcze akacjowy jeszcze lepszy strzela coś około pół raza dalej jakieś 100-110m warto spróbować a akacji(moje łuki były suszone jakieś 2-3 lata więc trochę tego czasu jest)


20 kwi 2006, o 18:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13
Posty: 51
Lokalizacja: z moździeża
Post 
Hmm ostatnio pomyślałem, że dobrym sposobem na cięciwe do kuszy ,może być splatanie zwykłych nici. http://www.truetex.com/visco.htm trzeba by było tylko usunąć miejsce wsypywania prochu, i nawijać :D


5 maja 2006, o 22:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2006, o 13:15
Posty: 129
Lokalizacja: z woli Demiurga Stwórcy
Post 
kiepski ten twój pomysł na cięciwę, a to z powodu prawdopodobnie małej odporności takiej cięciwy. Pamiętaj, że łuki miały i po 80 kilo naciągu, a kusze charakteryzowały się WIĘKSZĄ siłą przebicia :D

Wytrzyma tyle kilo naciąg z nitek?

Swoją drogą, jedi, możesz spróbować zrobić cięciwe z elfich włosów - tak robili w Śródziemiu :lol: :lol: :lol:

Jak już znajdziesz elfa....

_________________
Obrazek


5 maja 2006, o 23:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13
Posty: 51
Lokalizacja: z moździeża
Post 
Nie mam pewności czy wytrzyma, trzeba by było spróbować. Kto mi powie gdzie mam znaleźć włosy elfa - pilne :lol: :lol:


6 maja 2006, o 16:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13
Posty: 51
Lokalizacja: z moździeża
Post 
Czy ktoś z was zbudował jakąś kusze? U mnie produkcja się zatrzymała. Dawajcie zdięcia, żeby było na czym opierać swoje projekty!!


11 maja 2006, o 16:16
Zobacz profil

Dołączył(a): 12 maja 2006, o 18:38
Posty: 40
Lokalizacja: z przymusu
Post 
Zajmowałem się kiedys kuszami.Pozwole sobie wtrącić kilka uwag:

1) Materiał na łuczysko:
-w warunkach amatorskich najlepsze są pręty epoksydowo-szklane (pastuchy) ,fi 6-12mm, z tym że lepiej użyć np. 4 cieńszych niż 2 gubszych-przy grubszych następuje rozwarstwianie się przy próbie uzyskania zbyd dużego skoku cięciwy.Pręty trzeba oszlifować tak by na końcu miały grubość 0.6 gubości maksymalej (w środku łuczyska). Łuczysko takie charakteryzuje się dobrą dynamiką i jest b.proste w wykonaniu.Problematyczne jet to, że jest czułe na zmiany temperatury

-stal resorowa. IMHO dobra do małych i średnich (dł łuczyska ok 70cm)kusz o dużym naciągu. Najlepiej nadaje się kawał resora bez dziury w środku. Trzeba cieniować po grubości(0.6 grubosci maxymalnej) i szerokośći(0.7 grubosci maxymalnej).Wymaga zakucia końcówek na cienciwe.Szlifowałem w stanie zahartowanym (mordęga i wymaga duuuużo uwagi by nie przegrzać miejscowo materiału)Łuczysko takie jest wolniejsze ale bardziej odporne na zmiany temperatury.Dobre do strzelania ciężkimi i wolnymi bełtami.Dobrze wykonane łuczysko zawieszone na nitce dzwoni po puknięciu(znak, że nie ma ukrytych wad wewnątrz )

2)Prowadnica bełtu

-Można wykonać w drewnie przy użyciu dłuta
-lepsza IMO jest prowadnica wykonana z płaskowników aluminiowych: przecinamy 1metrowy płaskownik w połowie, składamy razem,pomiedzy nie wkładamy małe sztabki, tak, by rozzsunąć płaskowniki na jakieś 5mm. Całość nitujemy ze sobą.Tak wykonana prowadnica umozliwia używanie bełtów zaopatrzonych w trzy lotki

3)Mocowanie łuczyska do łoża:
Nie mam mowy o żadnych wkrętach czy innych wynalazkach.
Najlepiej użyć antab i klinów lub oplotu ze sznurka i otworu w łożu,tak jak to było robione w kuszach srodkowoeuropejskich

4)Cięciwa
Dobrym rozwiązaniem jest plecenie cięciwy ze sznurka używanego do snopowiązałek: bierze się 4-8 pojedynczych sznurków, rozpina na ramie i oplata się je "na okrętke" kolejnym sznurkiem.W miejscu gdzie cięciwa styka się z orzechem dobrze jest położyć jeszcze jedną warstwe owijki-gdy się wytrze (a wytrze się napewno) ,wtedy wymieniamy tylko ją, a nie cała cięciwe

Uffff.Sorki za przydługawy post.Jest jeszcze wiele smaczków związanych z kuszą, ale nie chce mi sie teraz o nich pisać :wink:

Pozdrawiam

_________________
...a ostra kula pierś mu przebiła...


12 maja 2006, o 19:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13
Posty: 51
Lokalizacja: z moździeża
Post 
Hmm. Bardzo przydatne informacje. Może znasz jeszcze jakieś?


