Witam kilka miesięcy temu kupiłem sto gram zasadowego węglanu miedzi. Był on niebieski. Teraz jego barwa coraz bardziej ciemnieje. Czy on uległ rozkładowi? Dlaczego zmienił kolor?
_________________ ach ta chemia
2 paź 2009, o 12:01
Garet
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18 Posty: 515 Lokalizacja: Lubelskie
Zacznijmy od tego, że zasadowy węglan miedzi ma wzór CuCO3*Cu(OH)2 a nie CuCO3. Nie wydaje mi się by ten związek ulegał rozkładowi w temperaturze pokojowej, może po prostu masz nie szczelny woreczek/słoiczek i się zawilgocił.
CuCO3 się sam nie rozłoży, ale niektórzy powiadają, że Cu(OH)2 samoczynnie rozkłada się na CuO i H2O. Drudzy zaś mówią, że się rozkłada ale dopiero po podgrzaniu. Albo masz tam CuO albo jak kolega wyżej pisze, zawilgocił się.
2 paź 2009, o 17:40
chemik11
Dołączył(a): 22 lip 2008, o 18:22 Posty: 37
A ponoć że Cu(OH)2 jest na tyle trwały że występuje w handlu.
A co do węglanu - bardzo ciekawe. Ja miałem małe jego ilości w domowo-piwnicznej pracowni, akurat tak sie złożyło że zapomniałem zakręcic opakowania z tym związkiem. Poleżał tak dobry miesiąc, albo nawet dwa, w piwnicy, w której na pewno jest wilgotno i nic mu się nie działo...
_________________ Don't try this at home.
2 paź 2009, o 21:30
curian
CuCO3*Cu(OH)2 jest zielony. Może w ogóle ten twój węglan nie jest węglanem. Mój ma 25 lat (POCH cz.d.a), jest zielony i wygląda jak nowy .
2 paź 2009, o 21:34
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Re: Rozkład CuCO3
pawcios123 napisał(a):
Był on niebieski.
Może kupiłeś Cu(OH)2 Jak chcesz się upewnić, to daj do jego próbki trochę HCl(aq) - jeśli wydzieli się gaz (w domyśle CO2) no to masz CuCO3*Cu(OH)2 i rację ma Wocz, a jak nie, no to masz problem, bo to może być Cu(OH)2... Ewentualnie gdybyś chciał jeszcze sprawdzić, to do próbki tej substancji dodaj r-ru glukozy - jesli to Cu(OH)2, to powstanie klarowny r-r o szafirowym zabarwieniu. (Tylko jeśli to jest rzeczywiście CuCO3*Cu(OH)2, to nie wiem jak zachowałby się on przy glukozie. Ale chyba nic nie powinno się dziać, bo tą reakcję daje tylko sam Cu(OH)2).
chemik11 napisał(a):
A ponoć że Cu(OH)2 jest na tyle trwały że występuje w handlu.
W handlu występuje (sam się z nim spotkałem), ale nie wiem jak i w czym jest przechowywany (o ile w czymś jest -> jaka substancja), albo czy jest jakoś stabilizowany...
3 paź 2009, o 09:18
Wocz
Dołączył(a): 22 kwi 2008, o 17:23 Posty: 235
Ew. owy kwaśny węglan zadać H2SO4 (przy okazji obserwować CO2) i z powstałego CuSO4 strącić Cu(OH)2, następnie osad przesączyć, wprowadzić do probówki 2-3 cm3 i wlać do probówki trochę 1,2,3 propanotriolu czyli popularnej glicerynki. Jeżeli nierozpuszczalny Cu(OH)2 w wodzie rozpuści się w glicerynie to oznacza, że jest to właśnie on. Jednocześnie oprócz rozpuszczenia się w glicerynie zmieni barwę z błękitnej na ciemnogranatową.
3 paź 2009, o 11:34
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
No tak. Tylko, że co da sprawdzenie glukozą lub gliceryną Cu(OH)2 powstałego ze stracenia z CuSO4, lub przy HCl z CuCl2 Jeśli główną próbką będzie CuCO3*Cu(OH)2, lub Cu(OH)2 to i tak powstanie Cu(OH)2 po podziałaniu kwasami a później jakąś zasadą. Różnicą jest to, że tylko w jednym przypadku będzie wydzielał się CO2 a w drugim nie - i to juz będzie dawało podstawy do identyfikacji. Więc tak czy inaczej wyjdzie Cu(OH)2. Jeśli chcesz sprawdzać gliceryną, lub glukozą to nie działaj żadnymi kwasami i nie strącaj osadu, tylko główną próbkę zbadaj od razu przy pomocy tych odczynów.
BTW: Dzięki Wocz za glicerynę
Chciałem napisać o glikolu, ale tego raczej pawcios123 nie ma a gliceryna wyleciała mi z głowy
3 paź 2009, o 12:24
chemik11
Dołączył(a): 22 lip 2008, o 18:22 Posty: 37
Zielony a niebieski to jest w tym przypadku długa dyskusja, jak ktoś wie jaki kolor ma węglan miedzi to wie o czym mówię.
Wiem, że to forum chemiczne, ale nie zapomnę tego do jakich sporów doprowadził kiedyś kolor zwany jako " zieleń malachitowa"
Pani w zerówce przyniosła nam kiedyś karteczki w podobnym kolorze (trochę jaśniejsze niż malachit). I powiedziała nam że to jest jasny błękit. Ja zaś wyraziłem publicznie opinię że to jest "zielone". Kilku chłopczyków mnie poparło, a kilku dało się zindoktrynizować bo "pani powiedziała że błękitne". Dwa dni trwała wojna (biliśmy się o to czy papierek jest zielony czy niebieski!!!). I klockami po głowie bo jest niebieskie. A dziewczynki donosiły pani który mówił że było zielone...
Żeby coś było...
A jeśli pawcios123 kupił sobie Cu(OH)2, to czy mógłby on przejść w węglan po kontakcie z powietrzem? I po dodawaniu HCl bąbelki CO2 też pójdą
_________________ Don't try this at home.
3 paź 2009, o 15:05
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Wilgotny może tak, lub suchy w wilgotnym powietrzu. Ale gdyby nawet tak było, to da mniej bąbelków CO2 niż węglan zasadowy - tak mi się przynajmniej wydaje. Nie słyszałem jeszcze, żeby Cu(OH)2 reagował z CO2 z powietrza przykładowo jak NaOH, choć może tak jest, ale mniej niż NaOH... Co do koloru specjalnie nie poruszałem tej kwestii, bo wiem jak ona wygląda
Dla mnie to jest zieleń malachitowa, lub ew. turkusowy... BTW: Cu(OH)2 ---> CuO + H2O - przypominam, ale to zapewne wiadomo.
Cu(OH)2 można jeszcze wykorzystać do:
* wykrywania wiązania peptydowego (reakcja biuretowa) - daje związki kompleksowe o fioletowym zabarwieniu,
* wykrywania aldehydów (próba Trommera) - wytrąca się ceglastoczerwony osad tlenku miedzi(I) - Cu2O.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników