Mam twardy dysk ze starego komputera, co mogę w nim znaleźć jeśli chodzi o metale i czy mogę znaleźć coś ciekawego?(jakieś rzadsze pierwiastki).

Mumetal.Bardzo ciekawy stop.

to jest tam masz 75% Ni 15% Fe i mniej wiecej po 5% Cu i Mo czyli raczej nic ciekawego, jedynie stop ma fajne właściwości magnetyczne jednak jego składniki są pospolite

Aha...a ogólnie w komputerze mogę coś znaleźć? Bo mam też cały komp do rozebrania

Lit w bateriach litowych od płyty głównej ;]

i miedź w przewodach a tak na poważnie to chyba jeszcze laser może być ciekawy, w blue ray zastosowano arsenek galu, ale w cd i dvd to nie wiem co może być

złoto na stykach (ale tylko takich w których się coś wkłada/wyciąga - np. port karty graficznej, czy też ramu) - którego jest ilości dosłownie śladowe - i opłacało by się to wykorzystać dopiero jak byś miał około tony tego

bardzo dużo miedzi, ze ścieżek i mas obwodów drukowanych

do tego cyna na padach obwodów, może czasem SnPb w zależności jak stary jest ten komp


ogólnie jeśli miałbyś około tony tego, to można by było myśleć nad odzyskiem, tak to się zupełnie nie opłaca ani finansowo, ani czasowo

Sulik tu kolega chyba nie myśli o robieniu czegoś dla kasy tylko dla zajawki więc w odzyskiwanie co poniektórych substancji mógłby się pobawić.Jak dla mnie pierwsze co bym wyciągał to właśnie mumetal, wszelkiego rodzaju wiatraczki, diody, laser(jak już któryś z przedmówców wspomniał) transformator z zasilacza również jest bardzo przydatny jeżeli kolega bawi się elektroniką itp itd.W kompie może być dużo ciekawych rzeczy

Muody - dla zajawki to nie wyciągnie nawet 1/3 z tego, bo nie będzie miał jak

Chyba najbardziej użyteczny do różnych projektów będzie silnik krokowy ze stacji dyskietek i ewentualnie flashrom od biosu. Różne dobrej klasy kondensatory są na płycie głównej, a w twardym dysku silniczek dający kilka tysięcy obrotów. Z głowicy od dysku można zrobić całkiem ciekawie wyglądający głośnik (chyba na spryciarze.pl widziałem). Możesz ją też wykorzystać do bardzo dokładnego badania pola magnetycznego (np. skał, czy ziemskiego), bo wykorzystany jest w niej efekt GMR (Gigantyczny magnetoopór: http://pl.wikipedia.org/wiki/Gigantyczn ... oop%C3%B3r ) - powinno się przy użyciu takiego urządzenia dać napisać świetną pracę z geologii na konkurs prac młodych naukowców UE .

Komputer swoją drogą stary nie jest (no super nowy też nie) ale padł...Nie będę zaprzeczał....wiem że to śmieszne pewnie ale cholera totalnie nie znam się na budowie komputera! Dlatego pytam co i jak...znam się na komputerze w sensie systemów itp. ale żeby na budowie to jestem ciemny jak czarna dziura! ale ten GMR mnie zaciekawił a nie ukrywam że bardzo lubię geologię i badania geologiczne...

Żaden transformator z zasilacza-zapewne nie widziałes w zyciu takiego zasilacza w środku na oczy.Ale cały zasilacz moze Ci sie przydać-daje spory amperaż pod odpowiednim obciązeniem linii.
Pamięc i uklad biosu Ci sie nie przyda kompletnie do niczego bo co inna ployta gl. to inny uklad
jak koledzy zauważyli sporo miedzi tam jest najwyższej chyba osiągalnej dla Ciebie czystosci(elektrolityczna)
silniczek krokowy bedzie dla Ciebie uzyteczny tylko wtedy gdy masz wieksze pojecie o elektronice,bo bez sterowania to tylko miedz i zelazo

Jak mi sie cos jeszcze przypomni to dopisze

fakt faktem że nie widziałem.Ale mimo wszystko oczywiście chodziło mi o cały zasilacz sam nie wiem czemu tak napisałem

