Autor |
Wiadomość |
Barni
***
Dołączył(a): 19 lip 2004, o 16:22 Posty: 243
|
Dna z cebuli!
Doświadczonko fajne, lecz trochę śmierdzi!! oto i ono:
Składniki: pół szklanki wody, sól, spirytus, cebula, płyn do mycia naczyń.
Instrukcja „step-by-step”:
1. Szklankę napełnij do połowy wodą i wsyp do niej łyżeczkę soli. Dobrze wymieszaj.
2. Roztwór wlej do naczynia z dwiema łyżkami płynu do mycia naczyń. Uważaj, żeby się nie spieniło. Dodaj posiekaną cebulę.
3. „Zupę cebulową” ogrzewaj przez ok. 10 min. (najlepiej w garnku z gorącą wodą ). Potem stopniowo ochładzaj miksturę.
4. Zmiksuj (tylko przez ok. 3 sekundy).
5. Przepuść wszystko przez filtr do kawy. (Cierpliwości, trochę to potrwa).
6. Przelej wszystko do mniejszych naczyń (mogą być małe szklany kieliszki).
7. Uwaga, uwaga: punkt kulminacyjny. Do naczyń wlej zmrożony spirytus (mniej więcej tyle samo, co zielonej substancji), wlewaj ostrożnie, po ściance.
Spirytus utworzy przezroczystą warstwę nad zielonym płynem. Po chwili na załamaniu dwóch substancji zacznie się wytrącać DNA (kwas deoksyrybonukleinowy).
Za eksperyment dostałyśmy piątki, ale przy okazji odstraszyłyśmy pół gimnazjum (po tygodniu nasze DNA zaczęło niezbyt ładnie pachnieć).
Życzę miłego eksperymentowanie
Barni
|
5 wrz 2004, o 10:24 |
|
|
Anonymous
|
barni to kobieta?
jak już sie ma takie dna można pomyśleć nad elektroferezą-czy jak to sie nazywa?
POZDRAWIAM
|
5 wrz 2004, o 14:31 |
|
|
Barni
***
Dołączył(a): 19 lip 2004, o 16:22 Posty: 243
|
nie!! Całość kopiowałem!! I niewiem jak to się skopiowało?!
|
11 wrz 2004, o 11:55 |
|
|
kubik
*
Dołączył(a): 2 sty 2004, o 20:06 Posty: 44 Lokalizacja: z dupy?;
|
---
_________________
Ostatnio edytowano 6 gru 2007, o 16:31 przez kubik, łącznie edytowano 1 raz
|
13 wrz 2004, o 17:27 |
|
|
Barni
***
Dołączył(a): 19 lip 2004, o 16:22 Posty: 243
|
A pisz!!!
A jakby tak spróbował wyodrębnić dna z mięsa zwierzęcego?????
Kupic w rzeźni?? I spróbować?
Co wy na to???
|
26 wrz 2004, o 09:23 |
|
|
kubik
*
Dołączył(a): 2 sty 2004, o 20:06 Posty: 44 Lokalizacja: z dupy?;
|
albo z mozgu
_________________
|
26 wrz 2004, o 16:13 |
|
|
Barni
***
Dołączył(a): 19 lip 2004, o 16:22 Posty: 243
|
to co Kubik? Próbujersz??
|
28 wrz 2004, o 15:06 |
|
|
Anonymous
|
tylko co potem z tym "czystm" dna zrobisz?/ rozwińmy temat elektroferezy...
|
28 wrz 2004, o 19:07 |
|
|
Barni
***
Dołączył(a): 19 lip 2004, o 16:22 Posty: 243
|
Niewiem obejrzę i wyżucę?! Nie Wiec rozwińmy tenm tem,at elektroferezy!! jka tak się rwiesz Ł odygin!!!
|
28 wrz 2004, o 21:41 |
|
|
Anonymous
|
pozostawie to kubikowi
|
29 wrz 2004, o 13:50 |
|
|
Barni
***
Dołączył(a): 19 lip 2004, o 16:22 Posty: 243
|
No piszcie wieć na ten temat elektroforozy Kubik!
