Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Dla początkujących pirotechników ( truciznyi nie tylko...) 
Autor Wiadomość
Post 
Nie uważasz ze sa grube, przez co niewygodne?
Sam nie uzywalem ale wg. mnie wygodniej jest robic wszystko "golymi" rekami, albo rekawiczki z apteki


29 cze 2005, o 23:28
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10
Posty: 608
Lokalizacja: Kraków
Post 
Wie ktos moze czy jest jakas odtrutka na rtec?


22 paź 2006, o 15:29
Zobacz profil
Zasłużony dla forum

Dołączył(a): 13 lis 2005, o 19:46
Posty: 457
Lokalizacja: Mielec
Post 
Aby przyspieszyć eliminację rtęci z przewodu pokarmowego można podać doustnie węgiel aktywny i jeden z łagodnych środków przeczyszczających (Laktuloza, Duphalac, Forlax).


22 paź 2006, o 15:57
Zobacz profil
Zasłużony dla forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11
Posty: 931
Lokalizacja: Poznań
Post 
Sole EDTA. Pozatym najgroźniejsze sa sole hg, rtec met.- były przypadki poołknięcia nawet 300g met. i nic sie nie stało :wink: 9prawie0

pozdro


22 paź 2006, o 16:50
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10
Posty: 608
Lokalizacja: Kraków
Post 
Dzieki! Pytam, bo jest prawdopodobienstwo, ze wsiaklo mi ok. 1mg w palec :?


22 paź 2006, o 17:07
Zobacz profil
Zasłużony dla forum

Dołączył(a): 13 lis 2005, o 19:46
Posty: 457
Lokalizacja: Mielec
Post 
A jeżeli wsiąkło ci 1mg dimetylortęci to cud że jeszcze żyjesz :)
Toż to przechodzi przez latexy...gorsze niż brrrrom :x


22 paź 2006, o 21:35
Zobacz profil
Zasłużony dla forum

Dołączył(a): 13 lis 2005, o 19:46
Posty: 457
Lokalizacja: Mielec
Post 
Fakt, objawy zatrucia zw. rtęci objawiają się po jakimś czasie,
w publikacji na ChemFanie, osoba która miała kontakt z tą substancją
doświadczyła problemów z odrętwieniami dopiero po około pół roku.
Wszystko jednak zależy od organizmu. Objawy najprawdopodobniej
objawiają się stoponiowo, ponieważ cząsteczka dimetylortęci wykazuje
dużo powinowactwo do substancji tłustopodobnych.


22 paź 2006, o 22:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2006, o 18:04
Posty: 97
Lokalizacja: Zabrze
Post 
Wiem że wylaną rtęć trzeba posypać siarką... ale jak wsiąknęla to nie wiem.... może jak wróce ze szkoły to czegoś się dowiem.... a teraz trzymaj się :D


23 paź 2006, o 08:41
Zobacz profil
*
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 maja 2006, o 15:30
Posty: 131
Post 
Jakiegoś króla (nie jestem w stanie powiedzieć teraz jakiego) wysmarowali kiedyś całego rtęcią (jacyś znachorzy) no i nie przeżył. Nie wiadomo co z tymi co smarowali.

Jak wadomo Rtęć jest trująca no i trzeba uważać
Bo można mieć
Cytuj:
Rtęcica, (też - zatrucie rtęcią) to choroba wywołana poprzez akumulację rtęci w organizmie człowieka. Rtęć atakuje centralny układ nerwowy człowieka oraz układ hormonalny, poprzez co atakuje usta, zęby oraz dziąsła. Długi czas styczności ze związkami rtęci prowadzić może do urazów mózgu oraz śmierci. Wpływa negatywnie na rozwój płodu jak również ma określony wpływ na rozwój niemowlęcia. Gdy matka karmiąca piersią wystawiona jest na działanie związków rtęci, przekazując je dziecku naraża je na defekt mózgu, co może prowadzić do autyzmu.


No ale w twoim przypadku jak tego nie zjadłeś to nie powineneś doświadczyć jakichkolwiek skutków. No ale teraz pewnie masz śladowe ilości rtęci w organiźmie ;) Jak każdy z nas...

