Witam was,
dzisiaj mam kolejny problem natury technicznej
a dokladniej

jak zmontowac aparature do miareczkowania roztworu zawierajacego chlorki za pomoca 2 elektrod jednej odniesienia, drugiej jonoselektywnej

posiadam tak:
pHmater Elmetron CPC-401

posiada on 2 zlacza BNC-50 jedno do podpiecia elektrody pH czy tez redoks drugie do podpiecia naczynka konduktometrycznego
jeno chicnch jedno do podpiecia termometru

ma on mozliwosc pomiaru mV wiec sadze ze SEM zespolu ogniw tez


elektrody
- chlorosrebrowa elektroda odniesieniaz podwojnym plaszczem (DJR) - z jakas dziwna wtyczka - ktora mozna latwo zdemontowac
- elektroda jonoselektywna - srebrowo-siarczkowa z wtyczka BNC-50

i nie mam pojecia jak to podpiac aby dzialalo - obawiam sie ze bedzie mi potrzebne inne urzadzenie np. jakis woltomierz

Trochę czasu minęło, więc może sam już miałeś podobne przemyślenia. Moim zdaniem, czysto teoretycznym, powinieneś obie elektrody podłączyć do jednego wtyku BNC (wtyk BNC jest przecież dwubiegunowy, a elektrody jednobiegunowe) i stworzyć sobie "elektrodę kombinowaną" na wzór pH-metrycznej. I taką elektrodę kombinowaną podłączyć do gniazda BNC przeznaczonego dla elektrody szklanej do pomiaru pH. Ustawić aparat na pomiar mV i zależnie od podłączenia elektrod we wtyku BNC będziesz miał odczyt z "+" lub z "-"

myslalem o tym - tylko poki co nie wiem jak to fizycznie wykonac

poki co mam zamiar zrobic sobie przejsciowke: BNC-> banan
i pozniej wpiac sie elektrodami do miernika uniwersalnego jedna do powiedzmy plusa druga do powiedzmy minusa i w ten sposob smierzyc SEM

Sędzisław - dziala ta metoda
dokladnie zrobilem sobie tak, ze elektrode srebrowo-siarczkowa podpielem wtykiem BNC do pH-metru, natoiast elektrode odniesienia za pomoca "żabki" podpielem do obudowy (masy) wtyczki BNC z elektrody srebrowo-siarczkowej

porownalem wyniki tak otrzymane z wynikami otrzymanymi za pomoca elektronicznego woltomierza do ktorego wpielem sie elektrodami w ten sposob, ze zrobilem sobie przejsciowke z BNC na banana w elektrodzie srebrowo-siarczkowej i podpielem do jednego biegunu woltomierza, a w drugi biegun woltomierza podpielem elektrode odniesienia - zakres pomiarowy 2000mV i wszytko ladnie smiga ;]

co prawda roznica miedzy jednym a drugim pomiarem na tym samym roztworze, bez wyjmowania elektrod rozni sie o okolo 6mV, ale sadze ze jest to wina kalibracji miernikow - zreszta i tak pewnie bede rysowal krzywe kalibracyjne przed pomiarem


uff no trwalo to troche - kompletacja, wykonanie, zalanie elektrody odniesienia elektrolitami etc. ale chyba juz niedlugo wszytko bedzie "cacy"

triple post

jak by sie komus przydalo to w linku ponizej zamiescilem swoje opracowanie wynikow dotyczacych testowania elektrod przy analizie chlorkow

http://rapidshare.com/files/181440657/p ... w.pdf.html

Od ostatniegoc zasu trochę się więcej dowiedziałem i więcej widziałem
dlatego też taka uwaga:

przy tego typu elementach pomiarowych, należy unikać lutowania, a przedewszytkim lutowania z użyciem topników, najlepiej wszystko zaciskać, bo tworzą się ogniwa (podczas lutowania z topnikiem) i pomiar może być dość poważnie zakłucony

A przy okazji dziś przypadkem znalazłem coś takiego:

W skrócie: adapter banan + BNC -> BNC
czyli dokładnie to co kiedyś szukałem
Jak by ktoś potrzebował to Hydromet oferuje to cacko: pod nazwą Adapter A-01 i w cenie: 36 zł