Mam następujący problem. Znalazłem u siebie trochę wykrystalizowanego siarczanu(VI) - no właśnie, zapomniałem i nigdzie nie mam zapisane - czy jest to sól glinu czy cynku. Przeglądając różne zapiski nie dotarłem do żadnego sposobu identyfikacji lub rozróżnienia, która jest którą. Owszem, niby różnice w temp. topn. ale nie mam możliwości do stopienia takich zw. Dlatego proszę o wsparcie, nie szukam gotowych rozw. oczywiście, ale jakieś namiary lub tym podobne. Za wszelką pomoc z góry dziękuję

Pozdrawiam Alchemik

Badany roztwór zadaje się wodą amoniakalną. Strąca się biały osad. Jeżeli po dodaniu nadmiaru NH3 osad rozpuszcza się mamy do czynienia z cynkiem, w przeciwnym razie z glinem.

Może wygrzej odrobinę w płomieniu palnika? Rozkładają się koło 750 deg C. Powinny zostać odpowiednie tlenki, przy czym tlenek cynku po podgrzaniu jest żółty do żółtawego. Tlenek glinu cały czas jest biały.

Z reakcji specyficznych:
Alizaryna S z jonami glinu po zalkalizowaniu amoniakiem daje ceglastoczerwone zabarwienie. Najlepiej to zrobic na bibule.
Cynk z ditizonem (w obecności kwasu octowego, obojętnym lub alkalicznym) po wytrząśnięciu z chloroformem lub tetrą daje z kolei rózowe zabarwienie.
Gdybyc tego nie miał a dysponował żelazi- lub żelazocyjankiem potasu wtedy z jonami glinu nie będzie zauwazalnych zmian, natomiast powstanie żółty żelazicyjanek cynku lub biały osad żelazocyjanku cynku (w zależności co użyjesz)

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Już sobie poradziłem z identyfikacją tegoż "ustrojstwa" i wyszło, że Al³⁺ skorzystałem z metody z NH₃*H₂O.

Pozdrawiam Alchemik