_________________
Wszystko o co tu piszę znalazłem w internecie


23 paź 2006, o 09:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2006, o 18:04
Posty: 97
Lokalizacja: Zabrze
Post 
Z tego co się dowiedziałem mała ilość rtęci nie zaszkodzi (chodzi o powarzniejsze choroby). W tym miejscu gdzie rtęć siąknęła może się pokazać coś (jakies podjarznienie lub coś innego). Niby nie groźne ale powinieneś iść do lekarza (tak powiedziała mi nauczycielka)

_________________
Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor.
Wergiliusz


23 paź 2006, o 15:46
Zobacz profil
*********
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2006, o 13:38
Posty: 972
Lokalizacja: <*>
Post 
sativ napisał(a):
Sole EDTA. Pozatym najgroźniejsze sa sole hg, rtec met.- były przypadki poołknięcia nawet 300g met. i nic sie nie stało :wink: 9prawie0

pozdro


sativ miej troche litości i nie morduj ludzi takim doradztwem :)) !!!


masz tu fragment cytatu
Cytuj:
Do odtrutek swoistych zaliczamy :
1. Zwiazki chelatujace (BAL)
Przykładem takiego zwiazku jest dwumerkaptopropanol, który był poczatkowo stosowany
do chelatowania luizytu zawierajacego arsen, a nastepnie znalazł zastosowanie w zatruciach
parami rteci metalicznej oraz solami rteci, bizmutu, miedzi, chromu, arsenu.
Dwumerkaptopropanol mo=e byc podawany tylko domiesniowo, poniewa= dobrze
rozpuszcza sie w tłuszczach.
Kompleks BAL + rtec nie tylko wydala sie przez nerki, ale także odkłada sie w tkance
mózgowej, działajac neurotoksycznie.
Pochodne dimerkaprolu &#8211; zwiazki dwutidowe (DMPS &#8211; Unithiol , DMS) sa rozpuszczalne
w wodzie i nie tworza kompleksów odkładajacych sie w tkance mózgowej. Sa one mniej
toksyczne od dimerkaprolu, co powoduje, =e sa one lepsze i czesciej stosowane ni= BAL.
2. Chelaton (EDTA) &#8211; jest to sól CaNa2 kwasu etylenodwuaminoczterooctowego. Ma on
własciwosci wymiennika jonowego. Wprowadza w miejsce wapnia metal, który łaczac sie z
kwasem etylenodwuaminoczterooctowym tworzy nietoksyczny zwiazek wydalany przez
nerki. Dzieki temu mo=na wydalic z organizmu 30-40 razy wiecej jonów metali, ni= w
warunkach prawidłowych.
Chelaton nie działa w zatruciach rtecia i arsenem.



Przy tego typu zatruciach należy sie udać bezwzględnei do lekarza - samoleczenei moze być gorsze od braku pomocy.


I ogroman prośba do piszących : doradzaj ale jak wiesz co piszesz od twojej rady może zależeć czyjeś zdrowie a do czytających : sprawdź 2 razy w innym źródle czy to samo doradzają, a najlepiej jak nie jesteś pewien to do lekarza

_________________
posiadane odznaczenia i ordery :
snopeczek sianka z kokardką - dar od doznanie@MODERATOR
Obrazek


23 paź 2006, o 15:56
Zobacz profil
Zasłużony dla forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11
Posty: 931
Lokalizacja: Poznań
Post 
A w takim razie b. przepraszam, pamietam, czytałem ze EDTA uzywa sie w przypadku zatrucia metalami cieżkimi, ale jak widać tam gdzie to widziałem również był błąd... acha- i jesli ktos myśli w przypadku zatrucia o "samoleczeniu" (mowa tu szzczególnie o ciezszych przypadkach) to chyba musi byc niespełna rozumu...


23 paź 2006, o 16:02
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Skoro niektórzy narzekaja na rękawice kwasoodporne to niech stosują zwykłe lateksowe medyczne


Hehe, też czasem takich używam takich uzywam ^^

Mam do was takie pytanie. Szukałem kiedyś różnych mieszanek z siarczkiem arsenu, np. Senko Hanabi czy Red Thunder, jednak za Chiny nie mogłem wymyśleć gdzie go zdobyć. I zobaczyłem zdjęcie minerału... Padł na mnie blady strach bo miałem kolekcję minerałów w swoim pokoju niedaleko łóżka... Oczywiście był też realgar, zwinąłem go szybko i zapakowałem. Moje pytanie jest takie: Czy może to mieć na mnie jakiś wpływ po takim czasie, przy założeniu że go nie ruszałem, nie rzucałem, itp. ?