Czekam!
|
30 wrz 2004, o 14:39 |
|
|
eReSix
******
Dołączył(a): 21 lut 2005, o 20:30 Posty: 153 Lokalizacja: Kraina Czarnego Złota
|
Ja mam takie pytanie - czy widac pod mikroskopem łańcuch DNA? (z bioli nie jestem orlem )
_________________
|
16 kwi 2005, o 19:35 |
|
|
Anonymous
|
.
zdaje mi sie ze DNA nie widac pod mikroskopem.Z tego co pamietam w jadrze kom. mozna zobaczyc chromatyne tylko w czasie podzialow(mitoza-kom. somatyczne, mejoza- gamety) i wtedy chromatyna jest skondensowana w chromosomy. I wtedy widac je w postaci paleczkowatych struktur.
|
16 kwi 2005, o 20:32 |
|
|
dumin
*******
Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07 Posty: 235
|
Myślę, że eReSix'owi chodziło o obejrzenie helikoidy DNA pod powiększeniem x450 :-)
Bardzo wdzięcznym materiałem są sinice (razem z bakteriami należą do organizmów prokariotycznych) - nie posiadają wyraźnie wyodrębnionego z cytoplazmy jądra komórkowego, ale twór zwany ziarnem centralnym, tworzący splątek bardzo długiej, podwójnej spirali DNA, zanurzony w cytoplazmie. Pod jakotakim powiększeniem (x1000) conieco widać. Musisz jeszcze trafić na sinicę, która ma cienką ścianę komórkową - często widuję śliczne sinice, z niebieską fikocyjaniną, ale o niestety tak grubych ścianach, że są prawie nieprzejrzyste. Mikrotomu brak.
|
16 kwi 2005, o 20:58 |
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33 Posty: 434 Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
heh ,mam kilka pytań co do DNA
wiem ze jest to kwasdeoksyrybonukleinowy, ale czy ona ma jakis wzor ogolny ? I czy w syzntezie chemicznej ma jakies zastosowanie ?
Wiem ze jest zbudowany z 4 zasad : Adeiny T yminy Cytozyny i Guaniny Które wzajemnie się ze sobą łączą. Prosze o odpowiedzi na pytanie z gory dziekuje ;]
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
1 maja 2005, o 13:24 |
|
|
ethernity
@MODERATOR
Dołączył(a): 2 kwi 2005, o 17:37 Posty: 202 Lokalizacja: Radom
|
Też mam pytanie:
Jaki byłby efekt gdybym otrzymane DNA z cebuli wstrzyknął do zapłodnionej komórki jajowej( jajko kurze). Czy otrzymałbym jakiegoś mutanta czy po prostu organizm kurczaka rozłożyłby DNA cebuli
PS Oczywiście nie mam zamiaru przeprowadzać tego typu doświadczeń
_________________
|
1 maja 2005, o 13:57 |
|
|
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18 Posty: 251
|
ja bym spróbował z nasionami fasoli, bo mutowanie kurczaka z cebulą jest...... niehumanitarne? raczej kiepski pomysł, moim zdaniem rozłożyłoby się.
ale dobrze próbować mutowanie np. cebuli czeronej ze zwykłą -> wstrzyknięcie DNA zwykłej do cebulek czeronej albo coś....
_________________
Idioci ciągle od nas odchodzą...
|
1 maja 2005, o 23:02 |
|
|
dumin
*******
Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07 Posty: 235
|
Wszyscy zwątpili.. chyba przez tę teinę.. http://pl.wikipedia.org/wiki/DNA
"mutowanie kurczaka cebulą" - rotfl :-) Wiesz gdzie w jaju kurzym jest zarodek? W tarczy zarodkowej - pomijając to, że ledwo jesteś ją w stanie dojrzeć gołym okiem, to jakiekolwiek manipulacje pod skorupą skończyłyby się przebiciem błonki witelinowej i wylaniem żółtka do białka. Obce DNA w czasie zapłodnienia w ogóle nie jest brane pod uwagę (a jajo już jest zapłodnione) - myślisz, że natura dałaby się tak łatwo oszukać? Nie! I to dla naszego własnego dobra! Wyobraź sobie co by było gdyby byle pyłek kwiatowy zapładniał wszystko w okół - i człowieka, i psa i ryby, i inne gatunki roślin.. Do mutacji mogłoby dojść gdyby w żółtku znalazł sie jakiś benzopiren - on mógłby ewentualnie zablokować lub utrudnić syntezę DNA, w którymś momencie i się przyczynić do zguby..
