Autor |
Wiadomość |
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
cocaine daj jaki rysuner albo zdięcie
|
25 mar 2006, o 22:34 |
|
|
cocaine
Dołączył(a): 14 lis 2005, o 15:15 Posty: 98 Lokalizacja: Łódź
|
Nie moge wrzucić rysunku na imageshack, jak chcesz to podaj na priv maila i Ci wyśle. Konstrukcja tak prosta jak młotka
|
27 mar 2006, o 14:07 |
|
|
Anonymous
|
Zajrzyj na poniższy link i powinno się wszystko wyjaśnić:
http://atarn.org/chinese/rept_xbow.htm
nie jest to bynajmniej broń automatyczna, zasada działania opiera się wyłącznie na sile ludzkich mięśni:)
Podczas obrotu dźwigni realizowane jest oprócz napięcia łęczyska również załadowanie broni - bełt spada ze zsypowego magazynka, który jest integralnym elementem kuszy, do rowka w łożu.
Przy lekkiej wprawie w użyciu i obecności pomocnika uzupełniającego bełty w magazynku, można było uzyskać przy użyciu Chu-ko-nu (bo tak ta broń się nazywała), znacznie większą szybkostrzelność niż za pomocą jakiegokolwiek łuku, nie wspominając już o tradycyjnej kuszy...
|
28 mar 2006, o 22:37 |
|
|
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
Pomysły są świetne. Mam pytanie czy ktoś z was wie jak zrobić otwór na bełty gdy pod ręką nie ma frezarki?? Ja niestety mam ten problem
|
3 kwi 2006, o 20:06 |
|
|
Anonymous
|
Możesz sie posłużyć ultranowoczesnymi narzędziami dostępnymi niemal wszędzie:
|
3 kwi 2006, o 20:41 |
|
|
cocaine
Dołączył(a): 14 lis 2005, o 15:15 Posty: 98 Lokalizacja: Łódź
|
Bierzesz rysujesz sobie na desce kształ jaki chcesz wyciąć, nawiercasz wiertarką rogi(po to żeby mieć gdzie brzeszczot włożyć) i piłujesz brzeszczotem(bez chwytu zawinięty w szmatkę), a potem papier ścierny do łapy i szlifujemy krawędzie
|
4 kwi 2006, o 19:24 |
|
|
Anonymous
|
cięciwa
a z czego zrobić cięciwe i jaką grubą?
|
9 kwi 2006, o 14:04 |
|
|
cocaine
Dołączył(a): 14 lis 2005, o 15:15 Posty: 98 Lokalizacja: Łódź
|
Są dwie możliwości możesz kupić w sklepie łuczniczym cięciwe z darconu, ale wtedy cie oskubią z kasy lub pójść do castoramy i kupić sznurek polamidowy o wytrzymałości do 100 kg (cena 1zł/m). Jeżeli kupujesz z castoramy musisz najpierw rozciągnąć ten sznurek
czyli zawiązać kilka razy strzelić, a potem naciągnąć go.
|
9 kwi 2006, o 17:31 |
|
|
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
Ok. Ale jeśli mam ten sznur to do czegoś musze go przymocowac. Co zastosowac resor piórowy, czy raczej cos drewnopochodnego?
|
11 kwi 2006, o 21:15 |
|
|
Wilux
SianoPIS!
Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 14:29 Posty: 22 Lokalizacja: Piła
|
Ludzie wy macie za duzo wolnego czasu xD zara beda tematy : "Jaki jest najlepszy silnik do czołgu"
_________________ Wilux PL
|
11 kwi 2006, o 21:37 |
|
|
dexterkrak
***
Dołączył(a): 9 sty 2006, o 18:55 Posty: 70 Lokalizacja: kraków
|
odpuśćta sobie resory. włukno szklane albo drewno... z włukna łatwiej.
_________________
ZAPRASZAMY
|
11 kwi 2006, o 22:00 |
|
|
cocaine
Dołączył(a): 14 lis 2005, o 15:15 Posty: 98 Lokalizacja: Łódź
|
Resor byłby dobry, tylko wtedy gdyby był fabrycznie nowy, bo tak to na zewnątrz może być glancuś, a w środku rozpadać się i wtedy przy naciaganiu może strzelić sobie w połowie. Najlepsze włókno szklane tu masz link do sklepu http://www.modelmaking.pl/ires/oferta/2/16/ . Pręty szklano-poliestrowe. 2 na początek wystarczą. [/url]
|
12 kwi 2006, o 16:43 |
|
|
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
A moze bambus??? odpowiednio wygięty mogl by byc calkiem dobry.
|
12 kwi 2006, o 20:48 |
|
|
cocaine
Dołączył(a): 14 lis 2005, o 15:15 Posty: 98 Lokalizacja: Łódź
|
Nie wiem jak to z bambusem, ale przy większym naciągu pewno pójdzie się je*****. Włókno szklane w tym wypadku jest najlepsze i nie tak drogie za dwa pręty 1000mmX12mm wyjdzie 8.8zł
|
13 kwi 2006, o 09:37 |
|
|
Anonymous
|
kusza
a z drewna może być np. z jesiona. i czy będzie dobre?