Zastanawia mnie dokładniej ta właściwość GMR tylko zastanawiam sie jak miałbym to wykorzystać w praktyce...co musiałbym zrobić.....mam dwa twarde dyski, jeden starszy(2GB) i nowszy (18,5GB) ale oba i tak nie NOWE Zamieszczam na chomiku zjęcia...niestety niezbyt dobrej jakości....narazie tego co udało mi sie wyciągnąć....no oczywiście w tym starsze DVD, 2 x CD. No bo sprzedać z tego czegoś to raczej nie dam rady xD Ale jakbyście na zdjęciach coś zauważyli to dajcie znać powiedzcie co gdzie i sie zacznie majstrować xD swoją drogą nawet nie wiem jak rozpoznać kondensatory tantalowe xD. DYsków nie otwarłem...pewnie zrobie to jutro;) Ale jak tak się patrzy na elektronikę to ciekawie to wygląda...zwłaszcza laser w DVD(soczewki tycie itp. xD) Za wszelką pomoc strasznie dziękuję;) http://chomikuj.pl/jaksch1 w folderze elektronika to co dotąd otworzyłem ;]

Akryl: Flash-roma z biosem w większości wypadków można ładnie skasować, jeśli to EEPROM to po odkleniu nalepeczki UV-em można, i z sukcesem to było wykorzystywanie do większych projektów typu robocik na Z80 w celu oszczędzania kasy na pamięciach .

Schematy sterowników silników krokowych można znaleźć w starych (i nowych pewnie też) numerach elektroniki praktycznej.

Co do wykorzystania głowic do pomiaru pola magnetycznego - musisz wziąć twardziela, bardzo ostrożnie te głowice wymontować a później mierzyć opór między odpowiednimi pinami kabelka wychodzącego z głowicy w miarę jak zmieniasz pole magnetyczne. Nikt Ci nie powie jak to zrobić bo po szybkim googlaniu wychodzi na to że nikt na to jeszcze nie wpadł - jak coś Ci wyjdzie to umieść mnie w podziękowaniach .

Jeśli nigdy nie widziałeś w środku dysku twardego, to polecam ćwiczyć na tym 2 gigowym - starsze dyski mają zwykle trochę łatwiejsze w kminieniu elementy, bo a) mają mniejszą gęstość zapisu więc głowice mogą być trochę większe b) nie wykorzystują układów scalonych tak dużej skali integracji i specjalizacji jak nowsze, więc jest niewielka szansa że część układów wymontowanych z płytki z elektroniką dysku może Ci się przydać w autorskim projekcie. Moim zdaniem możesz tym dokładnie zmierzyć magnetyzację próbki skały - czyli np. określić, jak skała się przemieszczała i czy była deformowana po zastygnięciu (bo w tym momencie ustala się jej magnetyzacja).

Z laserami z DVD i CD raczej nic nie zrobisz - łatwiej kupić wskaźnik laserowy, będzie miał relatywnie podobną moc. Nagrywarki to co innego, ale zabawa diodami z nich może być dość niebezpieczna, bo a) są dość dużej mocy b) operują w podczerwieni, więc raczej szans brak żeby zobaczyć wiązkę przy użyciu np. dezodorantu czy mąki.

Aha, i jeśli któryś z tych dysków pochodzi z laptopa (lub ogólnie jest 2.5 calowy), to uważaj przy rozmontowywaniu bo tależe są zrobione ze szkła (lub czegoś o podobnych właściwościach fizycznych - przede wszystkim kruchości) z napylonym metalem.

Laser z nagrywarki dvd daje promieniowanie o długości około 660nm, czyli jak najbardziej widzialne, czerwone światło. Osiąga moc do 200mW. Kumpel zrobił z tego ładny wskaźnik, dorobił ze starego i taniego wskaźnika układ ogniskujący i w razie potrzeby może nim sobie różne rzeczy wypalać. Tak, wypalać. Co ważne, laser jest bardzo mało odporny na ładunki elektrostatyczne, tak więc przypadkowe dotknięcie jego wyprowadzeń skutkuje jego natychmiastowym zniszczeniem. Co do kwestii laserów polecam stronę c4r0. Znajdziesz tam wszystko co Ci do szczęścia potrzebne. Moim zdaniem laser to najciekawsza rzecz z tego złomu, No, może jeszcze nikiel można odzyskać, drogi to metal a ciekawy.