Jeszcze jedna analogia - każda wirusowa choroba. Wiesz ile człowiek ma w sobie obecnego (wirusowego) DNA podczas grypy? Gdyby miało ono powodować mutację to wszyscy byliby chodzącymi guzami nowotworowymi. Wirus wpuszcza swój materiał genetyczny do komórki.. a tam zachodzi reprodukcja wirusa BEZ szkody dla komórki. Logiczne, że fasola nie zakwitnie wewnątrz jaja kurzego, bo warunki są ku temu ze wszechmiar niesprzyjające.
Ale was zabrało na to cebulowe DNA - a czy ktoś w ogóle zastanawiał się JAK, DLACZEGO i najistotniejsze - CZY to w ogóle jest to, o czym mowa?
Ale pogadałem :-) Dosyć wymądrzania.
Miłego dnia!
|
2 maja 2005, o 08:41 |
|
|
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
|
Hmm, wzór ogólny sprowadza się do:
-reszta fosforanowa-deoksyryboza-reszta fosforanowa-deoksyryboza....
....................................|...........................................................|
.....................zasada azotowa.......................................zasada azotowa
Hmm, co do zasad azotowych to są takie ilości kombinacji ustawienia możliwe, że.... Do tego, zakładając, że DNA ma konkretną ilość zasad przyłączonych.... Doradzałbym Ci poszukać takich haseł: zasada komplementarności, transkrypcja, translacja, biosynteza białek, rybosomalny RNA itp...
Pozdro o.r.s.
_________________
|
3 maja 2005, o 10:50 |
|
|
kubik
*
Dołączył(a): 2 sty 2004, o 20:06 Posty: 44 Lokalizacja: z dupy?;
|
nie mam juz tego artu bo go wydarłem i gdzies go wcieło
_________________
|
4 maja 2005, o 16:07 |
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33 Posty: 434 Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
a moze mi ktos wytlumaczyc jakie reakcje zaszły ze wytraciło sie to dna ? ... poco dodajemy płynu do mycia naczyń >? ... aby zmniejszyc napiecie powierzchniowe wody ... Gotujemy to wiem ... hmmm a gdzie wytraca sie to dna ? .. na dnie zlewki czy u gury ? .. mam zamiardzis to zrobic dlatego pytam Narx
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
27 sie 2005, o 13:00 |
|
|
kropla
*****
Dołączył(a): 9 cze 2005, o 16:19 Posty: 304 Lokalizacja: Suchedniów, Poland
|
Lepszy efekt niż spirytus miałaby mieszanina etanol-eter dietylowy.
I miło byłoby przemyć to jeszcze 5% kwasem trichlorooctowym.
Kliksiu -> w większej części tego procesu chodzi o to, aby zniszczyć błonę komórkową komórek, następnie pociachać to wszystko tak, żeby w miarę swobodnie wszystkie organelle sobie pływały.
kubik -> w chemii organicznej w podobnym temacie napisałem trochę na temat biologii molekularnej
|
27 sie 2005, o 13:19 |
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33 Posty: 434 Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
ahha ... no coz ale mimo wszystko chcial bym troche wiecej wyjasnien oco tu chodzi
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
27 sie 2005, o 13:28 |
|
|
kropla
*****
Dołączył(a): 9 cze 2005, o 16:19 Posty: 304 Lokalizacja: Suchedniów, Poland
|
Dokladnie? Detergent dziurawi blone komorkowa.
W warunkach laboratoryjnych do homogenizacji uzywa sie jeszcze dzwiekow wysokiej czestotliwosci, przeciskania komorek przez maly otwor pod wysokim cisnieniem oraz sciskania komorek miedzy scisle dopasowanym obracajacym sie tlokiem a scianami naczynia z grubego szkla.
Te cztery procedury razem wziete robia nam z tkanki homogenat - plyn ze swobodnie plywajacymi elementami komorki. Potem mozna to przerobic na rozne sposoby, np. przez wirowanie w srodowisku chlorku cezu.
|
27 sie 2005, o 14:56 |
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33 Posty: 434 Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
a jaką rolę pełni ta łyżeczka soli którą dodajemy
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
27 sie 2005, o 16:30 |
|
|