Pozdr.[/quote]


23 paź 2006, o 16:05
*********
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2006, o 13:38
Posty: 972
Lokalizacja: <*>
Post 
Jak już ktoś odkopał ten wątek no to sobie poczytałem cały. Tak sobie czytam i myślę (?) sobie fajna pyskówka lecim dalej. Czytam dalej i powoli mi się włosie tu i ówdzie jeżozwierzy. Toż to prawie jak forum dla arabskich boskich wiatrów. No cóż każdy robi jak umie i jak go kręci, co nie znaczy, że wskazane jest propagowanie tego typu technik laboratoryjnych.
Zgadzam się z jednym nadmiar bhp jest bardziej szkodliwy niż jego brak - ale tu dyskusja idzie o niezbędne minimum, które naprawdę powinno być przestrzegane, dobrze, że choć okularów nikt nie zanegował, bo to by juz tragedia całkowita była.

Praca z chemikaliami (pomijam grupę wysokiego ryzyka) generalne nie jest czymś niebezpiecznym, wypadki zdarzają się stosunkowo rzadko, co wcale nie znaczy, że należy zaprzestać stosowania elementarnych środków bezpieczeństwa. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że karierę chemika (nawet a przede wszystkim amatora) należy zacząć od zakupu rękawiczek, okularów/maski i fartucha (nie żadnego starego podkoszulka czy innego badziewia, którego nie można szybko zdjąć). Są to minimalne środki ochronne i każdy, kto doradza nie używanie ich powinien natychmiast zaprzestać zabawy (bo to zabawa takie coś) z chemią

Ten portal i to forum podoba mi się, dlatego że oprócz tego jak zrobić pisze się także jakie właściwości mają związki i jak to zrobić bezpiecznie.
Tak samo jak cytowana na wstępie lista związków (można dyskutować o aktualności czy sensowności, bo ustawodawca kieruje się nie tylko toksycznością, ale i innymi przesłankami) jest dobrą rzeczą - pewnie nikt tego nie wydrukuje, ale może komuś utkwi w pamięci jakąś nazwa i to ze to jest niebezpieczne i do kibelka tego nie wolno wylewać, nie mówiąc o tym ze należy unikać kontaktu z tym czymś.


Kładzie się tu duży nacisk na piro/mw a niewiele osób interesuje, że to co robi boom świst gwizd pssssss i wrrrrrrrrr jest także bardzo toksyczne. Patrząc na "znajdowane" filmiki czy fotki z pokazów myślę sobie czy ci pirotechnicy / wybuchowcy wiedzą o swoim ukochanym produkcie coś więcej niż to, że pufa prycha błyska?
Czy im się wydaje, że Pb rozkłada się na P i B ? A może anihiluje? A może wszystko od razu idzie w kosmos ?
Podziwiam wąchaczy mieszanek na chloropochodnych i gratuluje rozwagi.
Warto zauważyć iż zagrożenia przy pracy z substancjami wybuchowymi czy niektórymi mieszaninami pirotechnicznymi nie są tylko pożarowe czy wybuchowe, ale przede wszystkim toksykologiczne (fakt ten jest czasami traktowany po łebkach przez niektóre podręczniki &#8211; no ale cóż pewnie za kilak lat niektórzy forumowicze będą wykładowcami na uczelni lub szefami firm piro i tak będą dbali o swoich pracowników albo doradzali innym jak umieją - bo i m się nic nie stało ). Ciekawe zagadnienie toksyczności produktów rozkładu takich energetycznych mieszanek/substancji jest raczej poza górnictwem ignorowane &#8211; choć da się znaleźć kilka publikacji ale raczej nie napawa to optymizmem)


Warto zauważyć, że większość ludzi jest na coś uczulona i tak naprawdę okazuje się, na co dopiero wtedy, gdy jest za późno. 100 razy się udało a za 101 oczka na wierchu astma dusi żołądek skacze.

Patrząc na większość wypadków, o których słyszałem/czytałem/uczestniczyłem można zaryzykować stwierdzenie, iż najgroźniejsze dla siebie i otoczenia są grupy bojaźliwa (boi się wszystkiego i wali zdrowaśki zanim dotknie butli z kwasem), SuperChemików (tych to nic nie rusza, na co im rękawiczki czy okulary, wyciąg to dobre dla frajerów, im nic nie szkodzi bo to wymysł grupy pierwszej). Cała reszta, która sobie spokojnie podchodzi do tematu, nie boi się, ale i nie jest arogancka spokojnie sobie żyje i działa.

Tak mała złośliwość - nie da się do końca spłukać wodą pewnych rzeczy i stąd konieczność obecności silnie rozcieńczonych r-rów do neutralizacji. To że sobie łapeczkę polałeś siarkowcem i spłukałeś pod wodą to jedno , nic nie boli nic nie widać ;) fajnie no nie ???
A jak przez przypadek dotkniesz oczka paluchami upapranymi w siarkowym (bo tu go wszyscy przywołują) i tylko spłukanym wodą z kranu to zmienisz zdanie odnośnie swoich metod badawczych i technik laboratoryjnych.
Pewne rzeczy powinny być nawykiem, podobnie jak z myciem łapek po wyjściu z kibelka (niektórzy nie myją i żyją ) , a dyskusja o nich raczej budzi zgrozę jak się czyta co niektóre rady.

Cały ten szum wokół bhp to nie wymysły starych stetryczałych dziadków czy urzędasów, to informacje jak zrobić to co lubię i przeżyć w jednym kawałku , być może uchroni to tylko 1 człowieka przed wypadkiem, ale wydaje mi się, że warto.

Powyższe nie jest przytykiem do kogokolwiek ale tylko wyrażeniem poglądów autora w wyniku przeczytania powyższych postów.

I nie odkopywać starych tematów bo mi ciśnienei skacze jak poczytam ;) ;) ;) ;)

_________________
posiadane odznaczenia i ordery :
snopeczek sianka z kokardką - dar od doznanie@MODERATOR
Obrazek


23 paź 2006, o 16:11
Zobacz profil
*********
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2006, o 13:38
Posty: 972
Lokalizacja: <*>
Post 
sativ napisał(a):
A w takim razie b. przepraszam, pamietam, czytałem ze EDTA uzywa sie w przypadku zatrucia metalami cieżkimi, ale jak widać tam gdzie to widziałem również był błąd... acha- i jesli ktos myśli w przypadku zatrucia o "samoleczeniu" (mowa tu szzczególnie o ciezszych przypadkach) to chyba musi byc niespełna rozumu...


nie tam nie było błędu :) troche dalej pewnie pisało że są wyjątki, a odezwałem sie bo coś mi sie kojarzyło ze to nie działa w przypadku Hg no i sprawdziełm i potwierdziło sie :)

_________________
posiadane odznaczenia i ordery :
snopeczek sianka z kokardką - dar od doznanie@MODERATOR
Obrazek


23 paź 2006, o 16:18
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10
Posty: 608
Lokalizacja: Kraków
Post 
Zwiazek rteci to nie byl na 100%! Byla to rtec. Ilosci byly tak sladowe, ze rownie dobrze poprostu zauwazylem odbicie swiatla w kropelce potu na palcu i spanikowalem z tego powodu... Jednakze jak bede w srode u lekarza to wspomne mu o tym.


23 paź 2006, o 17:38
Zobacz profil
*********
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2006, o 13:38
Posty: 972
Lokalizacja: <*>
Post 
Elmo napisał(a):
Zwiazek rteci to nie byl na 100%! Byla to rtec. Ilosci byly tak sladowe, ze rownie dobrze poprostu zauwazylem odbicie swiatla w kropelce potu na palcu i spanikowalem z tego powodu... Jednakze jak bede w srode u lekarza to wspomne mu o tym.



lekarz pewnie popatryz i powie e tam ;))
dobrze że sam się nei "odtruwałęś " bo jest różnicą między pierwsżą pomocą a działaniami lekarza ;)

Na pocieszenie masz tu ciekawy kawałek (nie takie rzeczy jak mikroskopijna kropelka ludzi nie zabijają :))
Cytuj:
Celem pracy było przedstawienie przypadku wielokrotnego, dożylnego stosowania rtęci metalicznej w celach dopingowych przez osobę z rozpoznaniem charakteropatii. Przewlekłe podawanie rtęci metalicznej skutkowało nefropatią, której diagnozowanie było utrudnione z powodu zatajenia faktu jej wstrzykiwania.

Streszczenie:

W pracy przedstawiono 24 - letniego rencistę, z nefropatią nieznanego pochodzenia w wywiadzie, który został przyjęty do Kliniki z powodu trzeciej próby samobójczego zatrucia trójcyklicznymi lekami przeciwdepresyjnymi (TLPD) oraz etanolem.
W badaniach toksykologicznych poziom TLPD wynosił 548 microg/l, poziom etanolu w surowicy 2,1 prom. Kontrolne badanie radiologiczne klatki piersiowej wykazało liczne ciała metaliczne o średnicy do 1,5 mm. rozproszone w obu polach płuc, które mogły odpowiadać rtęci metalicznej. Po wybudzeniu ze śpiączki chory przyznał się, że od około trzech lat w celu zwiększenia "swojej siły, szybkości i witalności" wstrzykiwał sobie wielokrotnie dożylnie niewielkie ilości rtęci metalicznej (około 0,5 ml/dawkę ). Oznaczony poziom rtęci w surowicy wynosił 300 microg/l , a dobowe wydalanie z moczem 500 microg/l.
W opisanym przypadku nefropatia stwierdzana u chorego wynika najprawdopodobniej z przewlekłej ekspozycji na rtęć. Potwierdzenie rozpoznania na podstawie biopsji cienkoigłowej jest niemożliwe ze względu na stan psychiczny chorego.

_________________
posiadane odznaczenia i ordery :
snopeczek sianka z kokardką - dar od doznanie@MODERATOR
Obrazek


23 paź 2006, o 18:18
Zobacz profil

Dołączył(a): 2 lis 2006, o 15:31
Posty: 22
Post 
czyli po prostu wszystko zalezy od organizmu i nie panikowania o byle kropelke rteci ja mialem reke umazana w rteci z termometru (szkoda mi go bylo) i nic mi sie nie stalo nawet u lekarza nie bylem.

_________________
"Nastepnym razem robimy RDX" powiedzial Zdzichu, kurzac skreta i robiac jednoczesnie p.cz. w mlynku do kawy. Pol metra dalej Mietek podgrzewal myrol na palniku, ciekaw co sie stanie.

Cytuj:
A czujesz, jakby buteleczke z nitrogliceryna wstrzasnac i rzucic?


<a><img></a>


2 lut 2007, o 20:24
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2579
Lokalizacja: Krakow
Post 
powodem tegoz e rtec jest dosc niebezpieczna nei jest do konca to ze moze zabic od razu - ona zabija powoli - poprzez odkladanie sie w organizmie - moze przy jednokrotnym zetnieciu nic nie zdziala - ale wielokrotne powtarzane zetkniecia z rtecia powoduja akumulacje w organizmie a tym samym powyzszaja mozliwosc zachorowania na raka

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


2 lut 2007, o 20:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2006, o 13:18
Posty: 249
Lokalizacja: Łódź
Post odp.
lc_grzybek napisał(a):
czyli po prostu wszystko zalezy od organizmu i nie panikowania o byle kropelke rteci ja mialem reke umazana w rteci z termometru (szkoda mi go bylo) i nic mi sie nie stalo nawet u lekarza nie bylem.

Wiesz Hg jest metalem, mogła Ci wchłonąć się przez skórę, teraz nie będzie żadnych efektów uboczny, ale za parę, paręnaście lat już tak, Hg odkłada się w organizmie i ciężko, a wręcz prawie nie możliwe jest jej się pozbycie z organizmu.
Pozdrawiam
Bystry

_________________
Obrazek
kubatron napisał(a):
Mendelejew i jego spolka


2 lut 2007, o 20:34
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37
Posty: 611
Lokalizacja: Średniowiecze
Post 
Rtęć poza tym "lubi" parować, dlatego należy z nią jak najbardziej uważać i ograniczać jej użycie. Tak samo z innymi. Sam ołów metaliczny nie jest tak straszny, gorzej jednak z jego solami. Te "ciężkie" odkładają się w organizmie i za kilkanaście lat mogą pojawić się powikłania, raczysko, albo inne, nie opisane dotąd dziadostwa - o chorym potomstwie nie wspomnę!

Pozdrawiam Alchemik

_________________
ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...

Obrazek

Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.


3 lut 2007, o 12:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2006, o 13:18
Posty: 249
Lokalizacja: Łódź
Post odp.
Niniejsze zestawienie stanowi jedynie wybór i obejmuje jedynie niektóre reakcje niebezpieczne. Wymienione związki mogą ulegać również innym reakcjom niebezpiecznym. Brak na niniejszej liście jakiejś substancji nie wyklucza możliwości niebezpiecznego przebiegu reakcji z udziałem tej substancji.

Acetaldehyd aldehyd octowy

Aceton + chloroform E

Aceton + kwas azotowy (V) Z

Acetonitryl + podwyższenie temperatury Wydzielanie HCN

Acetonitryl + kwas azotowy Wydzielanie HCN

Acetylen + fluorowce (halogeny) E

Acetylen + metale (Cu, Ag, Hg) E

Akroleina + kwasy Q/E(Polimeryzacja)

Akrylonitryl + wodorotlenek sodu E

Aldehyd benzoesowy + fenol Z

Aldehyd mrówkowy + fenol Q/E

Aldehyd mrówkowy + kwas azotowy (V) Q/E/G

Aldehyd mrówkowy + nadtlenek wodoru E

Aldehyd mrówkowy + nitrometan E

Aldehyd octowy + jod E

Aldehyd octowy + kwas octowy Q

Alkohole + nadtlenek wodoru Z/E

Aluminium (naczynia) + chlorowane rozpuszczalniki E

Amid kwasu akrylowego + podwyższenie temperatury Q (Polimeryzacja)

Amid kwasu akrylowego + kwas siarkowy (VI) Q (Polimeryzacja)

Amoniak + tlenek chromu (VI) Q/Z

Amoniak + azotan (V) srebra E

Amoniak + chlorosilan Q/Z

Amoniak + jod E

Anilina + środki utleniające E

Azot (ciekły) + powietrze (pochłanianie tlenu) E

Azot (ciekły) + smary E

Azotan (V) amonu + kwas octowy Z

Azotan (V) amonu + azotan (V) sodu E

Azotan (V) amonu + chlorek amonu E

Azotan (V) amonu + mocznik E

Azotan (V) potasu reaguje z bardzo wieloma substancjami E

Azotan (V) sodu reaguje z wieloma substancjami E

Azotan (V) srebra + aldehyd octowy Q/E

Azotan (V) srebra + Amoniak + metanol E

Azotan (V) srebra + etanol E

Azotan (V) srebra + wodorotlenek glinu E

Azotan (V) srebra + wodorotlenek potasu Q/E

Azotan (V) srebra + związki organiczne Q/E

Azydki + podwyższenie temperatury E

Benzen + kwas azotowy (V) E

Bezwodnik kwasu octowego + chromu (VI) tlenek E

Bezwodnik kwasu octowego + kwasy Q/E

Bezwodnik kwasu octowego + manganian (VII) potasu Q/E

Borowodorek litu + powietrze (wilgoć) Z

Borowodorek litu + woda Q/Z

Brom + dimetyloformamid Q

Brom + etanol Q

Brom + silany E

Brom + węglowodory Z

Brom + związki organiczne Q/Z/E

Bromocyjan + kwasy Q/E

Bromocyjan + wodorotlenki E

Chloran (I) potasu + związki palne E

Chloran (V) potasu reaguje z wieloma substancjami E

Chloran (V) sodu reaguje z wieloma substancjami E

Chloran (VII) potasu reaguje z bardzo wieloma substancjami E

Chlorany (V) + związki organiczne E

Chlorek amonu + azotan amonu E

Chlorek benzoilu + wodorotlenki Z

Chloroform + aceton E

Chloroform + wodorotlenek sodu/ metanol E

Chromu (VI) tlenek + amoniak Q/Z

Chromu (VI) tlenek + gliceryna Z

Chromu (VI) tlenek + palne ciecze Z/E

Cyjanek potasu + azotan (V) potasu E

Cyjanek potasu + środki utleniające E

Dichlorometan + kwas azotowy (V) Q/E (nadtlenki)

Dimetyloformamid + brom Q

Dimetylosilan + powietrze Z

Dioksan (1,4) + powietrze E (nadtlenki)

Dioksan (1,4) + środki utleniające Q

Disiarczek węgla + środki utleniające Q/E

Disiarczek węgla + węgiel aktywny Z

Disiarczek węgla + żelazo/tlenek żelaza/powietrze E

Disilan + powietrze Z

Dwuchromian (VI) potasu + bezwodnik kwasu octowego E

Dwuchromian (VI) potasu + substancje ulegające utlenianiu E

Etanol + azotan (V) rtęci E

Etanol + azotan (V) srebra/amoniak E

Etanol + bezwodnik kwasu octowego + sole + kwasy Q/E

Etanol + chloran (I) wapnia Q/E

Etanol + chromu (VI) tlenek Z

Etanol + nadtlenek wodoru E

Eter dietylowy + kwas azotowy (V) E

Eter dietylowy + octan uranylowy Q

Eter dietylowy + powietrze E

Eter dietylowy + terpentyna E

Fenol + aldehyd mrówkowy Q/E

Fenol + azotan (III) sodu Q/E

Fluor reaguje z bardzo wieloma związkami Z/E

Formamid + odczynnik Karla Fischera E

Fosforu (V) tlenek + substancje palne Z

Fosforu tlenochlorek + woda G/E

Gliceryna + kwas azotowy (V) E

Glikol dimetylowy + powietrze E (nadtlenki)

Glikol etylenowy + powietrze E (nadtlenki)