Pablo-ja zakładam ze kolega jest tylko chemikiem z zainteresowania a nie elektronikiem-tu nie Elektroda i sie trzymam namiaru chemicznego moze zalozyc nowy topic na w\w serwisie i tam sie dowiedziec co ma z ta elektronika zrobic

A z płyty głównej coś da się wyciągnąć oprócz baterii, wiatraka, radiatora, kondensatorów (obudowy chyba są aluminiowe, a co w środku to różnie bywa)?

Obudowy są wykonane z blachy stalowej, rzadko z aluminium.
Co do płyty głównej to jeszcze złączki odzyskasz, jak się uprzesz to i cynę oraz miedź. Przydają się też czasami stabilizatory.
Dysk twardy to już chyba wszystko napisali. Magnesy neodymowe, silnik no i aluminium bo obudowa jest z niego wykonana.
Napęd optyczny - silniki, zębatki, laser itp.
Zasilacz - mnóstwo miedzi, radiatory, cewki, tranzystory WCz i inna garść podzespołów
A z reszty podzespołów odzyskasz złoto (oczywiście nieopłacalne)

A i sory za post pod postem...

Oczywiście to powyżej ukierunkowane jest na zebranie sprzętu a nie materiałów i odnosi się do drugie postu - piszę tak na wszelki wypadek bo znajdzie się kilku takich co mi zwróci uwagę....

Pisząc "obudowy" miałem na myśli te od kondów
Mi zależy raczej na stronie bardziej chemicznej komputera. Zasilacza szkoda, bo sprawny; z napędu można by jakiś laser zrobić...; sprawa z dyskiem jest oczywiście interesująca; obudowa - Fe z dodatkami (wolę czyste ), ale jak się nie ma to się roztwarza co się ma; miedź i aluminium no to każdy chyba wie; cyna - ee, z lutów?; a z magnesów można by się pokusić o odzysk Nd (gdzieś na Forum o tym czytałem). Złoto też niby można, ale to gdybym miał trochę tego złomu - odzysk oczywiście dla WSCh (własnej satysfakcji chemicznej)

Kondensatory są różne.
zakladam ze chodzi Ci o tzw.elektrolity Zawierają cos jakby jakies włókna koloru kremowego?juz nie pamietam nasiąknięte nadboranem amonu.Kond z wyprowadzeniami zamkniety jest jakimś materiałem gumoodpornym.
Elektrodami bedzie jedna napewno z aluminium(po chem.z glinu),dróga pewnie tez

Dla nagrywarek CD jest 780nm, moc 100-150 mW. Kolega pisze że ma 2 CD i jedno DVD, w zestawieniu z resztą specyfikacji stawiam że DVD to raczej nie jest nagrywarka, za to jedno z "CD" prawie na pewno, więc myślę że moja informacja bardziej logicznie nawiązywała do tego co napisał .

Nie. Czytaj, pierwsze cztery słowa mojego postu. Nie powiedział czy to nagrywarka czy tylko napęd. Ja pisałem o nagrywarce.
Po drugie - zgadza się. CD operują w podczerwieni, wiązka jest niewidzialna, moc niska, poza tym dochodzi fakt, że promieniowanie im wyższą ma częstotliwość tym silniej jest absorbowane - w pewnym zakresie rzecz jasna.

@Akryl:
Tak, chodzi mi właśnie o te. Nie znam się na elektronice prawie w ogóle, więc pomocy szukam
Puszka konda jest z niemagnetycznego metalu (glin raczej), zatyczka gumopodobna a w środku jest włóknisty pasek takiego koloru jak pisałeś (nasączony elektrolitem, tak?) i warstwa jakiejś substancji (metal (Al), albo tlenek z tego co czytałem) naniesiona na folię. Dokładnego układu warstw nie pamiętam, musiałbym rozebrać jeden i sobie przypomnieć co jest co...
Znalazłem jeszcze takie cuda:

Pierwsze to elektrolityczne, a drugie chyba też tylko, że większe trochę. Nie chcę ich psuć, bo wyglądają na dobre