Witam pytanie takie jak w temacie jednak zaznacze ze nie mam całkowitego pojęcia co to jest ale chce mieć pewność. A więc posiadam kwas tylko nie wiem jaki: opisze jego właściwości:
jest bezbarwny, jak się go powącha to strasznie drażni drogi oddechowe, po odkręceniu butelki ulatnia się bardzo dużo jakiegoś białego gazu i jest go tyle że zadymia całe pomieszczenie. Po rozlaniu na beton zachodzi gwałtowna reakcja i po reakcji zostaje żółty osad. Bardzo szybko zwęgla paier.

Co to może być za kwas??
Odpowiedzcie szybko proszę

Zwęglanie celulozy to mi pod H2SO4 podchodzi ale dym to HCl bądź HNO3(65% tez dymi)99% Albo dymiący H2SO4...
Gęstosc nawet przyblizona by baardzo pomogła.
Wsio mi pasuje do HNo3 oprócz zweglania papieru.

a czy mogł byś podać tem wrzenia itp

A jak nie wie co to jest.... ehh i bedzie gotował kij wie jaki zwiazek.. nie ma nic lepszego niz oparzenia chemiczne 3go stopnia tekst by Sulik

to chyba naturalne żę musi zachować zazasdy BHP a tym badziej jeżeli nie wie co to za substancja

teraz jak go odstawiłem na godzinke to on cały czas dymi z zakręconą butelką :/ taki lekki dymek a zapach jest bardzo nie mily na 10 cm nos od butelki to naprawde boli :/

Według mnie albo HCl albo HNO3. Spróbuj ogrzać odrobinkę. Jak powstanie brunatny dymek, jest to kwas azotowy.
Spróbuj dodać odrobinkę kwasu do probówki z kawałkiem drucika miedzianego, jak zajdzie reakcja, jest to HNO3

ok sprawdze to z tym drucikiem ale mam jeszcze jedną substancje tym razem jest to proszek konsystencja jego jest podobna do saletry potasowej KNO3 ale jest intensywnie zielony nie taki jak trawa tylko taki bardziej. Jest on w słoiku nie ma zapachu ani nic co to może być

Rozpuszczalna w wodzie?
Może to być jakaś sól miedzi (II), żelaza (II), niklu (II).

Ależ proszę bardzo na podstawie twego postu upewniam Cie iz nie masz calkowitego pojecia co to jest. Czyli dokladnie to o co prosiles
Sjad ja znam ten styl postu chmmmm nei tak dawno cos podobnego bylo ....



no przecież postępował zgodnie ze wszelkimi zasadami : szybko i sprawnie zrobił małą komore gazową z dodatkowym bonusem w postaci podloza zraco sciernego




Prośba olbrzymia : Ludzie nie odpisujcie mu ! Toż to na podstawie tych opisow mozna sobie szeroki asortyment chemiczny dopasowac i bedzie cie mieli pozniej na sumieniu czlowieka. Fajnie byc wrozka ale zanim odpiszecie to pomyslcie ! Wasza odpowiedz moze meic bardzo dziwne nastepstwa ! Korespondencyjny przyspieszony kurs analizy jakosciowej czyli gimnazjun i liceum i matura z chemi w 4 postach echhhh

Ja myślę że to sól do kąpieli

Zastanów się skąd to masz i oceń najpierw czy może być to niebezpieczne..

crazyuser dlaczego śadzisz ze nie przestrzegam zasad BHP? Jeżeli nie w dygestorium do na wolnym powietrzu i tak właśnie zrobiłem nie w domu!!!

po drugie nie mam 10 czy 12 lat i wiem coś o tym chciałem zasięgnąć opini użytkowników tego forum bo chcę się upewnić co to za kwas. Już wiem jaki to kwas a sól też wiem.

Dlatego jak coś napiszesz to też to Ty przemyśl chcesz pogadać to pisz na gg 4859210

dlatego :


"cale pomieszczenie" tak sie mowi o calym pomieszczeniu a nie jego czesci np zawartym w pomieszczeniu dygestorium czy tez o wolnym powietrzu.






Wiek nie jest istotny tak samo jak i posiadane tytula naukowe. Mily jest fakt iz konsultujesz z nami swa wiedze. Czytajac informacje zawarte w twych postach (te ktore napisales a nie te ktore tylko ty wiesz i ich nie napisales) moge stwierdzic iz ja nei odwazylbym sie powiedziec jaki to kwas (owszem co neico wskazuje na pewien kwas) a co do soli to nei ma jakichkolwiek przeslanek wskazujacych co to jest, a sol do kapieli wydaje sie wysoce prawdopodobnym rozwiazaneim aczkolwiek nei doradzam uzycaia jej w tym celu.
Tak naprawde ty robisz nam konkursika : a co ja mam w sloiczku ? Niektorzy milczaco przyjmuja iz jest ten kwas jest jakims konkretnym kwasem moze maja racje moze nei tylko Ty to wiesz, w postach tego nei ma a moze to mieszanina kwasow, moze jakeis techniczne czyms zanieczyszczone bo zapach jest charakterystyczny ale z tym neimily to mi sie co innego kojarzy. To samo sie tyczy soli.
Kazesz nam robic za wrozki i jeszcze masz o to pretensje.





Raczej tak zawsze robie przeczytalem przemyslalem i napisalem, czego chyba Ty nie zrobiles ze swym postem (wniosek taki pozwala mi wysmuc poczatek twego posta), niemowiac o reszczie przy ktorej wrozenie z wnetrznosci zwierzat ofiarnych to pikus.

a co do "chcesz pogadac to ..." dzieki ale niemusze sie wstydzic swoich wypowiedzi i moge pisac tutaj i jak by co zawsze sluze swa skromna osoba i bardzo skromna wiedza ale prosze nie pytaj mnei co to jest zielone kryszalki i mam to w sloiczku bo nie wiem co to jest, natomiast znam kilkadziesiat substancji poczawszy od slynnej soli do kapieli (zmiekczajaca bez zapachu z barwnikiem) do mniej przyjaznych dla otoczenia substancji.

Swa prosbe z poprzedniego postu podtrzymuje a nawet po przeczytaniu tego powiedzialbym iz o wile mocniej podtrzymuje.

Zycze milego i owocnego korzystania z forum.


A swoja droga juz bardziej jako pozatematyczny wtret cos chyba sie dzieje najpierw radosny poszukiwacz fajnego srodka trujacego, przed nim kilku "rozkmninkowcow" (cokolwiek to znaczy brzmi ladnie), ostatnio mieszacz odczynnikowy ze swymi zagadkami ... Taaaa forum to ciekawe jest zaiste i pelne nieodgadnionego ... wciaga swa mroczna storna ....

powiesz nam?

przemysl te dwa posty i zastanow sie ktory z nich jest prawda

a co do Twoich substancji - jak juz odkryles co to to pochwal sie nam co masz i jak to stwierdziles

Front - juz sie goi, ale teraz boli z dnia na dzien gozej - ale gdyby nie ciuchy ochronne to pewnie by mi skora platami odeszla - a tak to tylko mam poparzony nadgarstek najbardziej i zolta skore

A poza wszystkim to i tak nie wiada czy to kwas z gatunku popularnych czy tez inny "psykacz" typu chlorosulfonowy, oleum, nitroza, chlorek tionylu czy chlorowe pochodne fosforu np.
Typowa zgaduj-zgadula niczym w Polsacie - "idź na całość"