Ja wiem że to się wydaje nierealne, ale słyszałem o takim zjawisku, że po zmieszaniu możliwie jak najbardziej stężonych r-r ów HCl i NaCl, można zaobserwować błysk i utrzymującą się przez kilka sekund niebieską
poświatę. Ma ktoś coś do powiedzenia w tej sprawie?
Zachodzi to w ogóle? Co się wtedy dzieje i czemu to niby świeci?
Słucham
_________________ "Nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi..."
2 paź 2009, o 22:11
curian
"jak najbardziej stężonych r-r ów HCl i NaCl"
Czytaj pan uważniej.
2 paź 2009, o 22:21
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
To sie wydaje bardzo, bardzo nierealne, bo oznaczałoby, że kwas musi reagowac z produktem własnej reakcji... Trzeba spróbowac, ale bardzo wątpie w cos takiego. Chciaz... "chemia roztworów stężonych" potrafi zaskakiwac! Gdyby więc udało się uzyskac kwas chlorowodorowy o stężeniu wyższym niż te 36%...
A co miałoby powstac w tej reakcji? Sód jest zawsze jednowartosciowy, bo ma jeden elektron walencyjny. Chlor jest tez jednowartosciowy bo ma 7 elektronow walencyjnych, wiec zwiazki typu "Na2Cl, NaCl2 itd." odpadają, bo łamałyby zasady oktetu i dubletu...
Nie wiem, glosno mysle, ale raczej nie...
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
2 paź 2009, o 22:55
Garet
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18 Posty: 515 Lokalizacja: Lubelskie
A o wiązaniach donorowo-akceptorowych słyszał ? Z tym, że nigdy nie słyszałem o innej stechiometrii w związku NaCl. Gdzieś już na forum była pogadanka o chlorowodorku sodu...
Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32 Posty: 775 Lokalizacja: Gdańsk
Widzę, że błądzicie.
Nie zajdzie żadna reakcja chemiczna.
Robimy tak:
Do probówki nalewamy nasycony r-r NaCl, na ten r-r delikatnie jak najbardziej stężony kwas solny. Zamykamy korkiem. Idziemy do ciemnego pomieszczenia i po przyzwyczajeniu się do ciemności mocno wstrząsamy probówką. Powinniśmy zaobserwować krótki błysk światła. Co się dzieje?
Efekt wspólnego jonu. Chlorek sodu po wymieszaniu z kwasem solnym krystalizuje. W jaki dokładnie sposób jest emitowane światło-nie wiem. W każdym razie ma to związek ze stężeniem chlorków i szybką krystalizacją chlorku sodu.
Wspomnę trochę poza tematem-ucieranie krystalicznego cukru może wywołać jego delikatne świecenie.
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37 Posty: 611 Lokalizacja: Średniowiecze
Mechanizm świecenia to jest bodajże efekt podobny do efektu piezoelektrycznego. Jeden z profesorów nam o tym wspomniał, że w specyficznych warunkach (wys. ciśnienie, niska temp. itp.) w czasie krystalizacji substancji w odpowiednim środowisku chemicznym pojawiają się ciekawe zjawiska. M.in. błyski, świecenia, iskierki, pole magnetyczne...
Ew. jest jeszcze możliwość skoków elektronów po powłokach - ale o tym poczytajcie w chemii kwantowej.
Pozdrawiam Alchemik
_________________ ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
3 paź 2009, o 08:23
chemik11
Dołączył(a): 22 lip 2008, o 18:22 Posty: 37
Dobra, wszystko pięknie, nie mówię tu o że zajdzie reakcja, tylko że jest takie zjawisko...
Alchemik napisał(a):
Ew. jest jeszcze możliwość skoków elektronów po powłokach - ale o tym poczytajcie w chemii kwantowej.
Teoretycznie. Ale przejścia elektronów które wyzwalają energie w postaci światła widzialnego to nie przy sodzie, tylko metali z bloku d (ze starej książki o fotochemii).
Zrobię to jak skombinuje stężony HCl
_________________ Don't try this at home.
3 paź 2009, o 14:50
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
chemik11 napisał(a):
Teoretycznie. Ale przejścia elektronów które wyzwalają energie w postaci światła widzialnego to nie przy sodzie, tylko metali z bloku d (ze starej książki o fotochemii).
Przy każdym przeskoku elektronu na niższą orbitę wydziela się kwant światła primo, a secundo - od kiedy to sód nie służy do barwienia płomienia na żółto? I co powoduje to zabarwienie?
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
3 paź 2009, o 20:14
curian
Po prostu po dodaniu duzych ilości jonów chlorkowych do już stężonego r-r NaCl, zmniejsza się rozpuszczalność NaCl, który gwałtownie krystalizuje. Tak powstałe kryształy zawierają mnóstwo defektów krystalicznych i energia naprężeń powoduje świecenie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników