Witam, ostatnio na allegro widziałem wybuchowy śrut do wiatrówki 4,5mm. Problem tkwi w tym ze taki śrut kosztuje 70zł za 100szt. Postanowiłem samemu stworzyć taki śrut. Do tego celu użyłem: pociski 4,5mm, a jako MW substancje z tzw. korków(są to takie małe koreczki w których środku znajduje się owa substancje, ma kolor czerwony, podejrzewam ze jest to coś z potasem).Rozwierciłem od tyłu śrut typu "diablo" , a do środka wlałem ten MW rozpuszczony w wodzie. po wyschnięciu tył pocisku zalałem super glue. celność pocisku nie zmniejszyła sie wcale, ale i rezultaty nie są imponujące, huk jak z kapiszonów, tylko w nce mozna strzelac bo widac gdzie sie trafiło.Co o tym sądzicie??

ciut niebezpieczne

Wiecie co zróbcie bazooke wyjdzie na to samo. W końcu rakiete na karmelku zrobić można kawałek rurki 2 cale i już jest czym strzelać. Taka rura ze względów bezpieczeństwa proponował bym stalową bo karmelek w razie bum wyleci końca raczej rury do CO nie rozwali.

noo ,kiedyś była taka strona jakiegoś tam Adama..i kolo sklecił taką bazooke,strzelił w kaszlaka to wyszło z kaszlaka coś w stylu fugasa...

wpadlem na inny pomysl, mozn do srodka pakowac czóbki od zapalek, a koncowke srutu zagiac, wtedy tez powinno wybuchac.

Moze zaklepać młotkiem ?

btw: a może by dać torchę pentrytu i heksogenu wymieszanego pół na pół z piorunianem rtęci ?
Pewnie wtedy wyrwie z pół sciany.
Albo bedzie można używać wiatrówke jako karabinek przeciwsprzetowy .. coś jakby .50 BMG dla ubogich.

CO O TYM MYŚLICIE ?

Myśle że popieprzone pomysły i nie masz zadnego pojecia o MW

przepraszam wiecej nie będe.

ps: czy expoldujacych pocisków malokalibrowych nie wypelniano samym pentrytem?

JA Tylko PYTAm

wlasnie tak tylko ze flegmatyzowanym

I nie rozpierniczały całych ścian

Fu obrzydliwe.



Czyli z rozwalania samochodów pojedynczą śruciną 4.5 mm nic nie będzie ;( .
To może choć kilkoma ?

Może choć po takim strzale głowę zdejmie ?
Czytałem kiedyś w newsweeku o tym jak śmiertelnie niebezpieczna bronią są wiatrówki.
Opisywali jak śrut przechodzi przez czaszkę i mózg. Tak wiec gdyby dodać do śrutu trochę solidnego MW na pewno powinno głowę zdjąć razem z szyja.

Wiatrówki są do 300 , na allegro piszą nawet o 500 m, bardzo celne. Po drobnej modyfikacji pocisku da się z nich zrobić niezłe karabinki snajperskie.

Nie należy brać opisów przedmiotów na Allegro za wiarygodne źródło informacji technicznych. Kontrahenci sprzedający wiatrówki często opisują tandetne "chinki" jako dobry sprzęt. Z tego co mi wiadomo, nawet za pomocą FACów możliwe jest oddawanie celnych strzałów na nieco ponad 100m, ale nie więcej. 300, nie mówiąc o 500m, to już grubo przekroczona granica donośności śrutu do wiatrówek. Skoro pocisk nie doleci do celu, to i z nich nie będą, nawet po jakichś kosmicznych modyfikacjach, karabinki snajperskie.

Szkoda ;(
Ale takim pentrytowym śrutem głowę da się zdjąć ?

Cichy Karabinek snajperski małego zasiagu.

Ps: A z wiatrówki gładkolufowej ? Mają one przecież 3 krotne większa silę.

He, he, gwintowane wiatrówki mają o, góra, 4% mniejszą prędkość z uwagi na fakt, że większa jej część idzie na nadanie pociskowi ruchu obrotowego, a część spowodowana jast tarciem. Jak widzisz więc, wielkiej różnicy nie ma, która miałaby się przełożyć na zwiększenie/zmniejszenie enrgii kinetycznej. Lepsze rezultaty strzelając na większe dystanse (30-50m)na otwartym terenie uzyskasz, używając wiatrówek o gwintowanym przewodzie lufy, takie urządzenia nadają pociskowi znacznie bardziej płaski tor lotu, co ostateznie przekłada się na donośność i lepsze skupienie. Natomiast konfrontując gl i gw nie powinieneś odczuć większej różnicy strzelając na zamkniętej strzelnicy, na dystansie 10m.
Jeśli zaś chodzi o pakowanie mwk do śruciny, to szczerze nie polecam, po pierwsze przenosisz środek ciężkości pocisku, po drugie- ja bym tam zrezygnował z pakowania tam pentrytu ze względów bezpieczeństwa (nie jestem specem od od pirotechniki, ale chyba estry są dużo bardziej wrażliwe na czynniki zewnętrzne od nitrozwiązków?), a po trzecie- po co? Jest o wiele więcej ciekawych czynności, jakie możesz robić za pomocą wiatrówki.

kurde, a skąd wykmnileś że PETN jest estrem? :O

No, tyle, że pentaerytryt jest alkoholem, to ja wiem:p

Pochrzaniło mi sie...:/ ostatnio mi sie wogóle coś wali w bani:D wakacje...

tak btw: CO TO ZNACZY ESTR?

EtylenoSulfonyloTelluroRhodium -ESTR
Dość słaby MWK.
maxymalna Vdet=5700m/s przy d=1,89g/cm3
Niska podatność na bodźce mechaniczne
Wydęcie w bloku Trauzla 302cm3
Bilans tlenowy wynosi -3
Biały proszek, bardzo łatwopalny.
Sublimuje w temperaturze 112*C . Opary są szkodliwe dla zdrowia, powodują paraliż górnych dróg oddechowych
Ma właściwoci NARKOTYCZNE!

Acha. A jak sie go robi?

Buhahahahahaha Nie no CTX ty to jesteś dowcipny Nie jego wina, że się nie zna na organice A ty dobrze wiesz, że miał na myśli "co to znaczy że PETN jest "estrem" A Ty Fusarium ucz sie odmianów Co to jest ester Tak tak powinno brzmieć pytanie

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ester

Na ogranach i organice sie troche znam.
ba.. nawet moge pouczyć kogoś jak sie składa aparature..
O ile oczywiscie jest słodka niedoświadczoną blondynką.. ..
jak by co przepraszam .. po prostu zdeklarowanym heretykiem jestem

ps: chodziło mi o Ester:

z ta moca ladunku bym nie przesadzal bo mozna sobie wiatrowke popsuc

Nie chcę robić za wyrocznię, gdyż - podobnie jak na innym forum - jest ich tutaj nadmiar, ale coś mi się zdaję że Fusarium robi Was drodzy koledzy równo w balona...(i ma większą wiedzę oraz doświadczenie niż niejeden tutaj)