12 maja 2006, o 21:56
Zobacz profil

Dołączył(a): 12 maja 2006, o 18:38
Posty: 40
Lokalizacja: z przymusu
Post 
Jeżeli ktoś chce to udziele informacji o mechanizmach spustowych,doborze bełtów(upierzenie dobór materiałów,profilowanie),łuczyskach gumowych, compound, doborze celownika, zasadach i technice profilowania łuczyska,sposobach wykonania osad drewnianych (profilowanie, olejowanie wykańczanie)...Kawał życia strawiłem na kuszach...Na broniach innych też ;)

Wszystkim zainteresowanym polecam skarbnice wiedzy: www.kusze.prv.pl


Pozdrawiam[/url]

_________________
...a ostra kula pierś mu przebiła...


12 maja 2006, o 23:28
Zobacz profil
Post 
kombinować zawsze można
zrobiłem kusze z resorka od wozu dł 75cm cięciwa plecionka wędkarska 0.12 x 6 spleciona razem (jak nie umiecie se pleść warkocza to trza se dziołche zdybać) spust rodem z czasów średniowiecza (a tam wiedzieli jak to robić nie nadarmo papierz powiedział że kusza to diabelska broń)
Osiągi 50 m banknot 10zł za każdym razem.
prędkość (przerobione chrono) ok 250m/s zależy od bełtu.


14 maja 2006, o 02:13

Dołączył(a): 12 maja 2006, o 18:38
Posty: 40
Lokalizacja: z przymusu
Post 
Powagi człowieku troche :D 250m/s - chyba bielunia za dużo zjadłeś, albo Ci się rzędy wielkości pomyliły. :szok: Z tą celnośćią to też nieco przegiąłęś...

Myśliwskie kusze Excallibur,zaliczane do jednych z najszybszych wyciągają ok 110/s,ale mają kompozytowe łuczyska (carbon).Stwiam browara jeżeli komuś uda się przekroczyć 70m/s na łuczysku z resora.Normalnie wyciąga się w granicach 45-60m/s.Wiem bo mierzyłem :roll:

_________________
...a ostra kula pierś mu przebiła...


14 maja 2006, o 12:20
Zobacz profil
Post 
Witam!
Całkowita zgoda z wypowiedzią .
Ta kusza to taki hłyt mtekingowy :lol:


14 maja 2006, o 16:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 maja 2006, o 15:59
Posty: 41
Post 
Czy na cięciwe do łuku lub do kuszy nadawałby się naciąg taki do rakiet tenisowych lub badmintonowych ?? Można by pojedyńcze nitki jakoś ładnie spleść i pare razy nawinąć i by było lux :wink: I co wy na to? :mrgreen:


14 maja 2006, o 18:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13
Posty: 51
Lokalizacja: z moździeża
Post 
Ten materiał w paletkach ,to poprostu żyłka. Nie niszcz rakiety, tylko idz do wędkarskiego, i kup sobie jej szpulke.


14 maja 2006, o 19:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 maja 2006, o 15:59
Posty: 41
Post 
w RAKIETKACH za 5 zł w realu to może i jest zwykła żyłka ale w bardziej profesjonalnych rakietkach do gry w np. badmintona jest specjalny naciąg który jest dużo bardziej wytrzymały.Żeby mieć taki naciąg wcale nie trzeba rozbroić rakietki, można go kupić w szpulach np. po 100 metrów w sklepach z artykułami do gry w tenisa lub w punkcie naciągania rakiet.

P.S. napewno jest on dużo wytrzymalszy od żyłki wędkarskiej :P

_________________
Ale oczywiście mogę się mylić... :mrgreen:


14 maja 2006, o 20:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13
Posty: 51
Lokalizacja: z moździeża
Post 
O przepraszam, że się pomyliłem i napisałem RAKIETKA zamiast RAKIETA :lol: A o tym , że są jakieś specjalne naciągi do RAKIET . Może się sprawdzić.


14 maja 2006, o 21:04
Zobacz profil

Dołączył(a): 12 maja 2006, o 18:38
Posty: 40
Lokalizacja: z przymusu
Post 
Żyłka to zły pomysł- każda żyłka wędkarska jest rozciągliwa.Chyba że plecionka, ale ta z kolei jest diabelnie droga.

_________________
...a ostra kula pierś mu przebiła...


15 maja 2006, o 14:27
Zobacz profil
Post 
polecam film "Drewniany łuk i kusza" Jest tam opis budowy kuszy krok po kroku. w tym filmie nie pokazali tylko całej kuszy.


23 maja 2006, o 13:21
Post 
kusze możesz zbudować z cisu


23 maja 2006, o 14:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2006, o 20:41
Posty: 25
Post 
Cis jesy trudno dostepny(przynajmniej dla mnie).lepiej spróbuj z jesionem lub wiązem (o ile nie masz cisu)


23 maja 2006, o 15:36
Zobacz profil
Post 
Cis jest pod ścisłą ochroną więc raczej go nie dostaniesz, chyba że nielegalnie.


23 maja 2006, o 19:38

Dołączył(a): 12 maja 2006, o 18:38
Posty: 40
Lokalizacja: z przymusu
Post 
Cis rosnący w Polsce się nie nadaje z tego co wiem.zresztą drewniane łuczyska do kuszy to poroniony pomysł.

_________________
...a ostra kula pierś mu przebiła...


24 maja 2006, o 00:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..