Glinowodorek litu + alkohole Z

Glinowodorek litu + dioksan Z/E

Glinowodorek litu + nadtlenek dibenzoilu Z/E

Glinowodorek litu + octan etylu E

Glinowodorek litu + tetrahydrofuran Z

Chlorek glinu bezw. + woda G/E

Heksacyjanożelazian (II) potasu + azotan (III) potasu E

Heksacyjanożelazian (III) potasu + azotan (III) potasu E

Hydrazyna reaguje z wieloma substancjami E

Hydroksyloamina + dwuchromian (VI) potasu E

Jod + aldehyd octowy E

Jod + amoniak E

Jod + związki amoniowe E

Jodan potasu + związki organiczne E

Jodek potasu + amoniak E

Katalizatory uwodornienia + powietrze Z

Ksylen + kwas azotowy (V) Q/E

Kwas azotowy (V) reaguje z wieloma substancjami Z/E

Kwas chlorowy (VII) + drewno (stół, półka, wyciąg !!!) E

Kwas chlorowy (VII) reaguje z wieloma substancjami E

Kwas mrówkowy + katalizatory niklowe E

Kwas nadoctowy + związki organiczne (np. oleje) E

Kwas octowy + chromu (VI) tlenek Q/E

Kwas octowy + kwas chlorowy (VII) Q/E

Kwas octowy + nadtlenek wodoru Q/E

Kwas pikrynowy (20 % roztwór wodny) + aluminium E

Kwas pikrynowy + sole metali ciężkich E

Kwas siarkowy (VI) reaguje z wieloma związkami Q/E

Kwas szczawiowy + srebro E

Kwas szczawiowy + środki utleniające Q/E

Kwas szczawiowy + chloran (III) sodu E

Metanol + kwas azotowy (V) E

Metanol + kwas chlorowy (VII) E

Metanol + nadtlenek wodoru E

Metyloamina + nitrometan E

Mieszanina chromowa + kwas octowy Q/E

Mieszanina chromowa + związki organiczne Z

Mocznik + pięciochlorek fosforu Q/E

N,N-dimetyloformamid + fluorowcowęglowodory E

Nadsiarczan amonu + związki organiczne E

Nadtlenek dibenzoilu reaguje wieloma związkami E

Nadtlenek wodoru reaguje z wieloma substancjami E

Nadtlenki reagują z wieloma substancjami E

Nikiel Raney'a + powietrze Z

Nitrometan reaguje z wieloma substancjami E

Nitrozometylomocznik + podwyższenie temperatury E

Octan etylu + glinowodorek litu E

Octan sodu + azotan (V) potasu E

Odczynnik Karla Fischera (zachować ostrożność) E

Odczynnik Karla Fischera + formami E

smu (VII) tlenek + środki redukujące Q/E

Osmu (VIII) tlenek + oleje Q

Potas reaguje z wieloma substancjami E

Propanol (2) + powietrze E (nadtlenki)

Propanol + kwas azotowy (V) Q/E

Rtęci (II) azotan (V) + etanol E

Rtęć + acetylen E

Rtęć + aluminium Q/E

Rtęć + aminy Q/E

Rtęć + amoniak E

Siarczan dimetylowy + III rz. Aminy Q/E

Silan + powietrze Q

Sód reaguje z wieloma substancjami E

Sulfotlenek dimetylowy + azotan (V) żelaza (III) E

Sulfotlenek dimetylowy + chlorek benzolu E

Sulfotlenek dimetylowy + tetrachlorek krzemu E

Tetrachlorek krzemu + dimetylosulfotlenek Q/E

Tetrahydrofuran + powietrze E (nadtlenki)

Tetrahydrofuran + wodorotlenki metali alkalicznych E

Tlen + tłuszcze/oleje Z

Tlenek chromu (VI) + amoniak Q/Z

Tlenek chromu (VI) + gliceryna Z

Tlenek chromu (VI) + palne ciecze Z/E

Tlenek diazotu (gaz rozweselający) + amoniak E

Tlenek wapnia + alkohole Q/Z

Węgiel aktywny + chloran (I) wapnia Q/Z

Węgiel aktywny + oleje Q/Z

Węgiel aktywny + środki utleniające Q/E

Wodorotlenek amonowy + azotan (V) srebra E

Wodorotlenek amonowy + jod E

Wodorotlenek baru + kauczuk chlorowany (podwyższenie temperatury) E

Wodorotlenek potasu + nitrobenzen E

Wodorotlenek potasu + nitrometan E

Wodorotlenek sodu + azotan (V) srebra E

Wodorotlenek sodu + chloroform/aceton E

Wodorotlenek sodu + nitryl kwasu akrylowego E

Wodór + powietrze E

E wybuch, eksplozja
Q reakcja silnie egzotermiczna
Z samozapłon
G wydzielanie się gazów
Mam to na kąpie nie wiem z skąd, po prostu skopiowałem i wkleiłem, bo uważam, że się może przydać ;)
EDIT: Pochodzi z ICHEM
Bystry