|
13 kwi 2006, o 10:33 |
|
|
cocaine
Dołączył(a): 14 lis 2005, o 15:15 Posty: 98 Lokalizacja: Łódź
|
jesion, cis i wiąz to najlepsze materiały jeżeli chodzi o naturalne. Tylko jeżeli z drewna robisz to musisz uważać, żeby nie było sęków i włókna utrzymywały ciągłość. Można też kompozytowe łęczyska robić tzn. od wewnętrznej strony materiał odporny na ściskanie np: dąb, w środku topola, a na zewnątrz bardzo rozciągliwa warstwa np: cis lub wiąz. ramiona do kuszy trzeba założyć przy pomocy U-kształnych mocowań, bo dokręcając wkrętami osłabiamy ramiona.
|
13 kwi 2006, o 16:43 |
|
|
ATB
**
Dołączył(a): 10 lut 2005, o 20:14 Posty: 122 Lokalizacja: bydgoszcz(zachem) :D
|
Ja miałem kusze ze stali..pospawałem listwy stalowe zrobyłem podpórki i tyle..a do unocowania gumy zastosowałem rurke PCV (szarą) do instalacji centralnej . Guma była specjalnie kupiona w sklepie myśliwskim. nooo i uwaga teraz..kusza miała ponad 2m. długości ..na naciąganie gumy zrobiłem kołowrotek zatrzaskowy(bo ręcznie to niemożliwe wręcz było) noo i ta zabaweczka ze strzałą warzyła 7kg. czyli dla nurków odpada no ale moc była taka ze 10cm. ściene jak nie trafiło na cegłe to przerypało( oczywiście strzałą był pręt stalowy) Teraz niestety guma poszła a cała reszta gdzieś na strychu jest, i tak nie mam teraz czasu strzelać z tego ehhh ale niezapomniany jest ten odrzut że porawie z rąk wyrywa
_________________ Do we get it? NO! Do we want it? YEAH! This is the new shit.Stand up and admit.
|
13 kwi 2006, o 18:04 |
|
|
Anonymous
|
akacja
niewiem czy to będzie na temat ale mam łuk z akacji i jesionowy(oba dobrze zrobione) a co mnie zdziwiło że z akacji jest lepszy od jesionu a więc czy można użyć do kuszy akacji?
|
13 kwi 2006, o 19:40 |
|
|
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
Zależy od tego jak zamocujesz. Jesli wkrentami to wiez mi ,ze dlugo nie pociagnie. ATB swietny pomysl na winde (kołowrotek zatrzaskowy),czy mogl bys dac jakies zdjecia
|
13 kwi 2006, o 22:27 |
|
|
ATB
**
Dołączył(a): 10 lut 2005, o 20:14 Posty: 122 Lokalizacja: bydgoszcz(zachem) :D
|
niemam teraz aparatu więc daje fote ..jutro to opisze pozdawiam, ale jedno powiem..ładowanie tego cholerstwa nie było łatwe;) Pozdrawiam
_________________ Do we get it? NO! Do we want it? YEAH! This is the new shit.Stand up and admit.
|
13 kwi 2006, o 23:12 |
|
|
Anonymous
|
wkrętami nigdy w życiu tak zrobił mój kuzyn tak osłabilo kuszę że leciało niecałe 30m ja mam inny lepszy sposób
|
14 kwi 2006, o 09:40 |
|
|
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
To moze bys sie z nami nim podzielił
|
14 kwi 2006, o 13:06 |
|
|
Anonymous
|
ja to robię tak:w rączce(nie wiem jak to się naprawdę nazywa niech będzie rączka) wycinamy miejsce na łęczysko(łuk)poziomo tak jak w kuszy wkładamy nasze łęczysko i przymocowywyjemy np.sznurkiem potem taśmą jak kto woli (chyba też spróbóje jakimś klejem do drewna) Nie wiem czy wiecie o co chodzi jak coś to pytajcie.póżniej spróbóje wstawić jakiś obrazek
|
14 kwi 2006, o 13:22 |
|
|
jedi240
Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:13 Posty: 51 Lokalizacja: z moździeża
|
Co mam zrobić, jeśli pniak na kusze, a dokładniej korpus jest zbyt ciężko przeciąć?? Kupić 2 deski i skleić????
|
16 kwi 2006, o 21:12 |
|
|
kisiel_13
Dołączył(a): 8 sty 2006, o 18:27 Posty: 32 Lokalizacja: z Wałbrzycha
|
jak ma ktoś jakąś kucze od podstaw robioną samemu która potrafi przebić 0,5 cm deseczke na odległość 10-20m niech wrzuci fotke bede się miał na czym wzrować
(jeśli z czymś przesadziłem to sorry)
_________________ Ja chcę gwiazdki, ja lubie gwiazdki <lol> :p
|
16 kwi 2006, o 23:04 |
|
|