_________________
Obrazek
kubatron napisał(a):
Mendelejew i jego spolka


Ostatnio edytowano 12 mar 2007, o 16:04 przez Bystry, łącznie edytowano 1 raz



12 mar 2007, o 14:00
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR

Dołączył(a): 10 gru 2003, o 00:09
Posty: 735
Lokalizacja: Warszawa
Post Re: odp.
Bystry napisał(a):
Mam to na kąpie nie wiem z skąd, po prostu skopiowałem i wkleiłem, bo uważam, że się może przydać ;)


ICHEM

Pozdro
Tchemik

_________________
Obrazek
Tchemik.Pl


12 mar 2007, o 15:22
Zobacz profil

Dołączył(a): 23 gru 2007, o 11:35
Posty: 5
Lokalizacja: Pavia
Post 
urocza dyskusja :D
http://toxnet.nlm.nih.gov/cgi-bin/sis/htmlgen?HSDB
ale zamiast dyskutowac np o szkodliwosci rteci lepiej sie zabezpieczyc na okolicznosc smutnych wypadkow przy pracy (kazdy kto ma nieco otarcia z pracownia wie ze najlepiej i najszybciej sie doswiadczenie gromadzi na wlasnej poparzonej skorze 8) )
link jaki wkliem moze okazac sie bardzo uzyteczny w chwili jakiegos malego wypadku to taka mila baza danych (po ang)gdzie dowiecie sie wszystchich fajnych rzeczy jakie moga wam sie stac po kontakcie z jakims odczynnikiem i czego zrobic by tych fajnych rzeczy uniknac


23 gru 2007, o 11:57
Zobacz profil
*********
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2006, o 13:38
Posty: 972
Lokalizacja: <*>
Post 
TinyToon napisał(a):
… zamiast dyskutowac np o szkodliwosci rteci lepiej sie zabezpieczyc na okolicznosc smutnych wypadkow przy pracy (kazdy kto ma nieco otarcia z pracownia wie ze najlepiej i najszybciej sie doswiadczenie gromadzi na wlasnej poparzonej skorze …


Chmmmm … no nie wiem – wydaj mi się że z tym dyskutowaniem i zabezpieczaniem to raczej całkowicie odwrotnie jest niż piszesz. Zawsze byłem zdania że typowe szkolenia bhp są tylko podkładką a nie dbaniem o tego drugiego ;)
Jeśli zdajesz sobie sprawę z zagrożeń to sam ich będziesz unikał – natomiast żadne szkolenie czy pisanie wkoło o zabezpieczaniu bez wyjaśnienia co zacz jest tylko mieleniem ozorem / klepaniem w klawiaturę które czasami przynosi więcej szkody niż pożytku.

Co do tego co npisane w nawiasie to można by powiedzieć YES YES YES ochhhh tak ooooo YES YES YES gdyby się było masochistą.
Frotteuryzm z pracownią jest być może źródłem niezapomnianych przeżyć i bywa inspirujący szczególnie w aspekcie wzmiankowanej akapit powyżej parafilii ale jest to coś dla osób o wyrafinowanych gustach i wysublimowanych potrzebach.
Choć może bardziej by tu może pasowało słowo saneczkowanie ;) bo czynność podobna a termin bardziej odzwierciedla obserwowany efekt.

Z obserwacji własnych mogę raczej stwierdzić iż efekt dalekosiężny bywa zaskakująco różny od sugerowanego w poście. Raczej obserwuje się po krótkim okresie stawiani klocków gdzie popadnie i znakowania terenu z radości dostąpienia kontaktu z odczynnikiem wzrost przekonania o własnej boskości i niezniszczalności/odporności, który to efekt bywa ciężki do wytępienia szczególnie u tzw profesjonalnych mieszadeł.
I nie ma tu większego znaczenia wiek czy ilość literek tu i ówdzie ;) a właśnie to co sugerujesz pominąć czyli dyskusja o właściwościach toksykologicznych substancji czy też o sposobie prowadzenia procesu.

Choć może masz i rację?
No cóż być może najlepiej nauczyć się bezpiecznej obsługi piły łańcuchowej od amputacji kilku własnych członków a wierności i miłości od złapania adidasa …
brrrrr ja tam wolę inaczej ;)

_________________
posiadane odznaczenia i ordery :
snopeczek sianka z kokardką - dar od doznanie@MODERATOR
Obrazek


23 gru 2007, o 14:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..